Uprawnienia straży miejskiej – mandaty

Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynął niedawno wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) o zbadanie zgodności § 17 ust. 1 pkt 1 lit. c i § 17 ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 30 grudnia 2002 roku w sprawie kontroli ruchu drogowego z art. 131 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku – Prawo o ruchu drogowym, a tym samym z art. 92 ust.1 Konstytucji RP (nadano mu sygnaturę U 1/07).

We wniosku RPO kwestionuje uprawnienie strażników miejskich do dokonywania kontroli dozwolonej prędkości w odniesieniu do kierujących pojazdami. Zdaniem RPO, Prawo o ruchu drogowym nie zawiera upoważnienia do przyznania strażnikom miejskim takiego uprawnienia, w związku z czym udzielone rozporządzeniem uprawnienie jest sprzeczne z Konstytucją.

W dzisiejszym wydaniu sprawę konstytucyjności przesądza Gazeta Prawna, która wskazuje nawet sposób postępowania, który pozwoli uniknąć mandatów nałożonych przez straż miejską. Wydaje się jednak, że zagadnienie przedstawione we wskazanym artykule upraszcza sprawę i może wprowadzać w błąd., sugerując jednoznaczność rozstrzygnięć.

W moim przekonaniu należy bowiem rozważyć przynajmniej trzy sytuacje, z którymi można się spotkać, jeśli przekroczy się prędkość i zostanie to zarejestrowane fotoradarem przez straż miejską.

1. Straż miejska zrobi zdjęcie i nałoży mandat, który nie zostanie przyjęty, w związku z czym złoży wniosek o ukaranie do sądu.

2. Straż miejska zrobi zdjęcie i nałoży mandat, który nie zostanie przyjęty, więc przekaże sprawę policji, która skieruje wniosek o ukaranie do sądu

3. Straż miejska zrobi zdjęcie i przekaże sprawę policji, która nałoży mandat. Jeśli nie zostanie on przyjęty, to policja skieruje sprawę do sadu.

Dalsze rozważania będę przedstawiał przy założeniu, że zaskarżony przez RPO przepis zostanie uznany za niezgodny z Konstytucją.

We wszystkich przypadkach stan faktyczny jest taki, że straż miejska – wbrew przysługującym jej uprawnieniom – robiła zdjęcia kierującym przekraczającym prędkość. Uwieczniała w ten sposób wykroczenie popełniane przez kierującego. Należy w związku z tym zadać pytanie czy dowód taki (zdjęcie) jest dopuszczalny w postępowaniu wykroczeniowym i może stanowić podstawę ukarania kierowcy?

Kwestia ta jest kluczowa, bowiem jeśli przyjąć, że taki dowód jest dopuszczalny, to będzie znaczyło, że pozbawienie straży miejskiej stosownego uprawnienia, nie wpływa na możliwość ukarania za przekroczenie prędkości. Gdyby jednak uznać, że dowód taki dopuszczalny nie jest, to nie będzie możliwe udowodnienie, że dany kierowca przekroczył prędkość, a co za tym idzie sprawa o ukaranie oparta na takim dowodzie co do zasady skończy się uniewinnieniem z braku dowodów.

W postępowaniu wykroczeniowym do przepisów o dopuszczalności dowodów stosuje się – na podstawie art. 39 § 2 Kpow – art. 170 Kpk. Przepis ten stanowi m. in., że oddala się wniosek dowodowy, jeśli przeprowadzenie dowodu jest niedopuszczalne. Przepisy postępowania karnego wymieniają szereg sytuacji, w których przeprowadzenie danego dowodu nie jest dopuszczalne. Przykładowo nie wolno przesłuchiwać jako świadków obrońcy, co do faktów, o których dowiedział się udzielając porady prawnej lub prowadząc sprawę ani duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi. W przepisach postępowania karnego nie ma jednak ani słowa o tym, że niedopuszczalne jest dopuszczenie dowodu uzyskanego przez organ do tego nieuprawniony.

W związku z tym, konieczne jest odwołanie się do wypowiedzi doktryny. Jak podaje Z. Kwiatkowski, w literaturze procesu karnego zgodnie się przyjmuje, że materialna bezprawność działań organów procesowych lub czynności dowodowych nie powoduje procesowej niedopuszczalności uzyskanych na tej podstawie dowodów. W świetle tego zapatrywania naruszenie przepisów prawa materialnego np. na skutek włamania (art. 279 § 1 k.k.) w czasie dokonywania czynności dowodowych przeszukania powoduje wyłącznie opartą na normach tego prawa odpowiedzialność karną, cywilną, dyscyplinarną czy też służbową danego podmiotu, gdyż teza, że dowód materialnie bezprawny jest dowodem procesowo niedopuszczalnym, nie znajduje de lege lata oparcia w przepisach karnoprocesowych (por. Zakazy dowodowe w procesie karnym, Zakamycze  2005). Autor ten wskazuje też, że Europejski Trybunał Praw Człowieka nie wyłącza możliwości korzystania z dowodów „pośrednio nielegalnych”, jako podstawy orzeczenia, mimo że dostrzega nielegalne źródło ich pochodzenia. Także w postępowaniu przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym dopuszczalne jest wykorzystanie dowodów uzyskanych z naruszeniem prawa (tzw. owoce zatrutego drzewa), pod warunkiem jednak spełnienia dość ogólnie sformułowanych przesłanek, których: a) naruszenie nie rodzi poważnych wątpliwości co do wiarygodności uzyskanego dowodu oraz b) nie jest sprzeczne z rzetelnością postępowania ani nie może jej poważnie zagrozić (arg. a contrario ex art. 69 ust. 7 Rzymskiego Statutu MTK).

W świetle powyższego nic nie stoi – moim zdaniem – na przeszkodzie, by zdjęcie zrobione przez straż miejską, dokumentujące, że określony kierowca przekroczył prędkość, mogło być dowodem w postępowaniu w sprawach o wykroczenia. Konkluzja ta ma daleko idące skutki, bowiem pozwala ustalić, które z trzech wskazanych na wstępie sytuacji, skończyć się winny wyrokiem wymierzającym karę, a które nie i z jakich przyczyn.

Sytuacja pierwsza polega na tym, że straż miejska wnosi o ukaranie kierowcy, który przekroczył prędkość. Straż miejska nie jest jednak organem uprawnionym do kierowania wniosku o ukaranie – nie ma takich uprawnień – a zatem na podstawie art. 5 § 1 pkt 9 Kpow, należy wydać postanowienie o umorzeniu postępowania z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela. Nie dojdzie w tej sytuacji w ogóle do badania zasadności wniosku. 

W sytuacji drugiej sprawa wygląda inaczej. O ile mandat nałożony przez straż miejską był bezprawny, to jego nieprzyjęcie spowodowało, że nie została nałożona sankcja przez organ nieuprawniony. W efekcie policja kierując wniosek o ukaranie na podstawie zdjęcia wykonanego przez straż miejską, działa w pełni legalnie i nie ma podstaw do tego, by obwinionego uniewinnić, a już zupełnie nie ma podstaw do tego, by umorzyć postępowanie.

Sytuacja trzecia jest analogiczna – również w niej sąd powinien wydać uznający winnym i wymierzyć karę, jeśli tylko udowodnione zostanie, że obwiniony jest kierowcą, który przekroczył prędkość.

Wydaje się zatem, że wskazana na wstępie publikacja Gazety Prawnej może wprowadzać w błąd czytelników i sugerować im rozwiązania, które nie znajdują oparcia w prawie. Jedynie bowiem wówczas, gdy wniosek o ukaranie złoży straż miejska, spodziewać się można umorzenia postępowania. Jeśli jednak wniosek zostanie złożony przez policję, to niestety, ale nie ma podstaw do takiej decyzji.

Podsumowując można stwierdzić, że w zasadzie rozstrzygnięcie sprawy przez Trybunał Konstytucyjny nie ma wpływu na możliowść ukarania sprawcy wykroczenia w postępowaniu sądowym. Rozstrzygnięcie to będzie natomiast miało wpływ na to, czy działania straży miejskiej będą uznane za legalne czy też nielegalne.

Komentarzy 565 to “Uprawnienia straży miejskiej – mandaty”

  1. Przemek Says:

    Jak wygląda sytuacja w przypadku przyjęcia mandatu od straży miejskiej? Czy przyjęciu mandatu od, jak rozumiem, nieuprawnionego organu, może wywołać skutek nieważności kary mandatu ?

  2. Tomasz Waszczyński Says:

    W moim przekonaniu, jeśli mandat nakłada osoba nieuprawniona, to nie jest on mandatem i jego przyjęcie nie skutkuje uprawomocnieniem się. Ewentualne dalsze działania nieuprawnionej osoby/organu, zmierzające do wyegzekwowania pieniędzy nie będą miały oparcia w przepisach. Problem polega jednak na tym, jakimi środkami zwalczać takie działania. Nie znajduję żadnego oczywistego środka w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia, więc pozostaje pisanie do organu, a w razie wyegzekwowania pieniędzy – powództwo odszkodowawcze. W każdym razie sytuacja ukaranego jest nieciekawa.

  3. bugas Says:

    W dniu dzisiejszym dostałem pocztą zdjecie z fotoradaru straży miejskiej z dnia (uwaga uwaga) 2.02.2007r. Do zdjecia zostało dołączone wezwanie do osobistego stawiennictwa w Komendzie Straży Miejskiej.
    W związku z tym, że wtedy Straż Miejska nie miała uprawnień do korzystania z fotoradarów, a prawo nie działa wstecz, co powinnienem zrobic?

    • Anonim Says:

      Powinieneś spieprzać gdzie pieprz rośnie:) Oni w przeciwieństwie do policji nie odpuszczają. A z drugiej strony to nie ma co mieć do straży miejskiej pretensji za to, że samemu łamie się przepisy ruchu drogowego! A tak jest najczęściej, że mamy pretensję, bo się straż czepia, ale jak m.in. parkujemy pojazdy na: przejściach dla pieszych, na zakazach zatrzymywania, w obrębach skrzyżowań, na trawnikach, na miejscach dla inwalidów, na kopertach, na chodnikach -całkowicie je tarasując, na wyjazdach z posesji, na dojazdach do kontenerów na śmieci, na drogach pożarowych itp. miejscach to jest wszystko OK?! Więc do kogo mamy wtedy mieć pretensję jak nie do samego siebie. Przed moim domem występują wszystkie te wykroczenia które wymieniłem! A więc panowie strażnicy do roboty- gońcie tych ciuli, którym się wydaje, że jak mają samochód to im wszystko wolno. W Twoim przypadku też nie szukaj sobie teraz odpowiedzi – czy mają prawo do nałożenia mandatu, tylko zacznij jeździć według przepisów ruchu drogowego.

  4. Tomasz Waszczyński Says:

    O ile mi wiadomo, to po 30 dniach od wykroczenia sprawą może się zająć tylko sąd, więc może to próba obejścia?

  5. cumo Says:

    Witam. Chciałbym się konkretnie dowiedzieć czy: straż miejska może zatrzymać samochód, rower? Czy może wypisać mi mandat np. za brak oświetlenia w rowerze? Czy może skontrolować mój samochód – gaśnica, apteczka, oświetlenie etc. Pozdrawiam.

  6. Tomasz Waszczyński Says:

    Samochód może zatrzymać, natomiast z rowerem jest problem, bo w Prawie o ruchu drogowym jest napisane, że nie może, natomiast w rozporządzeniu w sprawie kontroli (par. 17, Dz. U. 2003, Nr 14, poz. 144), że może.
    Za prowadzenie roweru czy samochodu bez świateł mogą wypisać mandat i mogą też w moim przekonaniu skontrolować gaśnicę, bo apteczki, o ile wiem, to nie trzeba w Polsce wozić. Wynika to z rozporządzenia Dz. 2003, Nr 208, poz. 2026.

  7. wiesiek Says:

    Wezwała mnie Straż MIejska ponieważ wg. strażnika nie zostawiłem 1,5m wolnego chodnika. NA wezwaniu mam napisane, że mam stawić się z dowodem osobistym i prawem jazdy. Jakie dokumenty muszę wg. przepisów prawa okazać Straży Miejskiej, a jakich mogę odmówić.
    Pozdrawiam

  8. Tomasz Waszczyński Says:

    Takie jak napisali.

  9. wiesiek Says:

    Nie rozumiem dlaczego mam okazywać prawo jazdy. Od kiedy mają uprawnienia policji ? Może jeszcze mogą zatrzymać prawo jazdy ? Jeżeli tak, to czas umierać lub uciekać z tego kraju, bo jeszcze chwila a proboszcz będzie kierował ruchem na skrzyżowaniu.
    pozdrawiam

  10. wiki Says:

    Czy SM używając radaru może używać pojazdu cywilnego?

  11. kaaroo Says:

    SM wysyła wezwanie do zapłaty listem poleconym za potwierdzeniem odbioru,jeżeli odbierze taki list dziecko np.12 letnie czy to znacz,że ja odebrałem ten list i muszę zapłacić mandat czy mogę zwlekać z zapłatą?Zaznaczam,że SM nie miała oznakowany pojazd.

  12. Tomasz Waszczyński Says:

    Wiesiek – przynajmniej odkąd w Prawie o ruchu drogowym jest przepis art. 129b ust. 3 pkt 2.

    wiki – a co masz na myśli pisząc „pojazd cywilny”? Poza tym pojazd jaki by on nie był, nie mierzy prędkości, więc co za różnica, czyj on miałby być? Abstrahując od tego, że nawet, gdyby SM korzystała z pożyczonego samochodu to w czym problem?

    kaaroo – 12-letnie dziecko nie jest uprawnione do odbierania korespondencji. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli listonosz wydał takiej osobie list, to ze zwrotki wiek odbierającego nie będzie wynikał. W efekcie SM uzna, że doręczenie nastąpiło w sposób prawidłowy (uzna odbierającego za dorosłego domownika, który podejmie się oddać list adresatowi – por. art. 38 KPOW w zw. z art. 132 par. 2 KPK) i jeśli nie będzie reakcji ukaranego, to sprawa trafi do sądu. A tam już okoliczność, że odebrało wezwanie dziecko nie będzie miało znaczenia, bo sąd będzie orzekał w przedmiocie wykroczenia, a nie prawidłowości wezwania.

  13. kaaroo Says:

    Chodzi mi o to czy pojazd powinien być oznakowany np.Straż Miejska.Jest dopuszczalne,że siedzą w prywatnym samochodzie trzymają w ręku foto-radar i robią zdjęcia.Skąd mogę wiedzieć że to była SM?Może tam siedział kolega nie po fachu a on pojechał do domu?Domysły ale każdy dzisiaj kombinuje.Policja była widoczna a SM nie ma identyfikatora pojazdu.

  14. Tomasz Waszczyński Says:

    Kontrolujący musi posiadać imienne upoważnienie od komendanta miejskiego policji. Jeśli następnie oświadczy, że używał urządzenia rejestrującego, które zrobiło daną fotkę, to sfotografowany może dowodzić, że było inaczej, ale to jego problem. I jakoś nie obawiam się, nadmiaru znajomych, zastępujących strażników w ich pracy.
    Nie ma też znaczenia czy zdjęcia były robione przez urządzenie ustawione w samochodzie takim czy innym, albo bez samochodu, bo to zdjęcie jest dowodem.

  15. wiki Says:

    Dziękuję za poradę.Bardzo by Pan sie zdziwił co sie dzieje w SM i Policji w czasie pracy.W naszym mieście to na porządku dziennym.Jak sie zgłasza problem to nie interweniują i zbywają człowieka.Musi dojść do wypadku żeby była interwencja z ich strony.

  16. Tomasz Waszczyński Says:

    W to, że nic nie robią, to wierzę bez problemu. Ale w to, że ich ktoś w tym zastępuje, to już nie 🙂

  17. AGA Says:

    witam.pewna sytuacja: mandat został nałożony przez SM w dniu 12.03.2007 r. i był to mandat kredytowany na kwotę 200zł, oczywiście za przekroczenie prędkości.ukarany nie zapłacił w terminie 7 dni grzywny, w związku z czym został wystawiony tytuł wykonawczy na tą karę.i załóżmy że ma początku tego roku zapukał komornik do drzwi ukaranego w celu wyegzekwowania należności za mandat.czy ta cała sytuacja była prawidłowa?
    sądzę, że SM działała do dnia 22.03.2007 r. zgodnie z rozporządzeniem i w zwiazku z powyższym mandat był nałożony prawidłowo,a jak ukarani mają problem z zapłatą grzywien za prędkość, to albo niech zdejmą nogę z gazu albo zwrócą sie do Rady Ministrów, bo to oni uchwalili rozporządzenie.

  18. Tomasz Waszczyński Says:

    Czy było, czy nie, to nie ma znaczenia, bo jeśli mandat został przyjęty, to nic się nie da zrobić.

  19. AGA Says:

    nie wiem czy ukarany może starać sie o zwrot zapłaconego mandatu (w tym przypadku ściągnięty przez US w trybie egzekucyjnym) wskazując na nałożenie przez SM niezgodnie z „przepisami”, mandat został przyjęty,ukarany został pouczony o odmowie przyjęcia i powinien zapłacić, a w razie nie uiszczenia grzywny można było wyegzekwować poprzez US?
    a co teraz czy mogę domagać sie zwrotu pieniędzy od SM?jak poprzeć to przepisami?

  20. Tomasz Waszczyński Says:

    US jest od tego, by egzekwować mandaty. Jak mandat został nałożony za przekroczenie prędkości i został przyjęty, to nie można się niczego domagać.

  21. Tomasz Waszczyński Says:

    Korekta. Chyba dosyć istotna. W sytuacji nałożenia mandatu przez organ nieuprawniony, można domagać się zwrotu nadpłaconej grzywny poprzez skargę do ministra spraw wewnętrznych i administracji, który może w trybie nadzoru nakazać taki zwrot – art. 102 KPoW.

  22. nice Says:

    Witam,
    dnia 06.02.2008 przenośnym fotoradarem Straż Miejska udokumentowała zdjęciem przekroczenie prędkości (64/40) o 24 km w miejscu gdzie było ograniczenie do 40 km. Samochód jest zarejestrowany na męża, natomiast w tym dniu jechałam samochodem ja. Straż przysłała wezwanie do stawienia się w określonym dniu celem złożenia oświadczenia. Czy straż nie ma obowiązku od razu załączyć zdjęcia z fotorejestratora i czy nie musi przedstawić homologacji urządzeń z których korzyta w momencie dokonywania zdjęć? Czy jest jakaś szansa na ominięcie mandatu jeżeli właścicielem pojazdu jest mężczyzna a prowadziła samochód kobieta (żona)?
    Pozdrawiam Sylwia

  23. Tomasz Waszczyński Says:

    Nie bardzo. Zgłosić ma się właściciel, celem oświadczenia kto kierował. Jeśli zatai tę informację, to zostanie ukarany za zatajenie. Jeśli wskaże na Panią, to zostanie Pani przysłany mandat. Może go pani nie przyjąć i np. zakwestionować homologację fotoradaru. Sprawa trafi wówczas do sądu i ten będzie orzekał na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego. Jeśli straż przedstawi dowód, że radar był ok, to zostanie Pani ukarana. Grzywna może być wyższa niż w mandacie i mogą do tego dojść dodatkowe koszty postępowania.

  24. Marlena Says:

    Witam! Nie wiem czy coś się zmieniło w przepisach, a dostałam wezwanie od strazy miejskiej z dowodem osobistym za zaparkowanie w miejscu, w którym parkowac nie wolno. Co się stanie jeśli się nie zgłoszę?

  25. Tomasz Waszczyński Says:

    Zapewne sprawa trafi do sądu grodzkiego, który orzeknie w przedmiocie popełnienia wykroczenia. Jeśli uzna, że zostało popełnione przez osobę obwinioną, to orzeknie grzywnę.

  26. melon Says:

    mam problem podobny do wymienionego wcześniej…

    jechałem samochodem służbowym i złapał mnie fotoradar.
    było to w listopadzie 2007 (jak się dowiedziałęm ostatnio) temu ale mój szef został wezwany do SM jakiś miesiąc temu w celu wskazania kierowcy.
    ja dostałem po miesiącu (dokładnie 3 marca 2008) wezwanie do stawienia się osobiście lub wypełnienia protokołu, który jednoznacznie oznacza przyznanie się do winy a co za tym idzie przyjęcie mandatu i zapłatę…
    nie chodzi mi o kasę bo zawiniłem ale o fakt, że wg tego co wyczytałem to Straż Gminna nie ma prawa mnie ścigać za wykroczenie tego typu.
    Mało tego w wezwaniu powołali się na art.54 par. 1 i 4 ustawy kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w którym mowa o kompetencjach policji a nie straży gminnej czy miejskiej.
    Inny paragraf też wg mnie nie powinien być w stosunku do mnie zastosowany (art.74 par.3 i art.308 par.1 kodeksu postępowania karnego) gdyż w wezwaniu jestem wymieniony jako świadek a powyższe paragrafy odnoszą się do oskarżonego.

    Proszę o wyjaśnienie takiej sytuacji gdyż nie wiem czy napisać mądre pismo podważające te paragrafy czy pokornie i na piśmie przyznać się do winy i czekać na mandat…

    Myślę, że inni też mieli lub mają taki problem i chętnie poczytają na ten temat.

  27. Tomasz Waszczyński Says:

    Od sierpnia 2007 straż miejska może kontrolować ruch drogowy używając fotoradarów, więc jeśli nie ma innych uchybień (np. brak upoważnienia właściwego komendanta Policji), to wszystko wydaje się grać.
    Art. 54 KPSW może być stosowany na podstawie art. 97 par. 1 KPSW, a treść wezwania nie wpływa prawa świadka czy oskarżonego/obwinionego. Co najwyżej nie będą na nim spoczywać pewne obowiązki z uwagi na nieprawidłowe pouczenie.
    Co dalej? Otóż z mandatami jest tak, że zawsze można ich nie przyjąć i wówczas sprawa trafia do sądu. W związku z tym każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie czy chce mu się pisać, jeździć i przedstawiać swoje racje, czy woli zapłacić i mieć z głowy. Tym bardziej, że w sądzie sprawa wygląda tak, że nikomu zwykle nie chce się słuchać racji obwinionego, bo takich jak on jest sto milionów i wszyscy mają świetne wytłumaczenia 🙂
    Z drugiej jednak strony, jeśli jest się przekonanym, że straż miejska nie może czegoś robić, jakieś ukaranie było nie w porządku albo wręcz nielegalne, to sąd jest jedyną opcją. I w takich sytuacjach można swojego tam dowieść, ale często też dopiero po apelacji. Droga jest więc trudna i długa, ale daje nadzieję. Przyjęcie mandatu – nie. Gorsze jest tylko to, że sąd może wymierzyć grzywnę w wyższej wysokości niż mandat, ale może też umorzyć postępowanie, czyli nie wymierzyć grzywny z przyczyn nazwijmy je w uproszczeniu formalnych, lub wręcz uniewinnić od zarzutu.
    No i jeśli się kwestionuje mandat, to punkty co prawda są na naszym koncie, ale w formie zawieszonej do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia. Jeśli sprawa potrwa rok, to punkty wygasną zanim będą powiększać konto.

  28. meloni Says:

    Dziękuję za odpowiedź!

    w wezwaniu zostało załączone xero świadectwa legalizacji pierwotnej ale nie ma xero upoważnienia komendanta itp…

    chyba dla własnego spokoju poddam się karze bo nie mam czasu na bieganie po sądach

    pozdrawiam

  29. cccq Says:

    Witam
    Widze ze temat caly czas na topie 🙂
    Mam pytanie w tym temacie. Jadac samochodem (ojca) zrobiono mi zdjecie za przekroczenie predkosci – przyznaje bylem to ja i prowadzilem auto ojca. Moj ojciec dostal wezwanie w charakterze swiadka, niestety sprzedal rodzonego syna i wzkazal mnie jako winnego. Po tygodniu dostalem wezwanie w charakterze swiadka o stawienie sie. Oczywiscie poszedlem. Przemily Pan ze strazy miejskiej pokazal mi zdjecie… Co najwazniejsze:
    -na zdjeciu widac pol twarzy
    -na zdjeciu nie widac zadnego ucha
    -na zdjeciu nie widac wlosow
    -na zdjeciu jestem bez okularow (mam wade wzrokowa i powiniennem jezdzic w okularacz -1.24)

    Odmowilem przyjecia mandatu twierdzac ze zdjecie dostarcza zbyt malo szczegolow. Chcialem sie zapytac czy takie zdjecie, bez tych istotnych szczegolow moze byc solidnym dowodem przeciwko mnie? Czy moge zanegowac dokladnosc zdjecia…

    Drugie pytanie, czy jesli sad ooznajmi ze to ja to czy zostane obciazony jakimis dodatkowymi karami, za proces itp, czy jedynie mandatem karnym za popelnione wykroczenie.

    pozdrawiam

  30. Tomasz Waszczyński Says:

    Gdy sprawa trafi do sądu, to ocena zdarzenia będzie dokonywana na podstawie zeznań ojca, twoich wyjaśnień oraz zdjęcia. Jeśli sąd uzna, że z dowodów tych nie budzi wątpliwości, że to ty kierowałeś, to wymierzy grzywnę w wysokości do 5 tysięcy (ale tyle, to nie da, jeśli to zwykłe przekroczenie. Czasem nawet grzywna jest niższa niż mandat) i może obciążyć kosztami, ale to zależy od zarobków i często się nie obciąża.
    Istotne jest przy tym to, że najpierw zostanie wydany wyrok nakazowy – bez obecności stron – i dopiero wniesienie od niego sprzeciwu w terminie 7 dni pozwoli na przedstawienie swoich racji sądowi.

  31. cccq Says:

    Witam
    Czyli sprawa jeszcze potrwa. Ojciec nabierze watpliwosci co do jakosci zjecisa bo juz o tym z nim rozmawialem. Jesli chodzi o wykroczenie to na znaku 50km/h… jechalem 101 km/h – czyli idealnie sie wpasowalem w minimum najwyzszej polki. Jesli chodzi o sytuacje zarobkowa to jestem studentem na utrzymaniu rodzicow. CZy sad bierze pod uwage brak zarobkow, czy sprawdza stan kont poszkodowanego itp.?

    Oczywiscie dziekuje za poprzednia wypowiedz, faktycznie jest istotny termin sprzeciwu i sam przeciw – gdybym go nie wniosl rownie dobrze moglem przyjac wczeniej mandat.

    pozdrawiam

    • kot Says:

      tyle sie tu mowi o piratach,przekroczyles o 100% szybkosc i chcesz sie wymigac?co maja powiedziec Ci ktorzy przekroczyli o 10-20 km/h,dziwie sie ze miales smialosc tu o to pytac

  32. Tomasz Waszczyński Says:

    Raczej nie nastawiałbym się na sukces, choć nie jest on wykluczony. Co do stanu majątkowego, to zależy o co sąd będzie pytał, ale zwykle pyta tylko o zarobki.

  33. cccq Says:

    W takim razie ostatnie pytanie. Czy istnieja duze szanse ze zostane obciazony dodatkowymi kosztami procesowymi na podstawie tego co napisalem wyzej? Bo jesli maja mnie ukarac mandatem karnym + kosztami procesowymi to chyba lepiej sie wycofac z tego… Jeszcze jedno pytania. Jezeli uznaja mnie winnym, to pkt. karne zostana naliczone od dnia popelnienia wykroczenia czy w dniu uznania mnie winnym?

  34. ali Says:

    Witam

    Chyba jestem mocno opozniony w tym temacie, ale póki co sprawa wyglada tak:
    Otrzymalem mandat karny w wysokosci 400 pln za przekroczenie predkosci. Zdjecie przyszlo ze strazy miejskiej Warszawa-Wola. Mandat byl nalozony w okresie, kiedy to straz nie miala jeszcze podstaw prawnych do egzekwowania mandatow z fotoradarow (pisze z pracy i nie mam przed soba papierow zeby podac dokladna date). Troche sie ociagalem z przyjeciem mandatu, ale w koncu po kilku miesiacach przyjalem go w siedzibie strazy miejskiej. Do chwili obecnej nie zaplacilem tego mandatu, bo slyszalem w mediacho, ze nie mieli prawa w tym okresie na karanie za takie wykroczenia. Olalem ich jednym slowem. Reka sprawiedliwosci jednak mnie dopadla i w ostatnim tygodniu zajeli mi srodki na koncie. Jeszcze ich nie wyplacili. Pytanie…czy w takiej sytuacji moge jeszcze cos zrobic? Czy skladanie odwolania ma sens, jesli tak to gdzie? Czy skladać teraz, czy jak ureguluje mandat? Czy poprostu zaplacic i zapomniec….

    Pozdrawiam
    ali

  35. Tomasz Waszczyński Says:

    @cccq – punkty będą naliczone od dnia wykroczenia, a o szansach na dodatkowe koszty nie sposób spekulować. Mogą zostać nałożone, ale nie muszą. Można też szanse ocenić na 50% – zostaną nałożone, albo nie zostaną ;]

    @ali – można pisać do ministra SWiA wniosek o uchylenie mandatu w trybie nadzoru, na podstawie art. 102 Kpsw, ale zapłacić trzeba, a potem można najwyżej domagać się zwrotu (o ile mandat zostanie uchylony, co nie jest ani pewne, ani oczywiste)

  36. alinator Says:

    Za parkowanie na chodniku straż miejska nakleiła mi naklejkę na samochodzie, że zrobiono zdjęcie aparatem cyfrowym niewłaściwie zaparkowanego samochodu i mam się zgłosić w ciągu 7-miu dni. Czy zdjęcie aparatem cyfrowym może być dowodem w sądzie ? Czy nie mając dowodu kto zaparkował auto, mogą się mnie czepiać ?

    Pozdr.
    A.

  37. Tomasz Waszczyński Says:

    Może być dowodem i mogą się czepiać.

  38. monika_i Says:

    witam, czy za jazdę pod prąd straż miejska może ukarać punktami karnymi? bo mandat oczywiście tez był

  39. Tomasz Waszczyński Says:

    Oczywiście, a czemu miałaby nie móc?

  40. maciek Says:

    Witam,
    A jak to jest z tym terminem 30dni? Dostałem list, a dokładniej firma – właściciel pojazdu – dostała, od Straży Miejskiej w Jaśle, żeby wskazać kto dnia 9.02.2008 itd. przekroczył prędkość. Pismo ma datę 30.03.2008, czyli minęło ponad 30dni! Dalej zresztą piszą „W dniu 2008-03-20 SM w Jaśle ujawniła wykroczenie drogowe” no to wciąż jest po 30 dniach i niżej nawet o tym informują Art 97 par 1 kpow Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 30 dni.

    I co z tym fantem robić? Czy mimo to mam wskazać kto prowadził, ale odmówić przyjęcia mandatu? Czy mogę w ogóle to zostawić?
    Pozdrawiam,
    Maciek.

  41. Tomasz Waszczyński Says:

    Mandatu teoretycznie nałożyć nie mogą, ale muszą wiedzieć w czyjej sprawie wysłać wniosek do sądu. Piszę teoretycznie, bo gdyby praktycznie nałożyli, to można zapłacić i mieć sprawę z głowy albo zwiedzać sądy. Zależy ile ma się czasu.
    Wskazać trzeba, bo w przeciwnym razie można zostać ukaranym za wykroczenie polegające na niepodaniu kierującego.

  42. maciek Says:

    Ok. Rozumiem. Czyli jak odmówię, bo minęło 30 dni, to przekażą do sądu i i tak mandatu nie uniknę. W takim razie nie warto. Przyjmę mandat.

  43. mc Says:

    kto jest organem

    straż miejska czy komendant???

  44. Tomasz Waszczyński Says:

    A co za różnica?

  45. m.c.2 Says:

    zależy kto występuje z wnioskiem do sądu czy nie?

  46. Tomasz Waszczyński Says:

    Szczerze mówiąc nie bardzo wiem o co chodzi.

  47. bodzio Says:

    dostałem zawiadomienie od straży miejskiej że ktos moim samochodem przekroczył prędkość i oczywiście chcą nałożyć mandat ale na zdjęciu nie można nikogo rozpoznać .Czy muszę wskazać kierowcę w tym dniu , bo był to mój syn , i co się stanie gdy odmówię wskazania kierowcy

  48. Tomasz Waszczyński Says:

    Tak, trzeba wskazać, pod rygorem odpowiedzialności za wykroczenie.

  49. bodzio Says:

    no dobrze a co z możliwością odmowy zeznań obciążających członków rodziny sprawa laduje w sądzie i co wtedy może sąd

  50. Tomasz Waszczyński Says:

    W postępowaniu wykroczeniowym prawo odmowy zeznań nie służy.

  51. Marian Says:

    W listopadzie ur. odmówiłem przyjęcie mandatu od straży miejskiej za przekroczenie prędkości zarejestrowany przez fotoradar na miejscu strażnik odmówił obejrzenia zrobionego zdjęcia, sąd grodzki nakazał zapłacić za wykroczenie napisałem odwołanie, w dokumentacji z sądu też nie otrzymałem fotki! A teraz dostałem wezwanie do sądu, jakie mam szanse?!

  52. żuk Says:

    ja mam pytanie poniekąd z inne beczki, ale związane z tematem

    czy policja ma prawo wystawić mandat na podstawie swojego licznika w samochodzie?
    sprawa wygląda tak, że jechałem z przepisową prędkością na 2-pasmowej drodze obok policji,
    za mną pojawiły sie inne auta, więc żeby nie blokować ruchu przyspieszyłem, wyprzedziłem radiowóz i zjechałem na prawy pas przed nim, jednocześnie auto które jechało za mną też wyprzedziło radiowóz i zjechało na prawy pas, tak więc byłem oddzielo0ny od radiowozu tym autem.
    po ok. 2 minutach jazdy policjanci wyłączyli koguta, wyprzedzili mnie i zatrzymali,
    dostałem mandat 300 zł/ 8pkt karnych – na jakiej podtswie?
    w radiowozie nie było urządzenia rejestrującego.
    Czy jeśli przyjąłem mandat na miejscu mogę teraz zmienić decyzję?

  53. Gazela Says:

    Witam,mam pytanie co w przypadku jesli dostałam wezwanie do zapłaty za żle zaparkowany samochód a osobą kierujaca była osoba która wyjechała za granicę i nie mam jej danych typu nr.prawa jazdy a kontakt telef.jest nie zawsze możliwy i jest to obywatel innego kraju który nieprędko sie pojawi w Polsce lub nawet wcale?W zwiazku z tym na wniosku do wypełnienia nie może sie podpisać,co wtedy?znam nazwisko,nr.paszportu i adres tylko nawet jeśli to nie ja popełniłam wykroczenie dlatego,że samochod jest zrejestrowany na mnie będę musiała zapłacić mandat????Dziękuję i pozdrawiam

  54. Tomasz Waszczyński Says:

    To trzeba te dane podać i niech tej osoby szukają.

  55. Darek Says:

    Wyżej przeczytałem, że SM może skierować wniosek o ukaranie do Sądu. Proszę przeczytać, co znalazłem na innym forum.
    Czy od tej pory wniesiono jakieś zmiany w prawie? Można się powoływać na to orzeczenie w przepychankach z SM?

    Sąd Grodzki w Szczecinku, w ogłoszonym 11 października 2006 roku wyroku ogłosił, że o ile straż miejska ma prawo do stosowania fotoradarów (na mocy rozporządzenia), to nie ma prawa występować jako oskarżyciel publiczny, czyli nie ma prawa do kierowania takiej sprawy do sądu grodzkiego. Byłoby inaczej, gdyby uprawnienia do stosowania fotoradarów wynikały z ustawy, a nie rozporządzenia ministra.
    Oto uzasadnienie wyroku odmowy wszczęcia postępowania:
    „Sąd uznał, iż brak jest podstaw do przyjęcia, że rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 30 grudnia 2002r w sprawie kontroli ruchu drogowego może być podstawą przyznania straży miejskiej statusu oskarżyciela publicznego i że straż miejska składając wniosek o ukaranie obwinionego (…) przekroczyła zakres swoich uprawnień. Brak skargi uprawnionego oskarżyciela nakłada na Sąd obowiązek odmowy wszczęcia postępowania.

  56. Darek Says:

    P.S. Kolego z Jasła.
    Daj znać koniecznie jak się zakończyła twoja sprawa? Byłeś tam u nich, co mówili? Do mnie niestety SM przysłała na początku kwietnia fotkę z początku tego roku! Widzę, że notorycznie przekraczają termin 30 dni!!!!!!!
    Czy to wystarczy do próby przepychania się z nimi o anulowanie mandatu?

  57. ali Says:

    cytat:
    ..można pisać do ministra SWiA wniosek o uchylenie mandatu w trybie nadzoru, na podstawie art. 102 Kpsw, ale zapłacić trzeba, a potem można najwyżej domagać się zwrotu (o ile mandat zostanie uchylony, co nie jest ani pewne, ani oczywiste)

    Witam
    Panie Tomaszu, gdzie można znaleźć wzór takiego wniosku?
    Pozdrawiam
    ali

  58. dawidoli Says:

    Witam
    dostałem mandat od straży miejskiej bo wjechałem w strefę nie dla ruchu samochodeowego oprócz oczywiście uprawnionych i uprzywilejowanych:(
    było to w Krakowie przy Plantach
    nawet nie tyle kasa co 5 punktów karnych mnie bardzo matrwi stąd moje pytanie
    z tego co czytam to sam nie wiem czy straż miejska miała prawo mi taki mandat karny wystawić i czy muszę go płacić czy czekać na jakieś rozstrzygnięcia(mandat przyjąłem bojąc się trochę sądu)
    teraz nie wiem jak to jest proszę o pomoc i wyjaśnienie czy trzeba czy nie trzeba płacić

    Wielkie dzięki
    Pozdrawiam

  59. Pablos Says:

    Ja otrzymałem wezwanie od straży miejskiej i podpisałem mandat. Jeśli nie zapłaciłem, tylko wyrzuciłem go do kosza po wyjściu z ich śmierdzącej warszawskiej meliny (trudno to coś znaleźć bo mieści się w garażach w jakimś baraku)),,, to co wtedy? Jeśli mandat jest podpisany to kierują chyba do komornika??? Komornik może mnie cmoknąć, więc powinien umorzyć sprawę za jakiś czas….Dobrze rozumuję???

  60. maciek Says:

    Odpowiadam ad. Jasło. Przyjąłem ten mandat i go zapłaciłem. Na miejsce do nich się nie wybrałem, bo mam ponad 300km, więc trochę by to sensu nie miało 🙂

    Natomiast do kolegi powyżej. Nie wiem dlaczego uważasz, że komornik może cię cmoknąć. Może przyjść, zabrać np. telewizor i ty będziesz mógł go cmoknąć. A jak nie komornik to Urząd Skarbowy się zgłosi.

  61. maciek Says:

    A jeśli można, do prośba do Tomasza Waszczyńskiego o odpowiedź na post żuka z 6 kwietnia. Jestem ciekawy jak to wygląda w sytuacji zatrzymania przez radiowóz nie posiadający radaru za przekroczenie prędkości?
    Pozdrawiam,
    Maciek.

  62. Tomasz Waszczyński Says:

    Radar nie jest jedynym dopuszczalnym środkiem dowodowym, więc jeśli jedzie się obok radiowozu bez radaru, przekraczając prędkość, to można i tak zostać zatrzymanym za wykroczenie. Jak się nie przyjmie mandatu, to sprawa trafi do sądu, gdzie policjanci będą zeznawać, jak było. I co do zasady, jeśli obwiniony nie będzie miał nic na swoją obronę prócz swoich zaprzeczeń, to dostanie grzywnę.

  63. Agnieszka Says:

    Trzy dni temu fotoradar Straży Miejskiej zarejestrował przekroczenie przeze mnie prędkości. Zgłosili się do mojego ojca – właściciela pojazdu, a on powiedział, ze to ja kierowałam.
    Zdjęcie jest praktycznie niewidoczne, nawet brat nie rozpoznał, ze to ja kierowałam. Dodatkowo numer rejestracyjny jest nie do końca widoczny, bo litera „W” wygląda jak „V”. Czy mam szansę, żeby odmówić przyjęcia mandatu???
    Owszem, ja kierowałam, ale jestem przekonana, że nie przekroczyłam prędkości aż o tyle, tzn. 30 km tylko mniej. Dopuszczalna była 50 km, a wykazal radar, że miałam 83km. A ja tyle nie jechałam. Czy mam szansę, żeby jakoś uniknąć mandatu???

  64. alhy19 Says:

    Witam . Może ktoś z was ma wiedzę na temat wszystkich uprawnień SM dotyczących kontroli drogowej a nie tylko fotoradarów? Miałem sprawę w grodzkim za wykroczenie a słyszałem że TK zmienił co nieco i nie wiem czy mogę cos z tym zrobić. Szukam jakichkolwiek materiałów na ten temat. Chciałbym porównać zakres uprawnień sprzed zdarzenia a tymi obecnie obowiązującymi. Dzięki za pomoc

  65. mn Says:

    Witam,
    Jakiś czas temu otrzymałam informację ze straży miejskiej, że moim samochodem została przekroczona prędkość. Do tego załączono protokół – oświadczenie i oczywiście zdjęcie z fotoradaru. Pojazd prowadził znajomy – obywatel Niemiec. Znajomość nie jest na tyle zażyła bym znała jego pełne dane – znam tylko imię, nazwisko i miasto zamieszkania, nic poza tym. Czy w tej sytuacji powinnam wziąć winę na siebie, czy podać tylko te dane które posiadam? Dodam jeszcze że poprzez moje próby ustalenia danych kierowcy minęło juz ponad 30 dni. Co powinnam zrobić w tej sytuacji? Jakie grożą mi konsekwencje?
    Będę zobowiązana za pomoc.
    Pozdrawiam mn

  66. tmk Says:

    Co może mi grozić za jazdę na rowerze pod prąd? Miałem tego pecha, że z naprzeciwka jechał radiowóz 🙂

  67. justyna Says:

    Witam! Właśnie dostałam wezwanie do zapłaty z Sądu Grodzkiego za mandat z fotoradaru na kwotę 50zł mandat + 80zł kosztów sądowych przy czym zdjęcie zostało zrobione bodajże w październiku 2006 wezwanie do stawienia się w siedzibie straży miejskiej zostało wystawione po 30 dniach w związku z czym uregulowanie mandatu w kwocie nie było już możliwe bo sprawa trafiła już do sądu! Co w tej sytuacji mamy zrobić? Proszę o pomoc ewentualnie czy można napisać jakieś pismo w związku z tym że prawo nie działa wstecz że mandat został wystawiony bezprawnie

  68. justyna Says:

    Witam! Właśnie dostałam wezwanie do zapłaty z Sądu Grodzkiego za mandat z fotoradaru na kwotę 50zł mandat + 80zł kosztów sądowych przy czym zdjęcie zostało zrobione bodajże w październiku 2006 wezwanie do stawienia się w siedzibie straży miejskiej zostało wystawione po 30 dniach w związku z czym uregulowanie mandatu w kwocie nie było już możliwe bo sprawa trafiła już do sądu! Co w tej sytuacji mamy zrobić? Proszę o pomoc ewentualnie czy można napisać jakieś pismo w związku z tym że prawo nie działa wstecz że mandat został wystawiony bezprawnie

  69. rybcia Says:

    Dostałam nanda nałozony przz straż miejska za przekroczenie prędkości o 33km/h 230 zł +6 punktów karnych. Czy istnieje jakaś określona stawka czy muszę liczyć na dobroć i humor strażnika ( moj szwagier przekroczył o 10 km więcej i dostał 200zł+ 5pk).Czy mogę odwołać się od wysokości mandatu( przesłano mi fotkę radarową podpisałem oświadczenie ) 21-05-2008 r mija mi termin odwołania
    z góry dzięki

  70. eM Says:

    Witam!
    Otrzymałem mandat od SM za przekroczenie prędkości w październiku 2006r. Wykroczenie zostało zarejestrowane przez tzw. fotoradar.
    Strażnik Miejski osobiście wręczył mi „zdjęcie” oraz mandat w moim domu.
    Mandat przyjąłem. Płatność została rozłożona na 10 comiesięcznych rat (spłacałem do lipca 2007). Odbiorcą środków pieniężnych na przekazie bankowym był albo urząd mojego miasta lub SM… dokładnie już nie pamiętam.

    Czy zasadnym, w świetle obowiązującego prawa, będzie mój wniosek do SM o zwrot zapłaconego mandatu.

  71. Portugese Says:

    witam. Jestem ciekaw czy wezwania do zaplaty za brak biletu parkingowego sa wiążące w sytuacji, gdy:
    1) na wezwaniu nie istnieje pieczątka (zostalo jedynie wydrukowane przez komputer)
    2) podpis pracownika ZDM udzielającego wezwania nie jest czytelny, nie widnieje ponadto nazwa stanowiska tej osoby ani tytuł sluzbowy , imie i nazwisko nie czytelne
    3) w Warszawie wezwanie wreczane jest za szybe samochodu;
    4) wezwanie wreczane jst nie przez straznika miejskiego ale jedynie pracownika ZDM.
    Dziekuje za komentarz do tej sytuacji.

  72. rybski Says:

    Witam. Mam pytanie co do następującej sytuacji. Moja dziewczyna zostawiła samochód za skrzyżowaniem z jezdnią jednokierunkową na szerokim chodniku, ok. 8m za skrzyżowaniem. Samochód stał tam przez dwa dni. Na każdy dzień przypadł mandat straży miejskiej opiewający na kwotę 300 zł każdy (poza wezwaniem do stawienia za wycieraczką, przysłali wezwanie do zapłaty do domu). Czy można coś zrobić w takim przypadku?

  73. Golcu Says:

    Witam,
    Dostalem zdjecie od domu od SM.
    Czy Straz Miejska ma prawo dac mi punkty?

  74. uran17 Says:

    Witam. Czy straż miejska ma uprawnienia do używania fotoradaru poza miastem?

  75. czapandd Says:

    Witam .
    Panie Tomaszu.
    We wrześniu 2007 zrobiono mi fotke fotoradarem SM. Samochód jest żony ale to ja jechałem. Po otrzymaniu fotki moja żona musiała podać kto prowadził bo na zdjęciu nie było widać nic poza numerem rejestracyjnym. Żona podała że to ja prowadziłem. po jakimś czasie otrzymałem mandat bez jakichkolwiek innych dokumentów więc go nie przyjołem odpisująć że nie wiem na jakiej podstawie został wystawiony. Po jakimś czasie coś mi przysłali ale listonosz nie doręczył bo nikogo nie było w domu tak przypuszczam bo było awizo. Teraz SM przywiozła mi wezwanie do osobistego stawiennictwa na 14 lipca w celu złożenia wyjaśnień pokwitowałem odbiór. Oczywiście 14 nie pojade a jest to 50 km od mojej miejscowości bo nie moge w tym terminie. Żona wysłała fax z prośbą o wyznaczenie nowego terminu.
    Pytanie co według Pana najlepiej teraz zrobić

  76. Tomasz Waszczyński Says:

    Jak chce pan mieć święty spokój, to trzeba zapłacić. Jak chce się pan włóczyć po sądach, bez większych szans na wygraną, to można SM olać.

  77. Robert Says:

    Mam pytanie:
    Jestem kierowca w hurtowni w Międzyzdrojach są bardzo upierdliwi strażnicy miejscy.
    Wjazd na Promenadę z dostawą towaru jest od 22 do 10 wiadomo budki wtedy są zamknięte i nie można dostarczyć towaru.
    Moje pytanie wjeżdżam o godz 8.00 na promenadę jest znak zakaz wjazdu „nie dotyczy zaopatrzenia od 22.00 do 10.00 czyli wychodzi. ze mogę wjechać.
    A jak jest z kwestią postoju stoję z tylu za amfiteatrem nikomu nie przeszkadzam zakazu tam nie ma ? i jak jest z wyjazdem po 10.00 bo jakoś muszę wyjechać a znaku „zakaz wjazdu” w drugą stronę nie ma.
    Strażnicy miejscy nakładają mandat tylko wtedy jak sie tam stoi i jak sie wyjeżdża Bo przecież wjechałem na legalu.

  78. Tomasz Waszczyński Says:

    Ciekawa sprawa. Jeżeli zakaz wjazdu jest ustanowiony znakiem B-2 ze wskazanym opisem, to w moim przekonaniu zakazuje on jedynie przekraczania linii drogi wyznaczonej tym znakiem w opisanym okresie czasu i to tylko podczas ruchu tą stroną jezdni, której dotyczy znak. Nie zakazuje natomiast zatrzymywania się czy postoju po legalnym wjechaniu ani wyjeżdżania w godzinach, w których nie można wjechać. W związku z tym, w moim przekonaniu, jeśli ktoś wjedzie w godzinach, w których jest do tego uprawniony, to wyjechać może o dowolnej porze, bo wyjazd nie jest zakazany.
    Obawiam się niestety, że SM może mieć stosowny prikaz, by karać i dopiero odwołanie do sądu mogłoby pomóc.

  79. justyna Says:

    Witam! Ponawiam swoje zapytanie z 19 maja ponieważ następnego dnia wysłałam pismo do sądu że wyrok został wydany bezprawnie wyczytałam gdzieś że nawet jeśli SM znalazła by sobie jakiś kruczek że niby mogą karać mandatami to jednak nie mogą występować jako oskarżyciel publiczny do sąd nie są organem uprawnionym do tego. Dostałam odpowiedź po półtora miesiącu że pismo może zostać uznane za niekompletne bo nie jest napisane przez prawnika i że wyrok jest prawomocny i w sumie tyle tylko… żadnego ustosunkowania się do wątpliwości w tym piśmie. Oczywiście poza tym że SM nie była w tamtym okresie uprawniona do karania mandatami z fotoradaru wspomniałam też o tym że z Art. 3 KC prawo nie działa wstecz. Czy jest jakaś szansa na to by utrzeć im nosa już nie chodzi o pieniądze ale o zasadę

  80. Tomasz Waszczyński Says:

    Skoro było prawomocne, to znaczy, że odwołanie było spóźnione i tyle. Nic się nie da zrobić – trzeba zapłacić.

  81. justyna Says:

    Ale można ubiegać się o zwrot tego mandatu? I czy można się ubiegać o zwrot tylko mandatu czy też mandatu razem z kosztami postępowania sądowego.

  82. Tomasz Waszczyński Says:

    Nie można skutecznie ubiegać się o zwrot.

  83. kris Says:

    Panie Tomaszu,

    Dostalem od SM Protokol ze zdjeciem mojego samochodu przekraczajacego predkosc 113/60km, samochod jest sluzbowy, mojej twarzy w samochodzie nie widac ale obok jest mniejsze tez rozmazane.
    SM prosi firme o podanie osoby kierujacej. Przekroczenie jest ewidentne ale co jest interesujacego na zdjeciu… w tyle na zdjeciu pokazany jest znak ograniczenia 60km w odleglosci min 50m czyli wyjechalem ze strefy ograniczenia i mam szybki samochod.
    Co zrobic? Firma podaje moje dane(obowiazek), ja nie przyjmuje mandatu i walcze w Sadzie grodzkim z odwolaniami wlacznie. Trwa to powiedzmy rok a moje 10pkt caly czas jest zawieszone i nawet jak przegrywam to i tak sie anuluja. Przyjdzie zaplacic wiecej ale pkty znikna..za glupote trzeba placic..:-)) .
    Bede wdzieczny za pana uwagi.
    Pozdrawiam.
    K.

  84. Tomasz Waszczyński Says:

    Jeżeli w rok nie skończą procedować w sądzie, to nie mam uwag 🙂

  85. kris Says:

    Szanowny Panie Tomaszu,

    Dziekuje bardzo i pozdrawiam.
    K.

  86. Peter Says:

    Szanowny Panie Tomaszu

    W dniu dzisiejszym siedziałem z Kolegą na ławce w cieniu bo w słońcu się nie chciało zbytnio niedaleko placówki Straży Miejskiej która mieści się w szkole podstawowej, paliliśmy we dwoje papierosy, wypaliliśmy po jednym i wyrzuciliśmy, nagle po 10min wychodzi strażnik miejski i zaprasza nas do środka, nie wiemy po co pytamy się, nie uciekamy (nawet odruchowo wziąłem dwa pety które z kolegą wypaliłem i schowałem do paczki papierosów nie pytając się nawet strażnika), powiem wam chłopaki jak wejdziecie okej weszliśmy, i pytamy o co chodzi w jakiej sprawie, no my tutaj was podglądaliśmy i nawet mieliśmy robić zakład czy posprzątacie po sobie czy nie, konwersujemy nad tym z nimi czy nie było by szansy o tylko upomnienie, (to tylko po papierosie było kulturalnie siedzielismy) no nie dało się ich przekonać, nie rozumiem okres wakacyjny, pijesz piwo na ławce na osiedlu gdziekolwiek pijesz w miejscu publicznym a palisz? to samo, stało się otrzymaliśmy mandaty o treści „zaśmiecił miejsce publiczne niedopałkiem” ul. xxxxx xx/xx art 145 KW. na kwotę 50zł…
    co się stanie jeżeli nie zapłacę? (mówili w ciągu 7 dni, no nawet miesiąca) rodzaj mandatu to kredytowany tak podkreślił. jakieś konsekwencje, mogę napisać podanie? proszę o pomoc
    Pozdrawiam Serdecznie

  87. Peter Says:

    dodam że nie pracuję mam 19 lat, żadnego dochodu nie mam

  88. Tomasz Waszczyński Says:

    Można nie zapłacić, wtedy sprawa trafi do sądu, który wyda wyrok nakazowy, od którego trzeba wnieść w terminie 7 dni od doręczenia sprzeciw o treści „Wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego”. Potem będzie rozprawa, na której będziecie zeznawać, że wcale nie zaśmiecaliście, bo posprzątaliście po sobie. Zostaną też wezwani strażnicy, którzy będą zeznawać odmiennie, ale może da się ich zaskoczyć pytaniem czy widzieli, że posprzątaliście.
    Oprócz tego zawsze można wnosić o umorzenie postępowania z powodu braku szkodliwości społecznej. Po rozprawie sąd wyda wyrok, w którym, jeśli uzna was za winnych, to zapewne skaże na naganę (choć maksymalna kara, to 500 zł). I to tyle konsekwencji.

  89. Peter Says:

    my mandat przyjęliśmy, zgodziliśmy się na to żeby z nas ściągnęli kase, i będzie ściągał poborca skarbowy ale nie ma z czego…
    Pozdrawiam

  90. Peter Says:

    jak poborca zobaczy kopie mandatu o tresci: „zaśmiecił miejsce publiczne niedopałkiem” to nawet nie będzie mu się to opłacało za tzw. prowizję

  91. ZZZ Says:

    Witam
    Mam pewną wątpliwość i nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. 12 sierpnia 2007 zrobiono mi zdjęcie fotoradarem. Mandat został przysłany we wrześniu i jest na nim data 3 września 2007r. Czy punkty za to wykroczenie zostaną skasowane 12 sierpnia, czy 3 września 2008r?

  92. czapandd Says:

    Dziękuje Panie Tomaszu.
    Pozdrawiam

  93. Tomasz Waszczyński Says:

    Liczy się rok od naruszenia, więc 12 sierpnia

  94. ZZZ Says:

    Dziękuję. Pozdrawiam.

  95. lime Says:

    Proszę o informację czy mogę ” coś” zrobić z wyrokiem nakazowym.
    data wykroczenia luty 2006, przekroczenie predkości zarejestrowane radarem SM. Wyrok sądu grodzkiego w Świecu z listopada 2006 ?

  96. aaa Says:

    W dniu dzisiejszym listem poleconym mój chłopak dostał wezwanie do osobistego stawiennictwa w Komendzie Straży Miejskiej w charakterze podejrzanego o wykroczenie w sprawie o wykroczenie z art. 97 KW (wyk. z dnia 04.08.2008r.) w tym dniu ja jeździłam autem, czy chłopak lub ja mamy prawo nie przyznać sie do winy lub odmówić przyjęcia mandatu(jeżeli taki będzie) bez okazania jakichkolwiek dowodów?

  97. szymonii Says:

    Witam, 8 kwietna 2008 roku dostałem UPOMNIENIE w którym pisze:Na podstawie art.15&1 i &2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jednolity z 2005 r. Nr 229, poz. 1954 ze zm.) wzywa się do uregulowania następujących należności:za nieopłacony postój UWAGA: 06.10.2003r godz. 15.20, 09.10.2003r godz.15.45, 17.10.2003 godz. 17.15. Razem z kosztami upomnienia(8,80) wyszło 98,80 zł.
    Wiadomo było to tak dawno że nie pamiętam, ale też nie pamiętam abym 3 razy dostał mandacik nie widząc jego. Będę chciał napisać odwołanie od tej sprawy. Czy może ktoś doradzić jak stworzyć takie pisemko. Z góry WIELKIE dzięki
    Szymon

  98. ewa4315 Says:

    cześczy straz miejska może dawacdozdjięcia żle zparkowanego auta mandat i punktykarne ?? odpowidcie jak najszybciej prosze

  99. wojciech Says:

    Panie Tomaszu!!! czy Straż Miejska może mnie zatrzymać do rutynowej kontroli drogowej, jeśli tak to proszę o przytoczenie aktu prawnego! dziękuję.

  100. Anonim Says:

    Witam
    Czy Straż Miejska może kierować wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego czy muszą to robić za pośrednictwem Policji Pozdrawiam.

  101. PPawelo Says:

    Witam serdecznie. Ja również właśnie otrzymałem zdjęcie z fotoradaru umieszczonego w gminie Bobolice. Chyba dość słynne to miejsce. I tak jak większość przekroczenie prędkości o 22 km.
    O ile rozumiem, że straż miejska lub policja w imieniu straży może skierować sprawę do sądu, gdy nie przyjmę mandatu, o tyle nie rozumiem dlaczego zdjęcie jest prawnym dowodem w sprawie.
    Dodatkowo dlaczego mam uwierzyć w to, że przekroczyłem prędkość. Przecież fotoradar ma jakąś tolerancję błędu i może się mylić chociażby w dzień słoneczny prędkość zawyżać, a w dzień deszczowy zaniżać – bądź odwrotnie.
    Proszę o informację, z jakiego powodu mogę nie przyjąć mandatu, tak aby od razu nie płacić, ale też aby od razu sprawa nie trafiła do sądu. Z mojej strony chciałbym otrzymać od straży ostatnie testy działania fotoradaru jeżeli chodzi o sprawdzanie prędkości, może się okazać, że przekłamuje. Tolerancję błędu jaki posiada i w jaki sposób jest obliczana prędkość, czy jest to laser, czy wiązka jakieś częstotliwości. Jesteś święcie przekonany, że nie przekroczyłem prędkości, a już na pewno nie o 22km bo za tyle to od żony by mi się oberwało ;-).
    Może mogę poprosić ich o przeprowadzenie kontroli od której nie mogą się uchylić?
    Ewentualnie czy ta lampa błyskowa szkodzi? W sensie powoduje, że traci się na kilka sekund widzenie? Na zdjęciu widać, że została użyta – pamiętam wtedy strasznie padało.

    Pozdrawiam
    Paweł

  102. Tomasz Waszczyński Says:

    Straż miejska może wnioskować do sądu o ukaranie za wykroczenie zarejestrowane fotoradarem.

    W postępowaniu wykroczeniowym na etapie sprawy na policji, nikogo nic nie interesuje prócz wysłania wniosku do sądu i odfajkowania sprawy w statystykach, więc nikt nie będzie niczego wyjaśniał. Jeśli kierowca przyjmuje mandat, to ma zapłacić, a jeśli nie, to sprawa trafia do sądu i tyle.
    Dowodzenie, że radary źle działają możliwe jest jedynie w postępowaniu przed sądem. Ponadto, aby taki dowód został dopuszczony, sądzę, że konieczna byłaby wcześniej złożona opinia prywatna jakiegoś profesora, że w ogóle jest taka możliwość.

  103. Anonim Says:

    Witam interesuje mnie termin waznosci do wystawienia terminu co wiem Policja ma 30 dni . Chodzi mi oto ze zrobiono mi zdiecie za przektoczenie predkosci w dniu 11.05.2008 a wezwanie otrzymalem 28.08.2008 . Wiec czy tu juz przekroczony czas sa to 3 miesiace i 2 tygodnie od zrobienia dziecia . Chodzi mi oto czy SM moze wystawic mandat jesli nie to czy moga skierowac sprawe do sadu ??. Dziekuje za pomoc

  104. greg Says:

    Czy tak prostej sprawy nie można rozwiązać szybko i raz na zawsze. Straż Miejska gdyby tylko chciała miała by pełne ręce innej roboty np. łapanie łobuzów którzy włamują się do samochodów. Jest wyzwaniem dla Strażników Miejskich uzurpować sobie prawo do karania(szczególnie w zakresie przepisów o ruchu drogowym). Przeglądać zdjęcia może osoba cywilna (emeryci,renciści itp), a finalizować sprawę policja. Miejsce Strażników miejskich jest w terenie aby obywatel miał minimalne poczucie bezpieczeństwa, a nie siedzieć i bawić się zdjęciami. Swoją drogą zadziwiający jest pęd strażników do podniesienia zakresu swoich uprawnień.

  105. mm Says:

    Witam,
    mam problem troszke innej natury. jestem mieszkanka centrum masta. na parkingu pod moim domem jest malutki parking, przed ktorym ustawiono znak zakazu wjazdu z wylaczeniem mieszkancow naszego bloku. Mimo wszystko inni kierowcy notorycznie go łamią.
    Czy jesli poprosze o interwencję straż miejską co do auta, którego kierowca na pewno u na nie mieszka i zajmuje 2-3 miejsca parkingowe 1 autem, strażnicy wezmą zakaz pod uwagę, czy też go zignorują?

  106. Tomek Says:

    Witam,
    Dostałem zdjęcie z fotoradaru zrobione przez Straż Gminną wraz z informacjami, któe zwykle są dołączane w takiej sytuacji. Zdjęcie było zrobione 26.07.2008r., czyli w dzień po wejściu w życie rozporządzenia MSWiA z dnia 18.07.2008r. w sprawie kontroli ruchu drogowego. W odpowiedzi poprosiłem o dodatkowe wyjaśnienia i upoważnienie strażnika gminnego do wykonywania kontroli ruchu drogowego. Po niedługim czasie została mi nadesłana jego kserokopia. Moje pytanie jest następujące – czy aby strażnik gminny miał prawo do kontroli ruchu drogowego po 25.07.2008r. wobec kierującego naruszającego przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzeń działających samoczynnie powinno być ono wystawione na nowym wzorze stanowiącym załączniuk nr 9 do niniejszego rozporządzenia? Wiem, że upoważnienia wydane na podstawie poprzedniego rozp. z 2002r. będą obowiązywały jeszcze przez okres 6 miesięcy, ale z tych „starych” upoważnień wcale takie uprawnienie strażników gminnych nie wynika? Wg Straż Gminna jako instytucja ma uprawnienia do kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem naruszającego przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzeń działających samoczynnie, ale aby móc dany przepis wprowadzić w życie musi chyba postarać się do takiego upoważnienia dla swoich pracowników, poprzez których ten przepis nie stanie się „martwym prawem”. Czy dobrze interpretuję te przepisy?
    Z góry Dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam
    Tomek

  107. ja Says:

    Panie Tomaszu!

    Mam wielki problem. Potrzebuję pomocy!
    1 lipca 2008 r. zrobiono zdjęcie mojemu bratu, który kierował autem zarejestrowanym na mnie. 24 lipca przyszedł list polecony na moje imię i nazwisko od Straży Gminnej. Jestem zameldowany na stałe u rodziców (tam też zarejestrowane jest sfotografowane auto), ale w lipcu nie przebywałem w domu rodzinnym. W wakacyjno-remontowej zawierusze list polecony zaginął (a propos nikt mnie nie powiadomił, że przyszedł). Dopiero dzisiaj, kiedy odwiedziłem dom rodzinny, znalazłem go całkowicie przypadkowo… Jest tam faktycznie na zdjęciu auto na mnie zarejestrowane, ale nie widać twarzy kierowcy – ogólnie bardzo słaba jakość zdjęcia, ale tablice rejestracyjne można rozszyfrować.
    W załączniku jest tekst oświadczenia, które należy odesłać. Wszystkie terminy już minęły, a ja nie otrzymałem mandatu (druku) od Straży Gminnej).
    Co ja mam teraz zrobić? Jak wybrnąć z tej głupiej sytuacji, skoro napisano mi, że mandat mogą nałożyć tylko w 30 dni po zdarzeniu?
    Proszę o radę, o jakąś wskazówkę.
    Z góry dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam!

  108. Pawełek Says:

    Witam,
    W czerwcu 2008 dostałem mandat za przekroczenie prędkości z fotoradaru straży miejskiej. Podjechałem i podpisałem mandat. Nie zapłaciłem tego mandatu i ślad się urwał. Co się dzieje z podpisanymi mandatami ze straży miejskiej i nie zapłaconymi? Czy standardowo tak jak wszystkie inne ściąga Skarbowy??? Bo gdybym nie podpisał to Sąd Grodzki…a jak podpisałem to Skarbówka…Czy dobrze rozumuję????
    Dzięki

  109. pakas Says:

    Witam. Mam pytanie. Czy SM na oświadczeniu przyznania się do popełnienia wykroczenia drogowego dołączonego do zdjęcia za przekroczoną prędkość z fotoradaru może pytać o:
    telefon kontaktowy sprawcy
    miejsce zatrudnienia
    uzyskiwane dochody, liczbę osób na utrzymaniu, stan cywilny
    stan majątkowy (rychomy, nieruchomy)
    karalnoś za podobne wykroczenia?
    Czy te dane nie podlegają ochronie danych osobowych?

  110. MAJA Says:

    Bank figuruje jako właściciel mojego auta. Dwa dni temu otrzymał moją fotę wykonaną przez fotoradar 06.07.br. Mam wypełnić oświadczenie o przyznaniu się i akceptacji nałożonego mandatu. Mam też podać dane, o jakich pisze pakas- stan cywilny, dochody itd. Skądinąd wiem, że te dane podaje SM w pozwie do sądu. Mam wypełnić ośw.? I czekać na pozew? Numeru konta nie podali…

  111. jurek Says:

    Witam.
    Otrzymałem od strazy gminnej z miejscowości X wydruk z fotoradaru dokumentujący przekroczenie prędkości i WEZWANIE do stawiennictwa w Komendzie SG.
    Ponieważ ja nie mieszkam na terenie gminy X, to mam pytanie, czy mam obowiązek stawić się na to wezwanie. Bo zasadne jest chyba pytanie jak daleko musi jechać obywatel na wezwanie „takiej władzy”?.
    Pytanie pochodne, to co się stanie jeśli nie pojadę (na co mam wielką ochotę).
    Dodam, że ja nie kwestionuję faktu przekroczenia. Jeśli jest prawidłowo udokumentowane, to „chętnie” zapłacę mandat.
    Dziękuję i pozdrawiam
    Jurek

  112. bart Says:

    DOSTAŁEM WEZWANIE DO ZAPŁATY ZA JAKIEŚ POSTOJE NIBY BEZ OPŁATY PARKINGOWEJ OD 2004 DO 2007 ROKU. STRAŻ WKŁADA JAKIEŚ WEZWANIA ZA WYCIERACZKĘ. CO STANOWI O TYM PRAWO , BĄDZ DZ. U. JAK MOGĄ MI UDOWODNIĆ ,ŻE NIE MIAŁEM KARTECZKI PARKINGOWEJ, ŻE MIE PŁACIŁEM ITD . PROSZĘ O ODPOWIEDZ DZIĘKUJĘ

  113. kierowca Says:

    Witam.

    Wiem, że ten temat jest często poruszany,ale brak jest najnowszych informacji.

    Jaka jest na dzień dzisiejszy sytuacja straży gminnej w sprawie rejestrowania przekroczenia prędkości fotoradarem ?
    Mogą czy nie ? I jakie akty prawne z tego roku to regulują?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

  114. andżi Says:

    czy ktoś wie jak jest z mandatami za przejście przez ulicę w miejscu niedozwolonym? czy maja prawo mnie „ścigać” za mandat z 2006 ? przez policje skarbowa? czy to nie jest juz przedawnione/

  115. asia Says:

    mam pytanie ile policja ma czasu albo jaki termin na to by przyslac mi zdiecie z fotoradaru do domu prosze o pomoc czy to fer jezeli dostalam go po 6 miesiacach od zrobienia zdiecia

  116. Małgorzata Says:

    Dzień dobry. Moje pytanie dotyczy wezwania od SM. Niby jest zgodne z Kpa, ale powołali się na podstawę prawną nie podając Dz. U., w którym jest opublikowany Kodeks post. w spr. o wykroczenia. Czy to może być podstawa do unieważnienia wezwania? U mnie też sytuacja podobna jak u niektórych wyżej- nie jeżdżę z taką prędkością po mieście(przekroczenie o 31 km/h) poza miastem też nie (może 2-3 km jak „się przyciśnie”). Czy tylko przed są dem można dowodzić że sprzęt nie był sprawny? Czy homologacja to świętość? I psuje się wszystko, tylko nie fotoradary? Ciekawe?!
    Jak się powołać i kiedy (podczas wyjaśniania w SM?) na art. 5 § 1 pkt 9 Kpow,o którym Pan wspomina? Pozdrawiam.

  117. springs1 Says:

    Dzień dobry
    W dniu 22.10.2008 roku przesyłką poleconą otrzymałem ze Straży Miejskiej w Nysie raport podpisany przez strażnika Straży Miejskiej w Nysie przedstawiający okoliczności przekroczenia szybkości w terenie zabudowanym o 28 km wraz z pouczeniem oraz kwestionariuszem, w którym miałem wyrazić zgodę na poddanie się karze w postaci mandatu, oraz nałożenia 2 punktów karnych za to wykroczenie.
    Po bliższym zapoznaniu się w domu z załączonym do raportu zdjęciem stwierdziłem, że pewna część (obszar) zdjęcia z przodu mojego samochodu jest zasłonięta, lecz cień padający od słońca tuż za moim samochodem, ( w tym dniu o tej porze była słoneczna pogoda) świadczy, że pochodzi on od jakiegoś przedmiotu z drugiej strony osi jezdni, o czym jeszcze w tym dniu nie wiedziałem.
    Na drugi dzień rano udałem się do Straży Miejskiej celem zapoznania się z oryginałem tego zdjęcia. Po jego odszukaniu w komputerze okazało się, że oprócz mojego samochodu, znajduje się drugi samochód jadący w przeciwnym kierunku, od którego padał cień za moim samochodem. Na podstawie tych okoliczności należy stwierdzić, że niewątpliwie ten zasłonięty przez Straż samochód znajdował się w chwili robienia zdjęcia bliżej względem fotoradaru od mojego. Wg wyjaśnienia strażnika (sporządzającego protokół odmowy przyjęcia mandatu celem skierowania sprawy do Sądu Grodzkiego), fotoradar zrobił zdjęcie mojego samochodu jako odjeżdżającego z miejsca zdarzenia (tył samochodu), zaś drugi samochód został sfotografowany w przodu. Na zadane przeze mnie pytanie, dlaczego samochód jadący z naprzeciwka został na dostarczonym mi zdjęciu celowo zasłonięty, otrzymałem odpowiedź, że nie muszę wiedzieć, jaki samochód i kto jechał z naprzeciwka. Jest to dla mnie niezrozumiałe, gdyż aby prawidłowo ocenić zaistniałą sytuację w chwili robienia zdjęcia konieczne staje się pełne przedstawienie okoliczności zdarzenia w tym również innych uczestników ruchu w danym miejscu i czasie. Niezrozumiałe i niczym nieuzasadnione „korygowanie” faktycznego obrazu na zdjęciu rodzi zapytanie – dlaczego i w jakim celu to uczyniono, skoro pełne przedstawienie zdarzenia nie narusza prawa ?. Nie umiem na to pytanie odpowiedzieć w świetle znanych mi przepisów – bo ani rodzaj tego pojazdu, jego nr rejestracyjny jak i być może osoba kierującego ( gdybym je poznał), nie uchybiają prawu.
    Mam w związku z tym zapytanie, czy mam szansę obrony mojego stanowiska w Sądzie Grodzkim, oraz jaki jest termin wniesienia (skierowania) sprawy do sądu przez SM ?. Do dnia dzisiejszego (09.12.br.) nie ma żadnej reakcji w tej sprawie.

  118. Macko Says:

    Witam !!
    W dniu 2008-07-20 przekroczyłem dozwoloną predkość a dopiero z dwa tygodnie temu dostałem od SM pisemko z fotką i pisemko o ukaranie mnie mandatem.Po wysłaniu do SM dołączonego przez nich pisemka wczoraj 2008-12-11 dostałem poleconym mandat i wezwanie ” W związku z nieopłaceniem mandatu karnego zaocznego,brakiem odpowiedzi na dotychczasową korespodencję dot.sprawy …. z dnia 2008-07-20 wzywa się Pana do osobistego stawiennictwa w dniu 19-12-2008 .
    Z tego co wiem SM ma 30 dni na wysłanie mandatu a nie prawie 5 miesiecy, i jak mogłem zapłacić mandat skoro dopiero wczoraj mi go dostarczono hehe..
    Muszę zapłacic ten mandat czy moge się odwołać z powodu bardzo długiego okresu wystawienia przez SM mandatu ?
    Z góry dziekuje za odpowiedz
    Pozdrawiam ..

  119. dzidek25 Says:

    Witam
    Mam pytanie 13.08.2008 zrobiono mi zdjęcie z fotoradaru wezwanie do straży miejskiej dostałem 15.10.2008, i powiedziano mi że sprawa będzie się odbywała zaocznie pzez sąd grodzki. zgodziłem się na madat 100 zł i pracownik straży powiedział że kwota 80 zł za sprawę zostanie umożona. przeszlo mi do zapłacenia kwota 180 zł . 100 z ł mandatu i 80 zł za sprawę . Czy mogę odwołac się od kosztów sprawy, jeśli tak to co mam w odwołaniu napisac ?

  120. wojciech.k Says:

    dzien dobry
    dzisiaj zlapala mnie straz miejska za wjechanie na zakaz wjazdu

    oczywiscie poprosili o moje prawo jazdy i ksiazeczke rejestracyjna pojazdu

    wzieli mnie do swojego auteczka no i zaczalem ich prosic aby jednak nic nie wlepili

    moje pytanie, czy dostalem mandat czy nie? nic do reki nie dostalem, ani nic nie podpisywalem, ale pytali sie mnie o imiona rodzicow itd. czyli dostane mandat poczta? czy jak? prosze o odpowiedz…

  121. Anonim Says:

    Jakie dane osobowe może zażądać ode mnie strażnik miejski? Niepokoi mnie fakt, że w miasteczku na drugim końcu Polski, do którego być może nigdy więcej w życiu nie pojadę w systemie Straży Miejskiej (nie mam gwarancji, że zabezpieczonym) nie ma tylko mojej grupy krwi i numeru buta. Poza tym zostały tam zapisane wszystkie moje dane (więcej niż znajduje się w dowodzie osobistym i w prawie jazdy).

  122. pawel Says:

    Czy straz gminna ma prawo wejsc na teren posesji gdy nie ma nikogo w domu ? Mieszkam obok sklepu i widzę z okna jak strażnicy uganiają się za pijaczkami, którzy stoją nie na terenie sklepu lecz na terenie prywatnym . Czy mają prawo wlepić takiemu człowiekowi mandat za spożywanie alkoholu
    ? Jak określić granicę nietrzeżwości – jak będzie strażnik upierdliwy to zawiezie na izbę kogo będzie chciał . Wystarczy, że zagnieżdzi się pod byle barem

  123. zdezorientowana Says:

    Zaparkowałam samochód przy bloku na parkingu w miejscu dla niepełnosprawnych. Przyznaję, nie jestem z tego dumna.Przyjechałam z chorym dzieckiem ze szpitala (40 stopni C)i zajechałam jak najbliżej klatki schodowej.Miałam zaraz zejść na dół i przestawić, ale dziecko płakało i po prostu zapomniałam.SM założyła mi blokadę na koło, od sąsiadów dowiedzieli się gdzie mieszkam i przyszli wylegitymować mnie.Nie miałam czasu i nie pokazałam im dokumentów, twierdziłam, iż to nie jest droga publiczna i nie mają takich uprawnień.Dostałam wezwanie do SM i chcą mnie ukarać z art.97 i 65.Czy mają prawo? Dodam, że blokadę zdjęli.

  124. Baghera Says:

    Jak mam się zachować jeżeli SM podobno widziała mnie w jednym z dużych miast jadącego ulicą o zakazie ruchu i wysyła ” listy gończe „do policji w moim mieście . Po raz pierwszy podali mój numer rejestracyjny ale samochód Ford i opisali wykroczenie na jakiejś ulicy tego miasta . Musiałem stawić się na policji na wezwanie jadąc z daleka . Policjant jak się dowiedział że ja nie mam Forda i nie byłem w tym mieście odesłał mnie do domu . Po miesiącu znowu dostaję wezwanie na policję i co się dowiaduję – SM przysłała znowu informację iż tego samego dnia byłem w tym mieście ,ale na innej już ulicy popełniłem niby wykroczenie samochodem o moim numerze rejestracyjnym , ale tym razem Mercedesem – też nie mam Mercedesa . Policjant stwierdził że sam nie wie o co tu chodzi ,ale protokół z przesłuchania musiał zrobić.
    Zaznaczam ,że w tym mieście nie byłem od dłuższego czasu i oczywiście w tym terminie też nie i mam zupełnie inną markę samochodu . Prawdopodobnie ktoś ze strażników spisał nr rej. nieuważnie z błędem i szukają teraz kozła ofiarnego nie mając żadnego zdjęcia – a nuż się przyzna ?

  125. Tomasz Waszczyński Says:

    Wysłać pisemne wyjaśnienia. Zawsze istnieje jednak wtedy ryzyko, że policjant machnie na nie ręką trzeba się będzie do sądu odwoływać.

  126. Zbyszek Says:

    Dwa dni temu SM założyła mi blokadę na koło za parkowanie za znakiem zakazu parkowania.(Co do sposobu usytuowania tego znaku miałem spore wątpliwości. Podobnego zdania było jeszcze kilku kierowców w ten sam sposób złapanych) Blokadę zdjęto po wypisaniu mandatu karnego w wysokości 100zł. Przed jego uiszczeniem jednak nasunęły mi się wątpliwości. Wcześniej zdarzyło mi się otrzymać jakieś mandaty od policji i zawsze wpłaty dokonywało się na konto Urzędu Wojewódzkiego. Mandat wystawiony przez SM obliguje mnie do wpłaty należności ma konto Straży Miejskiej. Czy to nie jest jakaś ściema i czy nie jest to nabijanie kasy tej instytucji, która np. może korzystać z lewych druczków mandatowych?

  127. Anonim Says:

    Witam! Mam takie pytanie Sm wysłąła mi zdjecie zrobione foto radarem dozwolona prędkośc byla 40 km/ a ja miałąm 61 czyli 200zł i 4 punkty karne, terza jade skladac zeznania w tej sprwie jeżeli faktycznie nie widac nikogo na zdjęci a ja nie pamiętam kto jechał mam 4 os do wyboru bo dośc często jeżdze w tamtych kierunkach to co ma im powiedzieć?czy to wezwanie jest ostateczne tzn ze dostane 200zł i 4 pkt zcy można z nimi negocjować?

  128. Magda Says:

    Witam! Mam takie pytanie Sm wysłąła mi zdjecie zrobione foto radarem dozwolona prędkośc byla 40 km/ a ja miałąm 61 czyli 200zł i 4 punkty karne, terza jade skladac zeznania w tej sprwie jeżeli faktycznie nie widac nikogo na zdjęci a ja nie pamiętam kto jechał mam 4 os do wyboru bo dośc często jeżdze w tamtych kierunkach to co ma im powiedzieć?czy to wezwanie jest ostateczne tzn ze dostane 200zł i 4 pkt zcy można z nimi negocjować?

  129. Pumex Says:

    Witam! Dnia 11.03 20.09 dostałem pismo o popełnieniu wykroczenia polegającego na przekroczeniu prędkości w dniu 07.05.2008. Mam pytanie czy sprawa się już nie przedawniła? Pismo wystawiła SM.Pomiar zrobiony był fotoradarem zwanym” śmietnikiem”. Pozdrawiam.

  130. Łukasz Says:

    Witam chciałem zapytac o mandat dostałem 150 zl juz chwile temu od strazy miejskiej w jasle noi go nie zaplacilem mineło pol roku i teraz dostalem wezwanie na policje aby podac dane jest jeszcze szansa ze nie oddadza sprawe do sadu jak zaplace czy juz zapozno

  131. Pollen Says:

    Witam.
    Dostałem dziś wezwanie od straży miejskiej za porkowanie w miejscu dla inwalidy. Miejscem tym była wybetonowana kratka na trawniku o szerokości dwóch samochodów, znak pionowy informujący o wydzielonej strefie był z prawej strony, więc stając po lewej (lewymi kołami częściowo w błocie) i zostawiając jedno swobodne miejsce uważałem, że nie popełniam wykroczenia. Dodam, że na znaku było oznaczenie inwalidy i rysunek jednej koperty. Wyciągnąwszy wezwanie zza wycieraczki skontaktowałem się ze SM telefonicznie, chcąc polubownie wyjaśnić całą sprawę – ale nie dało się. Zgoda, nie ma obowiązku malować poziomych kopert na takich parkingach, ale domyślna „koperta” dla osoby niepełnosprawnej nie ma chyba 5 m? Odmówiłem przyjęcia mandatu, obie strony porobiły zdjęcia cyfrowe samochodu i sprawa trafi do sądu grodzkoego – bo w chodzeniu do siedziny SM i skłądaniu dodatkowych wyjaśnień nie widzę żadnego sensu. Proszę powiedzieć, jaką linię obrony powinienem przyjąć – czy sytuacja rzeczywiście jest niejednoznaczna czy tylko MNIE się tak wydaje? – Z góry dziękuję i pozdrawiam

  132. Łukasz Says:

    Madziu jezeli nie wytypujesz osoby a mandat przyjełaś to bedziesz musiala Ty zaplacic bo sprawa trafi do sadu i w sad raczej bym sie nie pchał bo i koszty beda wieksze

  133. Anonim Says:

    Mam taki problem dziś dostałem mandat za to że stałem na parkingu w dozwolonym miejscu miałem również kartę parkingową i mało tego założyli mi blokadę na koło!a stojące samochody obok ich nie miały!po paru minutach panowie się zjawili i zapytałem ich co żle zrobiłem a on mi na to odpowiedział że ludziom to przeszkadzało roześmiałem się tylko cichutko! może dostałem go dla tego że byłem z innej miejscowości…???

  134. Michał Says:

    Witam! Sprawa jest taka ze dostałem mandat ze Strazy miejskiej z foto radaru z tym ze dostałem go po paru miesiacach! i pytanko mam po jakim czasie ta sprawa podlega przedawnieniu czy poprostu niewazne ile czasu mija trzeba płacic??? Dzieki i pozdrawaiam !

  135. rafal Says:

    mam pytanie czy za wjechanie na przejscie dla pieszychy doslownie okolo 30 cm gdy po prawej stronie stal samochow straznik miejski mial prawo dac mi mandat w wysokosci 500zl i 10 punktow karnych .przeciez nie wyprzedzilem tego samochodo tylko troche zapuzno sie zatrzymalem. straznik wmawial mi ze cofnol dzieci z przejscia bo bym je przejechal

  136. pablos Says:

    Witam
    Mam pytanko. Pracuje w centrum miasta, gdzie bardzo trudno znaleźć miejsce na parkingu płatnym, przy wejściu – bramie do mojej pracy jest znak zakaz zatrzymywania sie. Czasami muszę stawać swoim autem na kilka minut, gdyz przywożę sprzęt komputerowy itd. Nie raz bylem (w tym roku) upominany słownie przez straz i police i odbywało sie bez mandatu. Ku mojemu zdziwieniu pod koniec lutego przyszło pismo – wyrok z sadu grodzkiego do zaplaty 100 zl + 50 zl koszta sadowe za popełnienie wykroczenia z art. 92 par. 1 kw na zlecenie strazy miejskiej. Bylo to wykroczenie z sierpnia 2008 roku. O dziwo, nie podpisywałem żadnego mandatu i nie dostałem zawiadomienia ze strazy, kompletnie nic Mam pytanie jakie są procedury wystawienia mandatu przez straz miejską. Wg mnie powinienem być przez nich o tym wykroczeniu poinformowany i wezwany do wyjaśnień, a oni od razu skierowali do sądu. Teraz czekam mnie rozprawa i potrzebuje silnym argumnetów. Byłem w zarządzie drog miejskich i wydziale komunikacji miasta z prośba o wydanie pozwolenia na zatrzymywanie sie w tym miejscu, jednak powiedzieli mi ze nie mają takich uprawnień. Przecież nie będę ciężkich rzeczy nosił kilkaset metrów. Chore prawo.

  137. Paulinka Says:

    Czy straz miejska moze korzystac z fotoradarów poza miastem ??

  138. Sztajmes Says:

    Witam,

    Co w przypadku mandatu za picie w miejscu publicznym? Jezeli teren jest prywatny (spółdzielni mieszkaniowej) to czy Straz miejsca ma prawo na nie wjechac i ukarac takim mandatem? O ile mi wiadomo, to teren prywatny nie jest miejscem publicznym, wiec to tak, jakby przyjechali na kogos dzialke i wlepili mu mandat, za to, ze pije w swoim ogrodzie kolo domu. Z gory dziekuje za odpowiedz.

    Pozdrawiam

  139. Magdalena Says:

    Dostalam od Strazy Gminnej zdjecie z przekroczeniem predkosci w granicach 21-20 km, sprawdzilam taryfikator mandatow i wychodzi ze powinnam zapalcic od 100 do 200 pln. W pismie jest jednak informacja ze kierowca zostanie ukarany kara 300 pln. Skad ta roznica i dlaczego mam zaplacic wiecej?

  140. woland Says:

    Straż miejska – zero szacunku

  141. Bartek Says:

    Czy Straż Miejska może wykonywać czynności służbowe ( robienie zdjęć fotoradarem ) poza terenem miasta. Gdzie szukać przepisów regulujących możliwośc zawierania umów pomiędzy miastem a gminą na które straż się powołuje. Mam przypadek kiedy Straż Miejska w Kołobrzegu uwieczniła mnie na zdjęciu w m. Dźwirzyno a na pytanie dlaczego wykonują czynności w Dźwirzynie czy w Grzybowie lakonicznie odpowiadają, że na podstawie umowy. Kto może zawierać takie umowy, i w jakich okolicznościach, jaka forma jest zadośćuczynienia, czy to umowa handlowa czy inna. Proszę o odpowiedź

  142. Jack Says:

    Zostałem złapany przez Straż Miejską na ulicy ze znakiem B-1 (zakaz ruchu w obie strony). Mandatu nie przejąłem, zapewne sprawa trafi do Sądu Grodzkiego. Jakie mam prawa w Sądzie ponieważ:
    1. Przepisy określają, że kontrolę w ruchu drogowym mogą przeprowadzać tylko ci strażnicy, którzy spełnią określone warunki. Pytanie: jakie przepisy i skąd one wynikają?
    2. Posiadanie przez strażnika specjalnego upoważnienie komendanta powiatowego policji do wykonywania takich czynności. Pytanie: Skąd one wynikają?
    3. Uprawniony funkcjonariusz nie może być skazany za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji oraz musi ukończyć specjalne szkolenie. Pytanie: skąd to wynika i jakie szkolenie?
    4. Przygotowany strażnik powinien zatrzymywać pojazd do kontroli z dostatecznej odległości i w sposób zapewniający jego dostrzeżenie przez kierującego pojazdem. Musi to zrobić w taki sposób, aby umożliwić kierowcy bezpieczne zatrzymanie się we wskazanym miejscu. Pytanie: Czy to prawda? Skąd to wynika? Czy można użyć tego argumentu przeciwko Straż Miejskiej? Jak udowodnić, że było to niebezpieczne?

  143. MAJK Says:

    Witam!
    Z takim pytaniem, choć temat dobrze znany .. dostałem wezwania od SM do przyjęcia mandatu ze zdjęciem za przekroczenie prędkości. W dołączonych dokumentach w żadnym miejscu nie figuruje wzmianka i odpis z legalizacji i homologacji fotoradaru. Nie kwestionuję samego faktu przekroczenia prędkości, ale czy może to być powodem do zmiany jego wysokości bądź nie przyjęcia mandatu? Dodatkowo zapisy czasu na zdjęciu różni się od danych opisujących wykroczenie o 1 sekundę .. rozumiem, że to znikoma wartość, ale pamiętam, że przede mną jechał inny samochód.
    Czy ewentualną podstawą do odmowy i obrony w Sądzie mogą być braki formalne w w/w postaci?
    Dziękuję za odpowiedź i jestem ciekaw czy ktoś się już z tym spotkał.

  144. popis Says:

    SM to prostaki bez wykształcenia chowajacy się po krzakach i czyhający na nasze drobne wykroczenia. Przykleją sobie odznakę na mundur i myślą że są bogami. Zawsze mówię im co myślę – nieroby za pieniądze z moich podatków. Mandat niestety trzeba zapłacić, ale i tak to sobie potem odbijam w podatkach.

  145. romano Says:

    witam. otrzymałam wezwanie do SM i obejżałam materiał z kamery na której widzę mój samochód jadący (złamany nakaz jazdy w lewo) ale znaki widać od tyłu, więc nie mam pewności czy w momencie wykroczenia te znaki były takie same i czy były czytelne bo na filmie widać tylko ich tył. odmówiłam przyjęcia mandatu z powodu braku widoczności znaków które rzekomo złamałam. nadmieniam że dostałam wezwanie na którym miałam tylko 2 dni na stawiennictwo! czy to zgodne z prawem że tak krótki okres na zgłoszenie? i czy brak na zapisie video widoczności znaków można zinterpretować jako brak dowodów popełnienia wykroczenia?

  146. obcy Says:

    witam
    mam pytanie, przyszedł do mnie list polecony od strazy miejskiej z jakiejs tam wsi, pewnie za przekroczenie predkosci. mam auto na polskich blachach i jestem zameldowany w polsce, choc mieszkam w anglii. mnie akurat w domu nie bylo, a rodzice nie odebrali tego listu. czy i jak długo beda mnie za to „ścigać”?

  147. Seba Says:

    Straż miejska stojąc na poboczu zrobiła mi zdjęcie, zawróciłem i mandat wypisali mi na miejscu.Czy mam szanse aby go nie zapłacić.Chodzi mi o to czy mieli takie prawo aby go wystawić na miejscu

  148. seba Says:

    witam dodtałem dziś mandat od straży wiejskiej 100zł bo auto stało na skrzyżowaniu 5 minut i niby utrudniało ruch , czy można prawnie ominąć ten mandat

  149. Dominika Says:

    Witam!
    Mam pytnie jeżeli sprawca wykroczenia przebywa za granicą i chce
    przyjąć mandat czy może napisać ośwaidczenie pisemne?
    Mój chłopak wraca w sobote do kraju jest to 30 dzień od ujawnienia wykroczenia czyli ostatni na wystawienie przez SM mandatu,wezwany jest na piątek w celu złożenia wyjaśnień,mandat jest błachy i nie chcielibyśmy aby był kierowany do sądu,ale w sobote SM nie pracuje i nikt tego mandatu wystawić nie może.
    Pozdrawiam

  150. Mariusz Z Tarnowa Says:

    Mam pytanie 5 pazdziernika o godz18 odwoziłem syna do kołościoła na zajecia w chórze podjechałem na parking znajdujący sie na placu katedralnym w Tarnowie parking jest terenem prywatnym należaącym do ksieży przy wjedzie na parking znajduje sie znak zakaz ruchu B-1
    w tabliczką umieszczoną pod znakiem o nastepującej tresci nie dotyczy niedzieli i swiat . po ukonczonych zajeciach dziecka wracając do samochodu zauwazyłem karteczke na przedniej szybie od strazy miejskiej inform. o wstawieniiu sie o wskazanej godzinie w sprawie wjadu na zakazie .Pomiomo wielokrotnych tłumaczen i przedstawieniu zaswiadczenia z parafi ze dziecko odbywa zajecia w kosciele a dziecko ma 9 lat to przecież odwożac go samochodem na zajęcia to zrozumiałe że zaparkuje na parkingu należacym do kościoła, zostałem ukarany mandatem w wysokosci 100zt. oczywiscie moglem odmówic przyjecia i skierowania sprawy do sądu przez Straż Miejską w Tarnowie (przepraszam ze podkreslam miasto Tarnów dlatego ze napewno w innych miastach są bardziej wyrozumiali funkcjinariusze Straży Miejskiej, ale ze względu na niedługi wyjad na delegacjie i brak możliwości dostosowania sie na wyznaczony termin rozprawy przyjołem mandat.Pytanie które chce zadać to czy strażnik miesjki miał podstawy prawne udzielic mi tego mandatu na prywatnym parkingu nie przylegającym do żanej drogi wojew.czy powiatowej,czy nie przekroczył uprawnień a drugie pytanie czy po przyjęciu madatu mogę go unieważnić i skierowąc sprawę do sądu,Pozdrawiam

  151. Marcin Says:

    Witam. Mam pytanie, może ktoś się orientuje czy SM nalicza odsetki za niepłacenie mandatu? (spożywanie w miejscu publicznym)? Jeśli tak to jak one są duże i co ile je naliczają?

  152. Macko-2 Says:

    Witam !
    Bardzo proszę o odpowiedź w sprawie mandatów nałożonych przez Straż Miejską z przekroczenie prędkosci (fotoradar). Czy w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz uzasadnienia Sądu Najwyższego w sprawie używania fotoradarów przez Straż Miejską mam sznsą na odzyskanie zapłaconej grzywny za przekroszenie dopuszczalnej prędkości ? Mandat otrzymałem 14.05.2005r.
    Pozdrawiam,

  153. krzykama Says:

    Witam wszystkich mam pytanie czy ktoś z was orientuje się o czym jest art.2 92/1 dostalem ostatnio list z wezwaniem na stawiennictwo w straży miejskiej w celu wyjaśnień obecnie znajduje się za granicą Polski i raczej się niestawię tylko zastanawiam się za jakie wykroczenie to jest (napewno będę dzwonił z wyjaśnieniami)z góry dziękuję za odpowieć

  154. Daniel Says:

    Coś mi się nie podoba w tym pana rozumowaniu
    jesli chodzi o przypadek 1
    nie jest czasami tak że skierować sprawę do sądu może każdy obywatel i/lub podmiot gospodarczy
    przecież to tylko wniosek który sad na podstawie treści
    rozpatruje albo nie
    to od sądu zależy czy będzie go rozpatrywał czy nie

  155. grzegorz28 Says:

    Witam.
    Chciałbym się dołączyć do pytania Macko-2.
    Cytat. ”Czy w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz uzasadnienia Sądu Najwyższego w sprawie używania fotoradarów przez Straż Miejską mam sznsą na odzyskanie zapłaconej grzywny za przekroszenie dopuszczalnej prędkości ??? ” Cytat.
    Mandat dostałem w maju 2008.
    Napiszcie czy przysługuje mi prawo odwołania od tamtego mandatu i gdzie moge się odwołać ???
    pozdrawiam.

  156. Jakub Says:

    Witam, we wrześniu fotoradar SM schowany w krzakach zrobil mi fotkę, oczywiście fotka przyszła wraz z mandatem 200zł i 4 pkt. za przekroczenie predkosci o 21 km/h. Wypełniając formularz ze to ja prowadzilem pojazd pokusilem sie o mały dopisek co mysle o tych 200 zł i odesłałem to na adres SM w 29tym (specjalnie przetrzymałem wysyłke) dniu od ujawnienia wykroczenia przez SM. Przyszedł poczta mandat w wysokości… 150.. czyżby moje słowa wpłyneły na SM i obniżył mandat? czy to mozliwe?

  157. MAJ A LISTOPAD? Says:

    mam pytanie złapali samochód mój na fotoradar w maju a w listopadzie odebrałem wezwanie do S.M fotka zrobiona została z tyłu pojazdu co teraz ma prawo zrobić S.M?

  158. Ania Says:

    Witam,
    Ja mam trochę inną sytuacje, ale mam nadzieję, że mi pomozesz. Dwa tygodnie temu listem zwykłym otrzymałam od Straży Gminnej w Kobylnicy zdjecie z fotoradaru. Nie jest to jeszcze mandat zw względu na fakt, iz sprawca wykroczenia nie jest znany. Czy Starż Gminna ma prawo wystawiac mandaty? co powinnam zrobic? Wykroczenie miało miejsce 06.02.2009, a list otrzymałam 21.10.2009. jest napisane, że mam tydzień na przesłanie danych sprawcy, ale skoro list nie był polecony, to na podstawie czego beda sie kierować?

  159. Konto osobiste Says:

    A mi zwrócili i przesłali na konto, ale było wyraźnie widać że kieruje kobieta a ja kobietą nie jestem 😛

  160. agnieszka Says:

    Wiam mam pytanie czy mandat wystawiony na stare dokumenty( na stare nazwisko oraz adres) jest wazny? Zostałam ukarana przez starz miejska, straznik nie chciał ode mnie dokumentu tozsamości a prawko mam od (5lat) jeszcze nie zmienine, nie ukrywam ze mandat mnie strasznie boli bo za złe parkowanie dostałam 500 zł, czy mozna w takiej sytuacji jakos to obejśc?

  161. mrjax Says:

    witam, 13.11.09 samochod mojego ojca zostal uwieczniony na fotoradarze przenosnym, widac rejestracje nie widac kto kierowal, rozumiem ze raczej ojciec nie ma sie co powolywac na amnezje (w sprawie kto kierowal) bo i tak go obciazal jako wlasciciela, czy tak? no i zdjecie zostalo zrobione w innej miejscowosci jak miasto z ktorego jest straz miejsca, jednak jest to ta sama gmina. Czy SM nie przekroczyla swoich uprawnien robiac zdjecia poza swoim miastem? Czy nie powinna byc to Straz gminna? Z gory dziekuje za odpowiedz

  162. Akada Says:

    Mam pytanie. 17.08.2009 zrobiono mi fotkę – prosta sprawa, dostałam ją 23 więc wypełniłam druk z przyznaniem do winy i odesłałam. 200+4pkt. ale dziś tj.30.11.2009 moja matka (współwłaścicielka samochodu) dostała wezwanie do osobistego stawiennictwa do SM w charakterze podejrzanej o popełnienie wykroczenia. no ja się przyznałam, mandatu mi nie przysłali a teraz wzywają moją matkę ? nie rozumiem o co chodzi. czy ona ma tam jechać czy po prostu zadzwonić i powiedzieć, że np. nie wie kto prowadził samochód i czy wtedy po prostu dostanie mandat jako główny właściciel ?
    Proszę o odpowiedź bo nie rozumiem, SM nie zdążyła wystawić mandatu dla mnie i teraz szukają frajera aby się przyznał ? czy jest możliwe skierowanie w takim przypadku sprawy do sądu grodzkiego ? na jakiej podstawie ?

  163. Anonim Says:

    Witam mam takie zapytanie czy straż miejska jeśli nie ma miejsca parkingowego ma obowiazek wskazania mi owego miejsca gdzie moge bez łamania przepisów ruchu drogowego zaparkowac prosił bym o konkretny przepis jesli taki istnieje

  164. janusz Says:

    Czy można żądac dodatkowej opłaty za opłacony mandat wystawiony przez SM za to tylko że został oplacony na konto a nie w kasie UM . Mandat był zapłacony w terminie.

  165. doti70 Says:

    Witam serdecznie Panie Tomaszu,

    ja również mam pytanie o działałanie strazy miejskiej, ale chodzi mi o zdjęcia z bus pasów.
    Mój mąż, który jest taksówkarzem miał dziś takie zdarzenie, że wiózł klientkę z grupą inwalidzką, która ma trudności z przemieszczaniem się. Poprosiła go, zeby zatrzymał się w zatoczce dla autobusów, bo tam będzie wygodnie jej wysiąść. Mąż zjechał na bus pas i zatrzymał się w zatoczce. Strażnicy zrobili mu zdjęcie, kiedy byl na bus pasie. zauważył błysk flesza, wiec podszedł do nich żeby wyjaśnić sprawę, jednak byli nieugięci i zapowiedzieli, że przyjdzie do domu zdjęcie z mandatem za jazdę po bus pasie.
    Czy taka sprawa ma szanse przed sądem grodkim w pana opinii??
    Będę wdzieczna za informację

  166. Mandat zaoczny Straży Miejskiej z fotoradaru Says:

    Panowie i Panie !!
    Mam pytanie.
    17.11 jechałem drogą gdzie jest ograniczenie do 50 km/h, fotoradar zrobił mi zdjęcie – radar pokazał 71 km/h, przekroczenie o 21 km/h – 200 zł + 4 pkt.

    Radar jest dobrze widoczny, ja też jestem widoczny, rejestracji trzeba sie domyślać. Ale ponieważ wystawiony jest przez Straż Miejską i oczywiście grożą mi, ze jeśli nie przyjmę mandatu to złożą sprawę do sądu celem ukarania mnie.
    Czy mając na uwadze wyrok Trybunału Konstytucyjnego mają do tego prawo ??
    Proszę pilnie o odpowiedź, ponieważ mam kilka dni na zgłoszenie się do Straży Miejskiej.

  167. UkashPol Says:

    Dostałem wezwanie do osobistego stawiennictwa w SM w dniu tym i tym w sprawie fotoradar podejrzany o przestępstwo z art 97.

    Pytanie mam takie co powinni mi pokazać na miejscu abym miał pewność,że mandat zostanie nałożony prawidłowo?

    -homologacje urządzenia?
    -uprawnienia pracowników do jego obsługi? (zdjęcie zrobiono z prywatnego samochodu stojącego na poboczu)
    -zezwolenie od komendanta policji?
    -czy to obojętne gdzie jest umieszczony fotoradar i jak jest zamontowany?słyszałem,że kiedyś umieszczono go w koszu na śmieci i wszystkie mandaty poszły do…kosza bo zakwestionowano jego umieszcznie..

  168. Daria Says:

    Witam

    chciałam się zapytać jaki okres ważności ma mandat straży miejskiej za parkowanie w strefie dostałam nagle upomnienie z indykacji z datą z przed 6 lat czy to nie przesada ? na dodatek z ulicy na której nigdy nie byłam ewentulnie mógł tam parkować były mąż. jaki okres ważności ma taki mandat ? w ustawienic nie pisze…

    z góry b.dziękuje za odpowiedz

  169. zibi571 Says:

    Czy straż gminna ma nadal uprawnienia do robienia zdjęć fotoradarem

  170. aska - kraków Says:

    Witam serdecznie, proszę o pomoc. Dwa dni temu dostałam mandat za zaparkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych (nie widziałam tego kompletnie), mandat wynosi 500 zł, przyjęłam go. Moje pytanie czy mogę się jeszcze odwoływać?, wnioskować o jakieś zmniejszenie?

    Z góry bardzo dziękuje!

  171. Anonim Says:

    żeby zaparkować na miejscu dla inwalidy to trzeba byc podłym egoistą jakich wielu w tym kraju więc płać i o nic nie pytaj i ciesz się że tylko 500

  172. anonim2 Says:

    Drogi kolego „Anonimie”, pomyłki się zdarzają. Ludzie się spieszą, pogoda jest jaka jest. Nie wiesz jak dokładnie wyglądała sytuacja i feralne miejsce. Mandat przyjęty, nikt się nie wymiguje tylko grzecznie zadaje pytanie a Ty w sposób prostacki udzielasz odpowiedzi na poziomie sfrustrowanego życiem chama. Następnym razem oszczędź sobie stresu i walnij głowa w ścianę. Dwa razy. Pozdrawiam 🙂

  173. pioterc Says:

    Szanowny Panie.

  174. pioterc Says:

    Witam i proszę o ustosunkowanie się do mojego pytania.
    Na początku wyjaśnię , że w grudniu 2006r. otrzymałem wezwanie od Straży Gminnej które dotyczyło postępowania wyjaśniającego przekroczenia przeze mnie prędkości 11 czerwca 2006 r – co zarejestrował gminny fotoradar. Udałem się na miejsce (ok 60 km) i przyjąłem mandat w wysokości 300 zł, którego nie zapłaciłem.
    19 czerwca 2007 r.dostałem wezwanie do zapłaty , wraz z opłatą egzekucyjną wystawione przez Urząd Skarbowy w moim mieście. Odwołałem się od niego pisemnie 27 czerwca 2007r. powołując się miedzy innymi na Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 28 marca 2007r. Lecz Straż Gminna uznała moje zarzuty za bezpodstawne powołując się na art. 34§ 1 i 2 ustawy z dn. 17 czerwca 1966r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji9 t.j. DzU. z 2005r. Nr229, oz. 1954 z późn. zm.) oraz art 124 ustawy z dn. 14 czerwca 1960r. Kodeks Postępowania Administracyjnego( t.j. z2000r. Nr98, poz. 1071 z późn. zm.) W niniejszym piśmie pouczono mnie również , że zgodnie z art 101 § 1 Kodeksu Wykroczeń prawomocny mandat karny podlega uchyleniu wyłącznie wtedy, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie…..ufff(to oryginalny cytat z pisma).
    Po tak zawiłych wyjaśnieniach skapitulowałem i zapłaciłem.
    Pytanie brzmi- czy jest szansa, aby „odgrzebać sprawę” i dopominać się zwrotu zapłaconego mandatu?? Jeśli tak , to czy mam się odwołać w takim przypadku do ministra SWiA o uchylenie mandatu w trybie nadzoru na podst. art. 102 Kpsw- czy może jest na to jakiś inny sposób??
    Proszę o odpowiedź i pozdrawiam.

  175. amelia Says:

    Witam! Dostałam mandat za jechanie 25 km za szybko mam do zapłaty 200 zł. Czy mogę otrzymać pkt. karne i skąd było robione zdjęcie bo jest od tyłu samochodu ???

  176. Mandat ze Straży Międzygminnej Says:

    Witam! Otrzymałam mandat ze Straży Międzygminnej z fotoradaru zdjęcie za przekroczenie prędkości. Mój znajomy powiedział mi, że mam tego mandatu nie płacić, gdyż straż międzygminna nie ma uprawnień,aby taki mandat wydać. Proszę o pomoc.

    • Anonim Says:

      Juz ma, nie chce mi sie szukac dokladnie od kiedy, ale napewno ma uprawnienia do wystawiania mandatow za predkosc.

  177. Mandat Says:

    Witam otrzymałem mandat od SM 500 zł i 10 pkt za prędkośc zdjęcie pokazuje tył samochodu czy jest mozliwośc unikniecia tej zapłaty?
    słyszałem że mozna powiedziec że kierowała mi bliska osoba która powiedzmy była pod wpływem alkoholu i odmawiam składania zeznań.

  178. ... Says:

    Proszę państwa!Czy ktoś orientuje się czy jest jakaś stawka mandatu za niewskazanie kierującego i czy SM może wystawiać fotoradar na terenie nie swojej gminy(ościennej)?Dzięki.

  179. Diggy Says:

    Witam mam pytanko.Ostatnio mojemu koledze fotoradar pstryknal fotke za prekroczenie predkosci niestety kolega ma 22 punkty.auto jest zarejstrowane na wlasciciela pojazdu ktory mieszka z 200 klm od naszej miejscowosci.wlasciciel dostal wezwanie i podal moje dane dlatego ze jak by kolega przyjal mandat stracil by prawo jazdy.jestem ciekawy co teraz przyjdzie mi do domu wlasciciel zdjecie widzial i jest bardzo wyraznie ale to nie ja.jestem ciekawy czy przyjdzie mi mandat do zaplaty czy tez bede musial stawic sie na komendzie?? bardzo prosze panstwa o pomoc meczy mnie ta sytuacja Pozdrawiam.

    • Anonim Says:

      spokojnie, co ma byc to bedzie, napewno cie nie wsadza :D, jedynie co to albo dostaniesz 200zl, albo bedziesz musial zakablowac kolege

      • Diggy Says:

        ale sluchaj nie wime czy oni beda mieli fotke bo straz miejska ktora wysyla na mnie mandat miesci sie 200 klm odemnie wiec watpie zeby mieli fotke u mnie w miescie chyba ze mi przysla jak myslisz??

      • Anonim Says:

        fotke maja ci, ktorzy wystawiaja mandat, poniewaz to jest dowod. Jezeli st. m. jest 200 km od ciebie to raczej nikt nie kaze ci tam jechac, a rowniez nie przesla do twojej miejscowosci poniewaz kasa z mandatu trafia do miasta w ktorym cie zlapali.

  180. Diggy Says:

    czyli wysla mi blankiet z mandatem ktory bede musial wplacic na poczcie??

  181. krzychu Says:

    witam. dziś otrzymałem mandat od straży gminnej mandat za przekroczenie prędkości,74km na 50km.z to wykroczenie są widełki 100-200pln i 4punkty.ja dostałem 140pln.czy te 40pln to opłata za zdjęcie które przysłano razem?

  182. Bolo Says:

    Mam pytanie: czy mandat wystawiony przez SM za parkowanie bez dokonania opłaty „przedawnia się”, a jeśli tak, to po jakim czasie?
    W końcu czerwca 2010 roku dostałem wezwanie do zapłaty za takie właśnie parkowanie ze stycznia 2004 roku (poprzednim samochodem) – tj. po 6,5 roku (sic!).

  183. Straż nie może żądać od właściciela pojazdu danych osobowych sprawcy wykroczenia Says:

    Zgodnie z § 1. Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2009r Nr 131, Poz. 1083) strażnicy są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art.: 50, art. 51 § 1 i 2, art. 54, art. 55, art. 58 § 1, art. 601 § 1, 2 i 3 i § 4 pkt 1, art. 63a § 1, art. 64, art. 65 § 1, art. 67, art. 72, art. 74 § 1, art. 75 § 1, art. 77, art. 78, art. 79, art. 80 § 1 pkt 1 i 5, art. 81, art. 82, art. 84, art. 85 § 1, art. 89, art. 98, art. 99 § 1, art. 100, art. 101, art. 102, art. 104, art. 108, art. 112, art. 117, art. 137 § 1, art. 140, art. 141, art. 143 § 1, art. 144 § 1 i 2, art. 145, art. 153, art. 161, art. 162 § 1, art. 166 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. — Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2007 r. Nr 109, poz. 756 oraz z 2008 r. Nr 141, poz. 888) (Załącznik nr 2).

    Z powyższego wynika, że przepis art. 65 § 2 KW nie jest wykroczeniem, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.

    Zdaniem Komendanta Straży Miejskiej uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują, w przypadku naruszenia art. 65 § 2 KW, ponieważ Ustawa o strażach gminnych przyznaje strażnikom prawo do legitymowania.
    Zdaniem Zawiadamiającego, postępowanie w sprawach o wykroczenia toczy się według przepisów kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia ( art. 1. § 1. kpw) i dopiero wtedy strażnik jest uprawniony do legitymowania, jeżeli przepisy kpw. oraz wszystkie jego akty wykonawcze uprawniają strażników do określonego działania. Jeżeli jeden z aktów wykonawczych (wynikający z art. 95. § 4 kpw. ) stanowi, że przepis art. 65 § 2 KW nie jest wykroczeniem, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, to nie ma żadnych podstaw prawnych do stwierdzenia, że straż miejska jest organem uprawnionym do legitymowania obywatela w związku z tym wykroczeniem.

    Odmienna interpretacja prowadziłaby do wniosków, że Oskarżycielem publicznym we wszystkich sprawach o wykroczenia jest Straż miejska (gminna). Wniosek taki byłby sprzeczny z przepisem art. 17. § 1. kpw, który stanowi, że Oskarżycielem publicznym we wszystkich sprawach o wykroczenia jest Policja.
    W świetle art. 17. § 3. kpw. Organom administracji rządowej i samorządowej, organom kontroli państwowej i kontroli samorządu terytorialnego oraz strażom gminnym (miejskim) uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują tylko wówczas, gdy w zakresie
    swego działania ujawniły wykroczenie i wystąpiły z wnioskiem o ukaranie. Nie może być zatem mowy, w tym przypadku, o ujawnieniu wykroczenia w zakresie swego działania.

    W świetle przepisu art. 78. ust. 4. Ustawy prawo o ruchu drogowym, który stanowi, że Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec, w związku z przepisem § 1. Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2009r Nr 131, Poz. 1083) stwierdzić należy, że Organ straży miejskiej nie jest „uprawnionym organem”, o którym jest mowa w art. 78. ust. 4. p.r.d.
    Nie należy zgadzać się z tezą, że Straż Miejska jest uprawniona do czynności w zakresie art. 65 § 2 kw. na podstawie swoich ogólnych kompetencji. Należy zauważyć, że straż miejska ma prawo do wykonywania kontroli wobec kierującego pojazdem. (art. 65 § 1 kw ma zastosowanie przyp. wł). Właściciel pojazdu, nie jest utrwalonym na zdjęciu kierującym pojazdem, w związku z tym wykonywanie kontroli ruchu drogowego wobec Właściciela pojazdu wykracza poza zakres działania Straży Miejskiej i art. 65 § 2 kw nie ma zastosowania. Interpretacja stosowana przez strażników prowadziłaby do wniosków, Straż Miejska upoważniona jest do legitymowania w wszystkich przypadkach i oskarżania przed sądem we wszystkich sprawach.
    Należy uznać, że Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2009r Nr 131, Poz. 1083) oraz Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 10 października 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2008r Nr 191, Poz. 1176) określają ścisły katalog uzasadnionych przypadków upoważniających Straż Miejską do legitymowania, a razie odmowy przyjęcia mandatu karnego do wystąpienia do sądu z wnioskiem o ukaranie.

    Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 1 marca 2004 r., V KK 385/03, OSNKW 2004, z. 6, poz. 62 (Załącznik nr 3) wskazał, że uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują z mocy samego kodeksu organom, których kategorie wyliczone i określone zostały w art. 17 § 3 k.p.s.w., stanowiącym normatywną podstawę uprawnienia tych organów, ale z chwilą spełnienia obu warunków sprecyzowanych w art. 17 § 3 in fine k.p.s.w. Każdy podmiot należący do jednej z kategorii organów określonych w art. 17 § 3 k.p.s.w. nabywa na podstawie tego przepisu uprawnienia oskarżyciela publicznego w sprawach o wykroczenia. Wymienione w art. 17 § 3 k.p.w. organy uzyskują uprawnienia oskarżyciela publicznego przy łącznym spełnieniu dwóch warunków:
    − ujawnienia w zakresie swego działania wykroczenia,
    − wystąpienia w takiej sprawie z wnioskiem o ukaranie.
    Sąd Najwyższy stwierdził, że brak któregokolwiek z tych elementów powoduje, iż nie będzie im służył przymiot oskarżyciela publicznego.

  184. FOTKA z tyłu Says:

    Witam wszystkich,dostałem poleconym wezwanie w charakterze świadka i fotkę od Straży Gminnej w Gronowie Elbląskim za przekroczenie prędkości 82/50 w Jegłowniku. Stawiłem się w ciągu 7 dni i podałem że kierowcą była kuzynka mojej żony,która mieszka na stałe we Francji i właśnie przyjechała krótkie wczasy. Dodam że fota z tyłu bo schowali się za kontenerami od śmieci(znalazłem to miejsce). Nie przyjąłem mandatu i poprosiłem o zwrot kosztów dojazdu, a ten palant ze Straż mówi że mi się nie należy bo w pouczeniu było napisane że mogłem wysłac listownie. Chcę napisac skargę do Wójta tego pierdziszewa ale nie wiem za bardzo jak?PROSZĘ O POMOC

    • Straż nie może żądać od właściciela pojazdu danych osobowych sprawcy wykroczenia Says:

      Straż gminna nie ma prawa przesłuchać osoby w charakterze świadka. jesteś podejrzanym o popełnienie wykroczenia. możesz złożyć skargę do Komendy wojewódzkiej Policji na niezgodne z prawem prowadzenie czynności wyjaśniających przez Straż Miejską (gminną)

  185. Straż nie może żądać od właściciela pojazdu danych osobowych sprawcy wykroczenia Says:

    Sygn. akt I KZP 8/10
    P O S T A N O W I E N I E
    Dnia 29 czerwca 2010 r.
    Sąd Najwyższy – Izba Karna w składzie:……
    w przedmiotowej sprawie zachodzi ujemna przesłanka procesowa określona w
    art. 5 § 1 pkt 9 k.p.s.w. w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela.
    Zgodnie bowiem z art. 17 § 3 k.p.s.w., straż gminna (miejska), jest uprawniona
    do wniesienia wniosku o ukaranie, gdy w zakresie swego działania ujawniła
    wykroczenie, zaś zakres tego działania w odniesieniu do kontroli ruchu
    drogowego określony został w art. 129b p.r.d. Przepis ten stanowi, że strażnicy
    gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego
    jedynie wobec kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu, naruszającego
    określone przepisy ruchu. W niniejszej sprawie straż miejska była uprawniona
    do wykonania kontroli ruchu drogowego w stosunku do kierującego pojazdem,
    który naruszył przepisy o zatrzymaniu i postoju pojazdów (art. 129b ust. 2 pkt
    2a p.r.d.), a następnie w związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia
    dotyczącego naruszenia tych przepisów, mogła przeprowadzić czynności
    wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.). W ramach tych czynności zmierzających do
    ustalenia sprawcy wykroczenia z art. 97 k.w. w związku z art. 49 ust.1 pkt 1
    5
    p.r.d., na podstawie art. 78 ust. 4 p.r.d. straż miejska wezwała właściciela
    pojazdu do wskazania osoby kierującej pojazdem. Jednakże w przepisach
    ustawy Prawo o ruchu drogowym, zakres działania straży gminnej (miejskiej)
    został wyznaczony w dwóch płaszczyznach: przedmiotowej – przez wskazanie
    rodzajów naruszeń tych przepisów oraz co do sposobu wykonywania kontroli
    ruchu drogowego, a także podmiotowej – przez określenie kręgu osób w
    stosunku do których straż gminna (miejska) może podejmować te czynności, tj.
    kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu drogowego (art. 129b ust. 1 – 4
    p.r.d.). W związku z treścią tego przepisu, zawarty w art. 17 § 3 k.p.s.w.
    warunek nabycia przez straż gminną (miejską) uprawnień oskarżyciela
    publicznego, w postaci podjęcia czynności „w zakresie swojego działania”,
    odnosi się nie tylko do zakresu przedmiotowego, ale także do zakresu
    podmiotowego podejmowanych czynności. Z powodu tego podmiotowego
    ograniczenia, straż gminna (miejska) nie może prowadzić kontroli ruchu
    drogowego w stosunku do innego podmiotu niż kierujący pojazdem lub
    uczestnik ruchu, co powoduje, że Straż Miejska nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do wniesienia wniosku o ukaranie przeciwko właścicielowi lub posiadaczowi pojazdu o wykroczenie polegające na niewskazaniu osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania (art. 78 ust. 4 p.r.d.).

  186. fotoradarek Says:

    witam,
    proszę o krótką odpowiedź, w marcu zarejestrował mnie fotoradar-przekroczenie prędkości o 20 km/h. W czerwcu SM pisze pismo do firmy które to otrzymuje po miesiącu tj.6.07.br. Moje pytanie brzmi: czy sprawa nie jest przedawniona? bo o ile wiem (nie jestem na bieżąco w tych sprawach) Strażaki mają czas 1 miesiąca od zdarzenia, a to już minęło trochę czasu?
    pozdrawiam

  187. Straż nie może żądać od właściciela pojazdu danych osobowych sprawcy wykroczenia Says:

    W ciągu jednego miesiąca straż jest uprawniona do nakładania kar w drodze mandatu. Po tym okresie mogą tylko złożyć wniosek o ukaranie do sądu, jeżeli firma, o której mówisz Ciebie wskaże.

  188. kłak Says:

    W doktrynie przyjmuje się, iż czynności wyjaśniające nie mogą trwać dłużej niż 30 dni, z tym, iż jest to termin instrukcyjny i jego przekroczenie nie rodzi negatywnych skutków procesowych. Analiza sformułowania użytego przez ustawodawcę pozwala na przyjęcie, iż istotnie jest to termin instrukcyjny, zwłaszcza że ustawodawca używa określenia „w miarę możliwości”, które odnosi się tak do miejsca podjęcia czynności wyjaśniających, jak i do terminu wskazanego na ich przeprowadzenie. W konsekwencji przekroczenie tego terminu nie prowadzi np. do braku możliwości złożenia wniosku o ukaranie. Takie rozwiązanie jest jak najbardziej trafne, albowiem ustawodawca nie powinien w tym zakresie formułować jakichkolwiek sztywnych ograniczeń terminowych, gdyż to mogłoby uniemożliwić realizację celu czynności wyjaśniających, wyraźnie wskazanego w art. 54 § 1 in principio k.p.w. Zarazem jednak niezbędne jest wskazanie ustawowej preferencji w tym zakresie i w ten sposób dobitne zaznaczenie, iż przekroczenie wskazanego terminu powinno mieć miejsce jedynie w uzasadnionym przypadku, co znajduje swój wyraz na gruncie obecnej regulacji. Przekroczenie wskazanego terminu nie wymaga wydania decyzji o przedłużeniu trwania czynności wyjaśniających, albowiem ustawa takiego obowiązku nie nakłada. Pamiętać należy, iż organ prowadzący czynności wyjaśniające zobowiązany jest do takiego postępowania, aby spełniało ono kryterium „rozsądnego terminu” (art. 2 § 1 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w.), powinien zatem postępować szybko i sprawnie.

  189. edwin Says:

    zakichane prawo wszystkim wszystko wolno co są przy korycie ale ty płać boś głupi i birdny

    • krak Says:

      Edwin. Dlatego piszemy komentarze, ponieważ Strażom Miejskim nie wszystko jest wolno. Przy okazji stajemy się mniej głupi i mniej biedni.

  190. Mandat Straży miejskiej Says:

    Witam. Proszę o odpowiedź na następujące pytanie.

  191. Mandat Straży miejskiej Says:

    Witam. Proszę o odpowiedź. Dnia 18/03/2010 radar Straży Miejskiej wykonał zdjęcie – wykroczenie, przekroczenie prędkości o 22 km. Zdjęcie czytelne, tab. rej. też. Pytam czy są podstawy prawne aby odmówić zapłacenia mandatu w przypadku kiedy przychodzi list z mandatem parę miesięcy później a dokładnie 15/08/2010.

  192. krak Says:

    Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu, w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu nie może nastąpić (…) po upływie 30 dni od daty ujawnienia czynu”. Stwierdzenie wykroczenia za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego może nastąpić zarówno po ujawnieniu wykroczenia za pomocą takich urządzeń, jak i wówczas, gdy wykroczenie zostanie tylko zarejestrowane przez to urządzenie, a ustalenie kto jest sprawcą wymaga przeprowadzenia czynności wyjaśniających.
    Przeprowadzenie niezbędnych czynności wyjaśniających polega na podjęciu takich czynności wyłącznie w celu dokonania ustaleń niezbędnych do zastosowania postępowania mandatowego; chodzi o ustalenie, czy zostało popełnione wykroczenie i czy nie ma wątpliwości co do osoby sprawcy. Pewność co do osoby sprawcy czynu jest warunkiem nałożenia mandatu karnego. Podjęcie czynności wyjaśniających musi nastąpić niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia np. po obejrzeniu zdjęć zarejestrowanych przez fotoradar.
    W literaturze powszechnie przyjmuje się, że datą ujawnienia czynu zarejestrowanego przez fotoradar jest data „odczytania” zarejestrowanego obrazu. Jest ona zbieżna z datą popełnienia wykroczenia albo późniejsza. Chodzi o to, aby nie była zbyt odległa od daty zarejestrowania.
    Zawsze przysługuje Tobie prawo odmowy przyjęcia mandatu. Musisz się jednak liczyć z tym, że w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie.
    Patrz również na komentarz kłak mówi: 25 Lipiec 2010

  193. Leszek Says:

    Czy Pan Tomasz Waszczyński o nas zapomniał?

  194. Piotrek Says:

    Witam, mam pytanie, jaki nawiekszy mandat moze wystawic straz miejska, slyszalem ze do 500zl ale nie jestem pewien czy to prawda

  195. Leszek Says:

    Funkcjonariusz Straży Miejskiej może nakładać grzywny w drodze mandatu karnego gotówkowego do wysokości 500 zł jedynie w stosunku do osób, które czasowo pozostają na terenie Rzeczypospolitej Polskiej lub nie posiadają stałego miejsca zamieszkania. Wobec pozostałych osób może nakładać grzywny w drodze mandatu karnego kredytowanego do wysokości 500 zł.
    Osoby, które popełniły co najmniej dwa wykroczenia jednocześnie (a za jedno z nich przewidziana jest grzywna w wysokości 1000 zł lub więcej) mogą otrzymać mandat do 1000 zł.
    Za niektóre wykroczenia funkcjonariusze Straży Miejskiej, mogą nakładać jedynie grzywny w wysokości określonej w tzw. „TARYFIKATORZE” stanowiącym załącznik do Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń (Dz.U. z 2003 r., Nr 208, poz. 2023).
    Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu jedynie, jeżeli grzywnę nałożono za czyn nie będący czynem zabronionym jako wykroczenie.

  196. Wjazd pod zakaz tylko dla zaopatrzenia Says:

    Witam .Dzisiaj otrzymałem mandat od SM Za wjazd pod Zakaz nie dotyczy zaopatrzenia z.z. 30min Dodam iż prowadzę własną firmę i w tym celu wjechałem pod ten zakaz do wyładunku towaru do sklepu z którego posiadam fakturę z tą datą jednakże nie miałem w tym czasie kartki za szybą ZAOPATRZENIE Bo jak ją miałem umieścić jak panowie mnie zatrzymali w trakcie wjazdu i żadne tłumaczenia się iż przywiozłem towar nie pomogły Niema Pan Kartki więć otrzymuje Pan Mandat Oczywiście NIE przyjąłem go ! Więc Jak to jest z tą Kartką Jest na to Jakiś Przepis Że ona musi być ?

  197. gosia Says:

    Witam,
    Straż Miejska sfotografowała mój samochód parkujący na zakazie zatrzymywania się i postoju i w miejscu z tabliczką droga pożarowa w dniu 15.10.2010- samochód stał tam może 15 minut. List polecony za zwrotnym potwierdzeniem odbioru zawierający zdjęcia, pouczeni, oświadczenie etc. mogłam odebrać dopiero 18 listopada. Samochód postawiła tam osoba, która akurat wtedy go używała . Jak się ma do tego przepis art. 97 paragraf 1 kpw o 30 dniach i czym skutkuje zignorowanie sprawy , i/lub nie podanie nazwiska kierowcy?

  198. Leszek Says:

    Jeżeli to nie ty popełniłaś wykroczenie, to nie musisz ujawniać nazwiska sprawcy. Patrz Postanowienie Sądu Najwyższego Sygn. akt I KZP 8/10
    opublikowanego wyżej – komentarz z dnia 20 Lipiec 2010 o 15:38. Jednak w sądzie musisz się na to postanowienie powołać.

  199. pens@o2.pl Says:

    witam
    mam pytanie poniewaza zatrzymalem sie dzis przed bankomatem przy sklepie na kopercie lecz nawet nie wylaczalem silnika bo do bankomatu mialem 2 metry cala akcja wyplaty trwaala 30 sekund lecz w tym czasie super ambinty ochorniarz zrobil fotke auta i powiedzial ze wysle do poliicji czy strazy miejskiej i ze mandat dostane .czy oni takie foto beda wogole honorowac?

  200. Leszek Says:

    Wszystko zależy komu ochroniarz wyśle fotkę i co jest na zdjęciu. Policja ma uprawnienia do wykrywania wykroczeń i ścigania ich sprawców, natomiast straż miejska tylko do kontroli ruchu drogowego w zakresie określonym w kodeksie drogowym. Jeżeli dostaniesz wezwanie to się odezwij.

  201. Leszek Says:

    Musisz jednak wiedzieć, że jeżeli dostaniesz wezwanie do zgłoszenia się na policję, lub do straży miejskiej, to będziesz miał status podejrzanego o popełnienie wykroczenia. Jeżeli na zdjęciu nie będzie widać Ciebie, to najlepiej jest skorzystać z prawa odmowy odpowiedzi na zadawane pytania. Jeżeli sprawa trafi do sądu, to będziesz miał status Obwinionego, któremu również przysługuje prawo do odmowy odpowiedzi na zadawane pytania. Wówczas z uwagi na brak dowodów sprawa powinna być umorzona.

  202. pens@o2.pl Says:

    super dziekuje bardzo za wyczerpujaca odpowiedz. jak dostane wezwanie to na pewno sie odezwe i napisze co i jak, bo absolutniei nie mam pojecia co w takich przypadkach nalezy robic… pozdrawiam

  203. pens@o2.pl Says:

    czyli jednym slowem wychodzi na to ze ta fotografia wyknonana przez pana spolecznego nie jest dowodem ?

  204. pens@o2.pl Says:

    zatem zapewne ani policja ani straznicy nie beda tego brac pod uwage

  205. Leszek Says:

    Fotografia wykonana przez „pana społecznego” będzie miała wartość dowodową tylko wówczas, jeżeli się przyznasz lub wskażesz kto był kierującym tym pojazdm. Zdjęcie dowodzi tylko, że doszło do popełnienia wykroczenia, lecz odpowiedzialność karną może ponieść tylko sprawca wykroczenia.

  206. pens@o2.pl Says:

    ok. rozumiem i dizekuej bardzo. jesli dostane wezwanie to na pewno sie odezwe i bede prosil o pomoc. z gory dziekuje i pozdrawiam

    • KK Says:

      Mam uprawnienie do korzystania z „koperty’. Gdy spostrzegę Ciebie parkującego na kopercie,choćby tylko na 30 sek. zrobię Ci zdjęcie i wyślę do Policji. Wystąpię też chetnie w roli świadka.
      Bo mam wrażenie że niewiele sobie ważysz rangę „koperty”.

  207. Magda Says:

    prosze o pomoc dostałam mandat 140 zł za kupowanie papierosów bez akcyzy,2 paczek,pierwszy raz.tłumaczyłam ze nie wiedziałam o takim przepisie ze kupować nie moge,wiem tylko ze handlowac nie mozna.dodam ze nie tylko ja tam kupowałam a tylko ja dostałam mandat,takze ci co handlowali dostali mandat ale owar nie został im skonfiskowany,nie wiem o co chodzi jak to załatwić nie stać mnie na wywalenie 150 zł.Bardzo bym była wdzięczna za porade.

  208. Leszek Says:

    Podajesz zbyt mało informacji. Odczytaj z mandatu: kto wystawił mandat oraz przepis, który złamałaś. Mandat może uchylić tylko sąd, jeżeli złożysz odpowiedni wniosek w terminie siedmiu dni od daty jego nałożenia.

  209. Andrzej Says:

    Podaj informacje, które zawarte są na mandacie: Organ wystawiający, podstawę prawną do nałożenia kary oraz który przepis złamałaś.

  210. Magda Says:

    dzieki za odpowiedzi,mandat wystawili mi z urzed kontroli skarbowej a mandat za kupowanie papierosów 2 paczek ruskich fajek,co jest najlepsze ten co handlował dostał tez 150 mandat i nie skonfiskowali mu towaru .nie wiem jaki paragraf kazali mi sobie sprawdzic w necie.nie wiem o co tu chodzi.

  211. Magda Says:

    a o jaki przepis chodzi nie wiem podobno o taki ze nie mozna kupowac papierosów bez akcyzy.

  212. Magda Says:

    szukałam w necie i nie moge znalezc jest tylko o tym ze nie mozna handlowac

  213. Magda Says:

    na mandacie sie doczytałam ze za wykroczenie skarbowe a z jakiego artykułu nie moge sie doczytac tak nabazgrane.

  214. Leszek Says:

    USTAWA
    z dnia 10 września 1999 r.
    Kodeks karny skarbowy
    Art. 65.
    § 1. Kto nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego w art. 63, art. 64 lub art. 73 lub pomaga w ich zbyciu albo te wyroby akcyzowe przyjmuje lub pomaga w ich ukryciu, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.
    § 2. Kto nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe, o których na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że stanowią one przedmiot czynu zabronionego określonego w art. 63, art. 64 lub art. 73, lub pomaga w ich zbyciu albo te wyroby akcyzowe przyjmuje lub pomaga w ich ukryciu, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych.
    § 3. Jeżeli kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości, sprawca czynu zabronionego określonego w § 1
    podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych.
    § 4. Jeżeli kwota podatku narażonego na uszczuplenie nie przekracza ustawowego progu, sprawca czynu zabronionego określonego w § 1 lub 2
    podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe.

    Proponuję zapłacić mandat. Niezapłacenie mandatu spowoduje skierowanie do sądu wniosku o ukaranie. Wówczas kary będa surowsze.

  215. Magda Says:

    Dzięki za odpowiedz,właśnie chciałam wiedzieć czy jest na to paragraf,mandat i tak miałam zamiar zapłacić choć będzie ciężko,boli mnie tylko to ze jak pisałam wyżej ci co handlowali dostali taki sam mandat no i handlują dalej.Dziękuje jeszcze raz za zainteresowanie,pozdrawiam miłego dnia.

    • Leszek Says:

      Magdo. Prywatnie jestem po twojej stronie. Uważam, że obywatel nie powinien ponosić odpowiedzialności karnej za towar, który kupuje. Z pewnością przepis ten może uchylić tylko Trybunał Konstytucyjny i powinien być zaskarżony w Trybunale Konstytucyjnym oraz uznany za niezgodny z Konstytucją, gdyż dowodzi, że Państwo Polskie jest słabe i nie radzi sobie z przestępcami handlującymi towarami bez akcyzy. O pomoc możesz zwrócić się (bezpłatnie) do Rzecznika Praw Obywatelskich (http://www.rpo.gov.pl/) – na tej stronie znajduje się wniosek w formie elektronicznej. Nie zmienia to faktu, że przepis art. 65 u.k.s. jest obowiązujący i w Twojej sytuacji nie zdążysz zmienić prawa w krótkim czasie. Twoja skarga do RPO może jednak pomóc innym osobom w przyszłości, które tak jak Ty nieświadomie nabędą towar bez akcyzy.

  216. Magda Says:

    Bardzo ci dziękuje za twoje wsparcie Leszku,masz racje ze u nas prawo jest złe normalni ludzie są traktowani jak przestępcy,a przestępcy sie z tego śmieją i pewnie to szybko sie nie zmieni,ja ze swojej strony teraz ostrzegam innych ludzi,najbardziej tych co kupują na moim osiedlu bo tu juz nie chodzi tylko o mandat ale i o to ze póżniej ci co sprzedają śmieli mi sie w twarz że będe płacić tak samo jak oni.ale bedę obserwować sytuacje jak to dalej wszystko będzie.MIŁEJ NIEDZIELI))).

  217. loonathic@gmail.com Says:

    Ja czegoś nie rozumiem…
    Kupowała Pani papierosy BEZ AKCYZY i ma Pani pretensje o to, że dostała Pani mandat? I oczywiście pretensja że nie tylko Pani kupowała papierosy a tylko Pani dostała mandat… A czego się Pani spodziewała? Kupuje Pani wręcz kradzione rzeczy (okrada Pani Państwo) i ma Pani pretensje o konsekwencje… Bardzo dziecinne, naprawde. Ma Pani nauczkę na przyszłość.
    Pzdr.

  218. Magda Says:

    do przedmówcy,nie było ogólnej informacji o tym ze nie można wiele ludzi kupuje ,wprost przeciwnie czytałam że można posiadać 2 paczki papierosów bez akcyzy,nie wiedziałam ze takie prawo istnieje myślałam ze jedynie sprzedawac nie można.jakos to akurat nie jest upublicznione mówią tylko o tym jak każą tych co handlują i co przewożą.chciałam miec wytłumaczone o co tu chodzi i grzecznie mi to wytłumaczono na tym forum.a nie prosiłam o opinie.dziecinne jest to ze za większe przewinienia naprawdę szkodzace ludziom są mniejsze mandaty,i nie ma kary np.na pijaków itp,czy jeżdżących po pijanemu.także za inne przestępstwa przy których kupowanie 2 paczek papierosów bez akcyzy to pestka.

  219. loona Says:

    Nie wiem, oczukje Pani rozgrzeszenia? Przecież świadomie Pani kupiła papierosy bez akcyzy i MUSIAŁA Pani wiedzieć, że są konsekwencje z tego tytułu. Jeśli każda osoba paląca papierosy myślałaby w podobny sposób to przemyt papierosów byłby na ogromną skalę. Na szczęście nie jest, czyli jednak świadomość ludzi jest widocznie większa niż Pani.
    Z całym szacunkiem, ale kupując coś co jest NIELEGALNE, trzeba l;iczyć się z konsekwencjami. Powinna się Pani cieszyć, że tylko 140 zł Pani dostała, bo mogło być znacznie gorzej. I proszę alkoholu też bez akcyzy nie kupować, podobnie jak nagrywanych płyt… To są wszystko rzeczy nielegalnie wprowadzone do obrotu i są sankcje za rozporowadzanie i kupowanie.
    Prawo jest prawem, więc proszę tego nie zmieniać. A jak nie stać Panią na papierosy z akcyzą to proszę po prostu ograniczyć palenie – na pewno wyjdzie to Pani na zdrowie, jak również ucieszy się tym „kieszeń”…
    Pzdr

  220. Magda Says:

    Z Szacunkiem do przedmówczyni,nie o to mi chodzi nie chodzi o jakieś rozgrzeszenie,alkocholu nie kupuje wogóle,chodzi mi o to że sa nierówne prawa,i ci co handlowali dostali taki sam mandat 150 zł jak ja i towar im nie został zabrany 10 min.od kontroli. handlowali dalej,i jeszcze sie śmiali . A papierosy kupowałam dla staruszka sąsiada bo mnie o to poprosił,bo sam po takim śniegu nie może chodzić.

  221. Magda Says:

    P.S.wcale mi nie było wiadomo o takim przepisie.

  222. Magda Says:

    Dowiedziałam sie czego chcialam mandat zapłaciłam.Pozdrowienia.

  223. Leszek Says:

    Nie należy atakować Magdy, ponieważ tak naprawdę, chociaż kupiła towar bez akcyzy, to w świetle prawa czyn ten nie jest wykroczeniem. Chodzi tutaj o realizację przepisu § 2. Ustawy Kodeks karny skarbowy, który stanowi, że „Nie jest przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.” Oczywiście dobry adwokat z pewnością poradziłby sobie z tą sprawą w sądzie. Jednak w przypadku osoby, która nie zna wszystkich przepisów prawa – nie byłoby łatwo w sądzie udowodnić swoją niewinność. Osoby takie najczęściej nie wiedzą, że mogłyby odmówić przyjęcia mandatu karnego i jakie skutki następują w przypadku takiej odmowy. Takimi osobami najczęściej są ludzie uczciwi, którzy nigdy nie musieli korzystać z porad adwokatów, gdyż nie mieli nigdy konfliktów z prawem. Frustracja Magdy jest całkiem zasadna, ponieważ polskie prawo karne tworzone jest dla ludzi bogatych, których stać na dobrych prawników. Dlatego też wielu przestępców, jak to Magda określiła – śmieją się i handlują dalej. Zamiast atakować takie osoby jak Magda, moim zdaniem należy je wspierać. Na marginesie – idąc do baru nie wiemy, czy pijemy alkohol z akcyzą czy z przemytu. Codziennie możemy stać się nieświadomie przestępcami i może to spotkać każdego z nas.

  224. loona Says:

    No cóż – mi bardziej chodzi o to, ze pewne rzeczy są robione świadomie – mało tego – jest na to społeczne przyzwolenie. Bo przecież jest znikoma szkodliwość społeczna…
    Zupełnie inaczej ma się sprawa gdy ktoś kupuje papierosy i w dobrej wierze zakłada, że papierosy mają akcyzę ponieważ mają polskie znaki akcyzowe itd (a np. okazują się podrobione bądź papierosy pochodzą z kradzieży) – czyli po prostu osoba kupująca nie miała możliwości, aby rozróżnić tudzież aby podejrzewać oszustwo itd.
    Ale przecież tutaj jest ewidentnie kupowanie papierosów BEZ AKCYZY – więc przestępstwo karno-skarbowe. Nie można tłumaczyć się, że nie wiedziała Pani, że papierosy nie mają akcyzy… Na litość Boga…
    Chyba widać, że papierosy mają „obce” banderole (najczęściej rosyjskie), więc można domniemać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że papierosy są wprowadzone na polski rynek bez ważnych opłat akcyzowych – więc pochodzą z przestępstwa.
    Ale Polacy są takim narodem, który okrada swoje państwo i jeszcze dziwią się, że są za to karani…
    Nie chodzi mi o atak na Panią Magdę, tylko o niekonsekwencję. Po co kupowała papierosy bez akcyzy? Aby „zaoszczędzić”? Przecież Z PEŁNĄ PREMEDYTACJĄ kupiła Pani papierosy bez akcyzy.
    Oczywiście – osoby handlujące na tym targu powinny natychiast mieć skonfiskowany towar, dostać naprawde spore mandaty i mieć w perspektywie rozprawę karną. Następna niekonsekwencja.
    Suma wszystkich tych niekonsekwencji jest potem taka, że ludzie mają świadomość tego że okradają Państwo, robią to w swoim źle pojętym interesie, jeszcze do tego w momencie ujawnienia twierdzą, że są niewinni bo tylko papierosy kupowali… Miejcie jakąś odpowiedzialność za swoje czyny.
    Nie staram się być nie wiadomo jak praworządny, ale zdaje sobie sprawę, że takie działania powodują, że potem rząd musi podnosić podatki WSZYSTKIM ludziom aby załatać swój deficyt w budżecie. Jakby ludzie nie oszukiwali to nie było tego deficytu. Jakby nie było deficytu nie byłoby potrzeby podnoszenia podatków, jakby nie było potrzeby podnoszenia podatków i bilans byłby dodatni to i akcyza na wyroby tytoniowe, alkoholowe i paliwa zminiejszyłaby się. Itd itp…
    Do tego niestety potrzeba mieć świadomość… A nie patrzyć na czubek swojego nosa…

    BTW. I akurat ten dziadzia powiedział Pani, że ma Pani iść do tej i tej budki i kupić takie i takie papierosy, koniecznie bez akcyzy… No proszę Panią…

  225. Magda Says:

    DO PRZEDMÓWCZYNI PROSZE MNIE WIĘCEJ NIE ATAKOWAĆ DZIADZIA AKURAT NIE STAC NA TO BY KUPOWAC Z AKCYZĄ.MANDAT ZAPŁACIŁAM.I UWAŻAM SPRAWĘ ZA ZAKOŃCZONĄ.PANI PEWNIE UWAŻA SIE BEZ SKAZY I ZE WSZYSTKO PANI WIE.JEDNA TAKA MOJA DYGRESJA NP.BABKA ZE WSI SPRZEDAJĄC JAJA BEZ ATESTU JAKOŚCI TAE DZIAŁA NIE ZGODNIE Z PRAWEM I MY KUPUJAC TAKIE JAJA RYZYKUJEMY ZDROWIEM.TAK ZE JAK WCZEŚNIEJ NAPISAŁAM NIE PROSIŁAM O OPINIE TYLKO O WYTŁUMACZENIE.

  226. Magda Says:

    Do Leszka dziekuje za poparcie zupełnie nie rozumiem tych nagonek na mnie chciałam tylko wiedzieć jak to się prawnie interpretuje.Naprawde to jest śmieszne że tak mnie atakują za 2 paczki papierosów tak jakbym co najmniej okradła nie wiem bank.Dodam ze znam dużo ludzi co kupuja i rozmawiałam z nimi i nikt o takim przepisie nie słyszał.Łatwo atakowac na forum.Jeszcze raz dziękuje za zrozumienie.pozdrawiam.

    • Loona Says:

      Bo to jest właśnie Pani myślenie Pani Magdo… 2 paczki papierosów… Za dwie paczki mam dostać „po tyłku”… A inni kradną miliony i nic im nie jest…
      Jest po prostu społeczne przyzwolenie na okradanie Państwa i jeszcze niestety są roszczenia gdy wpadniemy z tego tytułu w kłopoty… To tak jakby jechać 140 km/h na ograniczeniu do 90 km/h i dziwić się dostało się mandat… Przecież ja tylko na chwilkę… Spieszyłam się do dziadka itd…
      Nie jestem praworządna na tyle, aby stanąć w pierwszym rzędzie i rzucać kamieniami w tych „niepraworządnych”, ale staram się po prostu żyć w zgodzie z samym sobą.
      Proszę nie odebrać tego zaś jako nagonkę tylko jako pouczającą lekcję na przyszłość i mam nadzieje, że wyciągnie Pani wnioski. Byłoby też dobrze, jeśli po prostu mówiono o tym głośno, wtedy może inni by zrozumieli że to co robią to jest złe…
      A walkę z systemem trzeba zacząć od góry, nie od tej strony.

  227. doti70 Says:

    Witam,

    dostałam wezwanie do zapłaty z miasta warszawy za trzy mandaty za parkowanie. mandaty były wystawione 6 lat temu jeden i ponad pięć lat temu dwa, czy obowiązuje jakieś przedawnienie? po jakim czasie? nikt nie wie, we wrocławiu po 4 latach – jest to naisane na bilecie, policyjny mandat po roku, jeśli nie podejmą czynności, a w warszawie po mandacie straży miejskiej?
    Pozdrawiam

  228. Leszek Says:

    Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu, w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu nie może nastąpić (…) po upływie 30 dni od daty ujawnienia czynu”.

  229. Leszek Says:

    Pamiętać należy, iż w sprawach o wykroczenia obowiązuje krótki termin przedawnienia – karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od jego popełnienia (art. 45 § 1 k.w.). Postawić należy pytanie, czy po upływie jednego roku od popełnienia wykroczenia dopuszczalne jest prowadzenie czynności wyjaśniających. Z całą pewnością nie jest dopuszczalne, albowiem w takiej sytuacji nie może być mowy o ukaraniu danej osoby. Nie można zatem prowadzić żadnych „czynności” zmierzających do pociągnięcia jej do odpowiedzialności. Pojawia się jednak drugie pytanie: jak należy rozumieć pojęcie „wszczęcia postępowania”, użyte w art. 45 § 1 k.w.? Chodzi tu o to, czy rozpoczęcie czynności wyjaśniających powoduje, że karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu, a zatem, czy rozpoczęcie czynności wyjaśniających powoduje wydłużenie biegu terminu przedawnienia karalności wykroczenia do 2 lat. W doktrynie twierdzi się, iż „wszczęcie postępowania”, o którym mowa we wskazanym przepisie, na pewno nie oznacza ani czynności wyjaśniających, ani też nawet złożenia wniosku o ukaranie – art. 59 § 2 k.p.w. nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, że wszczęciem postępowania jest zarządzenie prezesa sądu kierujące sprawę do rozpoznania na rozprawie lub na posiedzeniu, a w konsekwencji przedłużenie okresu przedawnienia z jednego roku od popełnienia wykroczenia do dwóch lat następuje tylko wtedy, gdy w okresie roku od popełnienia wykroczenia prezes sądu wydał zarządzenie przewidziane w art. 59 § 2 k.p.w. Uważam jednak, iż podjęcie czynności wyjaśniających powoduje wydłużenie karalności wykroczenia do 2 lat, albowiem w tym przypadku następuje wszczęcie postępowania w sprawie o wykroczenie, a art. 59 § 2 k.p.w. dotyczy wszczęcia postępowania przed sądem, nie zaś wszczęcia w ogóle postępowania o dane wykroczenie, to bowiem rozpoczęło się z chwilą podjęcia czynności wyjaśniających.

  230. Magda Says:

    do LOONY ja już sie dowiedziałam i zapłaciłam i iinych ostrzegam.o to mi też chodzi.pozdrawiam.

    • Loona Says:

      Ja mogę oczywiście tylko Ci współczuć, ważne też, że jesteś bardziej świadoma.
      Pamiętaj też, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło… 🙂
      W sumie ciesze się na tę naszą konwersację 🙂
      Tak jak mówisz – to możesz zrobić – OSTRZEGAĆ 🙂
      Powodzenia życzę i mimo wszystko spokojnych, przyjemnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia.

  231. Magda Says:

    Ubiegłaś mnie też chciałam życzyc WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU(NO JA NIESTESY MAM URODZINY W SYLWESTRA).

  232. Magda Says:

    Leszku i dla Ciebie Wesołych Świąt.

  233. Magda Says:

    zjadłam litery soory

  234. qufel Says:

    Witam
    W dniu 10 listopada br moja córka zaparkowała(ja jestem włascicielem) samochód na zakazie. Straż miejska zostawiła za wycieraczką wezwanie do stawienia się u nich, które zignorowałem i nie poszedłem. Do dzisiaj znalazłem w skrzynce listowej dwa takie wezwania, które są zwykłym druczkiem bez pieczątki i czytelnego podpisu.
    Słyszałem ze SM powinna w ciągu 30 dni wysłać mi listem poleconym wezwanie, a jeśli tego nie zrobi, wykroczenie ulega przedawnieniu.
    Czy maja prawo przekazać sprawę policji, jesli nie ustalili sprawcy? Czy jeśli się nie stawię u nich sprawa będzie przekazana do sądu?

    • Leszek Says:

      Kontrola ruchu drogowego straży miejskiej nie polega na wzywaniu właściciela pojazdu. Patrz komentarz z dn. 20 Lipiec 2010 o 15:38 (postanowienie Sądu Najwyższego z dn. 29 czerwca 2010 r.)
      Straż miejska była uprawniona do wykonania kontroli ruchu drogowego w stosunku do kierującego pojazdem, który naruszył przepisy o zatrzymaniu i postoju pojazdów (art. 129b ust. 2 pkt 2a p.r.d.), a następnie w związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia dotyczącego naruszenia tych przepisów, mogła przeprowadzić czynności
      wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.).
      Jednak najczęściej, wykorzystując niewiedzę obywateli, straż miejska działając w trybie art 54 przypisuje sobie uprawnienia wynikające z art. 55 k.p.s.w., tzn. w sytuacji gdy obywatel nie jest już „podejrzanym o popełnienie wykroczenia” tylko „obwinionym”. Różnica pomiędzy trybem art. 54. i art. 55. polega na tym, że w trybie art. 54. (czynności wyjaśniające przedprocesowe) straż działa z własnej inicjatywy a zakres działania straży gminnej (miejskiej) został wyznaczony w dwóch płaszczyznach: przedmiotowej – przez wskazanie rodzajów naruszeń tych przepisów oraz co do sposobu wykonywania kontroli ruchu drogowego, a także podmiotowej – przez określenie kręgu osób w stosunku do których straż gminna (miejska) może podejmować te czynności, tj. kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu drogowego (art. 129b ust. 1 – 4)
      Natomiast czynności wyjaśniające w trybie art. 55 (czynności procesowe) straż przeprowadza w celu uzupełnienia lub sprawdzenia faktów podanych we wniosku o ukaranie. Czynności te straż przeprowadza w terminie oraz w zakresie określonym poleceniem sądu. Wówczas dwukrotne wysłanie pism sąd uznaje za doręczone, a wzywana osoba ma obowiązek zgłosić się na wezwanie. W sprawie przedawnienia czytaj komentarz z dn. 7 Grudzień 2010 o 8:56
      Tylko w przypadku, gdy na danym terenie nie funkcjonuje straż, komendant straży może zwrócić się o przeprowadzenie poszczególnych czynności dowodowych w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia do organu Policji właściwego dla miejsca wykonania czynności.
      Straż zawsze może złożyć do sądu wniosek o ukaranie – ale o co Ciebie oskarżą? Jeżeli oskarżą Ciebie, że to Ty jesteś sprawcą wykroczenia – to wskażesz sądowi córkę jako sprawcę wykroczenia i nikt nie poniesie żadnych konsekwencji, gdyż córka będzie przesłuchana tylko w charakterze świadka. To nie ona będzie przecież oskarżana tylko Ty, więc sąd nie będzie miał prawa jej ukarać. Natomiast jeżeli oskarżą Ciebie, że nie ujawniłeś danych osobowych sprawcy, to powołasz się na publikowane wyżej Postanowienie Sądu Najwyższego (Sygn. akt I KZP 8/10) i wniesiesz (poprosisz sąd) o umorzenie postępowania z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela publicznego.

  235. ZabrzankaMagda Says:

    Witam, mam kłopot gdyż w marcu otrzymałam wezwanie na straż okazało sie iz musze sie stawić miedzy 8 a 15 było to niemożliwe gdyż pracuje do 18 i jestem do tego matką samodzielnie wychowującą dziecko. Pani powiedziała ze to nie jej kłopot. Wysłał oświadczenie i do tej pory nic. Niestety w lipcu (dzis otrzymałam korespondencje) radar wykonał zdjecie gdzie przekroczyłam o 55 km prędkość, zadzwoniłam powiedziano mi że dostane 10 pkt. Tyle ze autem także jeżdzi moja siostra oraz jej mąż.Zdjęcie fatalnie zrobione nawet nie wiadomo czy to kobieta czy mężczyzna. Sprawa wygląda teraz tak że po moim telefonie dowiedziałam się iż jak sie zgłosze to otrzymam ten zaległy mandati ten obecny. Oczywiście jest możliwość ze otrzymam 20 pkt. Co dnia robie po 200-300 km. gdyż mam taką pracę. Funkcjonariusz innego wyjscia nie widzi. Sprawa inna ze zdjecie zrobiono na wylocie z miasta na drodze 3 pasmowej gdzie predkosc 50 km/h raczej jest rzadkością. Co w wypadku gdy nie zjawie sie na strazy miejskiej? co gorsza faktycznie nie wiadomo kto kierował. Czy sprawa trafi do sądu? jesli tak to po jakim czasie gdyż od marca czyli 1 zawiadomienia nic sie nie zmieniło. Bardzo dziekuje za pomoc.

  236. Leszek Says:

    Twoja rozmowa telefoniczna, jeżeli się przyznałaś, będzie dowodem w sprawie. W przypadku, jeżeli zdjęcie jest nieczytelne i nikt się nie przyzna, to straż nie ma dowodów co do tożsamości sprawcy. Należało więc ignorować wezwania i nie przyznawać się.

  237. michał Says:

    witam
    dzisiaj tj. 16.12.2010 r dostałem mandat od straży miejskiej za przekroczenie prędkości o 21 km/h w dniu 28.10.2010 – wystawiony 10.12.2010 r. i w związku z tym mam pytanie.
    1.Czy 30 dni od daty wykroczenia nie przedawnia sprawy?
    2.Zrobiono zdjęcie samochodu z tyłu i nie widać kierowcy?
    3.Czy straż miejska posiada uprawnienia do karania za prędkość?
    Uprzejmie proszę o odpowiedź

  238. Leszek Says:

    W jaki sposób dostarczono Tobie mandat i skąd straż miejska mogła wiedzieć, że to Ty jesteś sprawcą wykroczenia, skoro twierdzisz, że na zdjęciu nie widać kierowcy?

    od.1. W literaturze powszechnie przyjmuje się, że datą ujawnienia czynu zarejestrowanego przez fotoradar jest data „odczytania” zarejestrowanego obrazu. Jest ona zbieżna z datą popełnienia wykroczenia albo późniejsza. Chodzi o to, aby nie była zbyt odległa od daty zarejestrowania.
    od.3. Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego (jest nim również strażnik gminny) może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu.

  239. michał Says:

    Mandat dostarczono listem poleconym. Samochód jest sfotografowany od tyłu. Dzwoniłem do straży miejskiej i powiedzieli, że liczy się data odczytu i obróbki zdjęcia ,a nie data wykroczenia. Nie wiem co zrobić 🙂 czy zapłacić i mieć z głowy czy iść w zaparte ,że nie wiem kto kierował ? Proszę o poradę co lepsze. Mandat w wysokości 150 zł i 4 pkt karne 😦

  240. Leszek Says:

    W ciągu 7 dni od datu otrzymania mandatu powinieneś złożyć Wniosek następującej treści:

    Miejscowość, dnia ………………………. r.
    Do
    Sądu Rejonowego w …………………………

    ul. ………………………………………..
    Kod pocztowy i poczta (sądu)

    Wnioskodawca:

    imię i nazwisko

    ul. ……………………………

    Kod pocztowy i miejsce zamieszkania (Twój)

    Wniosek o uchylenie prawomocnego mandatu karnego

    Na podstawie art. 101 § 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U. z 2008r. Nr 133, poz. 848) wnoszę o uchylenie prawomocnego mandatu karnego seria ………….nr ………………. z dn. ………………r.

    Uzasadnienie

    Art. 101. § 1. k.p.w. stanowi, że Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

    Dnia 16.12.2010r, listem poleconym otrzymałem mandat od straży miejskiej za przekroczenie prędkości o 21 km/h w dniu 28.10.2010 – wystawiony dn. 10.12.2010 r.

    Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu.

    Jednak ja tego wykroczenia nie popełniłem, a żaden z dowodów nie stwierdza ponad wszelką wątpliwość, że jestem sprawcą wykroczenia. W dniu 28.10.2010r. moim pojazdem mogły dysponować następujące osoby:
    1. ……………………………………… adres:. ……………………………………………
    2. …………………………………….. adres: ……………………………………………..
    3. …………………………………….. adres:………………………………………………
    4. …………………………………….. adres: ……………………………………………..

    Nie wiem, która z wymienionych osób korzystała w tym dniu z mojego pojazdu, dlatego wnoszę o przesłuchanie w/w osoby w charakterze świadków.
    Pragnę nadmienić, że zgodnie z Postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r. (Sygn. akt I KZP 8/10) zakres działania straży miejskiej w odniesieniu do kontroli ruchu drogowego określony został w art. 129b p.r.d. Przepis ten stanowi, że strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego jedynie wobec kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu, naruszającego określone przepisy ruchu.
    W niniejszej sprawie straż miejska była uprawniona do wykonania kontroli ruchu drogowego w stosunku do kierującego pojazdem, który naruszył przepisy o przekroczeniu prędkości (art. 129b ust. 2 pkt 1. lit. b) p.r.d.). Karanie właściciela pojazdu nie ma zatem podstaw prawnych. W związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia straż miejska, mogła przeprowadzić czynności wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.). W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia sprawcy wykroczenia straż miejska, na podstawie Art. 44h. Ust. 1. pkt. 2. Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. 2006. nr. 139, poz. 993 ze zm), na równi z Policją ma dostęp do zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i utraconych dowodów osobistych.
    Art. 44h. 1. Ustawy stanowi, że Dane ze zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i unieważnionych dowodów osobistych udostępnia się, o ile są one niezbędne do realizacji ich ustawowych zadań, następującym podmiotom:
    1) organom administracji publicznej, sądom i prokuraturze;
    2) Policji, Straży Granicznej, Służbie Więziennej, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Służbie Celnej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Biuru Ochrony Rządu, Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu, Szefowi Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych i strażom gminnym (miejskim);
    W oparciu o zawarte w tych zbiorach i ewidencjach dane, straż miejska, mogła dokonać stosownych sprawdzeń prowadzących do ustalenia sprawstwa wykroczenia zarejestrowanego za pomocą fotoradaru. W ewidencji wydanych dowodów osobistych powinny znajdować się zdjęcia fotograficzne posiadaczy tych dokumentów. W związku z tym uzyskany za pomocą fotoradaru wizerunek kierującego pojazdem można porównać z wizerunkiem właściciela lub użytkownika tego pojazdu znajdującym się w tej ewidencji i ustalić, czy jest to ta sama osoba.

    W związku z powyższym wnoszę jak we wstępie.

    ………………………………………………………..
    Twój podpis

    załączniki:
    1. Mandat Karny z dn. …………… sygn. Akt. ……………… (kopia)

  241. gibek Says:

    Witam mam pytanko dostalem po 64 dniach zdjecie za zle parkowanie od Strazy miejskiej ( zdjecie jest nieczytelne procz tablic rejestracyjnych )

    wiec mam takie pytanie ile maja czasu na wystawienie mandatu ( nadal 30dni ) i czy warto kierowas sprawe do sadu grodzkiego

  242. Leszek Says:

    Z pewnością oprócz zdjęcia jeszcze coś dostałeś. Może to być mandat karny albo wezwanie do ujawnienia sprawcy, bądź do osobistego zgłoszenia się w siedzibie straży miejskiej. Co to jest to „coś”? Napisz również co jest na tym „czymś” napisane.
    Pamiętać należy, iż w sprawach o wykroczenia obowiązuje krótki termin przedawnienia – karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok. W tym czasie możesz „coś” dostać.

  243. sekator Says:

    otrzymałem od SM pismo o wskazanie kto kierował pojazdem. Auto jest służbowe i kierował nim kolega z firmy z Niemiec. Podałem dane kolegi z firmy, jednak po około 3 miesiącach otrzymałem pismo wzywające mnie w charakterze świadka. Wysłałem ponownie pismo, iż wskazałem osobę kierującą pojazdem służbowym i z nią należy się kontaktować (wiem, że do tej pory nie otrzymał on żadnego pisma od polskiej SM – prawdopodobnie nikt w SM nie potrafi napisać pisma w języku ojczystym Goethego, gdyż kolega to rodowity Niemiec). Jednocześnie nadmieniłem, iż jeśli będą mnie wzywać w charakterze świadka, to wówczas przysługuje mi utracona dniówka (pracodawca nie ma obowiązku udzielać mi wolnego ), koszty przejazdu oraz dieta. Po dwóch miesiącach ponownie otrzymałem pismo wzywające w charakterze świadka (kolega z Niemiec nadal nie otrzymał żadnego pisma). Nie mam najmniejszej ochoty bujać się kilkaset kilometrów, aby baranom udowodnić, że to nie byłem ja i mieć satysfakcję, że będą musieli wypłacić więcej niż wartość mandatu. Pytanie brzmi: czy mogę wnieść np. do sądu wniosek o wypłatę odszkodowania za bezprawne nękanie bez uprzedniego skierowania pisma przez SM do wskazanej przeze mnie osoby. I co najważniejsze, czy SM ma w ogóle do tego prawo, aby po wskazaniu kierującego nękać osobę, która na co dzień użytkuje pojazd służbowy ?

  244. Leszek Says:

    Na obecnym etapie nie możesz wnieść „np. do sądu wniosek o wypłatę odszkodowania za bezprawne nękanie bez uprzedniego skierowania pisma przez SM do wskazanej przez Ciebie osoby” ponieważ wysyłanie wezwań nie jest nękaniem.
    Straż miejska nie ma prawa nikogo nękać. Wręcz przeciwnie, zgodnie z art. 12. ust. 1a. Ustawy o strażach gminnych – Straż w toku wykonywania czynności, o których mowa w ust. 1 i art. 11 ust. 2,(ustawy o strażach gminnych) ma obowiązek respektowania godności ludzkiej oraz przestrzegania i ochrony praw człowieka. Czynności te powinny być wykonywane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, wobec której zostają podjęte.
    Jeżeli jednak czujesz się niekomfortowo, to masz prawo złożyć skargę do organu, który sprawuje nadzór nad działalnością straży w zakresie wykonywania uprawnień, a jest nim wojewoda przy pomocy komendanta wojewódzkiego (Stołecznego) Policji działającego w jego imieniu.
    Jeżeli mieszkasz poza obszarem działania straży, to straż winna stosować przepis Art. 12a. Ustawy o strażach gminnych, który stanowi że:
    1. Komendant straży w przypadku, gdy istnieje potrzeba wykonania czynności w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia poza obszarem jego działania, ma prawo wnosić o udzielenie niezbędnej pomocy w tym zakresie od komendanta straży właściwej dla miejsca wykonania czynności.
    2. Komendant straży może wykonać czynności zlecone w ramach pomocy, o której mowa w ust. 1.
    3. W przypadku, gdy na danym terenie nie funkcjonuje straż, komendant straży, o którym mowa w ust. 1, może zwrócić się o przeprowadzenie poszczególnych czynności dowodowych w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia do organu Policji właściwego dla miejsca wykonania czynności.

  245. Bogdan Says:

    Dobry wieczór
    Z uwaga i zainteresowaniem czytam Pana porady na temat karania kierowców przez Straże Miejskie( Gminne) .Ostatnio przeczytałem Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnetrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń za które strażnicy gminni są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego . W rozporządzeniu nie ma wymienionego art 92$ 1 kw .W zwiazku z tym należało by stwierdzic ze wszsystkie mandaty karne nałożone przez straż gminną sa bezprawne bo rozporządzenie zabrania im nakładania takich mandatów. Powinni kierowac wnioski o ukaranie za pośrednictwem Policji do Sądu .

  246. Quebec0@poczta.onet.pl Says:

    Na przestrzeni ostatnich lat kilkakrotnie zmieniano Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. Nr 208, poz. 2026 oraz z 2008 r. Nr 105, poz. 674)
    Jednym z aktów zmieniających § 2 ust. 1 powyższego rozporządzenia jest przywołane przez Pana Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. Wcześniej jednak, ROZPORZĄDZENIEM MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 10 października 2008 r. zmieniono § 2 ust. 2, który w obowiązującej wersji brzmi następująco:
    W rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. Nr 208, poz. 2026 oraz z 2008 r.
    Nr 105, poz. 674) w § 2 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
    „2. Strażnicy mogą ponadto nakładać grzywny w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 88, art. 90, art. 91, art. 92 § 1, art. 94, art. 95, art. 96 § 1 pkt 2 oraz art. 97 Kodeksu wykroczeń — w zakresie upoważnienia do kontroli ruchu drogowego uzyskanego lub utrzymanego w mocy na podstawie przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 131 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.).

  247. bogdan Says:

    Dziekuje za wyjasnienie .Mam jednak jeszcze jedno pytanie. Otrzymałem wezwanie do zapłacenia mandatu karnego za przekroczenie predkości w ktorym to straż gminna powołuje sie na nowy art 92a kw w zwiazku ze zmiana prawa o ruchu drogowym .A tego artykułu w rozporządzeniu nie ma . bo nie ma nowego rozporządzenia .Wiec interpretacja przepisów w tym wypadku straży gminnej jest błedna . Wykroczenie zostało popełnione w czerwcu 2010 r pismo strazy jest z 24.01.2011 r.

  248. Leszek Says:

    Ma Pan rację.
    Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. 2003 nr 208 poz. 2026) dotychczas zmieniano czterokrotnie następującymi aktami prawnymi:

    Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2010 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2010 nr 217 poz. 1434 2010.11.19)

    Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2009 nr 131 poz. 1083 2009.09.03)

    Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 10 października 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2008 nr 191 poz. 1176 2008.10.27)

    Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 20 maja 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2008 nr 105 poz. 674 2008.07.04)

    Art. 95.§ 4. Kpow stanowi, że Jeżeli uprawnienie dla funkcjonariuszy określonego organu do nakładania grzywien wynika z innej ustawy, a ustawa ta nie określa wykroczeń, do których stosuje się postępowanie mandatowe, zakres wykroczeń, za które można nałożyć grzywnę w drodze mandatu karnego, określi, w drodze rozporządzenia, właściwy minister, w porozumieniu z Ministrem Sprawiedliwości, mając na względzie konieczność zapewnienia szybkiej reakcji na fakt popełnienia wykroczenia, a także potrzebę należytej ochrony dóbr szczególnie narażonych na naruszenia ze strony sprawców wykroczeń. Rozporządzenie to określa jednocześnie warunki i sposób wydawania upoważnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.”

    Żaden z w/w rozporządzeń nie zawiera przepisu, że strażnik uprawniony jest do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego za wykroczenie określone w Art. 92a. Kw. – „Kto, prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny.”

    W związku z powyższym miał Pan prawo odmówić przyjęcia mandatu, ponieważ Art. 97 § 2. Kpow stanowi, że „Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.”

  249. Bogdan Says:

    Dziekuje za odpowiedz
    Ale nasuwa mi sie kolejne pytanie .Jaka ustawe nalezy stosowac do kierowcow naruszajacych przepisy ruchu drogowego. Konkretnie mam na mysli przekroczenie dozwolonej predkości i zarejstrowanie tego wykroczenia za pomoca fotoradaru. Bo jezeli Straz Gminna ujawniajac wykroczenie w styczniu 2011 r i w wezwaniu do zapłacenia mandatu karnego powołuje sie na art 92 a kw oraz na art 129b ust 3 pkt 7 prawa o ruchu drogowym nie narusza prawa. Skoro ujawnione wykroczenie zostało popełnione w czerwcu 2010 r. Rozporzadzenie MSWiA nie przewiduje karania mandatem przez Straż Gmninna za takie wykroczenie bo brak w rozporządzeniu art 92a .A natomiast w art 129b pkt 4 czytamy że Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji.
    Wiec skoro miejsce było nie oznakowane , nie było to uzgadniane z policja. Wiec ktore przepisy należy zastosowac wobec kierującego. Straż Gminna wysyłając wezwanie powołuje sie na nowe przepisy Kodeksu Wykroczeń i Prawa o Ruchu Drogowym . Wiec co stare zdjecia należy wyrzucic do kosza bo zostały zrobione z naruszeniem prawa. Straż Gminna stosuje nowe przepisy bo sa dla niej wygodniejsze i dają jej wieksze uprawnienia a gdzie prawa obywatela. Jezeli stosujemy nowe przepisy nalezało by uznac ze stare były niezgodne z prawem i naruszały normy prawne bo Straże Gminne wykorzystywały fotoradary do zarabiania pieniędzy a nie do poprawy bezpieczeństwa.

  250. Leszek Says:

    Ustawą z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) przyznano strażom gminnym (miejskim) szereg nowych uprawnień spośród których dla Pana najistotniejszymi przepisami są:
    – Prawo żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.
    – Również art. 97 § 1 otrzymał nowe brzmienie:
    § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
    1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
    2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,
    3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolnopomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu
    – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1,
    – 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2,
    – oraz 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.

    Jednak dla Pana jest istotne jest to co jest zapisane w art. 9 tejże ustawy. Stanowi on, że:
    Art. 9.
    Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia.

  251. Bogdan Says:

    Dziekuje bardzo za udzielone wyjasnienia i porady. Własnie wróciłem ze Straży Gminnej i powiem że błysnąłem wiedzą i znajomością przepisów . Jestem kierowca z 45 letnim stażem za kierownicą , nigdy do tond nie przytrafiła mi sie taka sytuacja abym płacił mandat za przekroczenie prędkości ,a teraz wiem ze moze to sie przytrafic każdemu , czego dowodem były moje pytania i problemy. Pan Straznik za znajomośc przepisów pouczył mnie i zaoszdzedziłem 200 zł a dla mnie emaryta jest to znacząca kwota. Jeszcze raz dziekuje i polece Pana strone wszystkim moim znajomym . Rewelacyjna jest ta strona jeszcze raz dziekuje .

  252. maryla Says:

    Witam…
    Niestety i mnie przydarzyla sie wpadka.Glupio mi,ale prawdopodobnie przekroczylam ta predkosc,skoro przyslano wezwanie,ze zdjeciem z fotoradaru.Teraz pewnie „zabule”ale dlaczego po takim czasie.Otóż sytuacja wyglada nastepujaco.W dniu 21.09.2010 r o godz.10.00 przekrocz.w terenie zabudowanym predkosc o 44 km.cóż,zdarza sie ,prosta ,pusta droga,nie papatrzylo sie na licznik…ok.
    Pismo ze SM z wystawiana datą 19.01.2011 dotarlo dzisiaj31.01.2011 .Pouczenie -stawiennictwo jest obowiazkowe w terminie 7 dni od otrzymania niniejszego pisma.Oczywiscie zglosze sie ,ale jak mam sie tlumaczyc.Jesli dobrze rozumiem powyzszy art.jest bardzo zblizony do mojej sytuacji.Wydaje mi sie,ze SM cos troche sie spoznila z tym wezwaniem.Jakie moga byc konsekwencje mojego postepowania.Troche sie denerwuje,bo to wlasciwie moja pierwsza taka powazna wpadka.Licze na konkretna odpowiedz i dziekuje.

  253. Leszek Says:

    Żaden przepis nie zobowiązuje obywatela do zgłaszania się na wezwanie straży miejskiej w trybie art. 54 Kpow. Patrz komentarz z dn. 7 Grudzień 2010 o 23:14.
    Natomiast w sytuacji, gdy na zdjęciu wyraźnie widać twarz właściciela pojazdu, to taniej dla niego będzie przyjąć mandat (chociaż wystawiony będzie z przekroczeniem przepisów) niż oczekiwać na wyrok sądu.
    Pan Bogdan trafił na racjonalnie działającego strażnika, który wolał odstąpić od nałożenia kary pieniężnej niż narazić się na zarzut przekroczenia uprawnień funkcjonariusza.

  254. Anonim Says:

    Przynajmniej spróbuję powalczyć o toszkę niższy mandat,napiszę potem jak to się dla mnie skończyło.Poki co ,dziękuję za wyjaśnienie.Pozdrawiam.

  255. janek 444 Says:

    mam pytanie -jakie przepisy powinny być stosowane przez Straż Gminną,- pomiar fotoradaru przekroczenie prędkości -data wykroczenia (22.10.2010) czy data ujawnienia czynu ( 31.01.2011).

  256. Leszek Says:

    Czytaj komentarz z dnia 31 Styczeń 2011 o 2:40 |

    W przypadku fotoradaru datą ujawnienia czynu jest data „odczytania” zarejestrowanego obrazu.

  257. Luidor Says:

    Mam problem i szczerze mówiąc nie wiem jaki może być tego finał. 12.05.2010 r Straż Gminna przysłała mi zdjęcie mojego pojazdu zrobione z tyłu, na którym zarejestrowane jest przekroczenie prędkości o 27 km/h. wraz z wezwaniem w charakterze świadka. W związku z tym złożyłem wyjaśnienia, że pomimo dobrej woli nie jestem w stanie stwierdzić kto kierował w tym dniu i w tym miejscu moim pojazdem ponieważ w tym czasie byłem na urlopie a dostęp do samochodu ma cała rodzina. W dniu 16 VI przyszedł mandat karny za czyn określony w art. 97 kw w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy PRD. Mandatu nie zapłaciłem i 20 września przyszła notatka urzędowa, że na podst art.54 par.7 kpow odstąpiono od przesłuchania i przysługuje mi prawo złożenia wyjaśnień i przedstawiono czyn o jaki mogę być obwiniony tj. art. 97 kw w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy PRD. Po wyroku TK z dnia 30.IX.2010r uznałem (nie wiem czy słusznie), że mogę o tej sprawie zapomnieć. Dzisiaj znowu otrzymałem informację, że mam złożyć oświadczenie. Na moje wyjaśnienia, wg. orzeczenia TK mandat ten był bezpodstawny, funkcjonariusz SG powiedział, że jeżeli nie zapłacę mandatu oni za pośrednictwem policji skieruje sprawę do sądu. Czy powinienem się obawiać. Nie chcę płacić mandatu za coś czego nie zrobiłem.

  258. Leszek Says:

    Ustawą z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) przyznano strażom gminnym (miejskim) szereg nowych uprawnień spośród których dla Pana najistotniejszymi przepisami są:
    – Prawo żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

    Słowa „nie wiem”, „nie pamiętam” itp. uznawane są przez organa ścigania za odmowę udzielenia odpowiedzi na zadane pytanie, co skutkuje odpowiedzialnością karną z art. 65 § 2 Kodeksu Wykroczeń
    Art. 65.
    § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:

    co do tożsamości własnej lub innej osoby,
    co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania, podlega karze grzywny.
    § 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1.

    Dla Twojego bezpieczeństwa nie należy wyjaśniać, że dostęp do samochodu ma cała rodzina, tylko konkretnie podać imiona i nazwiska osób, które Twoim zdaniem mogły poruszać się Twoim pojazdem. Jeżeli nikt ze wskazanych przez Ciebie osób się nie przyzna, to sprawa powinna zostać umorzona, ponieważ zgodnie z Art. 1. Kw.
    § 1. Odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5 000 złotych lub nagany.

    § 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

    W związku z powyższym, jeżeli nie widać twarzy sprawcy a nikt się nie przyzna, to nikomu nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

  259. Luidor Says:

    Leszku, dziękuję za odpowiedz. Jest ona jasna, zastanawiam się tylko, czy jeżeli zdjęcie fotoradaru zrobione było 15 maja 2010, to czy zastosowanie ma Ustawa z dnia 29 października 2010 r. Myślałem, że w tym przypadku zastosowanie będą miały przepisy obowiązujące wcześniej. A jeżeli tak, to czy SM może przekazać (tak jak mnie straszyli) sprawę policji, która skieruje wniosek o ukaranie do sądu. Rozumiem też, że w takim przypadku najwłaściwsza obrona to ta, jaką wcześniej napisałeś.

  260. Leszek Says:

    Napisany powyżej komentarz dotyczy sytuacji – jak powinieneś zachować się przed otrzymaniem mandatu. Z Twojej informacji wynika jednak, że mandat podpisałeś (przyszedł mandat), tym samym w świetle prawa przyznałeś się do zarzucanego Tobie czynu. Po otrzymaniu mandatu miałeś jeszcze możliwość, w ciągu 7 dni, zwrócić się do sądu o jego anulowanie wg wzoru patrz komentarz z 17 Grudzień 2010 o 2:31.

    Obecnie wniosek o ukaranie najprawdopodobniej nie będzie dotyczył przekroczenia prędkości (art. 97 kw w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy PRD), tylko nałożenie na Ciebie dodatkowej kary dyscyplinarnej za to, że nie zapłaciłeś mandatu, ponieważ podpisany mandat traktowany jest na równi z wyrokiem sądu. Moim zdaniem, najlepszym dla Ciebie wyjściem z tej sytuacji jest zapłacenie mandatu i zwrócenie się do komendanta straży miejskiej by odstąpił od ścigania za niezapłacony mandat a ponadto masz prawo zwrócić się do ministra sprawiedliwości o zwrot niesłusznie nałożonej mandatem karnym kwoty, gdyż w przedmiotowej sprawie (sygn. akt…..) występują tylko dowody przedmiotowe w postaci zdjęcia z fotoradaru, natomiast brak jest dowodu podmiotowego, dotyczącego sprawcy wykroczenia.

  261. EWA Says:

    Dziś doświadczyłam co może straż miejska. Wjechałam w ulicę gdzie owszem jest zakaz ruch ale pod znakiem jest lista wyjątków: samochody dostawcze, mieszkańcy, oraz klienci sklepów i placówek na tej ulicu do 30minut. Uważalam że jestem klientem-chciałam iść do banku oraz po pieczywo i to zajęło by nie dłużej niż 30 minut. Zamykając auto przywitała mnie para straży miejskiej i twierdząc że popełniłam wykroczenie wlepili mi 50 zł mandat i 5 pk karnych a dyskusja była bezskuteczna. Jestem zbulwersowana takim stanem i widzę że wladza jak było kiedyś uważa że może wszystko.

    • Leszek Says:

      W ciągu 7 dni od daty otrzymania mandatu możesz złożyć do sądu Wniosek następującej treści:

      Miejscowość, dnia ………………………. r.

      Do
      Sądu Rejonowego w …………………………
      ul. ………………………………………..
      Kod pocztowy i poczta (sądu)

      Wnioskodawca:
      imię i nazwisko
      ul. ……………………………
      Kod pocztowy i miejsce zamieszkania (Twój)

      Wniosek o uchylenie prawomocnego mandatu karnego

      Na podstawie art. 101 § 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U. z 2008r. Nr 133, poz. 848) wnoszę o uchylenie prawomocnego mandatu karnego seria ………….nr ………………. z dn. ………………r.

      Uzasadnienie

      Wysoki Sądzie

      Art. 101. § 1. k.p.w. stanowi, że Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

      Dnia 02.03.2011r funkcjonariusz straży miejskiej nałożył na mnie mandat karny w wysokości 50 zł. za naruszenie znaku B-1 „zakaz ruchu w oby kierunkach”. Znak B-1 oznacza zakaz ruchu na drodze pojazdów, kolumn pieszych oraz jeźdźców i poganiaczy; znak może być ustawiony na jezdni. Umieszczona na ulicy ………….. w (miejscowości) ……………….. pod znakiem B-1 tabliczka T-22 wskazuje, że zakaz ruchu nie dotyczy samochodów dostawczych, mieszkańców, oraz klientów sklepów i placówek na tej ulicy do 30minut.

      W niniejszej sprawie straż miejska miała obowiązek przeprowadzić czynności wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.). W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia okoliczności czynu wskazałam strażnikom sklep spożywczy, w którym i o której godzinie kupiłam pieczywo, lecz strażnicy nie upewnili się, czy byłam klientem sklepu. Art. 54 § 4. stanowi, że „Jeżeli okoliczności czynu budzą wątpliwości, dla realizacji celu określonego w § 1 można przeprowadzić odpowiedni dowód. Utrwalenie takiej czynności następuje w formie protokołu ograniczonego do zapisu najbardziej istotnych oświadczeń osób biorących udział w czynności.”

      Wysoki Sądzie

      Art. 8 kpow w związku z art. 5. § 2. kpk. stanowi, że „Nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego”.
      W związku z powyższym wnoszę jak we wstępie.

      ………………………………………………………..
      Twój podpis

      załączniki:
      1. Mandat Karny z dn. …………… sygn. Akt. ……………… (kopia)

  262. Marcin Says:

    Dzisiaj, tzn 02.03.2011 r. otrzymałem list polecony od Straży Miejskiej, w którym jest wezwanie do wskazania sprawcy przekroczenia prędkości zarejestrowanego przez fotoradar w dniu 30.04.2010r! Jak to jest z tym terminem 30-to dniowym, w którym Straż Miejska ma prawo ukarać mnie za to wykroczenie? Proszę o wyjaśnienie od kiedy biegnie ten termin.

  263. Marcin Says:

    Witam, czyli w art. 78 ust.4 ustawy Prawo o ruchu drogowym organem uprawnionym do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, nie była Straż Miejska w dniu popełnienia wykroczenia tj. 30.04.2010r? Takie uprawnienia nabyła dopiero z dniem 29 października 2010r.?
    Czyli mogę odmówić Straży miejskiej wskazania, kto kierował wtedy moim samochodem?

  264. Leszek Says:

    Takie uprawnienia straż miejska nabędzie dopiero – w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych – popełnionych po dniu 1 lipca 2011 r.
    Czy możesz odmówić strażnikowi wskazania, kto kierował pojazdem? – tak. Wygrasz tylko tyle, że strażnik nie nałoży na nikogo mandatu.
    Lecz jeżeli na zdjęciu widać Twoją twarz i strażnik oskarży Ciebie przed sądem o przekroczenie prędkości, to wtedy nie strażnik, tylko sąd Ciebie ukarze.
    W przypadku jeżeli nie jesteś sprawcą wykroczenia i wskażesz dopiero sądowi kto jest kierującym, to nikt nie zostanie ukarany, gdyż osoba przez Ciebie wskazana będzie zeznawać w charakterze świadka a nie w charakterze obwinionego, tzn w charakterze takiej osoby przeciwko której toczy się postępowanie.
    Jeżeli wniosek do sądu będzie dotyczył kwestii, że nie ujawniłeś strażnikowi sprawcy – to postępowanie winno być umorzone z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela.

    • Marcin Says:

      Czy możesz odmówić strażnikowi wskazania, kto kierował pojazdem? – tak.
      Lecz jeżeli na zdjęciu widać Twoją twarz i strażnik oskarży Ciebie przed sądem o przekroczenie prędkości, to wtedy nie strażnik, tylko sąd Ciebie ukarze – i właśnie ukarał mnie Sąd grzywną 50 zł, bo było widać moją twarz na zdjęciu. Czy jest możliwość odwołania się czy po prostu zapłacić te 50 zł Sądowi, a nie Straży (o to też chodziło)? Dzisiaj odebrałem wyrok, mam 7 dni na odwołanie.

      • Leszek Says:

        Kary (mandaty) nałożone przez strażników stanowią dochód gminy, natomiast kary nałożone przez policję oraz sąd stanowią dochód Skarbu Państwa. Widzę, że musiałeś się dobrze bronić, gdyż Sąd potraktował Ciebie bardzo łagodnie. Odwołać mógłbyś się (skutecznie) tylko w przypadku, gdyby strażnik oskarżył Ciebie przed sądem za odmowę udzielenia informacji o tożsamości osoby trzeciej tzn. z art. 65 kw. Uważam, że za czyn, który popełniłeś odwołanie może być nieskuteczne, co więcej mógłbyś zostać ukarany wyższą kwotą i dodatkowymi kosztami sądowymi. Karę możesz zapłacić w kasie Sądu podając sygn akt.

      • Marcin Says:

        Witam, wcale się nie broniłem. Przyszedł wyrok nakazowy i tyle. Też tak myślę, że nie ma sensu się odwoływać i zapłacić tę grzywnę, tym bardziej, że musiałbym jechać aż 500 km do Sądu :-). A tak nawiasem mówiąc, czy sprawa nie powinna odbyć się w Sądzie właściwym dla mojego miejsca zamieszkania? I czy ślad po tej grzywnie będzie w jakiś rejestrach osób skazanych?

      • Leszek Says:

        Miejscowo właściwy do rozpoznania sprawy jest sąd, w którego okręgu popełniono wykroczenie.
        Wcześniej nie napisałeś, że otrzymałeś „wyrok nakazowy”. Jest to istotne, ponieważ Sąd oparł się tylko o dowód w postaci „wniosek o ukaranie”, który złożyła straż miejska. Nie ma w nim przecież dowodów o sprawcy przekroczenia prędkości, ponieważ odmówiłeś udzielenia takiej informacji.
        Postępowanie nakazowe regulują przepisy art. 500-507 Kodeksu postępowania karnego. Sprawa musi kwalifikować się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym oraz być na tyle nieskomplikowana, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Rozpoznanie następuje na posiedzeniu bez udziału stron przez sąd rejonowy w składzie jednego sędziego.
        Sąd wydaje wyrok nakazowy przy łącznym spełnieniu następujących warunków:
        · okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości w świetle zebranych dowodów,
        · oskarżony pozostaje na wolności,
        · sprawa toczy się z oskarżenia publicznego,
        · oskarżony ukończył 17 lat, nie jest głuchy, niemy lub niewidomy, ani też nie zachodzi uzasadniona wątpliwość co do jego poczytalności.
        W związku z powyższym najprawdopodobniej nie zostałeś ukarany za przekroczenie prędkości, tylko za nieujawnienie sprawcy. Jeżeli tak jest, to w terminie 7 dni powinieneś złożyć do sądu „Sprzeciw od wyroku nakazowego”. „Sprzeciw” uchyla wyrok nakazowy i rozprawa zostanie przeprowadzona na ogólnych zasadach. Jeżeli sprzeciwu nie wniesiono lub sprzeciw zostanie cofnięty, to wyrok nakazowy staje się prawomocny.
        Napisz na podstawie jakich przepisów sąd ciebie ukarał, być może będę mógł Tobie pomóc.

        Odnośnie wykroczeń – możesz trafić do Krajowego Rejestru Karnego tylko i wyłącznie jeśli za wykroczenie, które popełniłeś zostałaby orzeczona kara aresztu.

      • Marcin Says:

        Witam, zostałem ukarany za przekroczenie prędkości tj, czyn z art 92 par 1 kw w zw. z par 27 ust. 1 Roz. Min. Inf. i Spr Wew i Adm w sprawie ZSD. Według mnie nie ma sensu wnosić sprzeciwu, bo nie będę jechał 500 km na rozprawę. Pozdrawiam, Marcin.

      • Leszek Says:

        Rozsądna decyzja.
        Art. 9. Ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) stanowi, że ”Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia”. Gdyby jednak przydarzyło się Tobie podobne wykroczenie po 1 lipca, to weź pod uwagę, że nie możesz być ukarany z art. Art. 92. § 1, który stanowi, że ”Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany” tylko z Art. 92a, który stanowi, że „Kto, prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny”.

        Pozdr.

  265. Marcin Says:

    Dziękuję bardzo za wyjaśnienie.
    Ponieważ przedmiotowa Straż znajduje się ok. 500 km od mojego miejsca zamieszkania, wysłałem im pismo z odmową wskazania kto kierował moim samochodem. Zobaczymy co odpiszą….

  266. Leszek Says:

    WYROK
    W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
    Dnia 20 września 2010 r.
    Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

    Przewodniczący: SSO Bożena Ziółkowska

    Protokolant: prot. sąd. Irmina Lubińska-Gajda

    po rozpoznaniu w dniu 13 września 2010 r. sprawy Leszka …………… obwinionego o popełnienie wykroczenia z art. 65 2 k.w. na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego od wyroku Sądu Rejonowego w ………………….. z dnia 7 czerwca 2010r. sygn. akt II W 968/09

    1. uchyla zaskarżony wyrok i na podstawie art. 5 § l punkt 9 k. p. s. w. postępowanie
    wobec obwinionego Leszka ………… o czyn z art. 65 § 2 k.w. umarza.
    2. kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa

    UZASADNIENIE

    Wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 7 czerwca 2010 roku obwiniony Leszek ………………….. został uznany za winnego tego, że będąc właścicielem pojazdu nie udzielił funkcjonariuszowi Straży Miejskiej informacji co do tożsamości osoby kierującej pojazdem marki Mercedes o nr rej ………….., który w dniu 10 czerwca 2009 roku o
    godzinie 6. 52 przy ul Słonecznej w ……….. nie zastosował się do znaku B-33 ograniczenie prędkości do 40 km/h poruszając się z prędkością 64 km/h to jest wykroczenia z art. 65§ 2 k.w. i za to na podstawie art. 65 § 2 k.w. w zw. z art. 34 § l i 3 k.w. wymierzono mu karę 200 zł grzywny.
    Tym samym wyrokiem rozstrzygnięto o kosztach postępowania zasądzając je od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa.

    Apelację od wyroku wniósł obwiniony Leszek …………….. zaskarżając wyrok w całości.

    Obwiniony wniósł o uchylenie wyroku i umorzenie postępowania po zbadaniu kompetencji oskarżycielskich Straży Gminnych lub o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sprawy w celu uniewinnienia.
    W uzasadnieniu apelacji wskazał, że nie zgadza się z rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego, podnosząc w pierwszej kolejności, że Straż Miejska nie była uprawniona do czynności w zakresie art. 65 § 2 k.w.
    Nadto wskazał, że nie zgadza się z wyrokiem Sądu Rejonowego, że którykolwiek dowód wskazuje na jego winę.
    Przed rozprawą odwoławczą obwiniony przedstawił Sądowi Okręgowemu postanowienie z dnia 29 czerwca 2010 roku Sądu Najwyższego, które wydano w związku z pytaniem prawnym brzmiącym „ Czy nie zrealizowane przez właściciela lub posiadacza pojazdu obowiązku wskazania na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie stanowi wykroczenie przeciwko przepisom o porządku ruchu na drogach publicznych, czy wykroczenie przeciwko instytucjom państwowym, samorządowym i społecznym, a zatem czy nie wykonanie nałożonego obowiązku wypełnia znamiona wykroczenia z art. 97 k. w. czy art. 65 § 2 k.w.” W związku z tym pytaniem odmówiono podjęcia uchwały, tym nie mniej zajęto się zakresem uprawnień Straży Miejskiej. Zdaniem apelującego na podstawie stanowiska zawartego w przedłożonym postanowieniu Sąd Okręgowy winien uchylić zaskarżony wyrok i umorzyć postępowanie z uwagi na brak uprawnionego oskarżyciela.

    Sąd Okręgowy zważył co następuje

    Apelacja zasługiwała na uwzględnienie, a w wyniku jej rozpoznania doszło od uchylenia zaskarżonego wyroku i umorzenia postępowania na podstawie art.. 5 § l pkt 9 k. p. s. w .
    Na wstępie Sąd Odwoławczy podkreśla, iż uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego odpowiada wymogom art. 424 k.p.k. w zw. z art. 82 § l k.p.s.w., zatem możliwa jest instancyjna kontrola orzeczenia, pozwalająca na weryfikację rozstrzygnięcia, toku rozumowania Sądu I instancji oraz oceny materiału dowodowego i wiarygodności poszczególnych środków dowodowych, dokonanej przez Sąd Rejonowy, a także wniosków sformułowanych na podstawie owej oceny.
    Obwiniony postawił wniosek alternatywny w apelacji co do tego, że Straż Miejska nie była uprawniona do czynności w zakresie art. 65 § 2 k.w i w tym zakresie Sąd Odwoławczy podzielił jego stanowisko, co skutkowało uchyleniem zaskarżonego wyroku i umorzeniem postępowania z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela.
    Przede wszystkim Sąd Okręgowy zgodził się w całej rozciągłości z przedstawionym przez Sąd Najwyższy poglądem w postanowieniu z dnia 29 czerwca 2010 roku, który odnosił się do zakresu uprawnień Straży Miejskiej. Stwierdzono, że Straż Miejska zgodnie z treścią art.17 § 3 k. p. s .w. jest uprawniona do wniesienia wniosku o ukaranie, gdy w zakresie swego działania ujawniła wykroczenie, zaś zakres tego działania w odniesieniu do kontroli ruchu drogowego określony został w art. 129 b prawo o ruchu drogowym. Przepis ten stanowi, że strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego jedynie wobec kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu, naruszającego określone przepisy ruchu. W niniejszej sprawie straż miejska uprawniona była do wykonania kontroli ruchu drogowego w stosunku do osoby, która naruszyła przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzeń działających samoczynnie. Zgodnie z treścią art. 54 § l k.p.s.w. w tym zakresie straż miejska mogła również prowadzić czynności wyjaśniające. W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia sprawcy wykroczenia, straż miejska wzywała właściciela pojazdu do wskazania osoby kierującej samochodem, w tym wypadku obwinionego.
    Zakres działania straży miejskiej został wyznaczony w dwóch płaszczyznach: przedmiotowej – przez wskazanie naruszeń tych przepisów oraz co do sposobu wykonywania kontroli ruchu drogowego, a także podmiotowej -przez określenie kręgu osób w stosunku do których straż miejska może podejmować te czynności tj, kierującego pojazdem i uczestnika ruchu drogowego.( art. 129b ust. 1-4 prawo o ruchu drogowym). W związku z treścią tego przepisu zawartym w art. 17 § 3 k.p.s.w. warunek nabycia przez straż miejską uprawnień oskarżyciela publicznego w postaci podjęcia czynności w zakresie swojego działania, odnosi się nie tylko do zakresu przedmiotowego, ale także do zakresu podmiotowego podejmowanych czynności. Z powodu tego podmiotowego ograniczenia straż miejska nie może prowadzić kontroli ruchu drogowego w stosunku do innego podmiotu, niż kierujący pojazdem lub uczestnik ruchu, co powoduje że nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do wniesienia wniosku o ukaranie przeciwko właścicielowi lub posiadaczowi pojazdu o wykroczenie polegające na nie wskazaniu osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania.
    Z powyższych wywodów wynika, że straż miejska w tym wypadku nie może wnosić wniosku o ukaranie i pełnić funkcji oskarżyciela publicznego.
    W tym stanie rzeczy w przedmiotowej sprawie wystąpiła bezwzględna przyczyna odwoławcza w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela. Zgodnie z treścią art. 104 § l. k.p.s.w. sąd odwoławczy uchyla na zaskarżone orzeczenie, niezależnie od granic zaskarżenia, podniesionych zarzutów i wpływu uchybienia na treść orzeczenia, jeżeli zachodzi jedna z okoliczności wyłączających postępowanie, określonych w art. 5 § l pkt 4-10. Z kolei art. 5 § l pkt 9 k.p.s.w. mówi, że nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy brak jest skargi uprawnionego oskarżyciela albo żądania ścigania pochodzącego od osoby uprawnionej lub zezwolenia na ściganie, gdy ustawa tego
    wymaga.
    W niniejszej sprawie brak skargi uprawnionego oskarżyciela spowodował, że Sąd Odwoławczy uchylił zaskarżony wyrok i na podstawie art. 5 § l pkt 9 k.p.s.w. postępowanie wobec obwinionego Leszka ……………… umorzył.
    Zgodnie z treścią art. 118 §2 k.p.s.w. w razie uniewinnienia obwinionego lub\ umorzenia postępowania w sprawie, w której wniosek o ukaranie złożył oskarżyciel publiczny, koszty postępowania ponosi Skarb Państwa i dlatego orzeczono jak w punkcie 2 wyroku.

  267. EWA Says:

    Dziękuję bardzo za poradę i wzór pisma w mojej sprawie. Pozdrawiam.

  268. Nr konta Says:

    Czy mam możliwość w Internecie sprawdzenia nr konta gminy, której muszę zapłacić mandat?

  269. Wpisz nazwę miejscowości inicjały strażnika miejskiego Says:

    Podaj nazwę miejscowości inicjały strażnika miejskiego, który twoim zdaniem złamał prawo i krótko uzasadnij.

  270. Kosta Says:

    Witam serdecznie.
    Dwa dni temu jadąc samochodem skręciłem w drogę, która zmieniła się w dostępną tylko dla komunikacji podmiejskiej i autobusów. 100m przed skrzyżowaniem był nakaz jazdy w prawo – problem w tym, że jechałem trochę na pamięć – patrzyłem na dziury w drodze bo koła można było urwać – znaku nie zauważyłem. Po skręceniu z 30m od skrzyżowania stała SM i robiła zdjęcia aparatem foto (był drugi strażnik co chyba spisywał nr rej.). Chciałbym nadmienić, iż znaki poziome na tym skrzyżowaniu są zupełnie niewidoczne. Czy jest możliwość odwołania się od tego mandatu?
    Na podstawie znaków poziomych oraz sposobu zarejestrowania wykroczenia? Zdjęcia zawsze można zrobić w innym dniu przecież…

  271. Leszek Says:

    Jeżeli chcesz precyzyjnej odpowiedzi, to należy precyzyjnie podawać fakty. „Droga, która zmieniła się w dostępną tylko dla komunikacji podmiejskiej i autobusów” nie jest żadną informacją. Istotnym jest jednak, jaki znak drogowy widniał na drodze, na której się znajdował Twój pojazd, czy i gdzie zostałeś zatrzymany w celu kontroli drogowej, czy mandat wręczono na miejscu zdarzenia, na podstawie jakiego przepisu zostałeś ukarany, czy poprosiłeś strażnika o okazanie upoważnienia do przeprowadzenia kontroli podpisanego przez (powiatowego, miejskiego, rejonowego) Komendanta Policji itp.

    Art. 129b Ustawy prawo o ruchu drogowym stanowi, że
    1. Kontrola ruchu drogowego w gminach lub miastach, które utworzyły straż gminną (miejską) może być wykonywana przez strażników gminnych (miejskich).
    2. Strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego wobec:
    1) kierującego pojazdem:
    a) niestosującego się do zakazu ruchu w obu kierunkach, określonego odpowiednim znakiem drogowym,
    b) naruszającego przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzenia rejestrującego;
    2) uczestnika ruchu naruszającego przepisy o:
    a) zatrzymaniu lub postoju pojazdów,
    b) ruchu motorowerów, rowerów, pojazdów zaprzęgowych oraz o jeździe
    wierzchem lub pędzeniu zwierząt,
    c) ruchu pieszych.
    3. W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego w zakresie, o którym mowa w ust. 2, strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do:
    1) zatrzymania pojazdu lub jadącego wierzchem, z wyłączeniem pojazdów kierowanych przez osoby, o których mowa w ust. 2 pkt 1 lit. b;
    2) sprawdzania dokumentów wymaganych w związku z kierowaniem pojazdem i jego używaniem;
    3) używania urządzeń rejestrujących, z tym że w przypadku używania urządzenia zainstalowanego w pojeździe w czasie pracy urządzenia pojazd nie może znajdować się w ruchu;
    4) legitymowania uczestnika ruchu i wydawania mu wiążących poleceń, co do sposobu korzystania z drogi lub używania pojazdu;
    5) wydawania poleceń:
    a) osobie, która spowodowała przeszkodę utrudniającą ruch drogowy lub
    zagrażającą jego bezpieczeństwu,
    b) kontrolowanemu uczestnikowi ruchu – co do sposobu jego zachowania;
    6) sprawdzenia wykonania obowiązków określonych w art. 78 ust. 2;
    7) żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.
    4. Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji.

  272. Kosta Says:

    Witam.
    Piszę po sporym czasie- jednak dopiero w dniu dzisiejszym otrzymałem mandat od SM. Jest w nim mowa o niestosowaniu się do znaku C-2 (nakaz jazdy w prawo) z zaznaczaniem- nie dotyczy PKS i busów podmiejskich. Przysłano mi zdjęcie – z tego co widziałem i co pamiętam zrobione zwykłym cyfrakiem. Nie zatrzymano mnie w żaden sposób i nie wylegitymowano. Do domu przyszła koperta z fotką i widocznym samochodem – już na drodze gdzie mogą jeździć PKS i Bus, dołączona kartka ze wskazaniem kto tego dnia prowadził (250zł i 5pkt karn. lub niewskazanie i przyjęcie 300zł bez pkt. karnych).
    Od strony którą ja jechałem jest nakaz jazdy w prawo (nie było znaku poprzedzającego zmianę organizacji ruchu a oznakowanie poziome było w stanie fatalnym – jak po zimie (praktycznie brak oznakowania).
    Jadąc tą drogą od drugiej strony nie ma nakazu jazdy w lewo z notką iż nie dotyczy PKS i Bus, tylko jest znak C-8 – nakaz jazdy w lewo lub prawo. Droga w centrum miasta 40-to tysięcznego.
    Mam wrażenie, że tak do końca to nie było zgodnie z obowiązującym prawem.
    Cóż radzicie?
    PS. Przepraszam Panie Leszku za niesprecyzowanie w moim poprzednim poście zaistniałego problemu.

  273. Leszek Says:

    Porównaj wpisy: 31 Styczeń 2011 o 2:40, 7 Marzec 2011 o 0:44, 9 Marzec 2011 o 20:30,

    Z tego co napisałeś wynika, wbrew temu co twierdzisz, że nie otrzymałeś jeszcze mandatu, tylko pismo wzywające Ciebie do ujawnienia sprawcy. Teraz istotnym jest, czy na zdjęciu widać twarz sprawcy. Jeżeli nie, to możesz jeszcze obronić się przed mandatem – nie reaguj (nie odpowiadaj pisemnie, nie zgłaszaj się osobiście do siedziby SM, nie udzielaj informacji telefonicznych).
    Jeżeli tak, to ktoś powinien ze skruchą przyjąć mandat.
    Jeżeli potrzebujesz bardziej szczegółowej pomocy – możesz zeskanować wszystkie dokumenty i przesłać pod adres Quebec0@poczta.onet.pl , lecz z powodu dużej ilości spraw nie obiecuję, że odpowiem.

  274. Darek_Pabianice Says:

    Witam.
    Straż miejska wystawiła „kosz na śmieci” i zrobiło mi fotkę. Jechałem prędkością 74 km/h na dopuszczalnej 50 km/h. Zdjęcie zrobiono mi 12.10.2010.

    22.04.2011 r dostałem powiadomienie o liście poleconym do odebrania na poczcie. Tego samego dnia odebrałem list – w którym znajdowało się owe zdjęcie.

    W kopercie nie ma napisane jaką kwotą chcą mnie ukarać ani druczku do wpłaty. Jest tylko nakaz do zgłoszenia się w SM w przeciągu 7 dni od odebrania listu.

    Czy po tak długim czasie SM może mnie ukarać za tą fotkę ??

    • Leszek Says:

      Ustawą z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) przyznano strażom gminnym (miejskim) szereg nowych uprawnień spośród których dla Pana najistotniejszymi przepisami są:
      – Prawo żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.
      – Również art. 97 § 1 otrzymał nowe brzmienie:
      § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
      1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
      2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,
      3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolnopomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu
      – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1,
      – 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2,
      – oraz 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.
      Jednak dla Ciebie istotne jest to co jest zapisane w art. 9 tejże ustawy. Stanowi on, że:
      Art. 9.
      Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia.

      Przepisy obowiązujące w dniu wykroczenia:
      Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu, w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu nie może nastąpić (…) po upływie 30 dni od daty ujawnienia czynu”. Stwierdzenie wykroczenia za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego może nastąpić zarówno po ujawnieniu wykroczenia za pomocą takich urządzeń, jak i wówczas, gdy wykroczenie zostanie tylko zarejestrowane przez to urządzenie, a ustalenie kto jest sprawcą wymaga przeprowadzenia czynności wyjaśniających.
      Przeprowadzenie niezbędnych czynności wyjaśniających polega na podjęciu takich czynności wyłącznie w celu dokonania ustaleń niezbędnych do zastosowania postępowania mandatowego; chodzi o ustalenie, czy zostało popełnione wykroczenie i czy nie ma wątpliwości co do osoby sprawcy. Pewność co do osoby sprawcy czynu jest warunkiem nałożenia mandatu karnego. Podjęcie czynności wyjaśniających musi nastąpić niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia np. po obejrzeniu zdjęć zarejestrowanych przez fotoradar.
      W literaturze powszechnie przyjmuje się, że datą ujawnienia czynu zarejestrowanego przez fotoradar jest data „odczytania” zarejestrowanego obrazu. Jest ona zbieżna z datą popełnienia wykroczenia albo późniejsza. Chodzi o to, aby nie była zbyt odległa od daty zarejestrowania.

      Pamiętać należy, iż w sprawach o wykroczenia karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od jego popełnienia (art. 45 § 1 k.w.).

      Art. 95.§ 4. Kpow stanowi, że Jeżeli uprawnienie dla funkcjonariuszy określonego organu do nakładania grzywien wynika z innej ustawy, a ustawa ta nie określa wykroczeń, do których stosuje się postępowanie mandatowe, zakres wykroczeń, za które można nałożyć grzywnę w drodze mandatu karnego, określi, w drodze rozporządzenia, właściwy minister, w porozumieniu z Ministrem Sprawiedliwości, mając na względzie konieczność zapewnienia szybkiej reakcji na fakt popełnienia wykroczenia, a także potrzebę należytej ochrony dóbr szczególnie narażonych na naruszenia ze strony sprawców wykroczeń. Rozporządzenie to określa jednocześnie warunki i sposób wydawania upoważnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.
      Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. 2003 nr 208 poz. 2026) dotychczas zmieniano pięciokrotnie następującymi aktami prawnymi:

      Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 lutego 2011 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. 2011 nr 36 poz. 190 2011.03.01)

      Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2010 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2010 nr 217 poz. 1434 2010.11.19)
      Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2009 nr 131 poz. 1083 2009.09.03)
      Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 10 października 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2008 nr 191 poz. 1176 2008.10.27)
      Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 20 maja 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego ( Dz.U. 2008 nr 105 poz. 674 2008.07.04)

      Do dnia 16 lutego 2011 r. strażnik nie był uprawniony jest do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego za wykroczenie określone w Art. 92a. Kw. – „Kto, prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny.” (Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 lutego 2011 r.)
      W związku z tym, że postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia, a tak jest w Twoim przypadku (Zdjęcie zrobiono 12.10.2010), to straż miejska nie ma prawa ukarać Ciebie za przekroczenie prędkości.
      Jeżeli się zgłosisz na wezwanie, to przysługuje Tobie prawo odmowy przyjęcia mandatu. Musisz się jednak liczyć z tym, że w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie, a sąd ma prawo ukarać Ciebie za przekroczenie prędkości.
      Najbezpieczniej jest nie zgłaszać się na wezwania strażników. Nie mogą wówczas kontynuować prowadzenia czynności wyjaśniających i w konsekwencji nie mogą złożyć do sądu wniosku o ukaranie.

      Za niezgłoszenie się na wezwanie strażnik nie może nikogo ukarać.

  275. Pablito Says:

    Witam,

    Mam bardzo podobną sytuację z listem od SM z opcjami do wyboru z tymże w treści korespondencji jest mowa o mandacie 300 PLN przy ujawnieniu sprawcy lub 350 PLN przy jego nieujawnieniu. Po wyborze opcji mandat ma zostać do mnie wysłany pocztą.
    Zdjęcie jest z 19.03.2011, a otrzymałem je listem 27.04.2011. Zrobione zostało z tyłu auta tak, że nie widać w ogóle kto prowadził.

    Czy tak jak w powyższym przypadku za nie udzielenie odpowiedzi SM nie może mnie ukarać mandatem? Co Pan radzi?

    • Leszek Says:

      W Twoim przypadku zdjęcie wykonano 19.03.2011, więc po wejściu w życie Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 lutego 2011 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, które upoważnia strażników straży gminnych nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenie określone w Art. 92a. Kw. – „Kto, prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny.” (Dz.U. 2011 nr 36 poz. 190 2011.03.01)

      Twoje pytanie brzmi: „Czy tak jak w powyższym przypadku za nie udzielenie odpowiedzi SM nie może mnie ukarać mandatem?”

      W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażono pogląd, że właściciel lub posiadacz pojazdu, który odmawia udzielenia informacji o osobie, której powierzył pojazd, narusza art. 78 ust. 4 p.r.d. wówczas, gdy został on użyty zgodnie z jego wolą i wiedzą przez osobę mu znaną, a więc gdy wie, kto kierował lub używał jego pojazdu w oznaczonym czasie.

      W takiej sytuacji, niewypełnienie obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d., jest umyślnym zachowaniem.

      Dlatego też wykroczenie z art. 97 k.w. (Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.) lub przepisom wydanym na jej podstawie, podlega karze grzywny do 3 000 złotych albo karze nagany.) w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. (Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec) oraz w związku z Art. 129b ust. 3. pkt. 7) Ustawy prawo o ruchu drogowym (W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie) – ma charakter wykroczenia umyślnego. Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 78 ust. 4 p.r.d., obowiązek wskazania osoby, której został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, powstaje tylko wówczas, gdy uprawniony organ wystąpi z takim żądaniem. Wówczas naruszenie tego obowiązku może polegać na złożeniu oświadczenia o odmowie wskazania tej osoby albo też na nieudzieleniu odpowiedzi na zadane pytanie. W każdym wypadku po stronie osoby zobowiązanej musi istnieć świadomość żądania udzielenia takiej informacji. Nie ma przy tym znaczenia w jakiej formie takie żądanie zostanie przekazane, gdyż istotne jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała. Zgodnie zaś z zasadą ciężaru dowodu, to na oskarżycielu spoczywa obowiązek udowodnienia tych okoliczności.
      Obwinionego chroni zaś zasada domniemania niewinności (art. 5 § 1 k.p.k. „Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem) co wyłącza możliwość domniemania świadomości wypełnienia znamion wykroczenia z art. 97 k.w. w zw. z art. 78 ust. 4 p.r.d.

      Pytasz również „Co Pan radzi?” Twój przypadek jest inny od poprzedniego, gdyż na zdjęciu nie widać twarzy kierującego.
      Radzę wskazać kierującego albo czytać komentarz z dnia 18 Luty 2011 o 1:24

  276. Leszek Says:

    Polska Dziennik Zachodni: Fotoradary straży miejskich ponownie pojawią się na drogach. Tak życzy sobie minister infrastruktury. Uważać trzeba będzie już w te wakacje.

    Co to jest: żółte, wisi na maszcie i robi zdjęcia? Fotoradar. Minister infrastruktury chce, by fotoradary straży miejskich – z powodu braku odpowiednich przepisów zdeponowane przez ostatnie miesiące w magazynach – wróciły na pobocza dróg.

    Tyle że teraz mają być pomalowane na żółto, by były widoczne już z daleka. Poza tym ich liczba na jednym odcinku drogi będzie ograniczona, a na montaż fotoradaru w danym miejscu będzie musiała wyrazić zgodę policja oraz inspekcja transportu drogowego.

    Nie będzie już więc polowania na kierowców za pomocą fotoradaru schowanego w krzakach.

    – Nasze dwa fotoradary przeszły przegląd i konserwację, a my czekaliśmy na zmianę przepisów – mówi Andrzej Nowak, rzecznik Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej.

    I jeszcze przez parę tygodni muszą poczekać, bo projekt rozporządzenia o zasadach stosowania fotoradarów jest na etapie konsultacji między ministrami. Prawdopodobnie wejdzie w życie podczas wakacji.

    Wtedy też znowu trzeba będzie bardziej się pilnować na Drogowej Trasie Średnicowej, na ulicach Rybnika, na krajowej „jedynce” w Kamienicy Polskiej oraz przy Drodze Krajowej nr 94 w Wieszowej.

    Powrót do akcji uzbrojonych w fotoradary strażników miejskich w praktyce dla kierowców oznacza powrót do sytuacji z ubiegłego roku. Tyle że nie tylko strażnicy i policjanci będą polowali na kierowców. W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy 300 nowych fotoradarów zamierza kupić Generalna Inspekcja Transportu Drogowego.

    Marcin Flieger, dyrektor Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, nie chce jeszcze spekulować, ile tych urządzeń trafi do naszego regionu.

    – Na pewno skoncentrujemy się na drogach krajowych, bo na nich natężenie ruchu jest największe – zapowiada.

    Nie za gęsto

    Nowe przepisy ograniczają liczbę fotoradarów, jakie mogą znajdować się w pobliżu. I tak w obszarze zabudowanym stacjonarne urządzenia musi dzielić co najmniej kilometr, natomiast poza nim ten dystans musi wynieść minimum 5 kilometrów. Co więcej, przenośnego fotoradaru strażnicy nie będą mogli ustawić w odległości mniejszej niż 500 metrów od stacjonarnego urządzenia. Funkcjonariusze nie będą mogli także mierzyć prędkości fotoradarem zabudowanym w samochodzie podczas jazdy.

    Strażnik ma ze sobą wozić znak ostrzegawczy

    Przed fotoradarem należącym do strażników miejskich ma nas ostrzegać taki sam znak, jaki dzisiaj zawiadamia przed kontrolą policji. Będzie musiał stać w odległości co najmniej 100 m od urządzenia na drodze o dopuszczalnej prędkości do 60 km na godzinę. Tam, gdzie można jechać szybciej, ostrzeżenie musi znajdować się minimum 200 metrów przed fotoradarem, a na autostradach i „ekspresówkach” dystans ten nie może być mniejszy niż pół kilometra.

    Obostrzenia te dotyczą zarówno fotoradarów stacjonarnych umieszczonych na masztach, jak i urządzeń mobilnych. Oznacza to, że przed ustawieniem przenośnego fotoradaru przy drodze strażnicy będą najpierw musieli w odpowiedniej odległości od niego ustawić znak ostrzegawczy. Brzmi to nieco kuriozalnie, ale jak przekonuje Artur Hołubiczko (prefekt Krajowej Rady Komendantów Straży Miejskich i Gminnych), jest bardziej uzasadnione niż montowanie na stałe znaków we wszystkich potencjalnych punktach kontroli.

    – W Częstochowie wytypowaliśmy kiedyś 98 takich miejsc – mówi Hołubiczko.

    Polska Dziennik Zachodni, Michał Wroński

  277. mala.kasia@interia.pl Says:

    Witam!
    mam podobną sytuację jak opisana 27.04.2011 – 15:34. Do firmy przyszedł list polecony z niewyraźnym zdjęciem i wezwaniem o wskazanie osoby, która prowadziła samochód i wypełnienie odpowiedniego oświadczenia. Zdjęcie zrobiono 10.06.2010 r. !
    Raport (czyli chyba odczytanie z tego urządzenia nastąpiło 15.04.2011r. – tak wnioskuję).
    Czy obowiązują mnie przepisy z dnia 10.06.2010 r. czy przepisy obowiązujące aktualnie?bo odczyt nastąpił 15.04.2011 r.? W pouczeniu zapisano, iż Straż Miejska począwszy od dnia 1.01.2011 r. uprawniona jest do karania w formie mandatu karnego oraz kierowania wniosków do Sądu o ukaranie sprawców wykroczeń polegających na odmowie wskazania na żądanie Straży, przez posiadacza pojazdu komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie na podstawie art.96 par.3 kodeksu wykroczeń w zw. z art. 129b ust.3 pkt 7 znowelizowanej ustawy prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 225, poz.1466,2010r.). Proszę o poradę czy postępowanie jest zgodne z prawem. Czy warto „szarpać” się z nimi i odwoływać bądź w ogóle zignorować pismo, czy lepiej zapłacić mandat 150zł, 4 pkty niż czekać czy Straż skieruje sprawę do sądu…jakiej wysokości grzywnę wtedy mogę otrzymać?

    • Leszek Says:

      W przypadkach, gdy nie widać na zdjęciu sprawcy wykroczenia nie ma znaczenia, które przepisy obowiązują. Z informacji wynika, że nie przyznaje się Pani do popełnienia wykroczenia. W odpowiedzi na pismo straży miejskiej należy zatem wskazać, że nie przyznaje się Pani do popełnienia wykroczenia, jednak z korzystania z samochodu, bez wyraźnej zgody i wiedzy właściciela uprawnione były następujące osoby, które wskazuje Pani jako podejrzanych o popełnienie wykroczenia:
      1. ……………………….
      2. ……………………….
      3. ……………………..
      itd.

      Jeżeli strażnik nie uwierzy Pani i pomimo wszystko wniesie do sądu o ukaranie Panią, to należy poinformować sąd, że nie przyznała się Pani do popełnienia wykroczenia, a żaden z dowodów nie wskazuje na Pani winę. Wniesie Pani o przesłuchanie w charakterze świadków te same osoby, które wskazała Pani strażnikowi jako osoby, które mogły poruszać się samochodem. Ponadto może Pani złożyć alternatywny wniosek o umorzenie postępowania z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela publicznego, z uwagi na fakt, że zgodnie z art. 9 ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia. Obowiązującym zatem jest Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r. (Sygn. akt I KZP 8/10), o którym jest mowa w komentarzu z dn. 9 Marzec 2011 o 20:30.

  278. Mic. Says:

    Witam serdecznie,
    Właśnie otrzymałem pismo ze Straży Gminnej w Człuchowie, w którym proszony jestem o wskazanie osoby kierującej moim pojazdem w dniu X, kiedy to fotoradar „złapał” mój samochód od tyłu na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości o 11 km/h. Pośród opcji, które mam do wyboru na przesłanym mi piśmie jest opcja przyznania się do kierowania pojazdem i jednocześnie gotowości przyjęcia mandatu w wysokości 100 zł.
    W związku z tym mam pytanie:
    Według mojej wiedzy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w danym miejscu o 11-20 km/h straż może nałożyć mandat od 50 do 100 zł. Ponieważ odczyt z fotoradaru w moim przypadku wskazuje zatem na dolną granicę, to czy istnieje możliwość „negocjacji” wysokości mandatu (przekroczenie o 11 km/h i 50 zł mandatu wydaje się bardziej racjonalne niż przyznawanie za jakiekolwiek przekroczenie prędkości mieszczące się w danych „widełkach” od razu maksymalnej możliwej kary)?
    I jeszcze pytanie drugie:
    Czy wobec faktu, iż na zdjęciu widać tylko tył pojazdu istnieje możliwość skutecznego w 100% uniknięcia kary, poprzez zastosowanie opisanej wyżej procedury wskazania najpierw straży gminnej, następnie zaś sądowi, dwóch osób podejrzanych o prowadzenie w dniu zrobienia przez fotoradar zdjęcia pojazdu, które po otrzymaniu wezwania przez sąd nie przyznają się do winy? Pytanie również, czy muszą to być osoby ze mną spokrewnione, czy też np. znajomi, którym po prostu wyjeżdżając na urlop zostawiłem samochód oraz czy będą się owi znajomi musieli osobiście stawić przed sądem, czy też wystarczy, że prześlą wyjaśnienie na piśmie?
    Czy przy podjęciu tych działań istnieje ryzyko, że na kogoś zostanie w końcu nałożona przez sąd grzywna i dodatkowo obowiązek pokrycia kosztów postępowania sądowego?
    Z góry dziękuję za odpowiedzi.

    • Leszek Says:

      Negocjować zawsze warto. Najczęściej sąd rejonowy wydaje wyroki w oparciu o własne doświadczenie i według własnej woli. Dopiero sąd apelacyjny bada, na Twój wniosek, czy sąd rejonowy wydał wyrok w oparciu o dowody. Nie istnieje możliwość skutecznego w 100% uniknięcia kary, poprzez zastosowanie opisanej wyżej procedury. W 100% osiagniesz cel, jeżeli sąd nie udowodni Tobie, że kłamiesz lub gdy nie znajdą się inne dowody przeciwko twoim argumentom. Grzywna i dodatkowo obowiązek pokrycia kosztów postępowania sądowego nakładane są tylko na osoby, którym udowodni się winę.

  279. Marcin Says:

    Witam. Dziś dostałem pismo od SM, w którym proszą o wskazanie kierowcy pojazdu, który przekroczył dozwoloną prędkość. Moje pytanie brzmi: Czy Straż Miejska ma uprawnienia do żądania ujawnienia kto kierował wtedy pojazdem? We wcześniejszych komentarzach przeczytałem, że dopiero od dnia 1 lipca 2011 roku będą mieli takie prawo? I czy mogę odmówić wskazania kierowcy? Jakie będą tego konsekwencje? I jeszcze mam pytanie: Czy można się jakoś odwołać co do wysokości grzywny? Oczywiście jeśli już by doszło do ujawnienia sprawcy. Przekroczenie było o 13km/h a od razu nałożyli 100zł a przecież za takie wykroczenie są widełki od 50zł do 100zł, co wydaję mi się, że te 100zł powinno być w górnej granicy wykroczenia. POZDRAWIAM

  280. Skarga do Prezydenta na wadliwe działanie Komendanta straży miejskiej Says:

    Może Pan wnieść skargę, na podstawie Art. 227. Kodeksu postępowania administracyjnego, na Komendanta Straży Miejskiej, w związku z naruszeniem praworządności poprzez niewłaściwe zastosowanie prawa polegające na błędnej subsumcji tj. podciągnięciu stanu faktycznego pod niewłaściwy przepis, co powoduje naruszenie przepisu Art. 7 Konstytucji i Art. 24. ust. 1, ust. 2. pkt.1) Ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. z 2008 r. Nr 223, poz. 1458), do Prezydenta Miasta (burmistrza, wójta), że działanie Komendanta wykonującego kontrolę ruchu drogowego wobec właściciela pojazdu jest wadliwe. Takie działanie stanowi naruszeniu prawa materialnego, które może mieć wpływ na wynik sprawy ze względu na błędną wykładnię art. 129b ustawy prawo o ruchu drogowym oraz naruszenie przepisu Art. 7 Konstytucji i Art. 24. ust. 1, ust. 2. pkt.1) Ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych.
    Komendant SM nie został zwolniony z obowiązku wynikającego z Art. 24. ust. 1, ust. 2. pkt.1) Ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych. Przepis ten stanowi, że „Do podstawowych obowiązków pracownika samorządowego należy dbałość o wykonywanie zadań publicznych oraz o środki publiczne, z uwzględnieniem interesu publicznego oraz indywidualnych interesów obywateli” oraz „Do obowiązków pracownika samorządowego należy w szczególności przestrzeganie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i innych przepisów prawa.” – w tym art. 129b ustawy prawo o ruchu drogowym.
    Postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 roku (Sygn. akt I KZP 8/10) stwierdzono, że Straż Miejska zgodnie z treścią art. 17 § 3 Kpow. jest uprawniona do wniesienia wniosku o ukaranie, gdy w zakresie swego działania ujawniła wykroczenie, zaś zakres tego działania w odniesieniu do kontroli ruchu drogowego określony został w art. 129b prawo o ruchu drogowym. Przepis ten stanowi, że strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego jedynie wobec kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu naruszającego określone przepisy ruchu. Sąd Najwyższy stwierdził, że zakres działania straży miejskiej został wyznaczony w dwóch płaszczyznach: przedmiotowej – przez wskazanie naruszeń tych przepisów oraz co do sposobu wykonywania kontroli ruchu drogowego, a także podmiotowej – przez określenie kręgu osób w stosunku do których straż miejska może podejmować te czynności tj. kierującego pojazdem i uczestnika ruchu drogowego. Sąd Najwyższy stwierdził również, że z powodu tego podmiotowego ograniczenia straż miejska nie może prowadzić kontroli ruchu drogowego w stosunku do innego podmiotu niż kierujący pojazdem lub uczestnik ruchu, co powoduje, że nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do wniesienia wniosku o ukaranie przeciwko właścicielowi lub posiadaczowi pojazdu o wykroczenie polegające na nie wskazaniu osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania.
    W niniejszej sprawie straż miejska była uprawniona do wykonania kontroli ruchu drogowego w stosunku do kierującego pojazdem, który naruszył przepisy o przekroczeniu prędkości (art. 129b ust. 2 pkt 1. lit. b) p.r.d.). Kontrola kontroli ruchu drogowego wobec właściciela pojazdu nie ma zatem podstaw prawnych. W związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia straż miejska, może przeprowadzić czynności wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.). W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia sprawcy wykroczenia straż miejska, na podstawie Art. 44h. Ust. 1. pkt. 2. Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. 2006. nr. 139, poz. 993 ze zm), na równi z Policją ma dostęp do zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i utraconych dowodów osobistych.
    Art. 44h. 1. Ustawy stanowi, że Dane ze zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i unieważnionych dowodów osobistych udostępnia się, o ile są one niezbędne do realizacji ich ustawowych zadań, następującym podmiotom:
    1) organom administracji publicznej, sądom i prokuraturze;
    2) Policji, Straży Granicznej, Służbie Więziennej, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Służbie Celnej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Biuru Ochrony Rządu, Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu, Szefowi Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych i strażom gminnym (miejskim);
    W oparciu o zawarte w tych zbiorach i ewidencjach dane, straż miejska, może dokonać stosownych sprawdzeń prowadzących do ustalenia sprawstwa wykroczenia zarejestrowanego za pomocą fotoradaru. W ewidencji wydanych dowodów osobistych powinny znajdować się zdjęcia fotograficzne posiadaczy tych dokumentów. W związku z tym uzyskany za pomocą fotoradaru wizerunek kierującego pojazdem można porównać z wizerunkiem właściciela lub użytkownika tego pojazdu znajdującym się w tej ewidencji i ustalić, czy jest to ta sama osoba.
    Art. 9. ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) stanowi, że „Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia”
    Wnosi Pan również o zawieszenie postępowania w sprawie o wykroczenie do czasu zajęcia stanowiska przez Prezydenta Miasta (burmistrza, wójta).

  281. Rafał Says:

    Witam,
    Dzisiaj otrzymałem wezwanie od SM do wskazania kierującego pojazdem który jest zarejestrowany na mnie. Przewinienie dotyczy NARUSZENIA OBOWIĄZKU KORZYSTANIA Z PRZEJŚĆ DLA PIESZYCH PODCZAS PRZECHODZENIA PRZEZ JEZDNIĘ którego to kierujący się dopuścił. Do tego dołączone są trzy zdjęcia. 1. Niewyraźna postać przechodzi przez ulicę, 2. Bardziej wyraźna już postać idąca po parkingu, 3. postać stojąca tyłem przy samochodzie.
    Osoba na zdjęciach to mój syn ( przynajmniej na dwóch jest do identyfikacji ). Na zdjęciach jest tylko data i godzina. W wezwaniu jest napisane że kierujący pojazdem wraz z pasażerem popełnili w/w wykroczenie a na zdjęciu jest tylko jedna osoba.
    Czy muszę wskazać syna, bo chyba mam prawo nie składać zeznań obciążających rodzinę. Tym bardziej że wykroczenie nie jest popełnione pojazdem. Czy mogę się od tego jakoś ” wykręcić”.
    Z góry dziękuje za komentarz i pomoc.
    Pozdrawiam.

    • Leszek Says:

      Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. Obowiązek wskazania osoby, której został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, powstaje tylko wówczas, gdy uprawniony organ wystąpi z takim żądaniem. Wówczas naruszenie tego obowiązku może polegać na złożeniu oświadczenia o odmowie wskazania tej osoby albo też na nieudzieleniu odpowiedzi na zadane pytanie. W każdym wypadku po stronie osoby zobowiązanej musi istnieć świadomość żądania udzielenia takiej informacji. Nie ma przy tym znaczenia w jakiej formie takie żądanie zostanie przekazane, gdyż istotne jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała.

      Przepis ten nie ma jednak zastosowania, jeżeli żądanie będzie dotyczyło wskazania innych osób niż ten komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Straż nie ma zatem upoważnienia do żądania od właściciela pojazdu wskazania kto porusza się poza pojazdem na drodze publicznej.

      Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu. (Art. 13. ust. 2 Prawo o ruchu drogowym)
      Na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni, pieszy przechodząc przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych. (Art. 13. ust. 5 Prawo o ruchu drogowym)

      Jeżeli pieszy naruszył te przepisy to taryfikator wskazuje grzywnę w wysokości 50zł za naruszenie obowiązku korzystania z przejść dla pieszych podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko.

  282. agata Says:

    Witam. Mam pytanie mój chłopak jadąc autem po rynku gdzie wyłożony jest on kostką na jednym zakręcie zaciągnął ręczny i zrobił tzw. „drift” Straż Miejska to widziała i zatrzymała go nałożyła na niego mandat w wysokości 100 zł czy musi to zapłacić ? Sytuacja miała miejsce 26.05.2011r

    • Leszek Says:

      Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w Sądzie Rejonowym, w zawitym terminie 7 dni od daty podpisania mandatu przez ukaranego. Przepis ten jest umieszczony w rozdziale 17 k.p.w. „Postępowanie mandatowe”, w dziale IX „Postępowania szczególne”. Sprawa będąca przedmiotem postępowania mandatowego ma charakter karny, nie ulega bowiem wątpliwości, że postępowanie w sprawach wykroczeń (w tym postępowanie mandatowe), którego przedmiotem jest ustalenie odpowiedzialności prawnej osoby obwinionej o popełnienie czynu będącego wykroczeniem, dotyczy kwestii odpowiedzialności karnej tej osoby.
      W uzasadnieniu wyroku z 18 maja 2004 r. (sygn. SK 38/03, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 45) Trybunał Konstytucyjny, odwołując się do doktryny, wskazał, że istota postępowania mandatowego polega m.in. na tym, że nie jest to postępowanie sądowe, lecz postępowanie o charakterze zastępczym, prowadzone zamiast postępowania w sprawach o wykroczenia przed sądem. Tym samym możliwość nakładania grzywny w drodze mandatu nie jest orzekaniem w ramach procesu, choć jest rozstrzyganiem w zakresie odpowiedzialności za wykroczenie (por. T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, Warszawa 2003, s. 64). Postępowanie to ze względu na swą specyfikę, przedmiot i zakres zostało uregulowane w sposób odmienny od trybu zwykłego, a co za tym idzie zmodyfikowane zostały także uprawnienia stron i innych osób w toku postępowania mandatowego. Mandat w rozumieniu przepisów k.p.w. jest rozstrzygnięciem procesowym takim jak wyrok czy postanowienie, a tym samym stanowi przeszkodę prawną do wszczynania przed sądem postępowania o ten sam czyn tej samej osoby (por. T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, Warszawa 2003, s. 329).
      Kolejną cechą charakterystyczną postępowania mandatowego jest szczególne określenie momentu, w którym nałożony mandat staje się prawomocny. Mandat karny kredytowany wydawany jest ukaranemu za potwierdzeniem odbioru, przy czym mandat ten uzyskuje walor prawomocności przez samo jego przyjęcie z momentem pokwitowania odbioru. W postępowaniu mandatowym zakłada się specyficzną fikcję, że przyjęcie mandatu oznacza przyznanie się sprawcy do winy i prawomocne zakończenie postępowania. Przy czym przyjęcie mandatu nie jest obowiązkiem sprawcy wykroczenia. Do niego bowiem należy decyzja o tym, czy przyjąć mandat i poddać się nałożonej grzywnie, czy skorzystać z prawa do rozpoznania kwestii odpowiedzialności za wykroczenie na drodze sądowej.
      Uchylenie mandatu możliwe jest jedynie wówczas, gdy sąd rozpoznający wniosek o uchylenie środka ustali, że grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie (art. 101 § 1 k.p.w.). Uchylenie mandatu przez sąd jest zatem możliwe, jeżeli czyn nie wypełnia znamion czynu zabronionego, a więc jest czynem prawnie indyferentnym.

      Art. 3. ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym stanowi, że „Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę”.

      W nauce prawa karnego problematyka dotycząca pojęcia czynu i czynu zabronionego doczekała się bardzo obszernej literatury. Pojecie czynu stanowi nadal podstawowy punkt odniesienia do formułowania teoretycznych podstaw odpowiedzialności karnej. W doktrynie podkreśla się, że kodeks karny z 1997 r. oparty został na czystej teorii normatywnej winy oraz na założeniu, że czyn zabroniony charakteryzowany jest, z punktu widzenia kryterium karalności i karygodności, zarówno przez elementy przedmiotowe, jak i podmiotowe (zob. w szczególności A. Zoll, Strona podmiotowa i wina w kodeksie karnym z 1997 r. i w projektach jego nowelizacji, [w:] Prawo, społeczeństwo, jednostka. Ksiega jubieluszowa dedykowana Profesorowi Leszkowi Kubickiemu, Warszawa 2003, s. 407 i n.). Elementem opisu czynu zabronionego jest według tej teorii umyślność („drift”) lub jej brak (poślizg z powodu śliskiej nawierzchni), co pozwala na odróżnienie zachowania karalnego od zachowań bezkarnych.

  283. magnes00@poczta.onet.pl Says:

    Witam!pytam bo nie wiem co mam robic a wczoraj minął 7 dniowy termin złozenia pisemnego wyjasnienia do Straży miejskiej,w sprawie dotyczącej dokonania wykroczenia w dniu 24.09.2010 r. o godz. 16,10 polegające na przekroczeniu dozwolonej predkosci o 30km/h.wykroczenie to zostało zarejestrowane przez fotoradar, jechałem samochodem słuzbowym wiec najpierw pismo straz wyslala do firmy a ta podala dane osobowe kierującego tym pojazdem:( Wezwanie do wyjasnienia dostalem 30.05.2011 r. z raportem w ktorym data ujawnienia czynu jest 11.04.2011 r. i takie mam pytanie co mam zrobic czy przyznac do zarzuconego czynu i wyrazic zgode na nałozenie grzywny.czy straz miejska moze po takim czasie ukarac?czy moze złozyc wyjasnienie ze nie maja takiego prawa i wtedy sad mnie ukarze?

  284. Anonim Says:

    Przepisy obowiązujące w dniu wykroczenia:
    Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu, w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu nie może nastąpić (…) po upływie 30 dni od daty ujawnienia czynu”. Jeżeli nie zgłosisz się do 11 maja i nie przyjmiesz mandatu, to sprawa zostanie skierowana do sądu i oprócz kary z wyroku zapłacisz dodatkowo koszty sądowe.

  285. Damian Gawłowicz Says:

    Witam dostałem mandat 01.P2 KW Postój za znakiem B-36 zakaz zatrzymywania się w jaki sposób mam się odwołać???. 08.06.2011 zatrzymałem się na bezpłatnym parkingu przed znakiem zakaz zatrzymywania się dostałem mandat w wysokości 100zł 1punkt zatrzymałem się bokiem do krawędzi parkingu nie utrudniając przejazdu nie widząc znaku zakazu zresztą znak jest obrócony do kierunku jezdni wiec nie powinien dotyczyć parkingu??Poza tym nie opuściłem samochodu a postój nie był dłuższy niż 30min czy SM miała prawo wystawić mandat??

  286. Anonim Says:

    ……………………. dnia …czerwca 2011 r.
    Imię i nazwisko
    ul. ………………..
    kod pocztowy miejscowość

    Sąd Rejonowy w …………………..
    Wydział Karny

    ul. …………………………….
    kod pocztowy miejscowość

    WNIOSEK O UCHYLENIE MANDATU

    Zgodnie z art. 101 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, składam wniosek o uchylenie mandatu karnego seria … nr …………….. (Załącznik nr 1) nałożonego na mnie w dniu 08.06.2011r, ponieważ zarzucane mi wykroczenie nie zostało popełnione.

    UZASADNIENIE

    W dniu 08.06.2011 zatrzymałem pojazd na bezpłatnym, prawidłowo oznaczonym parkingu, znajdującym się przy ul. …………………….. w (nazwa miejscowości). Przy jezdni, za parkingiem stał znak B-36 „zakaz zatrzymywania się”. W czasie kontroli Straży Miejskiej mój pojazd znajdował się przed znakiem B-36. Najprawdopodobniej w wyniku chuligańskiego wybryku ktoś obrócił ten znak w ten sposób, że nie było go widać od strony nadjeżdżającego pojazdu a strażnik zinterpretował sytuację w ten sposób, że mój pojazd stał za znakiem. Opisany wcześniej wybryk chuligański nie powinien mieć jednak wpływu na wynik sprawy, ponieważ na podstawie art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908) wydano Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U. z 2002r nr 170 poz. 1393). Zgodnie z treścią przepisu § 28. ust. 3. pkt. 1) tego rozporządzenia „Zakaz wyrażony znakiem B-35 lub B-36 dotyczy tej strony drogi, po której znak się znajduje, z wyjątkiem miejsc, gdzie za pomocą znaku dopuszcza się postój lub zatrzymanie”.

    Wysoki Sądzie

    Art. 101. § 1. K.p.o.w. stanowi, że „Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu”.
    W związku z tym, że według stanu faktycznego mój pojazd znajdował się przed Znakiem B-36 lub nawet przyjmując interpretację strażnika miejskiego, że mój pojazd znajdował się za znakiem ale w związku z przepisem § 28. ust. 3. pkt. 1) Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych – wykroczenia nie popełniono.

    Wnoszę zatem o uchylenie nałożonego na mnie mandatu karnego seria ……….. nr ……………. w wysokości 100 zł oraz 1 punkt karny.

    Z poważaniem

    ………………………………………
    (własnoręczny podpis)

    Załączniki:
    Mandat karny seria ….. nr ………………..

    Taki Wniosek należy złożyć w sądzie w ciągu 7 dni od daty przyjęcia mandatu, w przeciwnym razie mandat staje się prawomocny i trzeba będzie go zapłacić.

  287. Magda Says:

    Witam mam pytanie dotyczące sytuacji jaka spotakała nas wczoraj w Krakowie oczywiście w roli głównej wspomnianej sytuacji występuje para strazników miejskich, która ukarała nas mandatem karnym w wysokości 100 zł i 5 punktami karnymi za naruszenie znaku B-1 „zakaz ruchu w obydwu kierunkach”. Dodam że znak nie dotyczył ponoć mieszkańców osób posiadających zezwolenie itp. tzw. strefy zakazu ruchu – tablica pod znakiem była sporych rozmiarów i chyba należałoby się zatrzymać na drodze i poczytać kogo zakaz nie dotyczy co mogłoby znacznie utrudnić ruch 🙂
    NIe trafiały do nich argumenty że jesteśmy z poza miasta i a znak zauważyliśmy w ostaniej chwili droga w prawo tuż przed znakiem opatrzona była znakiem zakazu wjazdu i jedyna słuszna droga – skręt w lewo – nie zauważony przez nasz powodu jadącego równolegle z nami tramwaj został minięty niezauważenie. Jadące przed nami samochody w drogę której dotyczył zakaz ruchu, który złamaliśmy zasugerował mozliwość przejazdu. Kosztownego jak się okazało po spotkaniu z funkcjonariuszami SM kilka metrów dalej. W momencie wypisywania mandatu- dośc zresztą długim momencie w drogę wjeżdżało wiele pojazdów, nie zatrzymywanych ponieważ jak twierdzili SM z pewnością posiadały zezwolenie dla mieszkańców, choć ich tablice rej. niekoniecznie to sugerowały. No cóż mieliśmy pecha że akuratnie wmomencie naszego przejazdu nie mieli innego petenta, bo mielibyśmy szansę być uznanie za mieszkańców Krakowa :).
    Uprzejmie prosze o poradę czy jest jakaś możliwość uratowania z tej sytuacji gdy mąż po bezskutecznej dyskusji przyjął mandat ? Co w momencie nie uregulowania mandatu w ciągu 7 dni?

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za poradę

  288. Leszek Says:

    Uchylenie nałożonego, przez straż miejską, mandatu za naruszenie znaku B-1 „zakaz ruchu w obydwu kierunkach” jest możliwe tylko w przypadku, gdy kierującym lub osobą przewożoną przez kierującego jest osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, posiadająca „kartą parkingową”. Karta parkingowa jest dokumentem o standardzie międzynarodowym, który obowiązuje nie tylko na terenie Polski, ale także w krajach Unii Europejskiej. Jednak w poszczególnych krajach członkowskich obowiązują odrębne przepisy wynikające z prawa drogowego dla danego kraju, a co się z tym wiąże, odrębne ulgi i uprawnienia dla niepełnosprawnych. Kartę parkingową wydaje osobie niepełnosprawnej starosta. Za wydanie karty parkingowej pobiera się opłatę w wysokości ustalonej przez ministra właściwego do spraw transportu.
    (Osoby posiadające orzeczenia równoważne z orzeczeniami o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności (orzeczenie o przynależności do dawnej I lub II grupy inwalidzkiej lub orzeczenia o całkowitej niezdolności do pracy) także mogą ubiegać się o wydanie karty parkingowej. Osoby posiadające orzeczenie równoważne z orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności mogą uzyskać kartę parkingową po dostarczeniu zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego ograniczoną sprawność ruchową osoby niepełnosprawnej).
    Jeżeli przewoziliście Państwo osobę, która mogłaby potwierdzić przed sądem, że była w tym dniu przewożona przez kierującego, to należałoby w ciągu 7 dni od daty przyjęcia mandatu złożyć w sądzie WNIOSEK O UCHYLENIE MANDATU wg wzoru poniżej:

    ……………………. dnia …czerwca 2011 r.
    Imię i nazwisko
    ul. ………………..
    kod pocztowy miejscowość
    Sąd Rejonowy w …………………..
    Wydział Karny
    ul. …………………………….
    kod pocztowy miejscowość
    WNIOSEK O UCHYLENIE MANDATU
    Zgodnie z art. 101 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, składam wniosek o uchylenie mandatu karnego seria … nr …………….. (Załącznik nr 1) nałożonego na mnie w dniu 12.06.2011r, ponieważ zarzucane mi wykroczenie nie zostało popełnione.
    UZASADNIENIE
    W dniu 12.06.2011r, w czasie kontroli na ul. ……………… w Krakowie funkcjonariusz Straży Miejskiej nałożył na mnie mandat karny seria … nr ……………………., za naruszenie znaku B-1 „zakaz ruchu w obydwu kierunkach”.
    Art. 8. ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.) stanowi, że:
    1. Osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, kierująca pojazdem samochodowym oznaczonym kartą parkingową może nie stosować się do niektórych znaków drogowych dotyczących zakazu ruchu lub postoju, w zakresie określonym przepisami, o których mowa w art. 7 ust. 2.
    2. Przepis ust. 1 stosuje się również do:
    1) kierującego pojazdem przewożącego osobę o obniżonej sprawności ruchowej;
    Na podstawie art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908 ze zm.) wydano Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U. z 2002r nr 170 poz. 1393).
    Zgodnie z treścią przepisu § 33. ust. 2. tego rozporządzenia „Uprawniona osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, kierująca pojazdem samochodowym, oraz kierujący pojazdem przewożący taką osobę mogą, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do zakazów wyrażonych znakami: B-1, B-3, B-3a, B-4, B-10, B-35, B-37, B-38 i B-39.”
    W dniu 12.06.2011r. przewoziłem Pana/Panią …………………………, której kopię „karty parkingowej” przedstawiam Sądowi.

    Wysoki Sądzie
    Art. 101. § 1. K.p.o.w. stanowi, że „Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu”.

    Wnoszę zatem o uchylenie nałożonego na mnie mandatu karnego seria ……….. nr ……………. w wysokości 100 zł oraz 5 punktów karnych.
    Z poważaniem
    ………………………………………
    (własnoręczny podpis)
    Załączniki:
    1. Mandat karny seria ….. nr ………………..
    2. Karta parkingowa

    Taki Wniosek należy złożyć w sądzie w ciągu 7 dni od daty przyjęcia mandatu, w przeciwnym razie mandat staje się prawomocny i trzeba będzie go zapłacić.

  289. Magda Says:

    Dzięki wielkie za informacje. Rozumiem że pismo należałoby skierować do sądu w Krakowie?
    Pozdrawiam

  290. Karola Says:

    Witam,
    mam pytanie dotyczące zdjęć z fotoradarów. Jesteśmy z moją bratową właścielami jednego auta, ona w dow. rej. wpisana jest jako głowny właściciel. Wczoraj, tj. 16.06.2011 przyszło do niej pismo z SM ze zdjęciem z fotoradaru (kierowca nie do zidentyfikowania) z prośbą o wskazanie osoby kierujacej pojazdem w zwiazku z przekroczeniem prędkości w dniu 05.06.2011 w miejscowosci oddalonej od naszego miejsca zamieszkania ok 250 km. Faktem jest, że zdarzenie zaistaniało, a kierowcą byłam ja. Rozumiem, że żądać wskazania sprawcy w mocy prawa nie mają, ale mogą porównywać zdjęcia z baz osobowych, a mniemam że maja urządzenia które są wstanie obrobić zdjęcie ta, iż twarz kierowcy bedzie czytelna.
    Wypełniłam oświadczenie, w którym wskazałam siebie jak sprawce wykroczenia i odesłałam fax-em
    Interesuje mnie czy SM ma prawo wystawienia mandatu za wykroczenia w ruchu drogowym tzn przekroczenie prędkości (300 zł) oraz czy ma prawo przyznania pkt karnych (6).
    Oraz czy istnieje mozliwość nie przyjęcia i płacenia mandatu, który prawdopodobnie przyslą mi pocztą.
    Z góry dziękuje za wyjaśnienie.

    • Leszek Says:

      Zgodnie z Rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z 20 stycznia 2011r (dz. U. nr 14, poz. 68)
      Przekroczenie prędkości:
      do 10 km/h – do 50 zł
      o 11 km/h do 20 km/h – od 50 do 100 zł
      o 21 – 30 km/h – od 100 do 200 zł
      o 31 – 40 km/h – od 200 do 300 zł
      o 41 – 50 km/h – od 300 do 400 zł
      o 51 km/h i więcej – od 400 do 500 zł

      Przepisy obowiązujące w dniu wykroczenia:
      Przesłanki postępowania mandatowego określa art. 97 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis § 1 pkt 2 tego artykułu przewiduje, że funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć, gdy „stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu, w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu nie może nastąpić (w postępowaniach przed 1 lipca 2011r) po upływie 30 dni od daty ujawnienia czynu. Przyjęcie mandatu nie jest obowiązkiem sprawcy wykroczenia. Do niego bowiem należy decyzja o tym, czy przyjąć mandat i poddać się nałożonej grzywnie, czy skorzystać z prawa do rozpoznania kwestii odpowiedzialności za wykroczenie na drodze sądowej. Ponieważ w aktach znajduje się dowód w postaci przyznania się do sprawstwa (Twój fax), a nie przyjmiesz lub nie zapłacisz mandatu, to sprawa zostanie skierowana do sądu i oprócz kary z wyroku zapłacisz dodatkowo koszty sądowe.
      Na marginesie, nie miałaś obowiązku wskazywać sprawcy.
      W obecnej sytuacji nie ma wątpliwości, że zostaniesz ukarana. Jednakże z uwagi na fakt, że straż wykryła sprawcę w sposób niezgodny z prawem, to na podstawie Art. 20. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 779 ze zm) właścicielowi pojazdu, który otrzymał korespondencję, przysługuje zażalenie do prokuratora.
      Art. 20. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych stanowi, że „Na zastosowanie i sposób przeprowadzenia czynności, o których mowa w art. 12, 14 i 18, przysługuje zażalenie do prokuratora”.
      Strażnik zastosował przepis Art. 12. ust. 1. pkt. 5) Ustawy o strażach gminnych, który stanowi, że „Strażnik wykonując zadania, o których mowa w art. 10 i 11, ma prawo do dokonywania czynności wyjaśniających”. W ramach tych czynności strażnik miejski zażądał od właściciela pojazdu ujawnienia tożsamości sprawcy wykroczenia.
      Art. 9. Ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) stanowi, że „Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia.

      Biorąc pod uwagę Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r. (Sygn. akt I KZP 8/10) Straż gminna (miejska) nie może prowadzić kontroli ruchu drogowego (dot. wykroczenia polegającego na przekroczeniu prędkości, popełnionym przed 1 lipca 2011) w stosunku do innego podmiotu niż kierujący pojazdem lub uczestnik ruchu.
      W niniejszej sprawie straż miejska była uprawniona do wykonania kontroli ruchu drogowego w stosunku do kierującego pojazdem, który naruszył przepisy o przekroczeniu prędkości (art. 129b ust. 2 pkt 1. lit. b) p.r.d.). Kontrola kontroli ruchu drogowego wobec właściciela pojazdu nie ma zatem podstaw prawnych. W związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia straż miejska, może przeprowadzić czynności wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.). W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia sprawcy wykroczenia straż miejska, na podstawie Art. 44h. Ust. 1. pkt. 2. Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. 2006. nr. 139, poz. 993 ze zm), na równi z Policją ma dostęp do zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i utraconych dowodów osobistych.
      Art. 44h. 1. Ustawy stanowi, że Dane ze zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i unieważnionych dowodów osobistych udostępnia się, o ile są one niezbędne do realizacji ich ustawowych zadań, następującym podmiotom:
      1) organom administracji publicznej, sądom i prokuraturze;
      2) Policji, Straży Granicznej, Służbie Więziennej, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Służbie Celnej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Biuru Ochrony Rządu, Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu, Szefowi Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych i strażom gminnym (miejskim);
      W oparciu o zawarte w tych zbiorach i ewidencjach dane, straż miejska, może dokonać stosownych sprawdzeń prowadzących do ustalenia sprawstwa wykroczenia zarejestrowanego za pomocą fotoradaru. W ewidencji wydanych dowodów osobistych powinny znajdować się zdjęcia fotograficzne posiadaczy tych dokumentów. W związku z tym uzyskany za pomocą fotoradaru wizerunek kierującego pojazdem można porównać z wizerunkiem właściciela lub użytkownika tego pojazdu znajdującym się w tej ewidencji i ustalić, czy jest to ta sama osoba.
      W związku z tym, że strażnik przeprowadził czynności wyjaśniające w sposób sprzeczny z Postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r. (Sygn. akt I KZP 8/10) – zażalenie uznać należy za zasadne.
      W zażaleniu należy domagać się przeprosin oraz ustalenia tożsamości strażnika, który dokonywał te czynności i pociągnięcia go do odpowiedzialności dyscyplinarnej, służbowej, materialnej lub innej przewidzianej w przepisach dotyczących stosunków pracy.

  291. asik Says:

    Witam!

    kilka dni temu otzymałem mandat z fotoradaru strazy miejskiej. Przyszedł on listownie ze zdjęciem. Czy mam szansę odwołać się od mandatu jeśli wiozłem własnie w tamtym momencie mojego tatę, który miał wypadek? Musiałem go wieźć osobiście ponieważ w naszej miejscowości nie było karetki i szpital powiedział żeby najlepiej na własną rękę go dowieźć. Mandat wys. 200 zł za prędkość 73 km przy ograniczeniu do 50 km/h. Czy mam szanse w takich okolicznościach na uznanie takiego odwołania? Jakie dokumenty musiałbym przedstawić z tym odwołaniem? Czy wypis ze szpitala wystarczy czy musiałbym mieć zaświadczenie ze szpitala z którego mnie skierowali ze w tamtym czasie nie było karetki do transportu osób?

    Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedź

  292. asik Says:

    Moze nie jasno wszystko opisałem ale chodziło o to, że tato musiał trafic do specjalistycznego szpitala na operację, która w naszym szpitalu nie była możliwa.

    • Leszek Says:

      Nie ma czegoś takiego jak odwołanie od mandatu.
      Przyjęcie mandatu nie jest obowiązkiem sprawcy wykroczenia. Do niego bowiem należy decyzja o tym, czy przyjąć mandat i poddać się nałożonej grzywnie, czy skorzystać z prawa do rozpoznania kwestii odpowiedzialności za wykroczenie na drodze sądowej. Inaczej jednak należy podejść do problemu w sytuacji, gdy na zdjęciu np. nie widać twarzy kierującego, lub gdy strażnik nie miał upoważnienia do wykonywania kontroli ruchu drogowego, podpisanego przez Komendanta Powiatowego Policji. Inaczej należy reagować, jeżeli wykroczenie popełniono przed 1 lipca 2011r, inaczej jeżeli je popełniono po tej dacie. (czytaj wcześniejsze komentarze)
      W przypadku skierowania przez straż miejską wniosku o ukaranie, akta czynności wyjaśniających przesyłane są wraz z wnioskiem o ukaranie do właściwego terytorialnie sądu rejonowego. Od momentu wydania przez sąd zarządzenia o wszczęciu postępowania, rozpoczyna się etap postępowania sądowego – wówczas podejrzany staje się obwinionym, czyli stroną postępowania. Może on – od tego momentu – korzystać z uprawnień strony, w tym także z prawa do przeglądania akt wytworzonych w ramach czynności wyjaśniających. Brak np. upoważnienia do kontroli ruchu drogowego (najczęściej tego nie ma w aktach) może stanowić przesłankę negatywną, która doprowadzi do umorzenia postępowania.

  293. Anonim Says:

    witam!

    Mąż dostał 2 wezwania z dnia 28.06.2011r z godz. 8.11 z Brzezia przekroczenie o 23 km/h i 200 zł, i z 8.21 z Białego boru przekroczenie o 13 km/h 100 zł , by wskazał komu powierzył pojazd. Zdjęcie z fotoradaru jest widoczne jestem to ja współwłaściciel pojazdu.
    W związku z tym mam pytanie:
    czy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w danym miejscu o 11-20 km/h straż może nałożyć mandat od 50 do 100 zł. Ponieważ odczyt z fotoradaru w moim przypadku wskazuje zatem na dolną granicę, to czy istnieje możliwość „negocjacji” wysokości mandatu (przekroczenie o 11 km/h i 50 zł mandatu
    i drugie pytanie czy w związku z tym iż przepis wszedł w życie 1 lipca a do wykroczenia 28 czerwca takiej sytuacji mogę odmówić przyjęcia mandatu. I skierować pismo do straży miejskiej z informacją, że fotoradar nie mógł zostać wykorzystany z uwagi na to, iż nie był prawidłowo oznakowany .

    Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedź

  294. Anonim Says:

    Witam.
    Dostałem zdjęcie z fotoradaru od straży miejskiej.Wiem ,że na dzień w którym zrobiono te foto to jest 28.06.2011 straż miejska nie miała prawa do robienia zdjęć i karania kierowców. Pytanie brzmi, czy mam szanse wygrania tej sprawy odwołując się,czy nie mam szans i zapłacić im .

    Z góry dziękuję Marek

  295. mirek Says:

    Witam…bardzo proszę o radę….
    dziś otrzymałem mandat (przekroczenie prędkości) od straży gminnej, zdjęcie zrobiono 22.10.2010 (szok!!) a data ujawnienia wykroczenia to 28.07.2011, czytałem ( gazeta prawna), że mimo iż nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym z 31 grudnia 2010 roku nadaje uprawnienia SM do kontrolowania prędkości ,to nie ma jeszcze przepisów wykonawczych, w czegółach regulujących np. oznaczenie miejsca dokonania pomiaru-kontroli pędkości. Pytanie czy w mojej sytuacji mogę odmówić przyjęcia mandatu? Według jakich pzrepisów będzie rozpatrywana moja sprawa. Czu są jakięś szanse na uniknięcie tego mandatu.
    pozdrawiam Mirek

  296. Leszek Says:

    Przypomnijmy sobie, że Trybunał Konstytucyjny w 2007r. rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) o zbadanie zgodności § 17 ust. 1 pkt 1 lit. c i § 17 ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 30 grudnia 2002 roku w sprawie kontroli ruchu drogowego z art. 131 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku – Prawo o ruchu drogowym, a tym samym z art. 92 ust.1 Konstytucji RP (nadano mu sygnaturę U 1/07).
    We wniosku RPO kwestionował uprawnienie strażników miejskich do dokonywania kontroli dozwolonej prędkości w odniesieniu do kierujących pojazdami. Zdaniem RPO, ustawa „Prawo o ruchu drogowym” nie zawierała upoważnienia do przyznania strażnikom miejskim takiego uprawnienia, w związku z czym udzielone rozporządzeniem uprawnienie było sprzeczne z Konstytucją.
    Obecnie – brak „rozporządzenia” – w przypadku gdy z ustawy wynika, że strażnik ma prawo do kontroli ruchu drogowego wobec naruszającego przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzenia rejestrującego – nie jest niezgodne z Konstytucją.
    Brak przepisów wykonawczych (rozporządzeń właściwego ministra) nie zwalnia obywatela z odpowiedzialności za popełnione wykroczenie. Obywatel ma jednak prawo odmówić przyjęcia mandatu karnego i skorzystać z prawa do rozpoznania kwestii odpowiedzialności za wykroczenie na drodze sądowej.
    Art. 178. ust. 1. Konstytucji stanowi, że Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.
    Dla Sądu nie ma znaczenia, czy wydano akty wykonawcze, ponieważ sąd bada sprawę w granicach Konstytucji i ustaw.

  297. a.m. Says:

    A jednak – tak uważam – jakiś problem z tym rozporzadzeniem jest. Czy wobec braku przepisów wykonawczych – przepis ustawy nadaje się do bezpośredniego stosowania? Nie musze chyba przywoływać przykładów, gdy przepisy ustaw (nawet umów międzynarodowych) nie mogły mieć swego zastosowania, z powodu braku przepisów wykonawczych.
    Wojciech Kotowski – Redaktor Naczelny Paragrafu na Drodze, widzi ten problem nieco inaczej, ale również uważa, że straże gminne w okresie do 28 czerwca działały nielegalnie. Oto link: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/507647,straz_miejska_nie_moze_uzyc_fotoradaru.html.
    Zbliżony pogląd ma w tym względzie także prof. Stefański. Oto link: http://mandat.com.pl/aktualnosci/czytaj/1/straz-miejska-i-inspekcja-transportu-drogowego-nadal-nie-moga-karac-kierowcow
    Pozdrawiam

  298. Leszek Says:

    Nikt nigdy nie zdjął z obywatela odpowiedzialności za popełnione wykroczenie.
    Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone były na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia. Różnice z obecnym stanem prawnym polegają m.in. na tym, że strażnik nie miał (ustawowych) uprawnień do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Czytaj komentarz z dn. 28 Kwiecień 2011 o 6:13
    Od dnia 17 czerwca 2011 r. obowiązuje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące (Dz.U. 2011 nr 133 poz. 770). Rozdział 5 tego Rozporządzenia reguluje szczegółowe warunki wykonywania przez strażników gminnych (miejskich) czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem urządzeń rejestrujących.

  299. A Says:

    Witam, dostałam mandat ze zdjęciem z fotoradaru wykonanym 22.06.2011r. od tyłu. Straż gminna żąda ode mnie wskazania osoby prowadzącej. Czy mogę nie wskazywać osoby powołując się na błędną wykładnię art. 129b ustawy prawo o ruchu drogowym? Bo z tego, co czytałam, to jeśli wykroczenie popełniono przed 01 lipca 2011, to Straż nie ma prawa żądać wskazania osoby kierującej. Proszę o możliwie szybką odpowiedź, bo dziś mam ostatni dzień na wysłanie im czegokolwiek.

  300. Leszek Says:

    Należy stwierdzić, że nie otrzymałeś jeszcze mandatu. Straż miejska prowadzi dopiero czynności wyjaśniające. W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia sprawcy wykroczenia straż miejska wezwała właściciela pojazdu do wskazania osoby kierującej pojazdem.

    Ustawą z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) zmieniono kilka ustaw. Ustawę tą wydano 2010-10-29, ogłoszono 2010-11-30 a weszła w życie 2010-12-31. Ustawą tą zmieniono m.in. Ustawę z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848), którego dotychczasowy przepis Art. 17.§ 3. stanowił, że „Organom administracji rządowej i samorządowej, organom kontroli państwowej i kontroli samorządu terytorialnego oraz strażom gminnym (miejskim) uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują tylko wówczas, gdy w zakresie swego działania ujawniły wykroczenie i wystąpiły z wnioskiem o ukaranie”. W związku z brzmieniem nieobowiązującego już przepisu strażnicy miejscy uprawnieni byli do wykonywania kontroli ruchu drogowego jedynie wobec kierującego pojazdem oraz uczestnika ruchu, naruszającego określone przepisy ruchu. W związku z treścią tego przepisu, zawartego w art. 17 § 3 k.p.s.w. warunek nabycia przez straż gminną (miejską) uprawnień oskarżyciela publicznego, w postaci podjęcia czynności „w zakresie swojego działania”, odnosił się nie tylko do zakresu przedmiotowego, ale także do zakresu podmiotowego podejmowanych czynności. Z powodu tego podmiotowego ograniczenia, straż gminna (miejska) nie mogła prowadzić kontroli ruchu drogowego w stosunku do innego podmiotu (np. właściciel pojazdu) niż kierujący pojazdem lub uczestnik ruchu, co powodowało, że Straż Miejska nie miała uprawnień oskarżyciela publicznego do wniesienia wniosku o ukaranie przeciwko właścicielowi lub posiadaczowi pojazdu o wykroczenie polegające na niewskazaniu osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania. (P O S T A N O W I E N I E Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r Sygn. akt I KZP 8/10)

    Po wejściu w życie Ustawy z dnia 29 października 2010 r przepis Art. 17.§ 3. k.p.s.w. stanowi, że „Organom administracji rządowej i samorządowej, organom kontroli państwowej i kontroli samorządu terytorialnego oraz strażom gminnym (miejskim) uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują tylko wówczas, gdy w zakresie swego działania w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających ujawniły wykroczenia i wystąpiły z wnioskiem o ukaranie” – jak widać poszerzono przymiot oskarżyciela publicznego również w przypadku, gdy w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających ujawniły wykroczenia.

    W Twoim przypadku, jeżeli odmówisz wskazania kierującego, to nie będziesz oskarżony o przekroczenie prędkości, tylko z art. 65. § 2. kw. o wykroczenie polegające na niewskazaniu, w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających osoby, której powierzyłeś pojazd do kierowania lub używania, ponieważ wykroczenie drogowe popełniono, a z art. 65. § 2. kw. ujawnione zostanie już po wejściu w życie omawianej ustawy.
    W innych komentarzach omawiane były przypadki, gdy wykroczenie popełniono przed 31.12.2010r.

    Ponieważ nie widać na zdjęciu sprawcy, to możesz skorzystać z komentarza z dn. 18 Luty 2011 o 1:24

  301. dorota Says:

    Mam taki problem. Dostałam wezwanie ze SM razem ze zdjęciem z fotoradaru do podania danych osoby, która prowadząc samochód przekroczyła prędkość, tak aby mogli nałożyć na nią mandat. Zdjecie jest slabo wyrazne przedstawiajace mężczyznę. Niestety nie wiem kto akurat tego dnia mógł prowadzić samochód- mogą to być 4 rożne osoby, wiec podałam siebie jako sprawce z przyjęciem mandatu i nałożeniem punktów karnych. Po kilku dniach dostałam mandat karny za podanie nieprawdy w wysokości 400zl z wyjaśnieniem, ze osoba prowadząca nie jest płci żeńskiej i ponowne wskazanie sprawcy. Mogę podać syna jako sprawce -nawet jest trochę podobny na zdjęciu, ale nie rozumiem dlaczego skoro przyznaje sie sama, mam wskazywać kogoś innego, kogo będą mogli ukarać. Czy można jakoś wybrnąć z tej sytuacji?

  302. Anonim Says:

    straż miejska na swoje fotoradary nie ma na ogół homologacji, czyli potwierdzenia zainstalowania fotoradaru zgodni z warunkami homologacji (kąty, warunki atmosferyczne). proponuje od tego zaczynac. jak nie chca dac prosic o to w sądzie. umowa z policja to kolejna sprawa. nie wiem, czy można mierzyć predkość samochodu odjezdzającego fotoradarem (kąt rozwarty), ale raczej nie. po moim piśmie straż zamilkła na rok. oni też nie chcą się po sądach włóczyć za 100zł… szczególnie jak wiedzą, że nie odpuszczę do końca…

  303. dorota Says:

    niestety w moim wypadku świadectwo legalizacji jest ważne

  304. A Says:

    Doroto, to trochę dziwne, co piszesz. Ja wiele razy tak robiłam, że mandat mojego faceta (był widoczny na zdjęciu) brałam na siebie, bo on jest zawodowym kierowcą i punkty na wagę złota i nigdy nie było problemu. Ale napisz, że w takim razie prosisz o przysłanie wyraźnego zdjęcia (gwarantuje, że takie mają). Nie powinni cię karać za podanie nieprawdy, bo w końcu kogoś wskazałaś, a o to wezwali. I teraz najważniejsza sprawa, czy świadectwo legalizacji, to to samo co homologacja ??? Mogę być w błędzie, ale wydaje mi się, że kiedyś jak mi przysłali mandat, to było załączone i jedno i drugie, ale to było dawno i mogę dobrze nie pamiętać. Ja mam taką samą sytuacje – świadectwo legalizacji jest ważne, niemniej wkurza mnie fakt, że wszędzie trąbili, że straż nie mogła używać fotoradarów do 01.07.2011, że uprawnienia te miało tylko ITD. Jak to w końcu jest ???

  305. ansu Says:

    Czy takie wezwanie musi być podpisane? Bo moje nie jest, kopia podpisu jest wydrukowana. Dokument wygląda jak gotowiec.

    kodeks postępowania administracyjnego
    Art. 54.
    § 1. W wezwaniu należy wskazać:
    1) nazwę i adres organu wzywającego,
    2) imię i nazwisko wzywanego,
    3) w jakiej sprawie oraz w jakim charakterze i w jakim celu zostaje wezwany,
    4) czy wezwany powinien się stawić osobiście lub przez pełnomocnika, czy też może złożyć wyjaśnienie lub zeznanie na piśmie,
    5) termin, do którego żądanie powinno być spełnione, albo dzień, godzinę i miejsce stawienia się wezwanego lub jego pełnomocnika,
    6) skutki prawne niezastosowania się do wezwania.
    § 2. Wezwanie powinno być zaopatrzone podpisem pracownika organu wzywającego, z podaniem imienia, nazwiska i stanowiska służbowego podpisującego lub, jeżeli dokonywane jest z użyciem dokumentu elektronicznego, powinno być opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu.

    • Leszek Says:

      Zgodnie z art. 78 ust. 4 p.r.d., obowiązek wskazania osoby, której został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, powstaje tylko wówczas, gdy uprawniony organ, a jest nim również straż miejska, w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających, wystąpi z takim żądaniem. Wówczas naruszenie tego obowiązku może polegać na złożeniu oświadczenia o odmowie wskazania tej osoby albo też na nieudzieleniu odpowiedzi na zadane pytanie. Nie ma przy tym znaczenia, że żądanie nie jest podpisane, gdyż czynności wyjaśniające nie są czynnościami procesowymi, tylko przedprocesowymi. Nie ma również znaczenia w jakiej formie takie żądanie zostanie przekazane, gdyż istotne jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała. Zgodnie zaś z zasadą ciężaru dowodu, to na oskarżycielu spoczywa obowiązek udowodnienia tych okoliczności. (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r. Sygn. akt I KZP 15/10)

      Prawo zobowiązuje osoby fizyczne do udzielenia pomocy na wezwanie organów prowadzących czynności wyjaśniające (Art. 8. k.p.w. w zw. z art. 15 § 3 k.p.k).
      Jednak z drugiej strony obwinionego chroni zasada domniemania niewinności (art. 5 § 1 k.p.k.
      ” § 1. Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.
      § 2. Nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.”
      w zw. z art. 8 k.p.w.), co wyłącza możliwość domniemania świadomości wypełnienia znamion wykroczenia z art. 65 kw.lub z art. 97 k.w. w zw. z art. 78 ust. 4 p.r.d, dlatego też w związku z podejrzeniem, że straż miejska wystąpi do nas z żądaniem wskazania osoby, której został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie – prawo nie zabrania i nie penalizuje na etapie prowadzonych przez straż czynności wyjaśniających unikania wszelkich kontaktów ze strażnikami (nie odbieranie pism, rozmów telefonicznych itp.) To po stronie strażników istnieje obowiązek prowadzenia czynności wyjaśniających i powinni je prowadzić w taki sposób, by były skuteczne.

  306. Anonim Says:

    Witam,przeczytałem całość i jestem pod wrażeniem wyczerpujących odpowiedzi.Mój przypadek mieści się wśród wielu tu poruszanych,ale jak powinienem postąpić?Otrzymałem zdjęcie od tyłu z wezwaniem do wskazania kierującego pojazdem.Odpisałem,że moim samochodem w tym czasie mogły poruszać się dwie osoby(tak było)z bardzo dokładnymi danymi…łącznie z peselem i numerami telefonów.Osoby te nie przypominają sobie zdarzenia,choć przyznają,że w tamtym rejonie poruszały się.Napisałem też że jak mi prześlą jakieś zdjęcie z twarzą to postaram się rozpoznać.Podałem również swój adres imail aby przyśpieszyć rozpoznanie sprawy.Napisałem również,że rozmawiałem z tymi osobami i nie potrafią określić kto w tym czasie kierował pojazdem .Osoby te nie otrzymały od SM żadnego pisma.Otrzymałem wezwanie na przesłuchanie jako świadka ale jako wezwanie ostateczne przedsądowe.To tylko 400km.Nie mam zamiaru tam jechać.Jak powinienem postępować dalej?Czy to wezwanie nie nadużywa uprawnień SM do ścjgania wykroczeń drogowych?

    • Leszek Says:

      Art. 12a. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych stanowi:
      1. Komendant straży w przypadku, gdy istnieje potrzeba wykonania czynności w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia poza obszarem jego działania, ma prawo wnosić o udzielenie niezbędnej pomocy w tym zakresie od komendanta straży właściwej dla miejsca wykonania czynności.
      2. Komendant straży może wykonać czynności zlecone w ramach pomocy, o której mowa w ust. 1.
      3. W przypadku, gdy na danym terenie nie funkcjonuje straż, komendant straży, o którym mowa w ust. 1, może zwrócić się o przeprowadzenie poszczególnych czynności dowodowych w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia do organu Policji właściwego dla miejsca wykonania czynności.

      Tak skonstruowane prawo spełnia przesłanki art. 31 Konstytucji RP i powoduje, że obywatel nie jest zobowiązany do czynienia niczego, czego prawo mu nie nakazuje, w tym do pokonywania odcinka 400 km w celu złożenia wyjaśnień. Wykonałeś wszystkie czynności nakazane prawem. Obecnie chroni Ciebie art. 31 Konstytucji, który stanowi, że:
      1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
      2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
      3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

      Otrzymane przez Ciebie Wezwanie jest nadużyciem w ramach prowadzonych czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia poza obszarem działania straży i winno być rozpoznane przez Prokuratora.
      Art. 20. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych stanowi, że „Na zastosowanie i sposób przeprowadzenia czynności, o których mowa w art. 12, 14 i 18, przysługuje zażalenie do prokuratora”.

      Strażnik zastosował przepis Art. 12. ust. 1. pkt. 5) Ustawy o strażach gminnych, który stanowi, że „Strażnik wykonując zadania, o których mowa w art. 10 i 11, ma prawo do dokonywania czynności wyjaśniających”. W ramach tych czynności strażnik miejski zażądał od właściciela pojazdu zgłoszenie się do miejscowości oddalonej o 400 km od Twojego miejsca zamieszkania, co jest niezgodne z art. 12a. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych.

      Niezależnie od powyższego, w celu uniknięcia podróży należałoby przypomnieć Komendantowi Straży Miejskiej (nadawcy) treść art. 12a.

  307. ansu Says:

    Dostałem list o treści:
    „Proszę w terminie 7 dni wskazać, kto w dnu 2011/07/ o godzinie 12:00 w xxx ulxx DKxx kierując pojazdem o nr rej. xxx przekraczając dozwoloną prędkość o 30km/h popełnił wykroczenie z art92………………PRD ”

    Czy ja mam obowiązek wskazać kto popełnił wykroczenie? Przecież nikt nie przyjął mandatu.

  308. Leszek Says:

    Nie potrafię Tobie pomóc, ponieważ Art. 92. PRD (Ustawa Prawo o ruchu drogowym) stanowi:
    1. Prawo jazdy może zawierać wymagania lub ograniczenia wynikające:
    1) ze stanu zdrowia kierowcy;
    2) z możliwości prowadzenia określonego pojazdu;
    3) z przepisów ustawy.
    2. Wymagania lub ograniczenia, o których mowa w ust. 1, mogą dotyczyć:
    1) korekty lub ochrony wzroku;
    2) korekty słuchu;
    3) protezy lub szyny ortopedycznej;
    4) możliwości ograniczonego korzystania z pojazdu;
    5) konieczności modyfikacji lub dostosowania pojazdu;
    6) ograniczenia uprawnienia do wskazanych pojazdów;
    7) dodatkowego oznakowania pojazdu;
    8) terminu ważności prawa jazdy.

    Nie widzę związku pomiędzy faktem przekroczenia prędkości a treścią art. 92 PRD. Art. 92 PRD „nie karze” sprawcy przekroczenia dozwolonej prędkość o 30km/h
    Ponadto właściciel pojazdu jest zobowiązany, co najwyżej, do wskazania osoby, której został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Właściciel ten nie ma kompetencji do oceny czynu, co wyłącza możliwość domniemania świadomości wypełnienia znamion wykroczenia. Takie kompetencje przysługują oskarżycielowi publicznemu.

  309. premar Says:

    SM Debrzno zrobila mi dwie fotki -26 czerwca czyli przed wejsciem przepisow wykonawczych do noweli ustawy prawo o ruchu drogowym. odpisalem im na jakiej podstawie mierzyli skoro nie mieli przepisow wykonawczych -dzisiaj dostalem pisma z mandatami zaocznymi-wystawione 05.09, wyslane 06.09 -odebrane 09.09-za niewskazanie komu powierzylem pojazd ktory przeroczyl predkosc-na kwote 300 i 500 (czyli 100 za kazdy wiecej)-co z tym dalej zrobic? na zaplacenie ma siedem dni od daty wystawienia czyli do 11.09? mam im odpisac ze odmawiam i ze nie wskazalem bo nie mieli prawa w zwiazku z przekorczeniem tego ujawniac bo nie bylo przepisow wykonawczych czy poczekac na wezwanie z sadu?

  310. UU Says:

    .

  311. w kropce Says:

    witam,
    Mój tato dostał pismo od Straży Gminnej z Białego Boru o wskazanie sprawcy wykroczenia przekroczenia prędkości o 11km z dnia 3.05.2011. Po przeczytaniu wszelkiej lektury z internetu jak http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/448192,straz_miejska_to_nie_policja_nie_moze_wnioskowac_o_grzywne_za_niewskazanie_sprawcy_wykroczenia.html, jak również przeanalizowaniu postanowieniu SN z 29.06.2010 postanowił nie wskazywać sprawcy wykroczenia. Uważał że Straż tylko straszy przesłaniem wniosku do sądu, a nawet jeśli to zrobi to sąd wniosku nie przyjmie. Spotkała nas jednak niemiła niespodzianka i 09.09 przyszło pismo s sądu w Szczecinku z wyrokiem nakazowym.
    Przeczytałam tutaj mnóstwo wpisów bo szukam punktu zaczepnienia do sprzeciwu który zamierzam napisać ale już pogubiłam się w tych wszystkich datach i zmianach przepisów!!

  312. w kropce Says:

    Wykroczenie zarejestrowano 3.05.2010, wniosek o ukaranie został skierowany do sądu 17.06. a wyrok nakazowy zapadł 28.07. Wniosek o ukaranie został skierowany za czyn z art. 96 par. 3 czyli niewskazanie kierującego pojazdem. Dodam też, że na zdjęciu zrobionym z tyłu nie widać zupełnie nic, nawet zarysu postaci, ponieważ była to już późniejsza godzina i ,,szarówka”. Proszę o pomoc i opinię czy mam o co walczyć,bo uznałam,że skoro sprzeciw przysługuje to powinnam biorąc pod uwagę inne sprawy jak
    Postanowienie Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2010 r., sygn. akt I KPZ 8/10.
    Wyrok Sądu Rejonowego w Chojnicach z 31 sierpnia 2010 r., sygn. akt II W 601/10.
    Dziękuję za pomoc z góry

    • Leszek Says:

      Twój przypadek zasługuje na rozpatrzenie przez sąd. W związku z tym przysługuje Tobie prawo wniesienia „sprzeciwu od wyroku nakazowego”.
      Zgodnie z Art. 94. § 1. K.p.o.w. w związku z Art. 506. § 1. K.p.k oskarżonemu i oskarżycielowi przysługuje prawo wniesienia sprzeciwu do sądu, który wydał wyrok nakazowy, w terminie zawitym 7 dni od doręczenia tego wyroku. Prezes sądu odmawia przyjęcia sprzeciwu, jeżeli został wniesiony po terminie lub przez osobę nieuprawnioną. W razie wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy traci moc; sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych.
      Możesz skorzystać, jeżeli uznasz za zasadne, z podanego niżej przykładu.

      Sygnatura akt . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
      . . . (Miejscowość). . . dnia . . . (Data) . . .

      Sąd Rejonowy
      w . . . (Miejscowość siedziby sądu) . . .

      Wydział II Karny

      Wnoszący sprzeciw: . . . (Imię, nazwisko i dokladny adres z kodem pocztowym) . . .

      Sprzeciw od wyroku nakazowego

      Na podstawie Art. 94. § 1. K.p.o.w. w związku z Art. 506. § 1. K.p.k wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego Sądu Rejonowego w . . .(Miejscowość siedziby sądu) . . ., z dnia . . .(Data wydania wyroku nakazowego) . . ., sygnatura akt . . .(Podać sygnaturę akt sprawy) . . . , a otrzymanego przeze mnie dnia 9 września 2011r. i wnoszę o rozpoznanie sprawy na zasadach ogólnych.

      Uzasadnienie

      W dniu 3.05.2010r straż miejska zarejestrowała pojazd przekraczający dozwoloną prędkość. Sądu Rejonowy w . . . … w dniu 28.07. 2011r. wydał wyrok nakazowy i ukarał mnie za czyn z art. 96 § 3 kw. Niewątpliwie wykroczenie za czyn z art. 96 § 3 kw ujawniono w związku z prowadzonymi przez straż miejską czynnościami wyjaśniającymi w sprawie o wykroczenie dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości.

      Art. 104. § 1. pkt. 4) K.p.o.w. stanowi, że „Sąd odwoławczy uchyla na posiedzeniu zaskarżone orzeczenie, niezależnie od granic zaskarżenia, podniesionych zarzutów i wpływu uchybienia na treść orzeczenia, jeżeli orzeczono karę lub środek karny nieznany ustawie”

      Przepis art. 96 § 3 kw. wprowadzono do ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r. Nr 106, poz. 672 i Nr 152, poz. 1017 i 1018 i Nr 217, poz. 1427) przepisem art. 2 pkt. 2) Ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466), która weszła w życie dopiero 31.12.2010r.

      Zgodnie z przepisem Art. 9. przywołanej wyżej Ustawy – Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia.

      Zdaniem Obwinionego, powyższy przepis nie tylko reguluje wysokość kar za przekroczenie prędkości w dniu popełnienia wykroczenia, czy też sposobu oznakowania fotoradarów na drodze, ale reguluje całość postępowania w tym: uprawnienia oskarżyciela publicznego w dniu popełnienia wykroczenia, sposobu prowadzenia czynności wyjaśniających w dniu popełnienia wykroczenia, terminów i wszystkich skutków wskazania lub niewskazania na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, a także obowiązujących przepisów zawartych w kodeksie wykroczeń.

      W kwestii wykroczenia polegającego na nieudzieleniu właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do tożsamości własnej lub innej osoby, w dniu przedmiotowego wykroczenia drogowego, obowiązującym był przepis Art. 65. § 2. Kw, który stanowił, że „Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1” lub przepis Art. 97. Kw. stanowiący, że „Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.) lub przepisom wydanym na jej podstawie, – podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany”, w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. „Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec”.

      W dniu wykroczenia drogowego, w związku z treścią przepisu, zawartego w art. 17 § 3 k.p.o.w. warunek nabycia przez straż gminną (miejską) uprawnień oskarżyciela publicznego, w postaci podjęcia czynności „w zakresie swojego działania”, odnosił się nie tylko do zakresu przedmiotowego, ale także do zakresu podmiotowego podejmowanych czynności. Z powodu tego podmiotowego ograniczenia, straż gminna (miejska) nie mogła prowadzić kontroli ruchu drogowego w stosunku do innego podmiotu (np. właściciel pojazdu) niż kierujący pojazdem lub uczestnik ruchu, co powodowało, że Straż Miejska nie miała uprawnień oskarżyciela publicznego do wniesienia wniosku o ukaranie przeciwko właścicielowi lub posiadaczowi pojazdu o wykroczenie polegające na niewskazaniu osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania. (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r Sygn. akt I KZP 8/10), a przepis art. 96 § 3 kw, na podstawie którego orzeczono karę był nieznany ustawie w dniu 3.05.2010r.

      Wysoki Sądzie

      Na podstawie art. 5. § 1. pkt. 3) Kpow w związku z art. 9. Ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466), Obwiniony wnosi o umorzenie postępowania, ponieważ ustawa w dniu 3.05.2010r. nie stanowiła, że sprawca podlega karze z art. 96 § 3 kw.

      Na podstawie art. 5. § 2. kpk. Wnoszę nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzygnąć się na korzyść obwinionego.

      . . . . . . . . . . . . . .
      (Własnoręczny podpis składającego sprzeciw)
      Załączniki:
      · – Odpis sprzeciwu

  313. w kropce Says:

    Dziękuję!!!

  314. ansu Says:

    Odpowiedziałem tak:

    Odmawiam odpowiedzi na WEZWANIE z dnia 2011-07- SMB. i wypełnienia przesłanego OŚWIADCZENIA , ponieważ moim zdaniem może ono naruszać prawo, między innymi z art. 231 KK
    W oświadczeniu proponując mi PRZYPADEK III, rezygnuje się z ustalenia rzeczywistego sprawcy wykroczenia i czyni mi się propozycję zapłaty 300zl, w zamian nie będą ewidencjonowane w systemie ewidencjonującym punkty karne. Wezwanie to niekoniecznie zmierza do ustalenia rzeczywistego sprawcy wykroczenia, istotne jest jedynie to, aby do kasy urzędu miasta wpłynęła grzywna.

    Czekam na odpowiedź od SM

  315. Marek Says:

    Przepraszam ale nie mam czasu na analizę wszystkich komentarzy znajdujących się na stronie. Mój przypadek jest następujący, zdjęcia wykonane w dniu 26.06.2011 z przodu, widać moje auto i moją twarz oraz tablicę rejestracyjną. Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej a sprawę podnosi Straż Gminna. Fotoradar nie był wcale widoczny zapewne jakiś „śmietnik”. Pismo od Straży datowane jest z dnia 26.06.2011 a otrzymałem je pismem poleconym w dniu dziejszym, w miejsce podpisu wykorzystano pieczątkę z danymi strażnika. W piśmie załączono kopię aktualnego świadectwa legalizacji fotoradaru. Zaproponowano trzy rozwiązania
    – przyjęcie mandatu w wysokości 300,00 zł i 6 punktów karnych z art. 92a KW w związku z art. 20 ust. 1 ustawy PoRD
    – wskazanie kierującego pojazdem
    – brak wskazania mandat 400,00 zł z art. 96 par.3
    Proszę o jak najszybszą podpowiedzć co z tym zrobić, rankiem jadę ponownie w tamto miejsce, więc mam szansę dotrzeć do SG osobiście.

  316. Marek Says:

    Dodatkowo od czasu denominacji właściwe oznaczenie naszej waluty to PLN, czy wobec tego można domagać się mandatu w zł ?
    A może trzeba zapłacić 300,00 złotych starych ?

  317. premar Says:

    mam pytanie czy do opisanego przeze mnie przypadku kiedy to wykroczenie mialo miejsce 26.06. 2011 a odmowa podania byla w lipcu 2011 czy w przypadku wyroku nakazowego ma zastosowanie odwolanie przytoczone przez Leszka. Zdjecie zrobione od tylu.

  318. skołowany Says:

    Przejrzałem całość komentarzy Pana Leszka, jestem pełen szacunku wobec zaprezentowanej w nich wiedzy, lecz niestety, nie znalazłem w nich jasnego wyjaśnienia, dlaczego przed 1 lipca 2011 roku straże miejskie nie mogły występować w roli oskarżyciela publicznego w przypadku wykroczenia polegającego „na niewskazaniu”. Ustawa z dnia 29.10.2010 (225/1466)i zmiany art. 129b PORD o raz art.17 par.3 KPW, dające strażom prawo żądania tych informacji i występowania w roli oskarzyciela publicznego, weszły w większości w życie z końcem grudnia ub. roku, skąd więc owo półroczne vacatio legis?
    To tyle, jeśli założyć prawomocność wniosków SM o ukaranie.

    Natomiast moim skromnym zdaniem – ale zaznaczam: nie jestem prawnikiem i nie posiadłem wiedzy przekazywanej na zajęciach z prawniczej logiki – to przepis art.17 par.3 KPW, mimo zmiany wprowadzonej ww. ustawą z 29.10.2010 r., po dziś dzień jest praktycznie pustym zapisem, bo nadal zawęża możliwości manewrów SM do zakresu ich działania (użyto sformułowania „w tym”, czyli właśnie w zakresie), on zaś, zgodnie z art. 129b ust.2 p.1) ustawy PORD, wykonywanie kontroli ruchu drogowego, wciąż ogranicza do kierującego pojazdem (sformułowanie „wobec kierującego”).
    W związku z tym treść kolejnego art. 3 „W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego w zakresie, o którym mowa w ust. 2…”, czyli – jeśli dobrze zrozumiałem sens „przedmiotowości” i „podmiotowości” z postanowienia SN: I KZP 8/10 – tylko wobec kierującego, wciąż mają jedynie prawo żądać wskazania, komu – jako właściciel – powierzyłem pojad, tylko w sytuacji, kiedy jednocześnie jestem (byłem) tym kierowcą, wobec którego kontrolę prowadzą.

    Po mojemu, zapis ten w obecnej formie ociera się o granicę absurdu.

    Miałby może sens, gdyby żądanie wskazania kierującego przez właściciela, weszło w zakres kontroli.
    Jeżeli zaś jest tylko w jej ramach, uważam że zmiana art. 17 par.3 KPW nie ma najmniejszego sensu, tzn. nic nie zmienia, bo dotyczy zakresu, a nie ram kontroli ruchu drogowego.

    Czy obecnie (po 1 lipca) weszły w życie jakieś inne przepisy uzasadniające ściganie za niespełnienie żądań SM wobec właściciela pojazdu?

  319. premar Says:

    wlasnie tez nie znalazlem -zaczynam sie gubic jak to bylo pomiedzy 30 grudnia 2010 a 28 czerwca 2011 roku ze strazami wiejskimi, wystawianiem mandatow, pomiarami przez nich prowadzonymi, jest totalny chaos w tej sprawie. ja nie kwestionuje ze jechalem za szybko, ale jak jade na Pomorze to czuje sie jak zierzyna na polowaniu.

  320. Leszek Says:

    Nie jest prawdą, że przed 1 lipca 2011 roku straże miejskie nie mogły występować w roli oskarżyciela publicznego w przypadku wykroczenia polegającego „na niewskazaniu”.
    Przepis, że „Postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczące naruszeń przepisów ruchu drogowego w zakresie przekraczania dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do sygnałów świetlnych popełnionych przed dniem 1 lipca 2011 r. prowadzone będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia” nie odnosi się przecież do kwestii uprawnień oskarżyciela publicznego, które po 31.12.2010r poszerzono o przymiot oskarżyciela publicznego również w przypadku, gdy w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających ujawniły wykroczenia (np. niewskazanie kierującego).
    Data 1 lipca 2011 r. jest istotna w przypadkach, w których czynności wyjaśniające polegające na żądaniu wskazania przez straż miejską przeprowadzane były przed 31.12.2010r a wniosek o ukaranie za niewskazanie kierującego wpłynął do sądu po 31.12.2010r. Pomimo iż po 31.12.2010r. straż miejska ma prawo żądać od właściciela pojazdu wskazania tożsamość osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania, to nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego, ponieważ w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających takich kompetencji nie miała.
    Wskazany wyżej przepis dotyczy również postępowania mandatowego.
    W postępowaniu mandatowym, po 31.12.2010r, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
    1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
    2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,
    3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolnopomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu
    – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia (np. data odczytu fotoradaru).
    Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2, oraz 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.

    Jednak w sytuacji gdy przekroczenie prędkości ujawniono np. w grudniu 2010r, pomimo, że po 31.12.2010r nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego jest dopuszczalne w ciągu 180 dni, to strażnik nie może nałożyć grzywny później niż po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu, ponieważ taki okres był obowiązujący przed 31.12.2010r.

    Strażnicy gminni (miejscy) nadal są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego
    tylko wobec:
    1) kierującego pojazdem:
    a) niestosującego się do zakazu ruchu w obu kierunkach, określonego odpowiednim znakiem drogowym,
    b) naruszającego przepisy ruchu drogowego, w przypadku ujawnienia i zarejestrowania czynu przy użyciu urządzenia rejestrującego;
    2) uczestnika ruchu naruszającego przepisy o:
    a) zatrzymaniu lub postoju pojazdów,
    b) ruchu motorowerów, rowerów, pojazdów zaprzęgowych oraz o jeździe
    wierzchem lub pędzeniu zwierząt,
    c) ruchu pieszych.
    W tym względzie nic się nie zmieniło.

  321. premar Says:

    tzn. ze po 30 grudnia a 28 czerwca SM moze wystawic mandat za niewskazanie sprawcy a czy moze wystapic do sadu za odmowe przyjecia mandatu za niewskazanie sprawcy a sad to powodztwo oddali?

    • Leszek Says:

      Tzn. że po 31.12.2011r, żeby uniknąć mandatu należy uniemożliwić straży miejskiej wykonywanie czynności wyjaśniających. Warunkiem skierowania do sądu wniosku o ukaranie jest przecież przeprowadzenie czynności wyjaśniających, podczas których następuje ustalenie sprawcy wykroczenia.
      Czytaj również komentarz z 5 Wrzesień 2011 o 1:44 .

  322. premar Says:

    ale w moim przypadku bylo tak SM od razu przyslala za niewskazanie czyli poszli najporsciej po bandzie . chodzi tylko o to zeby ta kasa wplynela do budzetu gminy-caly czas sie zastanawiam czy zainwestowac w ten biedny region ktory zarabia na lamaniu prawa(choc nie zaprzeczam ze jechalem za szybko ale w tamtym regionie mozna sie bardzo latwo nadziac na suszare SM) choc jest po terminie zapalaty mandatu-minal 11 wrzesnia (wystawiony 5 wrzesnia) czyli jest juz nieprawomocy (tzn odmowilem jego przyjecia nie oplacajac) i ciekawe czy dzialaja tak szybko ze wyslali sprawe do sadu (pismo odebralem 9 wrzesnia) Z policja bym nie dyskutowal ale z SM (ORMO)?

    • Leszek Says:

      Przyjęcie mandatu nie jest obowiązkiem sprawcy wykroczenia. Do niego bowiem należy decyzja o tym, czy przyjąć mandat i poddać się nałożonej grzywnie, czy skorzystać z prawa do rozpoznania kwestii odpowiedzialności za wykroczenie na drodze sądowej. Inaczej jednak należy podejść do problemu w sytuacji, gdy na zdjęciu np. nie widać twarzy kierującego, lub gdy strażnik nie miał upoważnienia do wykonywania kontroli ruchu drogowego, podpisanego przez Komendanta Powiatowego Policji. W przypadku skierowania przez straż miejską wniosku o ukaranie, akta czynności wyjaśniających przesyłane są wraz z wnioskiem o ukaranie do właściwego terytorialnie sądu rejonowego. Od momentu wydania przez sąd zarządzenia o wszczęciu postępowania, rozpoczyna się etap postępowania sądowego – wówczas podejrzany staje się obwinionym, czyli stroną postępowania. Może on – od tego momentu – korzystać z uprawnień strony, w tym także z prawa do przeglądania akt wytworzonych w ramach czynności wyjaśniających. Brak np. upoważnienia do kontroli ruchu drogowego (najczęściej tego nie ma w aktach) może stanowić przesłankę negatywną, która doprowadzi do umorzenia postępowania.

  323. pawel Says:

    moja sytyacja taka zostawilem na 2 dni samochod i dostalem za wycieraczke 2 wezwania do strazy miejskiej ( nie zachowalem 1,5 m przejscia dla pieszych i niby stalem przed znakiem ) moje pytanie co sie stanie jesli sie nie wstawie i nikt nie odbierze listu poleconego przez okres 3 miesiecy czy sprawa sie umorzy ? ( ps. teoretycznie i praktycznie wezwanie za wycieraczka moze zdmuchnac wiatr ?

    • Leszek Says:

      W celu ustalenia, czy istnieją podstawy do wystąpienia z wnioskiem o ukaranie oraz zebrania danych niezbędnych do sporządzenia wniosku o ukaranie, Policja (straż miejska) przeprowadza czynności wyjaśniające. Czynności te w miarę możności należy podjąć w miejscu popełnienia czynu bezpośrednio po jego ujawnieniu i zakończyć w ciągu miesiąca. (w przypadku fotoradaru okres 30 dni liczy się od daty odczytu)
      Po 90 dniach od daty ujawnienia czynu straż nie może nałożyć grzywny w drodze mandatu karnego, ale może skierować do sądu wniosek o ukaranie, jeżeli w 30 dniowym terminie ustali sprawcę wykroczenia, np. w trakcie przeglądania monitoringu może się okazać, że sprawca jest znany strażnikowi, albo jeżeli świadek zdarzenia zezna kto był sprawcą itp.
      W sprawach o wykroczenia obowiązuje krótki termin przedawnienia – karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok. Jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od jego popełnienia (art. 45 § 1 k.w.). Postawić należy pytanie, czy po upływie jednego roku od popełnienia wykroczenia dopuszczalne jest prowadzenie czynności wyjaśniających. Z całą pewnością nie jest dopuszczalne, albowiem w takiej sytuacji nie może być mowy o ukaraniu danej osoby. Nie można zatem prowadzić żadnych „czynności” zmierzających do pociągnięcia jej do odpowiedzialności. Pojawia się jednak drugie pytanie: jak należy rozumieć pojęcie „wszczęcia postępowania”, użyte w art. 45 § 1 k.w.? Chodzi tu o to, czy rozpoczęcie czynności wyjaśniających powoduje, że karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu, a zatem, czy rozpoczęcie czynności wyjaśniających powoduje wydłużenie biegu terminu przedawnienia karalności wykroczenia do 2 lat. W doktrynie twierdzi się, iż „wszczęcie postępowania”, o którym mowa we wskazanym przepisie, na pewno nie oznacza ani czynności wyjaśniających, ani też nawet złożenia wniosku o ukaranie – art. 59 § 2 k.p.w. nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, że wszczęciem postępowania jest zarządzenie prezesa sądu kierujące sprawę do rozpoznania na rozprawie lub na posiedzeniu, a w konsekwencji przedłużenie okresu przedawnienia z jednego roku od popełnienia wykroczenia do dwóch lat następuje tylko wtedy, gdy w okresie roku od popełnienia wykroczenia prezes sądu wydał zarządzenie przewidziane w art. 59 § 2 k.p.w.

  324. zbyszek Says:

    witam mam na imie zbyszek i mam pytanie dostałem dwa zdjecia z wyprawy jaką zafundowaliśmy sobie z żonką nad morze do dąbek jedno Biały Bór 61 na 40 drugie Rzecznica 73 na 50 nadmieniam że był to o godzinie 2-35 i 2-55 jasna sprawa że w nocy mozna poruszać sie o 10 więcej i tu jest moje pytanie> w Białym Borze jest 40 czy 50 ograniczenie bo napewno nie pojade 500km żeby to sprawdzić a przysłali mi 200zł i 4pnk a w Rzecznicy jak jest 60 co mozna jechać to też przysłali mi 200 i 4 pnk tylko to było od tyłu i żona wzieła że to ona jechała i nie zgadza sie z karą i nie przyjeła mandatu czy sprawa trafi do najbliższego sądu czy trz bedzie tam jechać

    • Leszek Says:

      Czytaj komenterz z dn. 9 Wrzesień 2011 o 1:34.

      • Leszek Says:

        Nie jestem przekonany, że otrzymałeś „mandat”. Prawdopodobnie otrzymałeś pismo wzywające właściciela pojazdu do przyznania się do popełnienia wykroczenia lub wskazania osoby, której powierzyłeś pojazd do użytkowania. Takie pismo nie jest mandatem karnym. Z treści Twojego komentarza wynika, że żona jest właścicielem pojazdu i przyznaje się do popełnienia wykroczenia, ale odmawia przyjęcia mandatu. W tej sytuacji, w ramach przeprowadzonych czynności wyjaśniających strażnik (policjant) ustalił sprawcę wykroczenia i przysługuje mu prawo do złożenia wniosku o ukaranie do sądu rejonowego w obszarze działania strażnika (policjanta).
        Art. 99. Kpw stanowi:
        W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy.

        Sąd z uwagi, że okoliczności co do sprawcy wykroczenia nie budzą wątpliwości, wyda wyrok nakazowy, który zostanie przesłany sprawcy listem poleconym. Art. Art. 93. Kpw stanowi:
        § 1. Sąd na posiedzeniu może wydać wyrok nakazowy w sprawach o wykroczenia, w których wystarczające jest wymierzenie nagany, grzywny albo kary ograniczenia wolności. Sąd orzeka bez udziału stron.
        § 2. Orzekanie w postępowaniu nakazowym może nastąpić, jeżeli okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Wydając wyrok nakazowy, sąd uznaje za ujawnione dowody dołączone do wniosku o ukaranie.
        § 3. Wyrokiem nakazowym można orzec również środek karny.

  325. Zbyszek Says:

    chciałbym jeszcze dodać że zdjęcie zrobiono mi 6 sierpnia a zdjęcie przysłano mi 7 września czy to jest jakiś argument który zastosowano wobec mnie nie zgodnie z prawem.Bo na prawde jestem zaszokowany wyciąganiem pieniędzy prze te gminy wolę o ukaranie prze zsąd i podam sie samo ukaraniu wpłacając część grzywny na hospicjum czy dom dziecka a nie dam na konto gminy Biały Bór czy Rzecznica jest to nie zgodne według mnie z prawem i chciałbym też wystąpić przeciwko tym Strażom wiejskim do sądu czy miejskim tak żeby i oni pofatygowali sie do sądu czy na policje prosze o odpowiedz cazy jest jakiś sposób???

  326. Iwona Broda Kucaba Says:

    witam mam takie nietypowe pytanie dzis rano mialam spotkanie z straza miejska a mianowicie szlam z papierosem przez teren szkoly zatrzymala mnie straz miejska i na dzien dobry chcieli mi wlepic mandat na podstawie ze jest zakaz palenia na terenach szkolnych wiec powiedzialam ze nie wiedzialam o tym . uslyszalam tylko trudno bedzie mandat wiec ja na to ze z tego co mi wiadomo powinny byc jakies tabliczki informujace o zakazie a tu takich nie bylo tym bardziej ze nie stalam w miejscu tylko szlam z papierosem w reku przez terem . wiec nie przyjela mandatu . moje pytanie czy nie przyjmujac mandatu powinnam cos podpisac ? nawet nie m ialy zadnego notesu zeby mnie spisac tylko kawalek kartki wyrwane z zeszytu nie przedstawily sie ani nic potraktowaly mnie jak 12 latke . ile teraz mam czekac na wezwanie na straz miejska??????

    • Leszek Says:

      Odmowa przyjęcia mandatu jest zasadna.

      Całkowity zakaz palenia dotyczy terenów jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty tzn.:
      1) przedszkola, w tym z oddziałami integracyjnymi, przedszkola specjalne oraz inne formy wychowania przedszkolnego;
      2) szkoły:
      a) podstawowe, w tym: specjalne, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi i sportowymi, sportowe i mistrzostwa sportowego,
      b) gimnazja, w tym: specjalne, integracyjne, dwujęzyczne, z oddziałami integracyjnymi, dwujęzycznymi, sportowymi i przysposabiającymi do pracy, sportowe i mistrzostwa sportowego,
      c) ponadgimnazjalne, w tym: specjalne, integracyjne, dwujęzyczne, z oddziałami integracyjnymi, dwujęzycznymi i sportowymi, sportowe, mistrzostwa sportowego, rolnicze i leśne,
      d) artystyczne;
      3) placówki oświatowo-wychowawcze, w tym szkolne schroniska młodzieżowe, umożliwiające rozwijanie zainteresowań i uzdolnień oraz korzystanie z różnych form wypoczynku i organizacji czasu wolnego;
      3a) placówki kształcenia ustawicznego, placówki kształcenia praktycznego oraz ośrodki dokształcania i doskonalenia zawodowego, umożliwiające uzyskanie i uzupełnienie wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych;
      3b) placówki artystyczne – ogniska artystyczne umożliwiające rozwijanie zainteresowań i uzdolnień artystycznych;
      4) poradnie psychologiczno-pedagogiczne, w tym poradnie specjalistyczne udzielające dzieciom, młodzieży, rodzicom i nauczycielom pomocy psychologiczno- pedagogicznej, a także pomocy uczniom w wyborze kierunku kształcenia i zawodu;
      5) młodzieżowe ośrodki wychowawcze, młodzieżowe ośrodki socjoterapii, specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze oraz specjalne ośrodki wychowawcze dla dzieci i młodzieży wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki, metod pracy i wychowania, a także ośrodki umożliwiające dzieciom i młodzieży, o których mowa w art. 16 ust. 7, a także dzieciom i młodzieży z upośledzeniem umysłowym z niepełnosprawnościami sprzężonymi
      realizację odpowiednio obowiązku, o którym mowa w art. 14 ust. 3, obowiązku szkolnego i obowiązku nauki;
      6) (uchylony);
      7) placówki zapewniające opiekę i wychowanie uczniom w okresie pobierania nauki poza miejscem stałego zamieszkania;
      8) (uchylony);
      9) zakłady kształcenia i placówki doskonalenia nauczycieli;
      10) biblioteki pedagogiczne;
      11) kolegia pracowników służb społecznych.

      Na terenie „Uczelni” – jednostki organizacyjnej państwowej, samorządowej lub prywatnej działającej na podstawie przepisów ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym lub w przypadku uczelni kościelnych na podstawie umowy Rządu RP z władzami odpowiedniego kościoła – w polskim systemie edukacji jest to uczelnia kształcąca absolwentów liceów i techników, którzy zdali egzamin maturalny – właściciel lub zarządzający może wyznaczyć palarnię.

      Art. 5. ust. 1. pkt. 1a Ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55 ze zm.) stanowi, że „Właściciel lub zarządzający obiektem lub środkiem transportu, w którym obowiązuje zakaz palenia wyrobów tytoniowych, umieści w widocznych miejscach
      odpowiednie oznaczenia słowne i graficzne informujące o zakazie palenia wyrobów tytoniowych na danym terenie lub środku transportu, zwane dalej „informacją o zakazie palenia tytoniu”.

      W świetle powyższego stwierdzić należy, że osoba, która nie stosowała się do zakazu palenia popełniła wykroczenie zagrożone karą w postępowaniu mandatowym do 500zł.
      Art. 13. ust. 2. ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 55, ostatnia zmiana z 2011 r. Nr 112, poz. 654) stanowi, że: „Kto pali wyroby tytoniowe w miejscach objętych zakazami określonymi w art. 5 podlega karze grzywny do 500 zł.

      Należy jednak rozważyć, czy straż miejska jest uprawniona do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego na palącego wyroby tytoniowe w miejscach objętych zakazami, określonymi w art. 5.
      Ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych nie wymienia bezpośrednio organu straży, jako uprawnionego do nakładania grzywien. Należy zatem rozpoznać inne przepisy, na podstawie których takie uprawnienie mogłoby zostać zawarte.
      95 § 4 Ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848. ze zm.) stanowi, że „Jeżeli uprawnienie dla funkcjonariuszy określonego organu do nakładania grzywien wynika z innej ustawy, a ustawa ta nie określa wykroczeń, do których stosuje się postępowanie mandatowe, zakres wykroczeń, za które można nałożyć grzywnę w drodze mandatu karnego, określi, w drodze rozporządzenia, właściwy minister, w porozumieniu z Ministrem Sprawiedliwości, mając na względzie konieczność zapewnienia szybkiej reakcji na fakt popełnienia wykroczenia, a także potrzebę należytej ochrony dóbr szczególnie narażonych na naruszenia ze strony sprawców wykroczeń. Rozporządzenie to określa jednocześnie warunki i sposób wydawania upoważnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego”.
      Na podstawie przywołanej delegacji wydano Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003r w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. z 2003r. Nr 208, poz. 2026), które zostało znowelizowane Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 sierpnia 2009 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2009r. nr 131, poz. 1083).
      Zgodnie z treścią tego rozporządzenia Strażnicy są uprawnieni do nakładania grzywien
      w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.
      Przy tak przyjętym rozwiązaniu należy sprawdzić co określa wyżej przywołany przepis.
      Art. 13. stanowi, że
      1. Kto:
      1) sprzedaje wyroby tytoniowe lub nie umieszcza informacji o zakazie sprzedaży wyrobów tytoniowych, wbrew przepisom art. 6,
      2) będąc właścicielem lub zarządzającym obiektem lub środkiem transportu, wbrew przepisom art. 5 ust. 1a, nie umieszcza informacji o zakazie palenia tytoniu
      podlega karze grzywny do 2 000 zł.
      2. Kto pali wyroby tytoniowe w miejscach objętych zakazami określonymi w art. 5 podlega karze grzywny do 500 zł.
      3. W przypadkach określonych w ust. 1 i 2 orzekanie następuje w trybie przepisów o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.

      W związku z tym, że rozporządzenie dopuszcza możliwość nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Kto sprzedaje wyroby tytoniowe lub kto będąc właścicielem lub zarządzającym obiektem lub środkiem transportu, wbrew przepisom art. 5 ust. 1a, nie umieszcza informacji o zakazie palenia tytoniu), to straż miejska nie jest uprawniona do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 13 ust. 2. (Kto pali wyroby tytoniowe w miejscach objętych zakazami określonymi)

      W przypadku, jeżeli strażnik złoży do sądu wniosek o ukaranie – obwinionemu przysługuje prawo złożenia alternatywnego wniosku o umorzenie postępowania z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela.

  327. pR0SiAczek Says:

    Witam, niedawno otrzymałem wezwanie z SG Człuchów do podania miejsca zatrudnienia (wniosek do sądu) w związku z postępowaniem przed Sądem w sprawie o wykroczenie z art.96 par.3 kw. W dniu 22-04-2011 ujawniono (niezgodnie z prawem) że pojazd (zdjęcie od tyłu) przekroczył prędkość. Właściciel wskazał mnie jako użytkownika. Ja pisma z SG zlekceważyłem, ponieważ w mojej logice wzywać z art. 96 par. 3 mogą jeśli ujawnienie wykroczenia nastąpiło zgodnie z prawem – a dodatkowo nie odczuwam przyjemności w korespondowaniu z nimi. Czuję jednak, że coś napisać do SG lub Sądu muszę. Proszę o merytoryczną pomoc, dziękuję.

    • Leszek Says:

      Jeżeli straż miejska działa na polecenie Sądu, tzn, na podstawie art. 55 kpow, to powinieneś wskazać strażnikom miejsce zatrudnienia, ponieważ w przeciwnym razie możesz zostać siłą doprowadzony na przesłuchanie.
      Jeżeli natomiast straż miejska działa z własnej inicjatywy, tzn. na podstawie art. 54 kpow, to możesz nic nie odpisywać, ponieważ sąd sam uzupełni Twoje dane o zatrudnieniu.

      Dziwi mnie jednak, że jesteś podejrzany o popełnienie wykroczenia z Art. 96 § 3. Kw., ponieważ przepis ten stanowi, że karze grzywny podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, a z tego co zrozumiałem Ty nie jesteś właścicielem pojazdu.

      • pR0SiAczek Says:

        Dobrze rozumiesz. Nie jestem właścicielem pojazdu. Zostałem przez właściciela pojazdu wskazany jako użytkownik.

      • pR0SiAczek Says:

        art. 96 par. 3 k.w. określa, że kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, podlega karze grzywny. Tyle, że ja nie podałem danych dlatego, że obowiązek ten jest konsekwencją dokonanego nieprawnie pomiaru. w mojej ocenie gdyby podstawą wezwania do wskazania kierowcy/użykownika nie było zgodne z prawem zarejestrowane wykroczenie, wtedy straże wiejskie mogłyby wysłać z automatu do wszystkich właścicieli pojazdów w Polsce – nie ma znaczenia czy jest legalny dowód wykroczenia/niebudzący wątpliwości dowód wykroczenia – wysyłać takie żądanie z dołączonym mandatem łapówkowym w symbolicznej kwocie 50PLN i zrealizować w ten sposób paręnaście milionów złotych dochodów na rzecz swojej gminy nie ruszając się dalej niż własne biuro.

      • Leszek Says:

        Nie jest prawdą, że straż miejska nie jest upoważniona do rejestrowania wykroczeń, przy użyciu fotoradarów. W związku z tym Twoje twierdzenie, że pomiar dokonany był nieprawnie nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z treścią art. 129b . ust. 3 pkt.3) Prawo o ruchu drogowym, „W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do używania urządzeń rejestrujących, z tym że w przypadku używania urządzenia zainstalowanego w pojeździe w czasie pracy urządzenia pojazd nie może znajdować się w ruchu”.
        Po zarejestrowaniu wykroczenia, Straż Miejska zgodnie z treścią art.17 § 3 k. p. s .w. jest uprawniona do wniesienia wniosku o ukaranie, gdy w zakresie swego działania ujawniła wykroczenie, w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających.
        W ramach prowadzonych czynności wyjaśniających, straż może żądać od właściciela pojazdu lub posiadacza (użytkownika) pojazdu komu powierzył pojazd do użytkowania.
        Zakres działania straży miejskiej, w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających, został wyznaczony w płaszczyźnie podmiotowej – przez określenie kręgu osób w stosunku do których straż miejska może podejmować te czynności, a zakres ten wyznacza art. 129b. Ust. 3. pkt 7) ustawy z dnia z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908). Przepis ten stanowi, że „W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie”.
        Z powyższych wywodów wynika, że straż miejska w tym wypadku może wnosić wniosek o ukaranie i pełnić funkcję oskarżyciela publicznego.

        Tylko w przypadkach, w których czynności wyjaśniające polegające na żądaniu wskazania przez straż miejską przeprowadzane były przed 31.12.2010r a wniosek o ukaranie za niewskazanie kierującego wpłynął do sądu po 31.12.2010r. straż nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego.
        Po 31.12.2010r. straż miejska ma prawo żądać od właściciela i użytkownika pojazdu wskazania tożsamości osoby, której powierzył pojazd do kierowania lub używania.

      • Leszek Says:

        Art. 178. ust. 1. Konstytucji stanowi, że Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.
        Dla Sądu nie ma znaczenia, czy wydano akty wykonawcze, ponieważ sąd bada sprawę w granicach Konstytucji i ustaw.

  328. pR0SiAczek Says:

    Dzięki za interpretacje. Ale jak do tego się ma brak załączenia ustawowego dowodu niebudzącego uzasadnionych wątpliwości co do osoby sprawcy i konstytucyjne domniemanie niewinności oraz obowiązek udowodnienia winy obwinionego? Bo jakoś czuję, że to ja mam udowodniać swoją niewinność przedstawiając niezbite dowody…

    • Leszek Says:

      Dowodem w sprawie o wykroczenie polegające na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości jest zeznanie właściciela pojazdu komu powierzył pojazd do użytkowania. W ramach przeprowadzanych czynności wyjaśniających straż miejska ma prawo wezwać daną osobę do przyznania się do wykroczenia lub wskazania komu użytkownik powierzył pojazd. Jeżeli użytkownik nie przyznaje się do popełnienia wykroczenia i nie wskaże, komu powierzył pojazd, to odpowiada za wykroczenie z Art. 96 § 3. Kw., ponieważ przepis ten stanowi, że karze grzywny podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

      Jedyną możliwością uniknięcia odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 § 3. Kw. upatruję w tym, że ustawa Prawo o ruchu drogowym nie stanowi, że właściciel lub użytkownik pojazdu ma obowiązek wskazania …… . Z art. 96 § 3. Kw., wynika przecież jasno, że karze grzywny podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże …. .

      Trzeba jednak do tego przekonać sędziego. Prawdopodobnie otrzymasz wyrok nakazowy. W ciągu 7 dni od daty otrzymania „Wyroku nakazowego” masz prawo wnieść do sądu „sprzeciw od wyroku nakazowego” Wzór sprzeciwu z łatwością znajdziesz w internecie. Następnie otrzymasz wezwanie na rozprawę. W wezwaniu będzie znajdować się sygnatura akt. Powołując się na tą sygnaturę, najlepiej nie później niż 10 dni przed rozprawą możesz złożyć do sądu pismo (swoją argumentację) oraz „Wniosek dowodowy”.

      W piśmie do sądu wnosisz o uniewinnienie, ponieważ z art. 96 § 3. Kw., wynika, że odpowiedzialność za to wykroczenie powstaje w przypadku, jeżeli na obwinionym ciąży „obowiązek wskazania”, a oskarżyciel publiczny nie wskazał przepisu zobowiązującego.
      Wnosisz również o zbadanie sprawy w świetle art. 47 Konstytucji, ponieważ Twoim zdaniem (jeżeli takie będzie Twoje zdanie) Prawo do ochrony prawnej życia prywatnego zostało zagwarantowane w art. 47 Konstytucji a ograniczenie prawa do prywatności może zostać wprowadzone tylko w drodze ustawy.
      Na podstawie art. Art. 5. § 2. Kpk. wnosisz również, by sąd nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzygnął się na korzyść obwinionego.

      We wniosku dowodowym wnosisz o przeprowadzenie dowodu w postaci przesłuchania oskarżyciela publicznego na okoliczność wskazania przepisu, który zobowiązuje właściciela lub użytkownika pojazdu do wskazania na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

      Być może sąd rejonowy ciebie ukarze, ponieważ sąd rejonowy wydaje wyroki według własnego uznania. Dopiero sąd apelacyjny, do którego wniesiesz (jeżeli uznasz za stosowne) o uchylenie wyroku sądu rejonowego i o uniewinnienie, ma prawo wnosić do Sądu Najwyższego o interpretację przepisów.

  329. Jan Says:

    Czy SM może dostarczać korespądęcję z UMiG,konkretnie pismo od SM, za potwierdzeniem odbioru.Jakie mogę ponieść skutki wrazie odmowy odebrania tego pisma?

  330. Leszek Says:

    Straż miejska jest uprawniona do dostarczania korespondencji. Wynika to z przepisu Art. 11. ust. 1. pkt. 9) Ustawy o strażach gminnych, który stanowi, że „Do zadań straży należy w szczególności konwojowanie dokumentów, przedmiotów wartościowych lub wartości pieniężnych dla potrzeb gminy”. Za odmowę odbioru pisma nie poniesiesz żadnych skutków bezpośrednich w postaci grzywny w drodze mandatu karnego – jeżeli o to Tobie chodziło. Jednak, jeżeli straż przynosi pismo procesowe (pismami procesowymi są wszystkie pisma od momentu zarządzenie prezesa sądu kierującego sprawę do rozpoznania na rozprawie lub na posiedzeniu), to nieodebranie takiego pisma może zostać uznane za doręczone. Art. 136. Kpk stanowi, że
    § 1. W razie odmowy przyjęcia pisma lub odmowy albo niemożności pokwitowania odbioru przez adresata, doręczający sporządza na zwrotnym pokwitowaniu odpowiednią wzmiankę; wówczas doręczenie uważa się za dokonane.
    § 2. Pismo nie przyjęte przez adresata zwraca się organowi wysyłającemu.

    Często jednak się zdarza, że straż w ramach czynności wyjaśniających, mających na celu ustalenie sprawcy wykroczenia, wysyła lub dostarcza np. właścicielowi pojazdu pisma, które nie są pismami procesowymi, ponieważ sporządzone zostały przed wydaniem zarządzenia prezesa sądu kierującego sprawę do rozpoznania na rozprawie lub na posiedzeniu. Nieodebranie takiego pisma, nawet z odpowiednią wzmianką sporządzoną na zwrotnym pokwitowaniu, wyklucza możliwość świadomości ewentualnego podejrzanego co do zawartości treści pisma i nie może stanowić w sądzie dowodu obciążającego.
    Istotą jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ np. do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała. Zgodnie zaś z zasadą ciężaru dowodu, to na oskarżycielu spoczywa obowiązek udowodnienia tych okoliczności. (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r. Sygn. akt I KZP 15/10)

  331. Anonim Says:

    Witam
    Chciałbym upewnić się w sposobie wykorzystania urządzeń pomiarowych przez SG . Urządzenia te podlegają legalizacji przez GUM.Importer urządzenia otrzymuje ” Świadectwo legalizacji pierwotnej ” Jest określona data wystawienia oraz data ważności ,Przedmiot legalizacji z charakterystyką przyrządu ( zakres pomiarowy w km/h , wartość działki elementarnej , zasilanie , zakres temperatury pracy , kąt pomiaru.. Są też podane wymagania i zakres sprawdzeń , oraz miejsce umieszczenia cech … Czy na etapie” Świadectwa Legalizacji Pierwotnej” prócz Wnioskodawcy .. np Firma xxxxxxxxxx importer , , powinien być uwidoczniony UŻYTKOWNIK SM lu SG lub POLICJA .Osobiście spotkałem się z wpisanym wskazującego użytkownika , ale w większości nie . Niektóre świadectwa Legalizacji nie posiadają nawet charakterystyki przyrządu pomiarowego . Wobec powyższego każdy może używać urządzenie pomiarowe gdzie chce i jak chce ( miejsce kąt itp ).
    Ponadto wiem iż ponowną legalizację GUM wykonuje wraz ze słupkiem na którym instalowany jest przedmiotowy przyrząd pomiarowy i na potwierdzenie faktu poprawnego zainstalowania , pod odpowiednim kątem zgodnie metrologią tych przyrządów ( Dz.U.Nr.225,poz 1663) wydawane jest tz. „świadectwo legalizacji wtórnej ” które w akapicie WNIOSKODAWCA musi wskazać
    użytkownika oraz miejsce zainstalowania fotoradaru o ile nie jest to punkt przenośny .
    Pytanie brzmi co z dowodami w postaci foto skoro urządzenia do ich wykonania nie spełniają w jakieś części norm prawnych .
    Na stronie internetowej Straży Gminnej w Człuchowie pod nr 504-311/60028 MultaRadar C rok produkcji 2009 opublikowano dwa świadectwa legalizacji pierwotnej – jedno z nich już nie ważne z użytkownikiem i z charakterystyką przyrządu , drugie z ważną datą legalizacji , ale bez użytkownika i cech charakterystyki przyrządu.
    Problem z wtórną legalizacją ma kapitalne znaczenie w sytuacji gdy prócz normatywnego błędu pomiaru nakładają się błędy z żle ustawionego kąta pomiaru , złego zasilania w energię , zakresu temperaturowego , lub ustawienia działki elementarnej przy rzekomych wykroczeniach o niewielki próg ?

  332. Agata Says:

    Witam,
    chciałabym się poradzić w pewnej dość banalnej sprawie dotyczącej mandatu od straży miejskiej. Otóż w kwietniu jechałam samochodem zarejestrowanym na moją mamę, pech chciał, iż w mieście w którym mieszkam nastąpiła zmiana organizacji ruchu o czym nie informował żaden znak oprócz znaku C-2, który wcześniej tam nie stał. Skręciłam w lewo a tam straż miejska aparatem cyfrowym strzelała fotki wszystkim samochodem, które sobie w najlepsze skręcały w te dróżkę- chyba już z przyzwyczajenia. W tym momencie przyszło mojej mamie już trzecie wezwanie do wskazania sprawcy wykroczenia. Na żadne z tych wezwań nie zareagowałyśmy. Dodam, iż na zdjęciu wykonanym przez SM nie widać kto kieruje pojazdem. Co więcej nie widać również z której drogi skręcił pojazd (jest to skrzyżowanie czterech dróg w tym tylko jedna ma zakaz skrętu w te feralną). Według mnie dokumentacja fotograficzna pozostawia wiele do życzenia jednak specjalistką nie jestem dlatego właśnie chciałam się poradzić czy jedynym wyjściem z sytuacji jest zapłata mandatu? Będę wdzięczna za poradę tym bardziej, że tak jak wspomniałam to już trzecie wezwanie- nie wiem czy w przypadku jeśli sprawa jest już przesądzona prawnie jest sens czekać na przekazanie jej do sądu czy przychylić się do propozycji SM- wskazać sprawcę lub samemu ponieść karę grzywny.
    Pozdrawiam serdecznie.

  333. Leszek Says:

    Nie reagować na pisma i unikać wszelkich kontaktów ze strażnikami. Jeżeli straż zaryzykuje i złoży w sądzie wniosek o ukaranie mamy (chociaż nie ma dowodów podmiotowych przeciwko niej), to dopiero w sądzie mama zezna kto był kierującym w czasie wykroczenia. Na pytanie sądu – dlaczego mama nie odpowiedziała na pisma twierdzić należy, że” żaden strażnik nie zgłosił się do niej osobiście z pytaniem o podanie sprawcy, a z ustawy nie wynika, że obywatel jest zobowiązany tracić pieniądze na wysyłanie listów lub na rozmowy telefoniczne. To po stronie strażników jest obowiązek przeprowadzenia czynności wyjaśniających i powinni wykonywać je skutecznie”.
    Tym samym mama zostanie uniewinniona a kierującemu nic się nie stanie, gdyż wniosek o ukaranie dotyczyć będzie tylko mamy. Mama powinna jednak poprosić sąd o przesłuchanie sprawcy w charakterze świadka. Świadek może się przyznać.

  334. Anonim Says:

    Art. 129b ustawy prawo o ruchu drogowym:
    2. Strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu dro-
    gowego wobec:
    1) kierującego pojazdem:
    a) niestosującego się do zakazu ruchu w obu kierunkach, określonego odpowiednim znakiem drogowym, (znak C-1)
    b) ruchu motorowerów, rowerów, wózków rowerowych, pojazdów za-
    przęgowych oraz o jeździe wierzchem lub pędzeniu zwierząt,
    2) uczestnika ruchu naruszającego przepisy o:
    a) zatrzymaniu lub postoju pojazdów,
    b) ruchu motorowerów, rowerów, pojazdów zaprzęgowych oraz o jeździe
    wierzchem lub pędzeniu zwierząt,
    c) ruchu pieszych.

  335. Anonim Says:

    Ustęp 2 art. 129b określa zakres w jakim straż jest uprawniona do kontroli. Znak C-2 nie mieści się w tym zakresie.

  336. Leszek Says:

    Nie ma znaczenia, że straż miejska nie ma uprawnień do wykonywania kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem, naruszającego Znak C-2 („nakaz jazdy w prawo za znakiem”).
    Przedmiotem rozważenia powinny być inne uprawnienia straży, przede wszystkim wynikające z art. 12. ust 1. pkt. 4) ustawy o strażach gminnych, który stanowi, że „Strażnik wykonując zadania ma prawo do nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym za wykroczenia określone w trybie przewidzianym przepisami o postępowaniu w sprawach o wykroczenia oraz art. 12. ust 1. pkt. 5), który stanowi, że „Strażnik wykonując zadania ma prawo do dokonywania czynności wyjaśniających, kierowania wniosków o ukaranie do sądu, oskarżania przed sądem i wnoszenia środków odwoławczych – w trybie i zakresie określonymi w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia”.

    Podobnie jak kierujący pojazdem, który może poruszać się pojazdem zgodnie z prawem lub naruszając przepisy, tak samo strażnik korzysta ze swoich uprawnień albo w sposób zgodny z prawem, albo z naruszeniem przepisów z tym, że każdy – zarówno kierujący pojazdem jak i strażnik odpowiada w przypadku, gdy przepisy łamie.

    Jaka jest pozycja kierującego pojazdem, naruszającego przepisy zawarte w ustawie „Prawo o ruchu drogowym” w sytuacji, gdy strażnik również narusza prawo i nakłada na sprawcę grzywnę w postępowaniu mandatowym, chociaż nie ma uprawnień do wykonywania kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem, naruszającego Znak C-2 (lub inny), a sprawca godzi się z nim go przyjmuje ?

    W tej sytuacji, pomimo tego, że strażnik złamał prawo – godzący się na przyjęcie mandatu ma obowiązek uiszczenia grzywny w terminie 7 dni od daty przyjęcia mandatu. Staje się on prawomocny z chwilą pokwitowania jego odbioru przez ukaranego. Nie ma znaczenia, że strażnik nie miał uprawnień do wykonywania kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem, naruszającego Znak C-2, ponieważ zgodnie z treścią przepisu Art. 101. § 1. ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (K.p.o.w.) „Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.
    Uprawniony do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze działania została nałożona grzywna. W przedmiocie uchylenia mandatu karnego sąd orzeka na posiedzeniu. W posiedzeniu ma prawo uczestniczyć ukarany, organ, który lub którego unkcjonariusz nałożył grzywnę w drodze mandatu, albo przedstawiciel tego organu oraz ujawniony pokrzywdzony. Przed wydaniem postanowienia sąd może zarządzić stosowne czynności w celu sprawdzenia podstaw do uchylenia mandatu
    karnego.
    Ustawodawca nie założył jednak, że w postępowaniu mandatowym mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli organ nakładający nie miał uprawnień do wykonywania kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem, naruszającego Znak C-2 (lub inny).

    Inaczej wygląda pozycja sprawcy wykroczenia, który podejrzewa, że strażnik nie miał prawa wykonywać innych, niż przewidzianych w art. 129b ustawy Prawo o ruchu drogowym czynności i odmówił przyjęcia mandatu. Wówczas zastosowanie ma przepis Art. 99. K.p.o.w., który stanowi, że „W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie …”.
    Wówczas obwiniony wnosi do sądu, na podstawie Art. 5. § 1. pkt. 9), o umorzenie postępowania z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela publicznego. Przywołany wyżej przepis stanowi, że „Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy brak jest skargi uprawnionego oskarżyciela albo żądania ścigania pochodzącego od osoby uprawnionej lub zezwolenia na ściganie, gdy ustawa tego wymaga”. W omawianym przypadku ustawa wymaga od straży miejskich, by wniosek o ukaranie pochodził od uprawnionego oskarżyciela publicznego. Zgodnie z treścią przepisu art. 17. § 3. K.p.o.w „Organom administracji rządowej i samorządowej, organom kontroli państwowej i kontroli samorządu terytorialnego oraz strażom gminnym (miejskim) uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują tylko wówczas, gdy w zakresie swego działania w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających ujawniły wykroczenia i wystąpiły z wnioskiem o ukaranie”, a zakres działania straży określony został przecież w art. 129b ustawy Prawo o ruchu drogowym.
    Po złożeniu wniosku o umorzenie postępowania z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela publicznego sąd stwierdza, że sprawca popełnił wykroczenie drogowe, ale umarza postępowanie, ponieważ skarga straży miejskiej wykraczała poza zakres jej działania.

    Podsumowując stwierdzić należy, że tak długo jak kierujący pojazdami będą naruszać przepisy dotyczące ruchu drogowego, tak długo strażnicy będą reagować na te wykroczenia – również działając niezgodnie z prawem.

    Tak długo jednak strażnicy będą działać niezgodnie z prawem, jak długo obywatele dadzą temu przyzwolenie. Zgodnie z przepisem art. 20. Ustawy o strażach gminnych „Na zastosowanie i sposób przeprowadzenia czynności (przez strażników przyp. wł), o których mowa w art. 12, 14 i 18, przysługuje zażalenie do prokuratora”.
    Składając zażalenie obywatel ma prawo domagać się wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec strażnika naruszającego przepisy i publicznych przeprosin, a także odszkodowania, jeżeli w wyniku działań strażnika ponieśliśmy straty.

    „Nie lękajcie się, trzeba zmienić oblicze ziemi, tej ziemi” – przypomnijcie mi kto to powiedział.

  337. zbysio80 Says:

    witam chciałbym zapytać czy ktoś podzieli sie informacją z tematu fotoradar Dąbki właśnie dostałem zdjęcie z informacją o prędkości jaką miałem tj 52km/h i propozycje przyznania sie i zapłóacenia 100zł plus 2pk lub nie wiedząc dlaczego propozycja nie przyznania sie i też zapłacania 100zł i bez pk wiec moje pytanie czy nie jest to wyzyskiwanie nas kierowców i drugie moje pytanie czy w terenie zabudowanym w naszym kraju obowiązują w każdej wiosce inny przepis??? bo z tego co wiem choć mogę sie mylic w nocy od godz 23 do 5 rano mozna w terenie zabudowanym jechać 60km/h tak jest?????

  338. Leszek Says:

    Prawo o ruchu drogowym
    Art. 20.
    1. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 5:00–23:00 wynosi 50 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
    1a. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 23:00–5:00 wynosi 60 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
    2. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h.
    3. Prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:
    1) samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t:
    a) na autostradzie – 140 km/h,
    b) na drodze ekspresowej dwujezdniowej – 120 km/h,
    c) na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu – 100 km/h,
    d) na pozostałych drogach – 90 km/h;
    2) zespołu pojazdów lub pojazdu niewymienionego w pkt 1:
    a) na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu – 80 km/h,
    b) na pozostałych drogach – 70 km/h.
    4. Dopuszczalna prędkość autobusu spełniającego dodatkowe warunki techniczne określone w przepisach, o których mowa w art. 66 ust. 5, na autostradzie i drodze ekspresowej wynosi 100 km/h.
    5. (uchylony).
    5a. Rada Ministrów na wniosek ministra właściwego do spraw gospodarki może, w drodze rozporządzenia, w przypadkach, o których mowa w art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym (Dz. U. Nr 52, poz. 343), wprowadzić ograniczenia w dopuszczalnej prędkości pojazdów samochodowych.
    6. Prędkość dopuszczalna niektórych pojazdów, z zastrzeżeniem ust. 2, wynosi:
    1) ciągnika rolniczego (również z przyczepą) – 30 km/h;
    2) pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od siedzenia dla kierującego – 30 km/h na obszarze zabudowanym i 60 km/h poza obszarem zabudowanym;
    [3) motocykla (również z przyczepą) i motoroweru, którymi przewozi się dziecko w wieku do 7 lat – 40 km/h.]
    <3) motocykla (również z przyczepą), czterokołowca i motoroweru, którymi przewozi się dziecko w wieku do 7 lat – 40 km/h.

    Nowe brzmienie pkt 3 w ust. 6 w art. 20 wchodzi w życie z dn. 11.02.2012 r. (Dz. U. z 2011 r. Nr 30, poz. 151).

    Art. 21.
    1. Organ zarządzający ruchem na drogach może zmniejszyć lub zwiększyć, za pomocą znaków drogowych, prędkość dopuszczalną pojazdów obowiązującą na obszarze zabudowanym.

    • Leszek Says:

      Na stronie:
      http://antyradary.phi.pl/forum/printview.php?t=1010&start=0&sid=e6f2b8f89320b1cd53f97e47e0bb0ecb
      możemy znaleźć następującą informację:

      delpiero – 27 Październik 2009, 20:04

      Fotoradar w Dąbkach zwariował. Robił zdjęcia wszystkim kierowcom. Urządzenie oszalało z powodu akcji CBŚ

      Fotoradar w Dąbkach „zwariował” i robi zdjęcia wszystkim kierowcom – zaalarmowali nas Czytelnicy. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że powodem była akcja Centralnego Biura Śledczego tropiącego groźnego przestępcę.

      Na terenie całej miejscowości obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 kilometrów. Od kilku tygodni pilnuje przestrzegania przepisów fotoradar ustawiony na końcu miejscowości. Wczoraj zaczął jednak zaskakiwać kierowców.

      – Jechałem tą trasą i aż oniemiałem z wrażenia – opowiada nam jeden z kierowców. – Fotoradar błyskał i uwieczniał na zdjęciach wszystko co było w ruchu. Bez względu na prędkość, z jaką poruszały się pojazdy. Mnie zrobił „pamiątkowe” zdjęcie przy 32 kilometrach na godzinę. Jadącemu za mną radiowozowi policji także – opisywał.

      – Fotografuje wszystkich?! Niemożliwe… Nic nie wiem o żadnych działaniach – przekonywał Krzysztof Mojsym, zastępca komendanta powiatowe w Sławnie.

      – Zdarza się, że drogówka ustawia fotoradar w taki sposób, żeby wyłapywać kierowców jadących bez pasów – próbował wyjaśnić dziwne działanie urządzenia Maciej Karczyński, rzecznik zachodniopomorskiej policji. Fotoradar jest jednak własnością gminy. Zadzwoniliśmy do wójta Franciszka Kupracza.

      – To test. Rozpoczęliśmy go o godz. 12 i potrwa do 22 – tłumaczył wczoraj wójt. Test?! Jakoś nie chciało nam się wierzyć, ze działające od dawna urządzenie na nowo jest testowane. Udało się nam ustalić nieoficjalnie, że to akcja CBŚ, które „wypożyczyło” gminne urządzenie do znalezienia groźnego przestępcy. Został namierzony jego telefon komórkowy na naszym terenie. Kolejnym krokiem było udokumentowanie z kim przebywa na wakacjach – poinformował nasz informator.

      – Jeżeli ktoś nie przekroczył dopuszczalnej prędkości, to nie poniesie żadnych konsekwencji – uspokajał komendant sławieńskiej policji zdenerwowanych kierowców.

  339. Agata Says:

    Witam,
    dziękuję serdecznie za udzielenie wyczerpującej odpowiedzi na temat mojej sprawy związanej z mandatem od SM za niestosowanie się do nieszczęsnego znaku C-2. I tak jak Pan poradził nadal nie reagujemy na pisma, jednakże w ostatnim czasie do mojej mamy nadesłano kolejną notatkę urzędową o nieco zmienionej „zawartości”. I nie wiem jak w tym wypadku ustosunkować się do „ostrzeżeń” ze strony SM, Dołączam do postu „zawartość” owego pisma i jeśli to możliwe proszę o zerknięcie na niego fachowym okiem. Będę wdzięczna za odpowiedź, która przybliży mi to na ile mam się lękać nowych poczynań SM w związku z moja sprawą, bo obawiam się, że jednak skończy się to sprawą sądową.
    Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze dziękuję.

    OTO NOTATKA URZĘDOWA
    „Ze względu na fakt iż zostało popełnione wykroczenie, zarejestrowane przy pomocy urządzenia rejestrującego oraz minął ustawowy czas na nałożenie grzywny w drodze postępowania mandatowego (art. 98 par. 4 i 5 i art. 99 kpow odnośnie terminów w jakich grzywna powinna być nałożona) zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w …
    Działając na podstawie art. 54 par. 7 kpow informuję, że wobec osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie w związku ze znacznymi trudnościami wynikającymi z faktu zamieszkiwania poza gminą…. , odstąpiono od przesłuchania Pana/i w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia.
    Na podstawie art 54 par. 7 kpow przysługuje Pani prawo do nadesłania wyjaśnień na piśmie do Straży Miejskiej (tu adres) w terminie 7 dni od daty otrzymania niniejszego zawiadomienia.
    Wobec powyższego przedstawiam Pani opis czynu o jaki może być Pani obwiniona: czyn z art. 92 par. 1 niestosowanie się do znaku C-2.
    Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 38 par. 2 kpow ma Pani obowiązek wskazać adres dla doręczeń w kraju, a w razie nieuczynienia tego, pismo wysłane pod ostatni znany ani adres krajowy albo jeżeli takiego adresu nie ma – załączone do akt sprawy, uważa się za doręczone.
    Wypełnione oświadczenie wraz z danymi oraz ewentualnymi wyjaśnieniami może Pani przesłać w załączonej kopercie korzystając z przesłanego druku.”
    (koperta do SM opłacona).

  340. Leszek Says:

    „Na podstawie art 54 par. 7 kpow przysługuje Pani prawo …” – prawo nie jest obowiązkiem.
    Z powyższego wynika, że Właściciel pojazdu zostanie oskarżony za niestosowanie się do znaku C-2. W Sądzie, właściciel pojazdu wskaże sprawcę a sprawca występujący w charakterze świadka się przyzna. Tym samym właściciel pojazdu zostanie uniewinniony.
    Art. 42. ust.1. konstytucji stanowi, że Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia”
    Art. 31. ust. 2. Konstytucji stanowi, że „Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje” a prawo nie nakazuje odpowiadać na pisma straży w trybie art. 54 kpow.

  341. Seba Says:

    Będąc pod wrażaniem niesamowitej wiedzy Pana Leszka nie chciałbym krytykować formy tego forum jednakże podobnego przypadku nie byłem w stanie znaleźć w takim gąszczu słów dlatego fajnie by było rozdzielić owy ogromny wątek na kilka mniejszych albo tematycznie albo może lepiej poprzez daty poszczególnych przypadków np by można było przeszukiwać przypadki sprzed i po 1 lipca 2011r. – ale to taka moja luźna dygresja 🙂

    Moje pytanie dotyczy spraw zaistniałych po 1 lipca 2011r. i staram się to opisać jak najkrócej:
    1. auto zarejestrowane na firmę
    2. do właściciela przychodzi pierwsza „przesyłka” (widział zdjęcie z fotoradaru)
    3. nie przyjmuje – listonosz wpisuje AWIZOWANO – według reguł Poczty po tygodniu jest ponowna próba doręczenia – oczywiście zaufany listonosz wpisuje znów AWIZOWANO i zapewne „przesyłkę” zwrócono do nadawcy
    Co się dzieje w takim przypadku? Jakie mogą być konsekwencje? Czy dobrze zrobił?

    Ponieważ dziś przyszłą niestety kolejna „przesyłka” jest szansa, że właściciel firmy postąpi lepiej niż wcześniej i przesyłkę jeszcze przyjmie.
    Zakładając, że pierwsze postępowanie było błędne, dzięki powyższym poradom będzie mógł zareagować odpowiednio na tę drugą „przesyłkę”…
    Być może – ktoś zapyta: Nie żżerała go ciekawość – co? gdzie? kiedy? czy legalnie? Odpowiadam: NIE, bo był przeświadczony od innej osoby o słuszności swojego postępowania. Okazało się jednak, że tamto przekonanie dotyczyło uprawnień Straży Miejskiej sprzed 1 lipca 2011r. i niemożliwości kontynuowania czynności wyjaśniających i skierowania sprawy do sądu jeśli przesyłka-wezwanie nie zostanie doręczone. Teraz podobno jest inaczej – być może gdzieś powyżej na tym forum jest już to wyjaśnione jednak nie jestem w stanie nic znaleźć 😦
    Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć na powyżej zadane pytania lub tylko wskazać odpowiedź?
    Z góry dziękuję…
    Pozdro…szczególnie dla Pana Leszka 🙂

  342. Jan Says:

    Seba czytaj post z 4 Październik 2011 o 0:11

  343. Naklejki Says:

    Naklejki…

    […]Uprawnienia straży miejskiej – mandaty « Tomasz Waszczyński[…]…

  344. ansu Says:

    Czy właściciel pojazdu ma obowiązek
    — wskazać, kto kierując pojazdem przekraczając dozwoloną prędkość popełnił wykroczenie??
    Jeśli nikt nie dostał jeszcze mandatu, nikt go nie przyjął, sąd nikogo nie skazał, nie jestem policjantem, by wskazywać sprawców wykroczeń
    Rozumiem wskazać, komu użyczyłem pojazd mam obowiązek, ale…
    Przepisy prawa wyrażają się chyba konkretnie??

  345. Jan Says:

    ansu czytaj post z 30 Wrzesień 2011 o 3:22

  346. Piotr Says:

    Witam. Powstała w naszej miejscowości straż miejska i oczywiście pierwsze co to zakupiono fotoradar i wstawiono znaki informacyjne o pomiarze prędkości na danym odcinku w myśl nowych przepisów. Zastanawia mnie to , że zauważyłem w innej miejscowości należącej do naszej gminy też takie znaki wstawiono. Ciekawe czy straż miejska ma prawo wstawiać fotoradar poza miastem, czy takie uprawnienia maiłaby tylko straż gminna???

  347. ansu Says:

    Art. 78.1
    4. Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

    W oświadczeniu które dostałem jest:

    Oświadczam, że pojazd, którym popełniono wykroczenie opisane w wezwaniu, nie został użyty wbrew mojej woli i wiedzy przez nieznaną mi osobę czemu nie moglem/-łam zapobiec, lecz nie wskażę uprawnionemu organowi, komu powierzono pojazd do kierowania lub użytkowania w oznaczonym czasie.

    Nie wbrew mojej woli nie mogłem zapobiec i jeszcze komu powierzono mój samochód?

    O co tutaj chodzi??

  348. zbysio80 Says:

    wczoraj był ładny program na temat fotoradarów z okolic pomorza i tam powiedziano że straż miejska czy wiejska musi dostarczyć mandat w miesiąc po popełnieniu wykroczenia taki jest przepis???? ja dostałem zdjęcie jedno po miesiącu i jeden tydzień z Białego Boru a po dwuch miesiącach drugi z Dąbek zdjęcie zrobiono w nocy o 3-00 mówili tam że to nie zgodne z przepisami tak długi okres czy mam szanse wygrać w sądzie bo nie przyznałem sie oraz odmówiłem przyjecie mandatu

  349. zbysio80 Says:

    dostałem zdjęcie po miesiącu i jeden tydzień z Białego Boru a drugie z dąbek po dwóch miesiącach moje pytanie czy to zgodne z przepisami po tak długim okresie na otrzymywanie zdjęcia był wczoraj program tv na temat tych fotoradarów i nawet w TV mówią że to maszynka do nabijania pieniadzy dla gmin moje pytanie czy mogą dostarczyc zdjęcie po tak długim okresie i c??zy to jest zgodne z prawem

    • Leszek Says:

      Art. 97. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia
      § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
      1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
      2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,
      3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolnopomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu
      – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia.

      Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie:
      – 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1,
      – 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2, oraz
      – 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.
      § 2. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.

      Zgodnie zaś z treścią art. 54 tego kodeksu – czynności wyjaśniające w miarę możności należy podjąć w miejscu popełnienia czynu bezpośrednio po jego ujawnieniu i zakończyć w ciągu miesiąca.

      Za datę podjęcia czynności wyjaśniających nie przyjmuje się daty popełnienia wykroczenia tylko datę odczytu urządzenia rejestrującego.

  350. bartex Says:

    Napiszcie proszę jak się odwołać do strazy miejskiej, aby odzyskać zapłacone mandaty!!!

    • Leszek Says:

      Zapłacony mandat uchyla sąd na podstawie Art. 101. kpw
      § 1. Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.
      § 2. Uprawniony do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze działania została nałożona grzywna. W przedmiocie uchylenia mandatu karnego sąd orzeka na posiedzeniu. W posiedzeniu ma prawo uczestniczyć ukarany, organ, który lub którego funkcjonariusz nałożył grzywnę w drodze mandatu, albo przedstawiciel tego organu oraz ujawniony pokrzywdzony. Przed wydaniem postanowienia sąd może zarządzić stosowne czynności w celu sprawdzenia podstaw do uchylenia mandatu karnego.
      § 3. Uchylając mandat karny nakazuje się podmiotowi, na rachunek którego pobrano grzywnę, zwrot uiszczonej kwoty.

      Art. 102. kpw. stanowi, że „Nadzór nad postępowaniem mandatowym sprawuje minister właściwy do spraw wewnętrznych, a w sprawach, o których mowa w art. 95 § 3 – Główny Inspektor Pracy”.
      Skoro minister do spraw wewnętrznych sprawuje „nadzór”, to jest również organem, który może zwrócić wcześniej zapłacony mandat.

    • Leszek Says:

      Czytaj również
      http://prawonadrodze.org.pl/index.php/archives/1196

  351. premar Says:

    Dzisiaj dostalem pism z SM Czluchow z wezwaniem dp uzupelnienia danych w terminie siedmiu dni danych do sadu. toczy sie postepowanie o niewskazanie kierujacego (wykroczenie z 27.07.2011 za wykroczenie komu powierzylem pojazd w dniu 26.06.2011-chodzi oprzekroczenie predkosci). mam tam podac obligatoryjnie miejse pracy, zamieszkania+ dodatkowo zarobki brutto, ilosc osob na utrzymaniu, dzieci. wystarczy ze podam te pierwsze pozycje ,a reszte mam podawac?, po uzupelnieniu tego SM przesyla do Sadu a ten przeprowadza postepowanie i wydaje wyrok za ktory moge dostac do 5000 zl (za niewskazanie)+ koszty, czy ktos czyta te wnioski czy te wyroki zapadaja tasmowo? moze nie do konca jasno sie wypoiedzialem,czy w tym Sad uwglednia cezus majatkowy osoby popelniajacej wykroczenie?

    PS. Na poprzednie wezwania odpisywalem -pierw ze nie mieli uprawnien do przeprowadzania kontroli (wykorczenie z 26.06, potem ze prowadzilem pojazd z zona na przemian i ze zdjecie wykonane od tylu uniemozliwia idetyfikacje osoby ktora prowadzila w danym momencie)

  352. artur Says:

    Witam.
    Chciałem zapytać o to czy legalizacja fotoradaru przenośnego straży wiejskiej musi zawierać miejsce w którym jest ustawiany taki fotoradar. Druga sprawa dostałem mandat z fotoprzenosnego i kopię jego legalizacji ważną do dn 31.10.11 – fotka zrobiona dn, 22.10.11. W legalizacji jest napisane, że: PRZEDMIOT LEGALIZACJI to blok antenowy, panel sterowania, centralny moduł sterowania… ich nr seryjne itp. Dodatkowo, że wspólpracuje on z aparatem cyfrowym typu … i lampą błyskową. Czy to automatycznie legalizuje też ten aparat foto czy na aparat powinna być osobna legalizacja?
    Czy dostając mandat pocztą mogę się odwołać np. oto, że nie wiem czy na fotoradarze były akurat plomby i czy przypadkiem nie były naruszone ?
    Jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu pewnie będę się musiał wstawić w danym sądzie na drugim końcu kraju (tam gdzie zrobiono mi fotkę)?

  353. Marcin Says:

    Wczoraj, tzn 18.11.2011 r. otrzymałem list polecony od Straży Miejskiej, w którym jest wezwanie do wskazania sprawcy przekroczenia prędkości zarejestrowanego przez fotoradar w dniu 13.07.2011r, czyli 4 miesiące po zdarzeniu! Jak to jest z tym terminem 30-to dniowym, w którym Straż Miejska ma prawo ukarać mnie za to wykroczenie?

    • Marcin Says:

      Nie reagować na pisma i unikać wszelkich kontaktów ze strażnikami. Jeżeli straż zaryzykuje i złoży w sądzie wniosek o ukaranie mamy (chociaż nie ma dowodów podmiotowych przeciwko niej), to dopiero w sądzie mama zezna kto był kierującym w czasie wykroczenia. Na pytanie sądu – dlaczego mama nie odpowiedziała na pisma twierdzić należy, że” żaden strażnik nie zgłosił się do niej osobiście z pytaniem o podanie sprawcy, a z ustawy nie wynika, że obywatel jest zobowiązany tracić pieniądze na wysyłanie listów lub na rozmowy telefoniczne. To po stronie strażników jest obowiązek przeprowadzenia czynności wyjaśniających i powinni wykonywać je skutecznie” – czy w moim przypadku też mogę przyjąć tę drogę obrony?

  354. Jan Says:

    Marcin czytaj post z 11 listopada 2011 godz.2:09.

    • Marcin Says:

      Zgodnie zaś z treścią art. 54 tego kodeksu – czynności wyjaśniające w miarę możności należy podjąć w miejscu popełnienia czynu bezpośrednio po jego ujawnieniu i zakończyć w ciągu miesiąca.
      Za datę podjęcia czynności wyjaśniających nie przyjmuje się daty popełnienia wykroczenia tylko datę odczytu urządzenia rejestrującego. – skąd ja mam wiedzieć kiedy SM odczytała urządzenie, nigdzie nie ma tego napisanego. Mogą powiedzieć nawet, że wczoraj odczytali, jak to sprawdzić i czy jest to zgodne z prawem?

      • Leszek Says:

        § 2. Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 grudnia 2009 r. w sprawie sposobu obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków technicznych obrazu zdarzeń w miejscach publicznych przez straż gminną (miejską) stanowi, że „Straż dokumentuje następujące informacje z przebiegu czynności obserwowania i rejestrowania obrazu zdarzeń w miejscach publicznych:
        1) datę, godzinę rozpoczęcia i zakończenia czynności;
        2) imię i nazwisko oraz stanowisko osoby dokumentującej;
        3) opis zdarzenia naruszającego porządek publiczny, ze wskazaniem miejsca i wyniku obserwacji”.
        W związku powyższym można zwrócić się do Komendanta straży o udostępnienie dokumentacji.

  355. Marcin Says:

    Czyli pozostaje mi wskazać kierującego? Tylko jak ja mam pamiętać, kto akurat wtedy kierował? Zdjęcie jest zrobione od tyłu, a samochodem jeżdżą ja, moja żona i syn.

    • Leszek Says:

      Proszę wskazać wszystkich. Jeżeli nikt się nie przyzna, to sprawa powinna być umorzona.

      • Marcin Says:

        Tak też zrobiłem i do tej pory nic nie otrzymałem od Straży, ani z Sądu. Wnioskuję, iż sprawa została umorzona. Dziękuję bardzo.

  356. Tomek Says:

    Witam mam pytanie:
    Doręczono mi 21.11.2011 (po 220 dniach) listem poleconym wezwanie z Białego Boru od straży miejskiej o wskazanie kierującego pojazdem (fakt jest zdjęcie) za przekroczenie prędkości o 11km/h (51km/h na 40) i tu uwaga 15.04.2011 o 3:58. Bardzo proszę o szybką odpowiedź co mam z tym fantem zrobić. Mieszkam w Łodzi oddalonej o 350km od Białego Boru.

  357. GREG Says:

    „Zgodnie zaś z treścią art. 54 tego kodeksu – czynności wyjaśniające w miarę możności należy podjąć w miejscu popełnienia czynu bezpośrednio po jego ujawnieniu i zakończyć w ciągu miesiąca.

    Za datę podjęcia czynności wyjaśniających nie przyjmuje się daty popełnienia wykroczenia tylko datę odczytu urządzenia rejestrującego.”

    A jak to się ma do niedawnego raportu NiK w Kobylnicy i wszczętej na tej podstawie przez prokuraturę „postepowania w sprawie”
    NiK wyrażnie stwierdziłe, że uznawanie „dnia ujawnienia”za dzień ustalenia sprawcy jest nieprawne.
    W związku z tym zresztą poddaje w wątpiwość prawne wystawienie ponad 15 tys mandatów. Wynika z tego, że (i to jest zgodne z logiką podnoszoną przez kierowców do lat) jest moment odczytania zdjęcia z dysku.

    I druga sprawa. Jakie, Panie Leszku widzi Pan możliwości skutecznego zaskarżenia w Strasburgu łamania prawa jakim jest ściganie braku wskazania sprawcy w przypadku powołania się na Ustawę Zasadniczą która takie uprawnienie daje nam jako niezbywalne? Ilośc patologii jakie niesie nirówne traktowanie wykroczeń i związane z tym pozbywanie obywateli ich praw (prawo do obrońcy, składania wniosków, odmowa składania zeznań itd) jest zastraszająca. Może należy z tym skończyć „u podstaw” zmuszając państwo i sądy „odgórnie”. A może ma Pan jakieś pomysły na skuteczne zaskarżenie przepisów umożliwiających zdelegalizowanie całej SM? Mam na to czas i możliwości i chętnie się podejmę.

    • Leszek Says:

      Art. 31. ust. 3. Konstytucji stanowi, że „Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw”.

      Ograniczenie praw jednostki jest możliwe w sytuacji konfliktu dwóch wartości: z jednej strony ochrony konstytucyjnej wolności lub prawa jednostki, ochrony bezpieczeństwa lub porządku publicznego, ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo wolności i praw innych osób z drugiej strony (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 29 stycznia 2002 r., K19/01).
      Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych praw i wolności mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla realizacji określonych w tym przepisie wartości. Konieczność w rozumieniu art. 31 ust. 3 Konstytucji oznacza niezbędność, przydatność i proporcjonalność.

      Przepisy kodeksu postępowania karnego i w sprawach o wykroczenia mają na celu takie ukształtowanie postępowania karno-wykroczeniowego, aby sprawca przestępstwa został wykryty i pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a osoba niewinna nie poniosła tej odpowiedzialności. Zobowiązanie właściciela pojazdu do ujawnienia sprawcy wykroczenia jest zgodne z art. Art. 31. ust. 3. Konstytucji, ponieważ ustanowione zostało w ustawie i jest konieczne dla przeciwdziałania osobom, które poruszają się po drogach z nadmierną prędkością, w celu zapewnienia bezpieczeństwa nie tylko tym kierującym, ale również innym użytkownikom ruchu drogowego.
      Można się z tym poglądem nie zgadzać. Jeżeli ktokolwiek ma odmienne zdanie i uważa, że wprowadzone ograniczenia naruszają jego prawa obywatelskie – może za pośrednictwem Rzecznika Praw Obywatelskich zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o wyeliminowanie tego przepisu z ustawy, ponieważ – jeżeli okaże się że przyjęte restrykcyjne unormowania prawne wprowadzające ograniczenie nie doprowadzą w konsekwencji do osiągnięcia zamierzonego przez ustawodawcę celu należałoby rozważyć weryfikację tych rozwiązań, szczególnie gdy można je zastąpić mniej uciążliwymi (wyrok TK z 26 marca 2002 r., SK 2/01).
      Z kolei, jeżeli zdaniem obywatela postępowanie straży miejskiej jest niezgodne z prawem – może na podstawie art. 20 Ustawy o strażach gminnych (Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 779 ze zm.) – złożyć zażalenie do Prokuratora. Przepis ten stanowi, że „Na zastosowanie i sposób przeprowadzenia czynności, o których mowa w art. 12, 14 i 18, przysługuje zażalenie do prokuratora”.
      Na tej stronie, m.in. uczymy się jak unikać odpowiedzialności za popełnione wykroczenia. Mamy do tego prawo. Musimy mieć jednak świadomość, że jeżeli znajdziemy skuteczny sposób, to spowoduje on wprowadzenie kolejnych ograniczeń naszych praw konstytucyjnych.

  358. GREG Says:

    Aby nie wdawać się w długie dywagacje na temat wolności obywatela i bezkarnego zwiększania swoich praw i kompetencji przez państwo, które co do zasady jest przemocowe i zainteresowne jak największym zakresem kontroli na obywatelem odpowiem tak:
    Uważam, że nie tylko rewolucje powinny zmieniać porządek prawny i polityczny. Powolny proces degeneracji jakiemu ulega w Polsce prawo jest na codzień mało widoczny. Z dnia na dzień pozbawia się nas coraz więcej praw nakładając coraz więcej zakazów i obowiązków(vide 6 służb kontrolnych). Nawet Pana odpowiedź sugeruje „rewanż” ustawodawcy za wytknięcie mu jego bładów i naruszeń. Myślę, że bład tkwi w sposobie myślenia na poziomie stosunku obywatel-państwo.

    Skoro wiemy, ze praktyka urzędnicza i sądownicza wywodzi się z systemu totalitarnego PRL-u, to należy z nią walczyć i zmieniać ją wszelkimi dostępnymi nam środkami. W tym przypadku droga Alicji Tysiąc pokazje jakie rozwiązanie należy obrać. Uważam, że wykorzystanie struktur unijnych umożliwi nam zastosowanie jedynej dla władzy zrozumiałej argumentacji, jaką jest siła. Dokładnie taka jak stosuje w stosunku do rzeszy swoich własnych, bezradnych obywateli powierzająć (świadomie dzieląc się władzą) z tak patologiczną jednostką jaką są Straże Miejskie (gminne).

    Powiem szczerze, że jestem zdumiony długością i bezkarnością trwania tego procederu. Polacy od zawsze byli niezwykle przedsiębiorczy i wykazywali wręcz niezwykłą siłe i inicjatywę w walce z niesprawiedliwą i zbrodniczą władzą. To dziw, ze nie ma jeszcze zorganizowanej grupy obywateli którzy podejmą skuteczną walkę z tą patologią. Zorganizowaną, bo walcząc z systemem musimy działać ramię w ramię.

  359. GREG Says:

    Dodam jeszcze, że prawdopodobnie ma Pan rację kierując w stronę przepisów regulujących działanie SM. Myślę, że ścieżką jaką należałoby by obrać jest skierowanie środków pozyskiwanych z mandatów do Skarbu Państwa. Należałoby wykorzystać jedną ze spraw mandatowych do skierowania zapytania do SN i uzyskania „precedensu” który dałby podstawę do inicjatywy ustawodawczej. Mając takich POosłów w Sejmie, pradopodobnie co najmniej jedna z partii zajęłaby się, dla rozgłosu, przepchnięciem odpowiedniej ustawy. Nie ma PAn ochoty przeanalizować mozliwej ścieżki? Byłbym skłonny ją wykorzystać.

  360. zbysio80 Says:

    ja po dwóch miesiącach dostałem zdjęcie z Dąbek i przekroczenie 11km/h w nocy o 3 nad ranem na 40 miałem 51 i nie podałem nic żadnych danych i dostałem listem poleconym mandat za nie wskazanie kierującego pojazdy 50zł bez punktów i moje pytanie brzmi dlaczego straż wiejska nie skierowała sprawy do sądu tylko wystawiła mandat kredytowy i moje pytanie brzmi czy z taka prędko0ścią wstyd strażnikom iść do sądu dlatego niech zapłaci 50 zł i po kłopocie???? prosze o odpowiedz jak to prawnie wygląda

  361. GREG Says:

    Po pierwsze miedzy 23.00 a 6.00 obowiązuje zwiekszenie prędkości o 10 km/h

    Po drugie „§ 7. Urządzenie rejestrujące dokonujące pomiaru prędkości, na potrzeby prowadzonych postępowań w sprawach o wykroczenia, nie zapisuje za pomocą technik utrwalania obrazów naruszeń polegających na przekroczeniu przez kierujących pojazdami dopuszczalnej prędkości o 10 lub mniej km/h.”
    http://www.abc.com.pl/serwis/du/2011/0770.htm

    Po trzecie zgodnie z danymi technicznymi specyfikacji wydanej prze min miar i wag każde urządzenie rejestrujec dokonuje pomiaru z dokładnością: z błedem +/-3km/h dla pojazdów poruszających się do 100km/h.

    Reasumując. O ile przepis nie stanowi właściwie a znak nakazywał jazdę z prękością 40 km/h to o 3 rano miałeś prawo jechać tam 50 km/h. A jak nie to do 10 km/h nie wolno rejestrować wykroczenia widerejestratorem. W obu przypadkach roztrzyga granica 3 km/h tolerancji jaką ma każdy fotoradar. Nie ma podstaw do wystawienia ci mandatu.

    Sprawa kwalfikuje się na zgłoszenie do prokuratury (niech tu podpowiedzą mądre głowy, ja bym wziął art. 286 § 1 kk.)

    Uważam, że masz moralny obowiązek tak zrobić, a już na pewno odmówić nielegalnie i nieprawnie wystawionego ci mandatu i odwołać się od ewentualnego nakazu zaocznego. Powineś to zrobić w imieniu tych wszystkich kierowców których okrada ta mafia. Pamiętaj, ze te 50 zł trafia bezpośrednio do ich kieszenia, w jakikolwiek wyrok sądu do Skarbu Państwa.
    Oczywiście to moje zdanie, zrobisz jak uważać.

  362. Tomek Says:

    „Po trzecie zgodnie z danymi technicznymi specyfikacji wydanej prze min miar i wag każde urządzenie rejestrujec dokonuje pomiaru z dokładnością: z błedem +/-3km/h dla pojazdów poruszających się do 100km/h.”
    Gdzie mogę znaleźć taki dokument? – może jakiś link.

  363. GREG Says:

    zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki (Dz.U. 2007 nr 225 poz. 1663) rozdział 3, par.23 punkt 2 – błąd pomiaru wynosi maksymalnie +/-3km/h
    – zgodnie z danymi technicznymi urządzenie dokonuje pomiaru z dokładnością: +/-3km/h dla pojazdów poruszających się do 100km/h

    pozdrawiam

  364. seriale megavideo Says:

    seriale megavideo…

    […]Uprawnienia straży miejskiej – mandaty « Tomasz Waszczyński[…]…

  365. Chuyên thiết kế, sản xuất nội thất văn phòng, khách sạn, nhà ở, showroom Says:

    Chuyên thiết kế, sản xuất nội thất văn phòng, khách sạn, nhà ở, showroom…

    […]Uprawnienia straży miejskiej – mandaty « Tomasz Waszczyński[…]…

  366. Romek Says:

    Ciekawy przypadek !!!
    Tydzień temu dostałem, zdjęcie z fotoradaru jadąc motocyklem, który nie jest moją własnościa (własność salonu motocyklowego). Zdjęcie zrobiono od przodu bez widocznych numerów rejestracyjnych na początku sierpnia. Pracownicy salonu dostali fotkę i kontaktując się ze SM otrzymali informację, iż mają świadka, który poświadczy, że to ich motocykl. Wystraszeni podali mnie, jako możliwego kierowcę. Wykroczenie nie było duże przekroczenie o 28 km/h i to na jezdni dwupasmowej (dla jednego kierunku ruchu). Na zdjęciu obok motocykla jest inny pojazd osobowy (w 3/4). Czy takie zdjęcie jest wogóle dowodem w sprawie i jak się z tej sytuacji wybronić. Proszę o szybką odpowiedź gdyż dziś mija termin odesłania listu od SM.
    Dziękuję i pozdrawiam.

    • Leszek Says:

      Zdjęcie, o którym jest mowa może być dowodem przedmiotowym w sprawie, jeżeli przyrząd pomiarowy był sprawny. Wynika to z konstrukcji przyrządu radarowego.
      § 14 Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (Dz.U. z 2007r. nr 225, poz.1663) stanowi, że konstrukcja i wykonanie przyrządu radarowego powinny:
      1) Umożliwiać, w przypadku pojazdu jadącego w grupie pojazdów oraz w przypadku, gdy pojazd omija lub wyprzedza inny pojazd:
      a) dokonanie pomiaru, jeżeli jest całkowita pewność, że zmierzona i wskazana prędkość zostanie przypisana właściwemu pojazdowi, albo
      b) anulowanie wyniku pomiaru, jeżeli brak jest pewności, że zmierzona prędkość została przypisana właściwemu pojazdowi.
      2) umożliwiać:
      a) blokowanie pomiaru prędkości, jeżeli dwa pojazdy przejeżdżają jednocześnie przez strefę wiązki promieniowania elektromagnetycznego z różnymi prędkościami, chyba, że konstrukcja przyrządu zapewni w sposób jednoznaczny wskazanie pojazdu jadącego z większą prędkością.

      Gdyby się jednak okazało, że straż wysłała podobne pismo do właściciela innego, widniejącego na zdjęciu pojazdu, to mogłoby oznaczać, że straż nie ma pewności co do dowodu podmiotowego, tzn. kierującego, który przekroczył dozwoloną prędkość, ponieważ przyrząd pomiarowy był niesprawny, albo że strażnicy nie anulowali wyniku pomiaru. Jeżeli obydwaj kierujący nie przyznają się do popełnienia wykroczenia, to sprawa powinna być umorzona z braku dowodu podmiotowego.

  367. Romek Says:

    Dziękuję Panie Leszku za odpowiedź. Uzyskanie informacji od SM o wysłaniu podobnego zawiadomienia raczej nie wchodzi w rachubę. Pytanie czy jest możliwość aby się skutecznie obronić wszak na zdjęciu nie ma numerów rejestracyjnych motocykla ? Ponadto zdjęcie twarzy w kasku jest nie koniecznie jednoznaczne.

  368. Leszek Says:

    Nie reagować na pisma straży.

    • Romek Says:

      Panie Leszku jeszcze tylko dla pewności dodam, iż w poniedziałek (przed upływem tych 7-u dni na odpowiedź i porzed umieszczeniem posta tu na forum) odesłałem oświadczenie, że nie poznaje się i kogokolwiek na zdjęciu oraz że nie jestem właścicielem pojazdu. Napisane jednak osobno bez wypełmniania tych ich trójprzypadkowych oświadczeń. Czy w tej sytuacji Pana porada na nie reagowanie na dalsze pisma SM nadal będzie skuteczna?
      Dziękuję za odpowiedź.

      • Leszek Says:

        Nie reagować, to znaczy nie odpisywać. Obecnie straż miejska ma oświadczenie salonu motocyklowego, że Tobie użyczyli pojazd i Twoje oświadczenie, że nie znasz nikogo na zdjęciu. Gdybyś nie wysyłał żadnego pisma, straż miała do wyboru albo umorzyć postępowanie albo złożyć w sądzie wniosek o ukaranie, że przekroczyłeś prędkość. Gdyby oskarżyli Ciebie o przekroczenie prędkości, to wskazałbyś przed sądem np. kolegę, który by się przyznał. Sąd musiałby Ciebie uniewinnić. Koledze też nie stałaby się krzywda, ponieważ to nie on był oskarżony, tylko Ty. On występowałby przed sądem tylko w charakterze świadka. Ponieważ straż miejska ma tylko 30 dni na przeprowadzenie czynności wyjaśniających, nie mogłaby uzyskać danych z sądu o sprawcy wykroczenia. W obecnej sytuacji musisz szukać sobie alibi i udowodnić przed sądem, że „salon” kłamie, a pojazd został użyty wbrew Twojej woli i wiedzy przez nieznaną Tobie osobę czemu nie mogłeś zapobiec.

      • Romek Says:

        Panie Leszku,
        Dziękuję za wyjaśnienia. Wiem jak postępować na przyszłość, chociaż będę starał się unikać takich zdarzeń. Ale wiadomo w życiu różnie bywa. Co do mojego przypadku, to chyba odpuszczę bo nie chcę aby znajomy z „salonu” miał kłopoty. Ale nie wiem teraz jak z tego wyjść bez większego uszczerbku. Może jakaś mała rada?
        Dziękuję za Pana czas i chęć pomocy. Cóż żyjemy w kraju gdzie wszystko prawie jest zakazane i nie ma miejsca chociażby na namiastkę wolności. Dość powiedzieć, że Niemcy podczas okupacji nakładali 3 razy mniejsze podatki na nas, niż nasz rząd obecnie…ale to inny temat. Pozdrawiam

  369. Paweł Says:

    Witam, mam pytanie z innej półki. Otóż moja żona pracuje w małym sklepie spożywczym. Pewnego dnia przyjeżdża do sklepu strażnik miejski i chce wypisać mandat wysokości 500 zł. , twierdząc że ma zeznaniami osoby niepełnoletniej, która kupiła wyroby tytoniowe na sztuki w tym sklepie. Sprawa jest rozwojowa, gdyż podobny trafiła do sądu. Ponadto ten sam strażnik miejski przyjeżdżał 2-3 razy dziennie przez 4 dni do pracy mojej żony i nakłaniał ją do przyjęcia mandatu i zmiany zeznań. Co można zrobić w tej sprawie i jak uspokoić tego strażnika, gdyż żona zaczęła bać się jeździć do prac z myślą że w każdej chwili przyjdzie ten strażnik.

    • Leszek Says:

      Imię i nazwisko (Twoje)
      Adres

      Prokuratura Rejonowa w …………………………
      ul. ………………………….
      00-000 ………………………….

      Skarga na działania strażników miejskich w ………………………………

      Działając na podstawie Art. 20. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 779 ze zm) składam zażalenie na zastosowanie i sposób przeprowadzenia czynności, o których mowa w art. 12 tej ustawy, przez strażników miejskich w …………………………..

      Uzasadnienie

      Moja żona pracuje w małym sklepie spożywczym. Dnia …………………. przyjechał do tego sklepu strażnik miejski i chciał wypisać mandat wysokości 500 zł. Nie okazał upoważnienia do nakładania mandatów, twierdził że ma zeznania osoby niepełnoletniej, która kupiła wyroby tytoniowe na sztuki w tym sklepie. Ponadto ten sam strażnik miejski przyjeżdżał 2-3 razy dziennie przez 4 dni do pracy mojej żony i nakłaniał ją do przyjęcia mandatu i zmiany zeznań. Moja żona twierdzi, że nikomu nie sprzedała papierosów na sztuki.
      Proszę ustalić stan faktyczny i podjąć działania, by strażnik przestał prześladować moją żonę.

      Podpis

  370. Paweł Says:

    Dziękuje za szybką odpowiedź.

  371. emeryt Says:

    26.12.2011 załapałem 3 mandaty przez straż w odstępach 3.6.12 minut właśnie w Kobylnicy 2 razy po 70 zł a trzeci 200zł +8pkt tak mnie upolowali szybkość miałem po 5 km przekroczoną mam pytanie czy tak można? rozbój w biały dzień policja zatrzyma da mandat i masz nauczkę a ci szkoda pisać niech wstrzymują prędzej ich szlak trafi CO2t

  372. Podpis Says:

    Witam,
    dziś- 06.12.2011 przyszło pismo do mojej firmy (prezent mikołajkowy)- wniosek o ukaranie mnie za przekroczenie prędkości o 36 km/h przy dozwolonych 50 km/h z dnia 27.10.2011, jest moje zdjęcie i nr rejestracyjny samochodu służbowego.
    proszą o wskazanie kierowcy, jest wniosek o wykroczenie, 300 PLN mandatu i 6 pkt karnych.

    Czy jest opcja napisania,że kilku kierowców jeździ tym autem i nie wiadomo, który to?
    Jest szansa,żeby nie płacić za to?

    Pozdrawiam

    • Leszek Says:

      Art. 87. ust. 1. Ustawy o transporcie drogowym stanowi, że „Podczas wykonywania przewozu drogowego kierowca pojazdu samochodowego, z zastrzeżeniem ust. 4, jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać, na żądanie uprawnionego organu kontroli, kartę kierowcy, zapisy urządzenia rejestrującego samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy i czas postoju, obowiązkowe przerwy i czas odpoczynku oraz zaświadczenie albo oświadczenie, o których mowa w art. 31 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz. U. Nr 92, poz. 879, z 2005 r. Nr 180, poz. 1497 oraz z 2007 r. Nr 99, poz. 661 i Nr 192, poz. 1381)

      Dokumenty, o których jest mowa powyżej wydaje pracownikowi właściciel firmy. Sąd może sprawdzić te dokumenty i na ich podstawie ustalić, czy właściciel miał wiedzę, czy świadomie wprowadził w błąd funkcjonariuszy straży.

      Tylko w przypadku, gdy na zdjęciu nie widać twarzy kierującego i wskazane wyżej dokumenty nie dotyczą danej działalności gospodarczej można wskazać wszystkie osoby, które mogły bez zgody właściciela dysponować pojazdem.

  373. Karolina Says:

    Witam serdecznie,

    Mam takie pytanie, dostałam dziś mandat za parkowanie w strefie bez wykupionego biletu;/ Fakt jest taki, że nie zauważyłam strefy, bo ulicę wcześniej jeszcze jej nie było ;P No ale ok, była strefa. Za wycieraczką znalazłam zawiadomienie o obowiązku zapłaty, wystawione przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie.
    Jedyną niezgodnością jest to, że kontroler był dość nieuważny i pomylił się w numerze rejestracyjnym 😉 zamiast LHR wypisał LKR. W zasadzie o mnie jest tam tylko tyle no i marka samochodu. Czy są w stanie do mnie dotrzeć? Czy muszę zapłacić?:> Można delikatnie obejść prawo na lewo czy się nie opłaci? W końcu ten mandat nie jest przecież adresowany do mnie ;P

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

    • Leszek Says:

      Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115 ze zm.)
      Art. 13.
      1. Korzystający z dróg publicznych są obowiązani do ponoszenia opłat za:
      1) parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania;
      Art. 13b.
      1. Opłatę, o której mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, pobiera się za parkowanie pojazdów samochodowych w strefie płatnego parkowania, w wyznaczonym miejscu, w określone dni robocze, w określonych godzinach lub całodobowo.
      2. Strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach charakteryzujących się znacznym deficytem miejsc postojowych, jeżeli uzasadniają to potrzeby organizacji ruchu, w celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów samochodowych lub realizacji lokalnej polityki transportowej, w szczególności w celu ograniczenia dostępności tego obszaru dla pojazdów samochodowych lub wprowadzenia preferencji dla komunikacji zbiorowej.
      3. Rada gminy (rada miasta) na wniosek wójta (burmistrza, prezydenta miasta), zaopiniowany przez organy zarządzające drogami i ruchem na drogach, może ustalić strefę płatnego parkowania.
      4. Rada gminy (rada miasta), ustalając strefę płatnego parkowania:
      1) ustala wysokość stawek opłaty, o której mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, z tym że opłata za pierwszą godzinę parkowania pojazdu samochodowego nie może przekraczać 3 zł;
      2) może wprowadzić opłaty abonamentowe lub zryczałtowane oraz zerową stawkę opłaty dla niektórych użytkowników drogi;
      3) określa sposób pobierania opłaty, o której mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1.
      5. Stawki opłat, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, mogą być zróżnicowane w zależności od miejsca parkowania. Przy ustalaniu stawek uwzględnia się progresywne narastanie opłaty przez pierwsze trzy godziny parkowania, przy czym progresja nie może przekraczać powiększenia stawki opłaty o 20 % za kolejne godziny w stosunku do stawki za poprzednią godzinę parkowania. Stawka opłaty za czwartą godzinę i za kolejne godziny parkowania nie może przekraczać stawki opłaty za pierwszą godzinę parkowania.
      6. Organ właściwy do zarządzania ruchem na drogach w uzgodnieniu z zarządcą drogi:
      1) wyznacza w strefie płatnego parkowania miejsca przeznaczone na parkowanie, w tym miejsca przeznaczone na parkowanie oznakowanych pojazdów konstrukcyjnie przeznaczonych do przewozu osób niepełnosprawnych o obniżonej sprawności ruchowej lub pojazdów zaopatrzonych w kartę parkingową;
      2) może wyznaczać w strefie płatnego parkowania zastrzeżone stanowiska postojowe (koperty) w celu korzystania z nich na prawach wyłączności w określonych godzinach lub całodobowo.
      7. Opłatę, o której mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, pobiera zarząd drogi, a w przypadku jego braku – zarządca drogi.

      Art. 13f.
      1. Za nieuiszczenie opłat, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, pobiera się opłatę dodatkową.
      2. Rada gminy (rada miasta) określa wysokość opłaty dodatkowej, o której mowa w ust. 1, oraz sposób jej pobierania. Wysokość opłaty dodatkowej nie może przekroczyć 50 zł.
      3. Opłatę dodatkową, o której mowa w ust. 1, pobiera zarząd drogi, a w przypadku jego braku zarządca drogi.

      Obywatel nie ma obowiązku uiszczania opłaty dodatkowej (to nie jest mandat) za parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania, bez wymaganych opłat, nienależących do niego. W wielu miejscowościach właściwe Rady gmin (rady miast) upoważniają pracowników strefy p.p. do wykonywania zdjęć pojazdów, których użytkownicy nie uiścili opłaty. Jeżeli doszło do pomyłki – właściciel pojazdu otrzyma ponowne pisemne wezwanie. W tym jednak przypadku należy zapłacić opłatę dodatkową i odmówić płacenia odsetek za zwłokę. Wezwanie z błędnym nr rej. zachować do ew. postępowania egzekuzyjnego.

  374. vertigo Says:

    Jakich dokumentów można żądać i na jakim etapie postępowania, od SM potwierdzających legalność zarejestrowania fotoradarem zainstalowanym na maszcie wykroczenia ? Jakie są przepisy prawne regulujące te kwestie ?
    Czy fotoradar zainstalowany na maszcie musi mieć legalizację wtórną dotyczącą zainstalowania w danym punkcie, na danym maszcie , czy wystarczy legalizacja wtórna przeprowadzona w warunkach laboratoryjnych? Czy SM muszą mi okazać zezwolenie Komendanta Policji na zainstalowanie fotoradaru w określonej lokalizacji ? Czy strażnik SM podpisujący się pod wezwaniem musi mi okazać swoje uprawnienia do prowadzenia czynności ?

    • Leszek Says:

      Na podstawie Art. 2. ust. 1. ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2001 r. Nr 112, poz. 1198 ze zm. ) Każdemu przysługuje prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej „prawem do informacji publicznej”.
      W sprawie konkretnego fotoradaru „Wniosek o udostępnienie informacji publicznej” należy skierować do właściwego Komendanta straży miejskich.
      Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji (art. 129b. Ust. 4. ustawy o strażach gminnych).
      We wniosku o udostępnienie informacji publicznej można żądać udokumentowania w/w uzgodnienia.
      „Fotoradar zainstalowany na maszcie” nie jest przenośnym albo zainstalowanym w pojeździe urządzeniem rejestrującym.
      Organom administracji rządowej i samorządowej, organom kontroli państwowej i kontroli samorządu terytorialnego oraz strażom gminnym (miejskim) uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują tylko wówczas, gdy w zakresie swego działania w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających ujawniły wykroczenia i wystąpiły z wnioskiem o ukaranie ( art. 17. § 3. K.p.o.w. )
      Kontrola ruchu drogowego, przeprowadzana przez straż miejską przy użyciu fotoradaru stacjonarnego wykracza poza zakres działania straży, co powoduje, że straż nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do składania w sądzie wniosku o ukaranie.

      Kontrola ruchu drogowego wykonywana przez strażników gminnych (miejskich) odbywa się na podstawie upoważnienia do wykonywania kontroli ruchu drogowego wydanego przez właściwego komendanta powiatowego (miejskiego) Policji (Art. 129e. Ust. 1. ustawy o strażach gminnych).
      We wniosku o udostępnienie informacji publicznej można żądać kopii w/w upoważnienia. Brak upoważnienia powoduje, że straż nie ma uprawnień oskarżyciela publicznego do składania w sądzie wniosku o ukaranie.

      Udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku.

      Przeprowadzanie czynności wyjaśniających przez straż i udostępnienie informacji publicznej są dwoma niezależnymi od siebie obowiązkami straży i jedno nie wstrzymuje drugiego. Natomiast informacje uzyskane „na wniosek” mogą się przydać w sądzie w celu podważenia uprawnień oskarżyciela publicznego.

  375. Paweł Says:

    Witam panie Leszku. Wracam do tematu mojej żony, którą strażnik nakłaniał do przyjęcia mandatu w sklepie. Otóż wczoraj moja żona odebrała list polecony za potwierdzeniem odbioru, na którym były pieczątki z napisem „Wesołych Świąt życzy Urząd Miasta”i nic więcej, a w środku Wezwanie do SM w charakterze podejrzanej. Mam pytanie, czy reagować na to wezwanie?

    • Leszek Says:

      Zgłaszanie się na wezwanie SM w trybie art. 54 Kpow. nie jest obowiązkiem podejrzanego o popełnienie wykroczenia.
      Art. 54. § 5. Kpow. stanowi, że „W stosunku do osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia stosuje się odpowiednio przepisy:
      a) art. 74 § 3 Kodeksu postępowania karnego tj. (W stosunku do osoby podejrzanej można dokonać badań lub czynności, o których mowa w § 2 pkt 1 kpk, tzn. „Oskarżony jest obowiązany poddać się:
      1) oględzinom zewnętrznym ciała oraz innym badaniom nie połączonym z naruszeniem integralności ciała; wolno także w szczególności od oskarżonego pobrać odciski, fotografować go oraz okazać w celach rozpoznawczych innym osobom, a także, przy zachowaniu wymagań określonych w § 2 pkt 2 lub 3 [pod warunkiem, że dokonywane są przez uprawnionego do tego pracownika służby zdrowia z zachowaniem wskazań wiedzy lekarskiej i nie zagrażają zdrowiu oskarżonego, jeżeli przeprowadzenie tych badań jest nieodzowne oraz jeżeli jest to nieodzowne i nie zachodzi obawa, że zagrażałoby to zdrowiu oskarżonego lub innych osób], pobrać krew, włosy, wymaz ze śluzówki policzków lub inne wydzieliny organizmu.
      b) art. 308 § 1 Kodeksu postępowania karnego, który stanowi, że „W granicach koniecznych dla zabezpieczenia śladów i dowodów przestępstwa przed ich utratą, zniekształceniem lub zniszczeniem, prokurator albo Policja może w każdej sprawie, w wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, przeprowadzić w niezbędnym zakresie czynności procesowe, a zwłaszcza dokonać oględzin, w razie potrzeby z udziałem biegłego, przeszukania lub czynności wymienionych w art. 74 § 2 pkt 1 w stosunku do osoby podejrzanej, a także przedsięwziąć wobec niej inne niezbędne czynności, nie wyłączając pobrania krwi, włosów i wydzielin organizmu. Po dokonaniu tych czynności, w sprawach, w których prowadzenie śledztwa przez prokuratora jest obowiązkowe, prowadzący postępowanie przekazuje sprawę niezwłocznie prokuratorowi.

      Innych obowiązków ustawodawca nie nałożył na „podejrzanego o popełnienie wykroczenia”.

      Obowiązek zgłaszania się na wezwanie straży powstaje dopiero, gdy sąd zleca straży przeprowadzenie czynności uzupełniających. Wówczas straż wzywa, ale na podstawie art. 55 Kpow. Podejrzany nie jest już „Podejrzanym o popełnienie wykroczenia” tylko „Obwinionym”.

      Art. 54 § 6. Kpow. stanowi, że „Należy niezwłocznie przesłuchać osobę, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie. Osoba taka ma prawo odmówić złożenia wyjaśnień oraz zgłosić wnioski dowodowe, o czym należy ją pouczyć. Przesłuchanie tej osoby zaczyna się od powiadomienia jej o treści zarzutu wpisanego do protokołu przesłuchania; przepis § 4 zdanie drugie stosuje się”.
      – Ustawodawca nie wymienia jednak gdzie straż powinna taką osobę przesłuchać.

      Obecnie straż dysponuje zeznaniem osoby niepełnoletniej i odmową przyjęcia mandatu żony, co nieuchronnie wymusza skierowanie do sądu wniosku o ukaranie. Dobrze jednak by było, gdyby Sąd dysponował zeznaniami „podejrzanej o popełnienie wykroczenia”, które pomogą sądowi podjąć właściwą decyzję.

      Ja osobiście skorzystałbym z wezwania i złożyłbym do protokołu mnóstwo wniosków dowodowych. Zażądałbym od strażnika okazania dowodu w postaci sprzedanych papierosów i wpisania do protokołu, że straż nie ma takiego dowodu.
      Zażądałbym, by osoba niepełnoletnia określiła precyzyjnie:
      – Datę i godzinę, o której zakupiła papierosy
      – Skąd sprzedawca wyjmował „wyroby tytoniowe na sztuki” – kazałbym również wpisać do protokołu, że „podejrzana” wnosi o przedstawienie dowodu w postaci notatki służbowej lub zeznań strażnika na okoliczność czy straż sprawdziła, że we wskazanym przez niepełnoletnią miejscu znajdują się jakiekolwiek „wyroby tytoniowe na sztuki” i że straż takiego dowodu nie okazała.
      – jak był wówczas ubrany sprzedawca itd. Mając takie zeznania można sądowi, pod warunkiem, że straż nie zniechęci się i mimo wszystko złoży wniosek o ukaranie, przedstawić dowody przeciwne w postaci zeznań innych osób, które np. świadczyłyby, że o danej godzinie żona nie była w pracy lub była inaczej ubrana. Można również sądowi wykazać, że oprócz zeznań osoby niepełnoletniej – straż nie dysponuje żadnymi dowodami.

  376. lech doczekalski Says:

    witam. otrzymalismy mandata raczej dwa mandaty ze szczecinka-zrobione przy wjezdzie i wyjezdzie z tego miasta- w tym samym miejscu ,na ul.pilskiej.zdiecie radarem, przekroczenie predkosci:22km/h i 36km/h,powiedzmy, ze bylismy w tej miejscowosci po raz pierwszy i strasznie sie zdziwilem tymi wezwaniami, gdyz zawsze staram sie jezdzic przepisowo, przypuszczam ,ze ta ulica dojezdza sie do szczecinka i nie zorientowalem sie , ze to juz obowiazuje 50km/h. jestem z zupelnie innego miasta-moglem nie zauwazyc. przyznano mi 200zl i4punktyoraz 300zl i 6pkt..co robic?musze odpowiedziec do wtorku 13grudnia2011r. czy mam mozliwosc zmniejszenia wysokosci grzywny i punktow. nia chcialbym ciagac sie po sadach , gdyz nie mam czasu iza duza odleglosc.

    • Leszek Says:

      Popełnił Pan dwa błędy:
      1. Przekroczył Pan prędkość.
      2. Odebrał Pan korespondencję.

      Gdyby nie popełnił Pan przynajmniej jednego z dwóch w/w błędów, to nie musiałby Pan w ogóle płacić grzywien. W obecnej sytuacji pozostaje zadzwonić do organu, który przysłał Panu korespondencję i negocjować wysokość grzywny. Należy przekonać organ, że zrozumiał Pan swój błąd i już w przyszłości nie będzie Pan przekraczał dozwolonej prędkości. O argumentacji przedstawionej w komentarzu niech Pan zapomni. Znam przypadki, że w odpowiedzi na korespondencję, osoby skreślały kwotę, którą organ zaproponował i obok wpisywały kwotę 100zł, ponadto dopisywano „zrozumiałem swój błąd i już w przyszłości nie będę przekraczał dozwolonej prędkości”. W wielu przypadkach to skutkowało.

  377. Anonim Says:

    bardzo dziekuje za szybka odpowiedz

  378. qufel Says:

    Witam
    Jakie dokumenty powinien okazać(jakich można żądać) strażnik miejski dokonujący kontroli pojazdu w miejscu popełnienia wykroczenia?

    • Leszek Says:

      Kontrola ruchu drogowego wykonywana przez strażników gminnych (miejskich) odbywa się na podstawie upoważnienia do wykonywania kontroli ruchu drogowego wydanego przez właściwego komendanta powiatowego (miejskiego) Policji.
      Art. 38. prd. stanowi, że:
      Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego:
      1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;
      2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;
      3) dokument stwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzający opłacenie składki tego ubezpieczenia;
      4) zaświadczenie, o którym mowa w art. 95a ust. 1 pkt 2; tzn. zaświadczenie wydane przez pracodawcę, potwierdzające jej zatrudnienie oraz spełnienie wymagań w zakresie badań lekarskich, o których mowa w art. 122 ust. 2, i psychologicznych, o których mowa w art. 124 ust. 2., jeżeli kontrolowanymi są: Instruktor, egzaminator, kierowca pojazdu uprzywilejowanego oraz kierujący tramwajem
      5) inne dokumenty, jeżeli obowiązek taki wynika z odrębnej ustawy:
      Np.:
      Art. 89. ust. 1. ustawy o transporcie drogowym stanowi, że „Do kontroli dokumentów, o których mowa w art. 87, tzn:
      ( karta kierowcy, zapisy urządzenia rejestrującego samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy i czas postoju, obowiązkowe przerwy i czas odpoczynku oraz zaświadczenie albo oświadczenie, o których mowa w art. 31 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców) oraz warunków w nich określonych a ponadto
      1) wykonując transport drogowy – wypis z licencji;
      2) wykonując przewóz drogowy osób:
      a) przy wykonywaniu przewozów regularnych i regularnych specjalnych – odpowiednie zezwolenie lub wypis z zezwolenia wraz z obowiązującym rozkładem jazdy,
      b) przy wykonywaniu międzynarodowych przewozów wahadłowych lub okazjonalnych – odpowiednie zezwolenie lub formularz jazdy,
      c) przy wykonywaniu międzynarodowych przewozów na potrzeby własne – formularz jazdy,
      d) oryginał albo poświadczoną za zgodność z oryginałem przez przedsiębiorcę kserokopię decyzji (decyzję w sprawie odstępstwa od warunków określonych w zezwoleniu) , jeżeli została wydana,
      e) przy wykonywaniu międzynarodowego przewozu drogowego, polegającego na okazjonalnym przewozie osób autobusami zarejestrowanymi poza terytorium kraju przez podatnika mającego siedzibę lub stałe miejsce prowadzenia działalności lub miejsce zamieszkania albo pobytu poza terytorium kraju świadczącego ten przewóz – potwierdzenie lub kopię potwierdzenia zarejestrowania jako podatnika VAT czynnego,
      f) dokumenty wymagane w publicznym transporcie zbiorowym;
      3) wykonując przewóz drogowy rzeczy – dokumenty związane z przewożonym
      ładunkiem, a także:
      a) odpowiednie zezwolenie wymagane w międzynarodowym transporcie drogowym,
      b) dokumenty wymagane przy przewozie drogowym towarów niebezpiecznych,
      c) świadectwo wymagane zgodnie z Umową o międzynarodowych przewozach szybko psujących się artykułów żywnościowych i o specjalnych środkach transportu przeznaczonych do tych przewozów (ATP), sporządzonej w Genewie dnia 1 września 1970 r. (Dz. U. z
      1984 r. Nr 49, poz. 254),
      d) zezwolenie na przejazd pojazdu, z ładunkiem lub bez ładunku, o masie, naciskach osi lub wymiarach przekraczających wielkości określone w odrębnych przepisach,
      e) dokumenty wymagane przy przewozie zwierząt,
      f) dokumenty wymagane przy przewozie odpadów,
      g) certyfikat potwierdzający spełnienie przez pojazd odpowiednich wymogów bezpieczeństwa lub warunków dopuszczenia do ruchu, jeżeli jest wymagany;
      4) w międzynarodowym transporcie drogowym – świadectwo kierowcy, jeżeli
      jest wymagane;
      5) urządzenie, o którym mowa w art. 13i ust. 3 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych, jeżeli jest wymagane.
      1b. Podczas przejazdu wykonywanego w ramach transportu drogowego przez zagranicznego
      przewoźnika kierowca pojazdu samochodowego jest obowiązany ponadto mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu kontroli dowód uiszczenia opłaty (Od przedsiębiorców zagranicznych mogą być pobierane opłaty na zasadach wzajemności), jeżeli jest wymagana.
      2. Podczas przewozu drogowego wykonywanego na potrzeby własne kontrolowany jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu kontroli, oprócz odpowiednich dokumentów wymaganych przy takim przewozie, określonych w ust. 1, wypis zaświadczenia potwierdzającego zgłoszenie przez przedsiębiorcę prowadzenia przewozów drogowych jako działalności pomocniczej w stosunku do jego podstawowej działalności gospodarczej
      3. Przedsiębiorca lub podmiot:
      1) w ramach powszechnych usług pocztowych,
      2) w ramach usług polegających na przewozie odpadów komunalnych lub nieczystości
      ciekłych,
      3) przez podmioty niebędące przedsiębiorcami,
      4) w ramach usuwania skutków awarii lub wypadków pojazdami pomocy drogowej, wykonujący przewozy na potrzeby własne, odpowiedzialni są za wyposażenie kierowcy wykonującego transport drogowy lub przewóz na potrzeby własne w wymagane dokumenty.

      – uprawnieni są strażnicy straży gminnych w odniesieniu do publicznego transportu zbiorowego w zakresie określonym ustawą z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym

  379. Yossarian Says:

    Witam Panie Leszku!
    Od dłuższego czasu czytam Pańskie komentarze. Mój przypadek jest wyjątkowo kuriozalny: Straż Miejska w Ełku wystąpiła do sądu rejonowego, który wydał wyrok nakazowy za przekroczenie przeze mnie prędkości o 39 km/h w miesiącu listopadzie 2010. Oskarżenie jest absurdalne, gdyż nie byłem w Ełku od 4 lat i nie jestem właścicielem, ani nie byłem tym bardziej kierowcą samochodu zarejestrowanego na zdjęciu. Bardzo dużo podróżuję służbowo, ale po zachodniej i południowej części kraju, i cała korespondencja od SM w Ełku nie została nigdy przeze mnie odebrana. Wnoszę właśnie sprzeciw od wyroku i będę wnioskował o umorzenie sprawy ze względu na oczywistą pomyłkę. Wiem, że w razie konieczności przesłuchania mojej osoby i kilku świadków potwierdzających moją obecność w dniu wykroczenia w drugim końcu kraju, mogę chyba wystąpić o możliwość przesłuchania na miejscu we Wrocławiu, chyba że SM albo Sąd Rejonowy pokryje moje koszty podróży i moich świadków do Ełku?! Koszty, kosztami, ale ja nie mam zamiaru tracić cennego czasu i zmuszać osoby świadczące do kilkudniowego wyjazdu (1 dzień dojazd, roprawa i powrót – to min. 2-3 dni, w tym koszty dojazdu i noclegu – chyba nie mam obowiązku jechać autem lub pociągiem, stawić się na rozprawę i natychmiast wracać, żeby nie narażać miejscowe służby na zwiększone koszty). Czy mógłby Pan skomentować uwarunkowania prawne w tych kwestiach? Będę bardzo zobowiązany.

  380. Yossarian Says:

    Bardzo dziękuję za pomoc!

  381. 7200 Says:

    7200…

    […]Uprawnienia straży miejskiej – mandaty « Tomasz Waszczyński[…]…

  382. Paweł Says:

    Witam panie Leszku.Wracam do tematu mojej żony.Nie udało się złożyć do protokołu żadnych wniosków dowodowych,ponieważ gdy zaczęła żądać wpisania daty,godz.,dowodu zakupionych papierosów itd. nie dał jej dokończyć. Powiedział że to wszystko jest w protokole,wstał i stanął z boku,a sprawę dalej prowadził inny SM.Oczywiście rozmowa była nagrywana. Słuchając te naganie SM podał datę, godz., miejsce(„STWIERDZIŁ”zatrzymał zaraz po wyjściu ze sklepu,co jest nie prawdą, podał markę papierosów, która nigdy nie była sprzedawana w tym sklepie). Żona nie przyznała się. SM dalej prowadziła swoją śpiewkę i sporządziła protokół do sądu. Co można zrobić w tej sprawie?

    • Leszek Says:

      Teraz należy czekać. Podejrzewam, że czynności wyjaśniające nie dostarczyły straży podstaw do wniesienia wniosku o ukaranie. Natomiast, jeżeli otrzyma Pan (żona) wezwanie do sądu, to proszę się odezwać.

  383. Anonim Says:

    Witam,mam pytanie w jaki sposób postąpić.Wczoraj otrzymałem od SG notatkę urzędową-wezwanie do wskazania sprawcy wykroczenia przekroczenia prędkości,które miało miejsce w dniu 2.10.br. Jak to się ma do terminu 30 dni .
    pozdrawiam

  384. Yossarian Says:

    Witam Panie Leszku. Mam pytanie odnośnie słynnego już egzekwowania przez Urżędy Miast opłat za parkowanie przed upływem przedawnienia. Sprawa były już kilka razy poruszana, ale nie w poniższym zakresie. Samochód służbowy – wykroczenie w Krakowie, 20.10.2006; upomnienie (pierwsze i jedyne) 14.06.2010 (!), egzekucja bez uprzedzenia 26.10.2011 (data wystawienia tytułu wykonawczego).
    Kiedy otrzymałem pismo upominające, wzruszyłem ramionami i zignorowałem (była data wykroczenia, ulica, ale bez godziny). Rozumiem, że prawo po coś się stanowi i byłoby dobrze, gdyby było przestrzegane, ale są wg mnie pewne kwestie, które mogą być sprzeczne z innymi przepisami. Otóż upomnienie wysłane pierwszy raz do firmy po 4 latach od wykroczenia naraża mnie jako pracodawcę na nieuzasadnioną stratę, gdyż:
    1. Pracownika może już dawno nie pracować i nie ma na kogo przerzucić opłaty oraz odpowiedzialności (mógł np. wyjechać za granicę do pracy i gdzie ja mam go zatem szukać???). Dlaczego przez opieszałość urzędniczą mam ponosić straty? W jaki sposób i za jakie pieniądze mam szukać „winowajcy” – prywatny detektywni?
    2. Taki stan „prawny” naraża mnie na hipotetycznie wysokie koszty, jeżeli ktoś notorycznie nie opłacał parkingów i/lub „proceder” taki uprawiało więcej osób (my mamy 5 samochodów, ale są firmy z flotami 50 samochodów i takie co mają po 500 aut). Ten punkt ukazuje nam skalę, bo gdyby więcej pracowników i znacznie częściej nie wnosiło opłaty, to egzekucja mogłaby być na kwotę kilku tysięcy złotych, a nie np. 60,00 zł!
    3. Przecież auto mogło w tym czasie zmienić właściciela – i co wówczas? A jeżeli było to auto leasingowe i jest aktualnie dalej odsprzedane? Dlaczego pytam – jest to nierówne traktowanie obywateli i podmiotów prawnych, bo od części z nich może nie udać się wyegzekwować należności, ale cóż się dziwić po 4-5 latach?! Czy to jest zgodne z zapisami konstytucji?
    4. Wysyłanie upomnienia po 4 latach w przypadku auta firmowego, gdzie np. mogło nim jeździć kilka osób dziennie i nie wiadomo kogo ukarać – to jedna z kolejnych wariacji powyższych zastrzeżeń.
    Moja sytuacja jest klarowna – pracownik nadal jest, nic nie pamięta, nie wie co to za ulica, nie może po latach nawet sprawdzić czy był tego dnia w Krakowie – jestem strasznie tym poirytowany, bo nie tak powinno to funkcjonować!
    Będę wdzięczny za poradę w sprawie kasacji tytułu wykonawczego na skutek jawnego konfliktu z innymi przepisami, które gwarantują ……. i zapewniają …….. (właśnie, ale co?), a taki sposób uniemożliwia mi realizowanie praw zawartych w wymienionych przepisach. Czy są jakieś widoki na powstrzymanie opieszałości i bezczelności urzędów, które traktują społeczeństwo jak bydło do przynoszenia daniny? Wykroczenie, mandat, 30-60 dni zawiadomienie, upomnienie w razie braku opłaty itd., ale od razu a nie po jakimś chorym okresie czasu!!!
    Przepraszam, że się tak rozpisałem. Życzę Panu spokojnych, zdrowych i wesołych Świąt oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.

    • Leszek Says:

      Rozumiem Pana irytację, ale czytelniej będzie dla mnie, jeżeli przepisze Pan słowo w słowo treść dokumentu, który spowodował u Pana wątpliwości. Dla mnie istotne są przepisy, daty, uzasadnienie itd.na które powołuje się organ administracji publicznej.

  385. Yossarian Says:

    Dziękuję za odpowiedź i cytuję:
    1. Upomnienie z 14.06.2010 – na podst. art.15 §1 ust. z 17.06.1966 o postępowaniu administracyjnym (Dz.U. z 2005, nr 229, poz.1954 z późn. zmianami) wzywa się do uregulowania należności wymienionej poniżej.
    „Opłata dodatkowa za nieopłacony postój” z 20.10.2006, ul.Długa (bez opisu miejsca i godziny postoju). Podstawa prawna: art.13f ust.1 ustawy z 21.03.1985 o drogach publicznych (Dz.U.z 2007, Nr 19, poz.115 ze zmianami), Uchwała Rady Miasta Krakowa nr XXXII/268/03 z 26.11.2003.
    W razie nieuregulowania należności we wskazanym terminie 7 dni od daty doręczenia niniejszego upomnienia, zostanie wszczęte postępowania egzekucyjne w celu przymusowego ściągnięcia w/w należności w trybie egzekucji administracyjnej.
    Następny jest Tytuł Wykonawczy powołujący się na wspomniane wyżej przepisy o zawiadomienie z US o zajęciu prawa majątkowego na koncie firmowym (i tak się zmieniło na lepsze, bo dawniej US w bandycki sposób zablokował dużą firmę kolegi za 150,00 zł – przez 2-3 dni konto było zablokowane, a naczelnik był głuchy na argument, żeby zajął sobie 150,00 zł i zabierał swoje brudne łapy od 1,5 mln złotych na koncie!).
    Nie mam nic przeciw ustalanym okresom przedawnienia, bo zawsze mają one jakiś sens, zwłaszcza jak my znajdziemy się po drugiej stronie i musimy z takiego zapisu prawa skorzystać, ale doprawdy szczytem arogancji jest upominanie się po takim okresie czasu!
    Być może moim największym błędem było zlekceważenie upomnienia, zamiast np. odpisania z zanegowaniem takiego faktu lub żądaniem okazania dowodów – zdjęcie, podanie godziny wykroczenia, miejsca parkowania (jakaś tam ulica może mieć 300 m albo 9 km!). Chciałbym wiedzieć jak mam się zachować w przyszłości, gdyż nasze państwo uczy nas bycia nieuczciwym. Kiedyś we Wrocławiu były parkomaty rozliczeniowe na karty – podawało się okres np. 3 godzin, ale jak wróciło się za 2 godziny i włożyło kartę, to automat „zwracał” jednostki wartościowe równoważne 1 godziny! Teraz muszę być przewidującym jasnowidzem, czy sprawa uda się załatwić w czasie parkowania, a jak dopłacę więcej i wrócę o czasie pierwotnie założonym, to moja strata!
    Jak nie dopłacę i wrócę, po czasie i znajdę karteczkę, to też moja strata! Jakby powiedział bohater Hellera, ktoś to nieźle wymyślił. Byłem kiedyś na negocjacjach w Poznaniu i zapłaciłem za 2,5 godziny, wróciłem po 3 (trudno było wyjść przed zbliżającym się końcem spotkania i powiedzieć prezesom kilku firm, że zaraz wrócę) i znalazłem mandat 50 zł, następnym razem nie zapłaciłem nic i był mandat 50 zł, kolejny raz wróciłem z terenów targowych dosłownie 30 sekund po upływie opłaconego czasu i znalazłem kolejny mandat na 50 zł. Miesiąc temu zapłaciłem znowu i znowu nie zdążyłem do auta, bo policja odgrodziła część terenów targowych na naradę ministrów z UE i musiałem obejść cały teren targowy i …. kolejny mandat. A więc po co w ogóle płacić, to czysta strata!!! W bezsensowny sposób zostawiłem dwadzieścia parę złotych w kasie miasta, a i tak dostałem mandaty! Pierwszy raz próbowałem nawet zapłacić, ale do kas UM nie zdążyłbym, więc uznałem, że wygodniej będzie zapłacić przelew przez internet. Ale o zgrozo okazało się, że do bodajże 3 dni od wykroczenia wniesienie opłaty karnej zamyka się w kwocie powiedzmy 20 zł, później wynosi ona już 50 zł. Ucieszyłem się, że nie będzie to takie dotkliwe, no ale był mały kruczek! Tak, w naszym życiu odnajduje się często paradoksy z książki Hellera. Żeby zapłacić 20 zł do 3 dni musiałem wnieść opłatę w okienku kasy UM w Poznaniu! Przelew pocztą, przekaz, przelew internetem niezależnie od czasu (brak ulgi 3 dniowej) to już 50 zł. Zadzwoniłem do urzędu i zapytałem się dlaczego łamią konstytucję, na co miła pani utwierdzała mnie, że się mylę, gdyż to sam pan prezydent Poznania podpisał rozporządzenie. Jest to ewidentne naruszenie gwarantowanej równości obywateli wobec prawa, gdyż faworyzuje się ludność Poznania i najbliższych okolic kosztem przejezdnych i innych gości z odleglejszych miejsc Polski, których niezależnie od dobrych chęci karze się podwójną opłatą. Wkurzyłem się i nie zapłaciłem ani wtedy, ani potem, a teraz po upływie 3-4 lat sytuacja może się powtórzyć ze mną w roli głównej. Nigdy nie pracowałem na czarno, płaciłem podatki, a po upływie 21 lat pracy potrzebowałem skorzystać z pomocy służby zdrowia i dostałem terminy wizyt 7-8 miesięczne i wtedy coś we mnie pękło, obudził się opór wobec tej żałosnej HYDRY ubranej w postać rządu, sejmu i innych służb stawiających nas ciągle na baczność i żądających za wszystko opłat, odsetek itd. Za leczenie zapłaciłem sam, więc zostałem znowu poniekąd okradziony na składkach ZUS i trudno się pozbyć takiego odczucia. Przepraszam znowu się rozpisałem, ale nie będę ułatwiał grabieży siebie i moich pracowników oraz ułatwiał urzędnikom realizowania głupich oraz częstokroć bezsensownych przepisów.

    • Leszek Says:

      Rozstrzygnięcie i zajmowane przez organ egzekucyjny stanowisko w sprawach dotyczących postępowania egzekucyjnego następuje w formie postanowienia. Na postanowienie to służy zażalenie. Zażalenie wnosi się do organu odwoławczego za pośrednictwem organu egzekucyjnego w terminie 7 dni od dnia doręczenia lub ogłoszenia postanowienia.
      Jeżeli ze względu na rodzaj egzekwowanej należności dopuszczalne jest kwestionowanie istnienia lub wysokości tej należności w drodze powództwa, a zobowiązany wniesie takie powództwo do sądu, wierzyciel po otrzymaniu powództwa zawiadamia o tym organ egzekucyjny, żądając wstrzymania postępowania egzekucyjnego do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd.
      Organ egzekucyjny i egzekutor są obowiązani odstąpić od czynności egzekucyjnych, jeśli zobowiązany okazał dowody stwierdzające wykonanie, umorzenie, wygaśnięcie lub nieistnienie obowiązku, odroczenie terminu wykonania obowiązku, rozłożenie na raty spłaty należności pieniężnych, albo gdy zachodzi błąd co do osoby zobowiązanego. Organ egzekucyjny zawiadamia wierzyciela o odstąpieniu od czynności egzekucyjnych. Termin przedawnienia wynosi lat dziesięć. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

      • Yossarian Says:

        Bardzo dziękuję za odpowiedź!!!
        W takim przypadku mogę odwołać się i po prostu wskazać imiennie pracownika jako osobę zobowiązaną.
        Mam jeszcze jedno pytanie. Rzadko kiedy zatrzymujemy bilety parkingowe, ale jak można zweryfikować czy nie padło się ofiarą czyjegoś błędu, jeżeli upomnienie dostarczane jest po upływie 4 lat? Karteczka za wycieraczką to słynny już i wielokrotnie przerabiany temat :-). Jako pracodawca jednak nie zostanę poinformowany o naliczeniu opłaty, jeżeli nie powie mi o tym mój pracownik, który na 99% wyrzucił kartkę spod wycieraczki. Czy rzeczywiście nie ma żadnego przepisu lub jawnej sprzeczności z innymi przepisami, które narzucałyby terminowy obowiązek na organ wydający upomnienie właściciela pojazdu o zaistniałym wykroczeniu???
        Czy urzędy mogą rozpocząć egzekucję bez żadnego upomnienia albo czy w razie braku odbioru takiego upomnienia mogą również automatycznie wystawić tytuł egzekucyjny? Prawdopodobnie Urzędy Miast mogą wysyłać pocztę z klauzulą doręczenia w razie nieodebrania jej. Będę bardzo zobowiązany za Pańską odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie!

  386. Tomek Says:

    Witam serdecznie!
    Moja sprawa wygląda następująco – moja mama w lipcu bieżącego roku otrzymała od SM w Debrznie dwa wezwania o wskazanie sprawcy wykroczeń polegających na przekroczeniu dozwolonej prędkości (jedno zdjęcie od tyłu, drugie od przodu – totalnie niewyraźne). Wykroczenia drogowe miały miejsce 10 oraz 11 czerwca 2011 r. W odpowiedzi mama wskazała, iż do dnia wejścia w życie rozporządzenia w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące tj. do dnia 28 czerwca 2011 r. SM nie była uprawniona do wystawiania mandatów za przekroczenie prędkości w oparciu o zdjęcia z nieoznakowanych fotoradarów. Ponadto odnośnie wykroczenia stwierdzonego na podstawie zdjęcia „od tyłu” wskazała, iż pojazdem poruszała się grupa kilku osób, które z uwagi na długą trasę zmieniały się za kierownicą, wobec czego nie jest w stanie wskazać sprawcy owego wykroczenia. Po upływie ok. 5 tygodni otrzymała dwa mandaty zaoczne, których nie opłaciła w przewidzianym terminie, a więc oba są nieprawomocne. Obecnie otrzymała notatkę urzędową wskazującą na uprawnienie do złożenia pisemnych wyjaśnień nieuiszczenia mandatów. Wyjaśnienia zostały złożone po przewidzianym terminie 7-dniowym i zawierają powtórzenie wcześniejszych pism. Jednocześnie odnośnie wykroczenia stwierdzonego zdjęciem „z przodu” (jak wspomniano – niewyraźnego) mama wskazała dopiero na tym etapie, iż w pojeździe znajdowało się kilka osób, które mogły być w momencie wykroczenia kierowcami oraz, że w związku z tym nie jest w stanie wskazać sprawcy. Jednocześnie napisała, iż wykroczenie z art. 96 par. 3 kw jest wykroczeniem umyślnym, a więc brak wiedzy co do osoby kierowcy nie może obciążać mojej mamy jako posiadacza pojazdu.

    Czy oba mandaty mają szansę na umorzenie przez sąd z uwagi na:
    1) okres, w którym wykroczenia zostały popełnione
    2) brak umyślności wykroczenia polegającego na niewskazaniu sprawcy przekroczenia dopuszczalnej prędkości?

    Czy na etapie ewentualnego postępowania przed sądem wskazanie imion i nazwisk pasażerów (w korespondencji ze SM dane personalne tych osób nie zostały podane) oraz nieprzyznanie się w trakcie postępowania przez jakąkolwiek z nich do popełniania wykroczenia, może doprowadzić do uchylenia mandatu karnego i umorzenia postępowania?

    Jakie środki obrony można by jeszcze podjąć?

    Nadmieniam jedynie, że w pierwszych pismach mama odniosła się również do stanowiska SN wyrażonego w wyroku z dnia 30 września 2010 r. (sygn. I KZP 15/10).

    Dziękuje serdecznie za odpowiedź, pozdrawiam oraz życzę Wesołych Świąt!

    • Leszek Says:

      W razie nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym funkcjonariusz zobowiązany jest zaznaczyć, że obwiniony nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności poda także przyczyny.
      Ściąganie grzywny nałożonej w drodze mandatu karnego następuje w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Grzywna ta stanowi dochód budżetu państwa, a gdy nałoży ją funkcjonariusz organu podległego władzom jednostki samorządu terytorialnego – stanowi dochód tej jednostki samorządu.

      Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu (jego podpisania lub podpisania pisma, w którym go dostarczono).

      Wskazanie imion i nazwisk pasażerów przed sądem na tym etapie jest bezprzedmiotowe, ponieważ oskarżenie nie będzie dotyczyć odpowiedzialności za niewskazanie osoby, której użyczyła pojazd, tylko odpowiedzialności za nieuiszczenie w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym.

      • Tomek Says:

        Dziękuję uprzejmie za odpowiedź.

        W notatkach urzędowych, które moja mama ostatnio otrzymała, SM przedstawia opis czynu o jaki może być ona obwiniona: ” w dniu x właściciel/użytkownik pojazdu wbrew obowiązkowi nie udzielił SM odpowiedzi na skierowane do niego pismo w dniu Y z zapytaniem kto w dniu Z kierował pojazdem mechanicznym o nr rej.xxx, którym to pojazdem popełniono wykroczenie w ruchu drogowym. tj. o czyn z art. 96 par. 3 kw”.

        Pismo nie zawiera jakiejkolwiek informacji o wystąpieniu z wnioskiem o ukaranie w związku z niezapłaceniem grzywny nałożonej w drodze mandatu karnego zaocznego.

        Napisał Pan, że „uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu (jego podpisania lub podpisania pisma, w którym go dostarczono)”. Czy nie jest tak, że bezprzedmiotowe było wnoszenie wniosku o uchylenie, gdyż z uwagi na nie opłacenie mandatu mandat nie uprawomocnił się?

        Po drugie zgodnie z art. 98 par. 5 kpow grzywna nałożona mandatem karnym zaocznym powinna być uiszczona w terminie 7 dni od daty wystawienia mandatu. W naszej sytuacji mandaty zostały wystawione 6 września br. a ich doręczenie nastąpiło 20 września 2011 r., więc nawet wobec najszczerszych chęci niemożliwym było ich opłacenie w przewidzianym terminie. Wiadomo przecież, że uregulowanie z opóźnieniem mandatu zaocznego nie daje podstaw do odmowy wszczęcia lub umorzenia postępowania, co oznacza, że nie byłoby możliwości uniknięcia skierowania sprawy do sądu. Kuriozum, ale chyba tak właśnie to wygląda.

        Ponadto w odpowiedzi na pierwsze pisma moja mama wskazała, że odmawia przyjęcia proponowanego mandatu karnego kredytowanego. Pomimo tego, jak już pisałem, otrzymała dwa mandaty karne zaoczne, których nie podpisała, jak i nie opłaciła – o czym mowa powyżej.

        Rozumiem, że we wniosku o ukaranie zostanie wskazana okoliczność nieuiszczenia grzywny w terminie, jednakże grzywna została przecież nałożona w związku z konkretnym – w ocenie SM – wykroczeniem, a więc niewskazaniem sprawcy przekroczenia dopuszczalnej prędkości (i to, zgodnie z pismem SM, ma być podstawą skierowania wniosku o ukaranie).

        Skoro mandat nie stał się prawomocny z uwagi na jego nieopłacenie w przewidzianym miejscu i czasie, dlaczego obwiniony miałby zostać pozbawiony środków obrony w postępowaniu przed sądem np. poprzez wskazanie imion i nazwisk pasażerów pojazdu, z których każdy mógł być kierowcą w trakcie popełnienia wykroczenia? Przecież przyczyną nieopłacenia mandatu zaocznego był właśnie brak wiedzy co do osoby sprawcy wykroczenia, podnoszony już w pierwszych pismach kierowanych do SM.

        Uprzejmie proszę o ustosunkowanie się do powyższych wątpliwości, za co z góry bardzo serdecznie Panu dziękuję.

      • Leszek Says:

        Art. 98. Kpow
        § 1. W postępowaniu mandatowym można nakładać grzywnę w drodze mandatu karnego:
        1) wydawanego ukaranemu po uiszczeniu grzywny bezpośrednio funkcjonariuszowi, który ją nałożył;
        2) kredytowanego, wydawanego ukaranemu za potwierdzeniem odbioru;
        3) zaocznego.

        Pański mandat nie jest mandatem zaocznym, tylko mandatem, o którym jest mowa w § 1. pkt 2)

        Art. 98 § 3. Kpow stanowi, że „Mandatem karnym, o którym mowa w § 1 pkt 2, może być nałożona grzywna jedynie wobec osoby innej niż wymieniona w § 2. Mandat powinien zawierać pouczenie o obowiązku uiszczenia grzywny w terminie 7 dni od daty przyjęcia
        mandatu oraz o skutkach nieuiszczenia grzywny w terminie. Staje się on prawomocny z chwilą pokwitowania jego odbioru przez ukaranego”.

        Mandatem karnym zaocznym można nałożyć grzywnę w razie stwierdzenia wykroczenia, którego sprawcy nie zastano na miejscu jego popełnienia, gdy nie zachodzi wątpliwość co do osoby tego sprawcy; mandat taki pozostawia się wówczas w takim miejscu, aby sprawca mógł go niezwłocznie odebrać. W Pańskim przypadku zachodziła wątpliwość co do osoby sprawcy, dlatego w ramach czynności wyjaśniających strażnik zwrócił się do właściciela pojazdu o wskazanie osoby, której użyczył pojazd. W związku z wątpliwością co do osoby sprawcy, strażnik nie mógł wystawić mandatu zaocznego, tylko mandat kredytowany, wydawany ukaranemu za potwierdzeniem odbioru.

        Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w Sądzie Rejonowym, w zawitym terminie 7 dni od daty podpisania mandatu przez ukaranego. Przepis ten jest umieszczony w rozdziale 17 k.p.w. „Postępowanie mandatowe”, w dziale IX „Postępowania szczególne”. Sprawa będąca przedmiotem postępowania mandatowego ma charakter karny, nie ulega bowiem wątpliwości, że postępowanie w sprawach wykroczeń (w tym postępowanie mandatowe), którego przedmiotem jest ustalenie odpowiedzialności prawnej osoby obwinionej o popełnienie czynu będącego wykroczeniem, dotyczy kwestii odpowiedzialności karnej tej osoby.
        W uzasadnieniu wyroku z 18 maja 2004 r. (sygn. SK 38/03, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 45) Trybunał Konstytucyjny, odwołując się do doktryny, wskazał, że istota postępowania mandatowego polega m.in. na tym, że nie jest to postępowanie sądowe, lecz postępowanie o charakterze zastępczym, prowadzone zamiast postępowania w sprawach o wykroczenia przed sądem. Tym samym możliwość nakładania grzywny w drodze mandatu nie jest orzekaniem w ramach procesu, choć jest rozstrzyganiem w zakresie odpowiedzialności za wykroczenie (por. T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, Warszawa 2003, s. 64). Postępowanie to ze względu na swą specyfikę, przedmiot i zakres zostało uregulowane w sposób odmienny od trybu zwykłego, a co za tym idzie zmodyfikowane zostały także uprawnienia stron i innych osób w toku postępowania mandatowego. Mandat w rozumieniu przepisów k.p.w. jest rozstrzygnięciem procesowym takim jak wyrok czy postanowienie, a tym samym stanowi przeszkodę prawną do wszczynania przed sądem postępowania o ten sam czyn tej samej osoby (por. T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, Warszawa 2003, s. 329).
        Kolejną cechą charakterystyczną postępowania mandatowego jest szczególne określenie momentu, w którym nałożony mandat staje się prawomocny. Mandat karny kredytowany wydawany jest ukaranemu za potwierdzeniem odbioru, przy czym mandat ten uzyskuje walor prawomocności przez samo jego przyjęcie z momentem pokwitowania odbioru. W postępowaniu mandatowym zakłada się specyficzną fikcję, że przyjęcie mandatu oznacza przyznanie się sprawcy do winy i prawomocne zakończenie postępowania. Przy czym przyjęcie mandatu nie jest obowiązkiem sprawcy wykroczenia. Do niego bowiem należy decyzja o tym, czy przyjąć mandat i poddać się nałożonej grzywnie, czy skorzystać z prawa do rozpoznania kwestii odpowiedzialności za wykroczenie na drodze sądowej.
        Uchylenie mandatu możliwe jest jedynie wówczas, gdy sąd rozpoznający wniosek o uchylenie środka ustali, że grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie (art. 101 § 1 k.p.w.). Uchylenie mandatu przez sąd jest zatem możliwe, jeżeli czyn nie wypełnia znamion czynu zabronionego, a więc jest czynem prawnie indyferentnym.

        Po otrzymaniu wyroku nakazowego może Pan (mama) wnieść do sądu sprzeciw. Warto również przejrzeć akta sprawy w sądzie i sprawdzić, czy w aktach znajduje się upoważnienie do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.
        Na podstawie art. 95 § 4 Ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848. ze zm.) wydano Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003r w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. z 2003r. Nr 208, poz. 2026). Zgodnie z treścią przepisu § 3 rozporządzenia „Upoważnienie do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego wydaje strażnikom, na imienny wniosek komendanta straży gminnej, właściwy wójt (burmistrz, prezydent miasta).
        Upoważnienie do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego powinno zawierać oznaczenie organu wydającego upoważnienie, datę wydania i termin ważności, podstawę prawną jego wydania, imię, nazwisko i stanowisko służbowe upoważnionego strażnika, numer znaku identyfikacyjnego, określenie wykroczeń, za które strażnik jest uprawniony do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego oraz obszaru, na którym upoważnienie jest ważne. (§ 4. 1. rozporządzenia). Ponadto Upoważnienie powinno być podpisane przez organ, który je wydał oraz opatrzone odciskiem pieczęci urzędowej. (§ 4. 2. rozporządzenia)

        W przypadku, gdy w aktach sprawy brak jest w/w upoważnienia może Pan (mama) złożyć w przed rozprawą (najlepiej 10 dni przed, by sąd mógł rozpoznać wniosek) wniosek o umorzenie postępowania z powodu braku skargi pochodzącej od uprawnionego oskarżyciela. Art. 5. § 1. pkt. 9) Kpow stanowi, że „Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy brak jest skargi uprawnionego oskarżyciela albo żądania ścigania pochodzącego od osoby uprawnionej lub zezwolenia na ściganie, gdy ustawa tego wymaga”.

  387. Leszek Says:

    Od straży gminnej (miejskiej) nie odbiera się żadnych pism.

    • Lesław Says:

      Szanowny Panie Leszku

      Na wstępie proszę przyjąć wyrazy uznania za Pańską działalność na forum.

      Pragnę również zaznaczyć że nie mam nic przeciwko kontrolowaniu przestrzegania ograniczeń prędkości przez kierowców za pomocą fotoradarów pod warunkiem że jest to działanie uzasadnione dbaniem o bezpieczeństwo a nie działaniem typowo nastawionym na zysk z mandatów !
      Chcę przez to powiedzieć że jeśli Straż Gminna/Miejska ma wyznaczone miejsce kontroli przy przejściu dla pieszych obok szkoły to nie ukrywa fotoradaru w przysłowiowych krzakach a swojego samochodu za rogiem, tylko jest widoczna na tyle aby zmusiła kierujących do przestrzegania przepisów !
      Tak rozumiem dbanie o bezpieczeństwo. Stąd też moje postanowiłem NIGDY nie nabijać kasy gminom dającym ciche przyzwolenie na takie działanie swoich podwładnych.

      Opiszę moją dość ciekawą (tak mi się przynajmniej wydaje) historię 😉

      W sierpniu minionego 2011 roku Straż Gminna (w gminie w której wybudowałem niedawno dom – dalej nazywana SG) urządziła sobie polowanie na kierowców z wykorzystaniem fotoradaru.

      Trafiło i na mnie, otrzymałem dwa opisywane już wielokrotnie raporty i wezwania do wskazania, w obu przypadkach (dzień po dniu) nie byłem w stanie podać kto popełnił wykroczenie (niewyraźna twarz kierowcy, ja w mieście, auto w garażu domu na wsi, zjazd rodzinny, pracownicy na budowie, nikt się nie przyznaje).
      Nie wypisywałem niczego na drukach dostarczonych przez SG tylko przygotowałem oświadczenia do obu zdarzeń gdzie wyszczególniłem (nie z imienia i nazwiska) kto mógł prowadzić pojazd i udałem się osobiście do siedziby SG z jak najlepszymi intencjami ustalenia kierującego, w końcu to gmina w której lada chwila zamieszkam.
      Miałem przygotowany dokument z danymi personalnymi osób wyszczególnionych w oświadczeniu i jeśli zostałbym o te dane poproszony przekazał bym je Panu Strażnikowi.

      Na początku rozmowy poprosiłem szanownego Pana Strażnika o przedstawienie pozwolenia na dokonywanie pomiaru wydane przez Komendanta Powiatowego Policji.
      Strażnik był nieco zaskoczony moją prośbą, lekko poirytowany okazał mi owe pozwolenie.

      Ku mojej niekrytej satysfakcji okazało się iż jedno ze zdarzeń zostało ujawnione w czasie w którym SG nie mogła dokonywać pomiaru (zdarzenie z 14:45 a godziny w pozwoleniu dla tego miejsca 7:00-14:00 oraz 15:00-20:00).
      Zapytałem więc Pana Strażnika dlaczego SG łamie prawo i zaproponowałem że na temat tego zdarzenia nie będę z nim rozmawiał a sam raport proponuje wysłać do „koszalina”.
      Poprosiłem o wysłuchanie w sprawie zdarzenia ujawnionego zgodnie z prawem.
      Na początku poprosiłem o zdjęcie w lepszej jakości abym mógł rozpoznać kierującego, na monitorze ukazał się przepiękny, wygenerowany automatycznie raport z kolorowym zdjęciem ale pomimo jego powiększenia dalej nie byłem w stanie rozpoznać twarzy kierowcy.
      Pan strażnik wyjął blankiecik z mandatami i zapytał czy przyjmuje mandat. Odparłem że nie i jestem tutaj aby być wysłuchany i pomóc ustalić sprawcę wykroczenia, na co strażnik wyjął kolejny papierek i mówi do mnie „dobrze zostanie więc Pan wysłuchany”, na pytanie w jakim charakterze odpowiedź „w charakterze podejrzanego” (sic!) to ja na to, że korzystając ze swojego konstytucyjnego prawa odmawiam zeznań jako podejrzany i nic nie podpisze.

      Po czym wyjąłem przygotowane oświadczenie, odczytałem je Panu Strażnikowi i pozostawiłem prosząc o potwierdzenie stawiennictwa osobistego.

      Po około 3 miesiącach otrzymałem wyrok nakazowy gdzie zostałem uznany winnym czynu z art. 96 § 3 kw (dotyczący zdarzenia ujawnionego przez SG zgodnie z prawem) i o dziwo wysokość grzywny nałożonej przez sąd wraz z kosztami sądowymi była taka sama jak proponowany przez SG mandat za niewskazanie.
      Do wyroku nakazowego złożyłem sprzeciw, została wyznaczona rozprawa na której Sąd nie przyjął mojej argumentacji że dołożyłem wszelkich starań aby wskazać kierującego i podtrzymał wyrok (nie zwiększając wysokości grzywny a dokładając jedynie 30 zł kosztów sądowych).
      Dziwne było natomiast pytanie Pana sędziego podczas rozprawy czy nie mam nic do dodania poza tym co napisałem w sprzeciwie do wyroku (coś powinienem powiedzieć ?).
      Po ogłoszeniu wyroku Pan Sędzia wytłumaczył mi że nie podanie konkretnie komu użyczyłem pojazd wyczerpuje znamiona wykroczenia z art. 96 § 3 kw (lub coś podobnego, byłem zbyt zdenerwowany aby zapamiętać dokładnie a prawnikiem nie jestem).
      W tej chwili oczekuje wyroku na piśmie i tutaj pytania;
      – czy czas 7 dni na odwołanie liczony jest od dnia rozprawy czy od daty potwierdzenia otrzymania wyroku ?
      – czy mam prawo prosić o uzasadnienie wyroku ?
      – czy w ogóle mam jakiekolwiek szanse na uniewinnienie ?

      To niestety nie koniec mojej przygody ze „stróżami prawa” z mojej gminy, panowie z SG widocznie mnie polubili bo jeszcze przed rozprawą w sprawie opisanej powyżej dostałem wezwanie na Policje, przesympatyczna Pani Policjantka pokazała mi piękne kolorowe zdjęcie formatu A4 z fotoradaru SG gdzie widać dwa samochody od tyłu i prędkość 76 km/h (w tym jeden samochód mój) nadesłane przez SG. Teren zabudowany, droga dwukierunkowa, jednopasmowa, przejście dla pieszych, podwójna linia ciągła, mój samochód na pasie przeciwnym do kierunku ruchu. Sytuacja dość oczywista, mój samochód wyprzedzał na podwójnej ciągłej przed przejściem. Przypomniałem sobie tą sytuację, prowadziłem ja. Samochód jadący przede mną na widok fotoradaru SG zaczął nagle gwałtownie hamować, aby uniknąć zderzenia zjechałem na przeciwny pas ruchu. Takie też złożyłem oświadczenie i poprosiłem o dobrowolne poddanie się karze. Z oświadczenia które miałem podpisać poprosiłem jedynie o usunięcie z listy wykroczeń przekroczenie prędkości.

      Oczywistym było dla mnie że w tym temacie zgłosi się do mnie SG 😉

      Sąd przychylił się do mojego wniosku i ukarał mnie dokładnie taką samą grzywną jaką wnioskowałem (150 zł + 80 zł kosztów). Nie mam zamiaru się od tego wyroku odwoływać bo czuje się winny.

      Natomiast panowie z SG, tym razem, wykazali się przebiegłością, wezwanie od nich dostałem dopiero po otrzymaniu wyroku nakazowego, który jak zakładam, trafił również w ich ręce. Założyć więc można, że Panowie z SG wiedzą kto kierował pojazdem (przecież się przyznałem).
      Po co więc standardowy druk z prośbą o wskazanie ?!?

      Nie wysłałem żadnego pisma i nie stawiłem się w ciągu 7 dni, ponieważ; (proszę mnie poprawić jeśli źle rozumuje);

      – SG tylko mnie prosi o wskazanie w ciągu 7 dni a art.78 ust. 4 PoRD nie narzuca żadnego terminu
      – SG dobrze wie kto prowadził samochód, więc o co chodzi ?
      – na jakiej podstawie wiadomo że prędkość przekroczył mój samochód a nie ten wyprzedzany, przecież ja w chwili pomiaru mogłem hamować – prawda ?
      – SG ma do mnie numer telefonu który sam im zostawiłem, dlaczego nie zadzwonią ?
      – czy jako obywatel mam obowiązek stawiania się na każde żądanie SG ?

      Co zrobić ? Co z tego może wyniknąć ?

      A może mogę jakoś, zgodnie z prawem uprzykrzyć życie SG ? – nie żebym był mściwy 😉

      Serdecznie Pozdrawiam
      Lesław

  388. Tomek Says:

    Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.

    Mandaty karne, które otrzymała moja mama zostały wystawione nie w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości, gdyż tu oczywiście zachodzą wątpliwości co do osoby sprawcy, ale w związku z niewskazaniem przez mamę jako posiadacza pojazdu sprawcy tego wykroczenia.Podstawa prawna wskazana w mandacie karnym to art. 96 par. 3 kw w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy PRD. Jak widać SM przyjęła, że osoba sprawcy w/w wykroczenia nie budzi wątpliwości, stąd też wystawiła mandaty karne oznaczone jako „zaoczne”.

    Druczek mandatu karnego zawiera 3 pozycje do wyboru: kredytowany, gotówkowy i zaoczny. W przypadku mojej mamy na obu druczkach slowa „kredytowany” i „gotówkowy” zostały przekreślone, co oznacza, iż nałożony mandat jest mandatem zaocznym.

    Pozdrawiam serdecznie!

  389. MEGGI Says:

    Witam.
    Ja mam również problem ze SM w Debrznie. W połowie sierpnia nieoznakowany fotoradar zrobił zdjęcie jak auto się oddalało. Mąż przekroczył prędkość miał dostać 200zł i 4pkt. wg pisma z początku października. E-mailem zostało wysłane oświadczenie, że przyjmuje mandat i punkty na siebie. Strażnik potwierdził odbiór pisma było to 25 października. W ciągu 30 dni miał przyjść mandat i…. cisza termin minął czekać na mandat czy po głośnym programie w „UWADZE” mandaty z Debrzna nie mają mocy prawnej? Co robić? nie chcemy aby nagle przyszło pismo z sądu o niezapłacenie grzywny.

    • Leszek Says:

      Czytaj komentarz z dn. 11 Listopad 2011 o 2:09

      Jeżeli mimo wszystko, zamiast mandatu otrzyma Pani wyrok nakazowy lub wezwanie do sądu, to proszę się przypomnieć.

  390. Leszek Says:

    Kogos bardzo mocno zabolały komentarze na stronie. Proszę się nie zrażać. Jestem do Państwa dyspozycji. Może jakiś znzwca internetu wytłumaczy co oznaczają powyższe wpisy, niedotyczące uprawnień straży miejskich.

  391. Anonim Says:

    Został Pan zaatakowany przez hakerów 🙂
    To są tzw próby automatycznego logowania.

  392. ansu Says:

    Straż Miejska zwróciła się do mnie o wskazanie, kto popełnił wykroczenie przekraczając prędkość
    Odpisałem że ja lub żona fotka tył samochodu
    Dostałem wyrok nakazowy za nieudzielenie informacji, kto kierował pojazdem którym popełniono wykroczenie. tj z art.96 §3 kw w zw . art. 78 ust. 4i5 PRD
    Przecież art. 78 ust. 4
    Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, ……

    Co robić 😉 ???
    Normalnie Państwo Prawa

    • Leszek Says:

      Zgodnie z Art. 94. § 1. K.p.o.w. w związku z Art. 506. § 1. K.p.k oskarżonemu i oskarżycielowi przysługuje prawo wniesienia sprzeciwu do sądu, który wydał wyrok nakazowy, w terminie zawitym 7 dni od doręczenia tego wyroku. Prezes sądu odmawia przyjęcia sprzeciwu, jeżeli został wniesiony po terminie lub przez osobę nieuprawnioną. W razie wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy traci moc; sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych.
      Możesz skorzystać, jeżeli uznasz za zasadne, z podanego niżej przykładu.
      Sygnatura akt . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
      . . . (Miejscowość). . . dnia . . . (Data) . . .
      Sąd Rejonowy
      w . . . (Miejscowość siedziby sądu) . . .
      Wydział II Karny
      Wnoszący sprzeciw: . . . (Imię, nazwisko i dokladny adres z kodem pocztowym) . . .
      Sprzeciw od wyroku nakazowego
      Na podstawie Art. 94. § 1. K.p.o.w. w związku z Art. 506. § 1. K.p.k wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego Sądu Rejonowego w . . .(Miejscowość siedziby sądu) . . ., z dnia . . .(Data wydania wyroku nakazowego) . . ., sygnatura akt . . .(Podać sygnaturę akt sprawy) . . . , a otrzymanego przeze mnie dnia …………….. i wnoszę o rozpoznanie sprawy na zasadach ogólnych.

      Podpis

      Dopiero gdy dostaniesz wezwanie na rozprawę – wniesiesz do sądu o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków, których wskazałeś strażnikowi. Jeżeli nikt się nie przyzna, to uwolnisz się od odpowiedzialności z art. 96 §3 kw w zw . art. 78 ust. 4i5 PRD i od odpowiedzialności za przekroczenie prędkości. Najpóźniej przed wydaniem wyroku wniesiesz do sądu o umorzenie kosztów postępowania. Jeżeli sąd nie da wiary zeznaniom świadków możesz wnieść apelację do sądu II instancji, ponieważ w aktach sprawy znajdują się tylko dowody przedmiotowe (zdjęcie z fotoradaru wskazujące przekroczenie prędkości), natomiast brak jest dowodów podmiotowych (przyznanie się sprawcy wykroczenia)

  393. asiaasia Says:

    Witam,
    ja też mam problem ze Strażą Gminną. 20 sierpnia 2011 roku zrobiono zdjęcie mojego auta tyłem. Nie ja jechałam wtedy ale to nie ma chyba teraz znaczenia bo i tak nie widać kierowcy. Pierwsze pismo o popełnieniu tego wykroczenia dostałam pod koniec października i nie odpowiedziałam na nie. Słyszałam że oni maja 30 dni na ujawnienie popełnienia wykroczenia a tym samym minęły prawie 2 miesięce. Na początku stycznia znowu dostałam wezwanie. Chciałbym im odpisać, że info o zaistniałym wykroczeniu powinno być wyłane do mnie w ciągu 30 dni tylko nie jestem pewna co do tego terminu i nie mam żadnego poparcia prawnego (ustawy, artykułu) Może ktoś mi pomoże? Podpowie ci z tym fantem zrobić?

    • Leszek Says:

      Należy koniecznie wskazać kogokolwiek. Czy ta lub te osoba/osoby się przyzna czy też nie przyzna, to jest inna sprawa. Odmowa odbowiedzi, bezczynność w tym zakresie zagrożone są karą grzywny. Okres 30 dni na przeprowadzenie czynności wyjaśniających jest (w opinii sądów) tylko instruktarzowy i nie ma znaczenia w postępowaniu przed sądem rejonowym.

  394. Jan Says:

    asissiia czytaj post z dnia 31 Styczeń 2011 o 2:40

  395. ansu Says:

    Jeśli chodzi o paragrafy można sobie tak interpretować art. 78 ust. 4
    SM -wskazanie, kto popełnił wykroczenie
    Sąd -udzielenie informacji, kto kierował pojazdem którym popełniono wykroczenie
    Ustawa -wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania


  396. Anonim Says:

    Mam na imię Andrzej.STRAŻ MIEJSKA zrobila mi zdjecie fotoradarem w ŻALNIE ,bo przekroczyłem predkosc o 25km\gdz.Na zdjeciu jest moj samochod i za kierownica ja ale w tle zdjecia nie ma budynkow ani znakow tylko pole i slup.Ogladalem filmik umieszczony w necie tj.miejscowosci Żalno ale nie znalazlem tego miejsca ,w ktorym zrobiono fotke wiec skąd mam wiedziec,czy zdjecie nie zostalo zrobione zaraz po przejechamiu terenu zabudowanego.Pyt.kolejne.Czy STRAŻ MIEJSKA mala zakaz robienia zdjec fotorad.?Jesli tak to od kiedy do kiedy?

    • Leszek Says:

      Wnioskiem z 15 stycznia 2007 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zakwestionował zgodność § 17 ust. l pkt l lit. c oraz ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 30 grudnia 2002 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego (Dz. U. z 2003 r. Nr 14, poz. 144, ze zm.; dalej: rozporządzenie) z art. 131 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, ze zm.; dalej: kodeks drogowy), a tym samym z art. 92 ust. 1 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że z dniem publikacji (2007-03-28) Wyroku U 1/07 z dnia 2007-03-22 w Dzienniku Ustaw, zaskarżone przepisy rozporządzenia utracą moc obowiązującą. Od dnia 2010-12-31, tj od czasu wejścia w życie Ustawy z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw straż ponownie nabyła prawa fotoradarowe. Zdjęcie z fotoradaru jest dowodem w sprawie. Na podejrzanym o popełnienie wykroczenia ciąży obowiązek wykazania, jeżeli niezgadza się z dowodem w sprawie i dąży do uchylenia się od odpowiedzialności, że zdjęcie zostało zrobione zaraz po przejechaniu terenu zabudowanego i czyn nie jest czynem zabronionym jako wykroczenie.

  397. Anonim Says:

    Klaniam sie i dziękuje .A jeszcze jedno pytanie.Tata dostal dwa mandaty w tym samym miejscu co ja tylko ze on ma w jedna i druga strone jak jechal.Czy STRAZ MIEJSKA ma prawo zrobic zdjecie i wystawic mandat jednego dnia wiecej niz jeden – osobie?

    • Leszek Says:

      Art. 11. Kodeks karny
      § 1. Ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo.
      § 2. Jeżeli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów.
      § 3. W wypadku określonym w § 2 sąd wymierza karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurowszą, co nie stoi na przeszkodzie orzeczeniu innych środków przewidzianych w ustawie na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów.

      Ustawa Kodeks wykroczeń inaczej niż kodeks karny reguluje odpowiedzialność za popełnione wykroczenie. Art. 4. kw. stanowi, że:
      § 1. Wykroczenie uważa się za popełnione w czasie, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany.
      § 2. Wykroczenie uważa się za popełnione na miejscu, gdzie sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek nastąpił lub miał nastąpić.

      Zatem odpowiedzialności karnej podlega sprawca za każde popełnione wykroczenie

  398. Anonim Says:

    Po jakim czasie mandat ulega przedawnieniu?

    • Leszek Says:

      Kodeks wykroczeń
      Art. 45. § 1. Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.
      § 2. W razie uchylenia prawomocnego rozstrzygnięcia, przedawnienie biegnie od daty uchylenia rozstrzygnięcia.
      § 3. Orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata.

  399. ansu Says:

    Otrzymałem wyrok nakazowy z dołączonym wnioskiem o ukaranie w postępowaniu zwyczajnym, skierowanym do Sądu przez Straż Miejską. Wniosek zawiera Moje dane osobowe itd
    Lecz w rubryce miejsce zatrudnienia wpisane zostało „nie podano”
    W nagłówku jest WNIOSEK O UKARANIE w postępowaniu zwyczajnym
    a dostałem „WYROK NAKAZOWY”
    Czy to jest normalne?
    Czy taki wniosek przypadkiem nie posiada błędów formalnych?

    Zgodnie art. 57 § 3 k.p.w., wniosek o ukaranie skierowany przez oskarżyciela publicznego, musi obligatoryjnie zawierać dodatkowe elementy, takie jak:
    – wskazanie zarzucanych obwinionemu przepisów kodeksu wykroczeń,
    – miejsce zatrudnienia obwinionego i w razie możliwości takie dane o jego sytuacji
    materialnej, rodzinnej i osobistej,
    – dane ujawnionych pokrzywdzonych,
    – wysokość wyrządzonej czynem szkody,
    – dane osoby kierującej wniosek,
    – dane właściwego sadu,
    – dane co do uprzedniej karalności obwinionego, jeśli na ta okoliczność powołuje się
    oskarżyciel. Jeśli wniosek o ukaranie nie zawiera tych danych ( poza fakultatywnymi danymi o sytuacji majątkowej, rodzinnej i osobistej obwinionego ), prezes sadu uznaje ten wniosek za niespełniający wymogów formalnych

    • Leszek Says:

      Powinno być tak, jak napisałeś powyżej. Jednak sędzia, na rozprawie, sam uzupełnia brakujące dane, chociaż prezes powinien zwrócić wniosek o ukaranie oskarżycielowi publicznemu. Dlaczego? – nie wiem – nigdy nie pytałem o to prezesa sądu. Być może taka „nowa, świecka tradycja” albo chodzi o pieniądze, których sąd nie zarobiłby (koszty sądowe).

  400. Monika Says:

    Witam,
    mam pytanie dzisiaj dostałam zdjęcie z fotoradaru od SM na zdjęciu jest tył samochodu a powiadomienie dostałam po 45 dniach od wykroczenia,czy jest możliwość aby uniknąć zapłaty? Mandat jeszcze nie został przyjęty.

    • Leszek Says:

      Art. 97. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia
      § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
      1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
      2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,
      3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolnopomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu
      – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia.

      Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie:
      – 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1,
      – 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2, oraz
      – 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.
      § 2. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.

      Zgodnie zaś z treścią art. 54 tego kodeksu – czynności wyjaśniające w miarę możności należy podjąć w miejscu popełnienia czynu bezpośrednio po jego ujawnieniu i zakończyć w ciągu miesiąca.

      Za datę podjęcia czynności wyjaśniających nie przyjmuje się daty popełnienia wykroczenia tylko datę odczytu urządzenia rejestrującego.

      Uniknie Pani zapłacenia mandatu jeżeli wskaże Pani kilka osób, które w tym dniu użytkowały Pani pojazd, a osoby te się nie przyznają do popełnienia wykroczenia

  401. Monika Says:

    Dziękuję bardzo za odpowiedź:)

  402. Paweł Says:

    Witam panie Leszku.Wracam do tematu mojej żony i wyrobów tytoniowych sprzedawanych na szt. Otrzymaliśmy dziś postanowienie z Sądu o odmowie wszczęcia postępowania o wykroczenie w przedmiotowej sprawie.
    Uzasadnienie: Zgodnie z art. 17 & 3 k.p.w. strażnikom gminnym(miejskim) uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługuje tylko wówczas, gdy w zakresie swego działania w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających ujawniły wykroczenia i wystąpił z wnioskiem o ukaranie.
    Tymczasem ustawa z dnia 29 sierpnia 1997r. o strażach gminnych nie przewiduje w zakresie zadań czynności dotyczących ochrony zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Uprawnień takich nie przewiduje ustawa z dnia 9 listopada 1995r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Strażnicy gminni zgodnie z Rozporządzeniem ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003r. w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego są uprawnieni jedynie do nałożenia mandatu karnego za przedmiotowe wykroczenie. Natomiast w przypadku konieczności skierowanie wniosku o ukaranie materiały dotyczące wykroczeń z przedmiotowej ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych należy przekazać Policji.
    Moje pytanie teraz brzmi czy mogę pozwać strażnika gminnego na drodze cywilnej z powodu pomówień mojej żony? Ponieważ od momentu tej sprawy stan psychiczny mojej żony pogorszył się i zaczęła chodzić na terapie do psychologa. Pozdrawiam

    • Leszek Says:

      Gratuluję. mam nadzieję, że trochę pomogłem. Na podstawie art. 20 ustawy o strażach gminnych, żona ma prawo złożyć zażalenie do Prokuratora Rejonowego, na czynności straży gminnych (wzór w komntarzu z dnia 3 Grudzień 2011 o 0:39). Do wniosku dołączyć Postanowienie sądu.

  403. Anonim Says:

    Dziękuje na pewno złoże. Pozdrawiam

  404. Joanna Says:

    Witam,
    Na początku chciałam podziękować Panu za zaangażowanie – jestem pod niesamowitym wrażeniem „roboty”, którą Pan tutaj dla nas wykonuje.

    A teraz moja sprawa:
    Otrzymałam 2 zdjęcia z fotoradarów (ta sama miejscowość, ten sam dzień, różnica w czasie 1 minuta, to samo wykroczenie). Na jednym ze zdjęć wyraźnie widać twarz kierowcy (właściciela pojazdu). Czy mogę wskazując kierującego poprosić o zastosowanie środka oddziaływującego w formie pouczenia? Czy to w jakiś sposób opóźni nałożenie mandatu lub jemu zapobiegnie? A może należy to zrobić na etapie sprawy sądowej?

    Jeszcze raz WIELKIE PODZIĘKOWANIA.

    Pozdrawiam
    Joanna

  405. bartosz grabowski Says:

    Witam,
    Straż Miejska w Tarczynie przysłała mi pouczenie i chce mi wystawić mandat w związku z zarejestrowanym przez (stały) fotoradar przekroczeniem prędkości na DK7 w tejże miesjcowości. Jest tam ograniczenie do 70 km/h i fotoradar jest oznakowany (znak D-51), ale z tego co pamiętam nie jest to teren zabudowany (a fotoradar nie jest oklejony na żółtą odblaskową folią).
    Czy mają do tego prawo?
    Z góry bardzo dziękuję za informację.

  406. Leszek Says:

    Joanna, bartosz grabowski
    Czytaj komentarz z dnia 11 Grudzień 2011 o 20:32.

    Ponadto – odszukaj w necie:
    P O S T A N O W I E N I E Sądu najwyższego z dnia 30 września 2010 r. Sygn. akt I KZP 15/10
    Zdaniem Sądu Najwyższego – „…istotne jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała”.
    W obecnie obowiązującym systemie prawnym jedyną możliwością uchylenia się od odpowiedzialności karnej, w związku ze stosowaniem przez straż korespondencyjnego systemu przeprowadzania czynności wyjaśniających, jest nieodbieranie takiej korespondencji.

    • bartosz grabowski Says:

      To znaczy, że mam z założenie nie odbierać żadnej korespondencji, bo a nóż dotyczy ona złamania przeze mnie przepiosów. 🙂 To nie jest odpowiedź na moje pytanie, które brzmi: „czy SM ma prawo wystawić i wyegzekwować mandat za wykroczenie zarejestrowane fotoradarem, który nie stoi w obszarze zabudowanym”? Pozdrawiam.

      • Leszek Says:

        Art. 92a. Kodeksu wykroczeń stanowi, że:
        „Kto, prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą
        lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny”.

        Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 lutego 2011 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. nr 36, poz. 190) § 2 ust. 2 otrzymał brzmienie:
        „Strażnicy mogą ponadto nakładać grzywny w drodze mandatu karnego za wykroczenia określone w art. 88, art. 90, art. 91, art. 92 § 1, art.92a, art. 94, art. 95, art. 96 § 1 pkt 2 oraz art. 97 Kodeksu wykroczeń — w zakresie upoważnienia do kontroli ruchu drogowego uzyskanego lub utrzymanego w mocy na podstawie przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 131 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z poźn. Zm.)

        Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji.

        Ujawnianie za pomocą stacjonarnych urządzeń rejestrujących zainstalowanych w pasie drogowym dróg publicznych następujących naruszeń przepisów ruchu drogowego
        a) przekraczania dopuszczalnej prędkości,
        b) niestosowania się do sygnałów świetlnych
        – należy do Inspekcji Transportu Drogowego.

        Jednak ustawodawca w przepisie Art. 129g. Ust. 1. Ustawy Prawo o ruchu drogowym zrobił wyjątek od tej zasady i upoważnił również straż miejską do kontroli ruchu drogowego, przy użyciu stacjonarnych urządzeń rejestrujących.

        Art. 129g. Ust. 1. p.r.d. stanowi, że Ujawnianie za pomocą stacjonarnych urządzeń rejestrujących zainstalowanych w pasie drogowym dróg publicznych następujących naruszeń przepisów ruchu drogowego:
        a) przekraczania dopuszczalnej prędkości,
        b) niestosowania się do sygnałów świetlnych
        – z zastrzeżeniem art. 129b ust. 3 pkt 3, należy do Inspekcji Transportu Drogowego.

        Art. 129b ust. 3 pkt 3 stanowi, że „W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego w zakresie, o którym mowa w ust. 2, strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do używania urządzeń rejestrujących, z tym że w przypadku używania urządzenia zainstalowanego w pojeździe w czasie pracy urządzenia pojazd nie może znajdować się w ruchu;

        W związku z powyższym, SM ma prawo wystawić i wyegzekwować mandat za wykroczenie zarejestrowane fotoradarem, który nie stoi w obszarze zabudowanym.

  407. bartosz grabowski Says:

    Jasne – dziekuję za wytłumaczenie i pozdrawiam!

  408. Krzysztof Says:

    Witam!
    Zostałem ukarany mandatem 100zł za parkowanie na chodniku mimo obowiązującego znaku zatrzymywania (B-36) Znak postawiony wczoraj przy pasie ruchu przeznaczonym dla autobusów – ja jadąc pasem środkowym przez rondo przy wyjeździe nie mogłem znaku zobaczyć bo zasłąniał go przejeżdżający autobis…
    Czy może to być powodem odwołania się od wysokości mandatu (dostałem śądowy nakaz zapłat – mogę się jeszcze odwołaćy)i wnoszenie o pouczenie zważywszy że od zawsze wszsycy tam parkowali i jest to nowy znak który można było z przyczyn opisanych wyżej?
    Czy fakt że na późniejszym przesłuchaniu strażnik wprowadzał mnie celowo w błąd kłamiąc że znak jest tam od zawsze wpływa na moją korzyść? ZUM potwierdził że znak dodany został dzień wcześniej…
    Pozdrawiam i proszę o pomoc….

  409. Krzysztof Says:

    Doprecyzuję moją poprzednią wypowiedź….
    Wezwanie do SM dostałem za wycieraczkę by stawić się w charakterze świadka – wykroczenie złamania zakazu zatrzymywania…
    Strażnik pokazał mi zdjęcie pojazdu i od razu chciał wystawić 100zł mandatu. Argumentowałem że od roku wszyscy parkują w tym miejscu i zakazu nie było a w tej chwili zakaz zasłania każdy przejeżdżąjący buspasem autobus. Dodając fakt ze parkowałem tam o 7 rano gdy było ciemno to moje tłumaczenie wydaje mi się prawidłowa. Strażnik twierdził że od roku łamię przepis…gdy zapytałem dlaczego w takim razie nie kontrolowali tego zakazu wcześniej zmieszał się i zmienił argumentację… jak się okazało znak postawiony był dzień wcześniej o czym strażnik doskonale wiedział bo po to robili nalot na samochody…Gdy pytałem dlaczego w sytuacji mojej argumentacji nie dostanę pouczenia -stwierdził że gdybym rozmawiał innym tonem to może to byłoby możliwe…oczywiście to dotyczył faktu nie przyjęcia mandatu…

    Do ronda którym jechałem dojeżdżają 3 pasy ruchu przy czym prawy skrajny pas przechodzi w pas dla autobusów o czym informuje zakaz wjazdu oraz zakaz zatrzymywania. Pas autobusowy od pasa dla osobówek oddziela wysepka…jechałem prawidłowo pasem dla osobówek, skręciłem w prawo i gdy zakończyła się ciągła linia zgodnie z przepisami zjechałem na prawy skrajny już ogólnodostępny pas i zaparkowałem.
    Nie przyjąłem mandatu argumentując że jadąc prawidłowo pasem dla osobówek nie byłem w stanie zobaczyć nowego zakazu parkowania bo przejeżdżający autobus (a jedzie tam ich naprawdę sporo) zasłania zupełnie widok. Zjeżdzając na przerywanej linii do prawego chodnika już zupełnie zakazu nie ma i w swoim przekonaniu parkowałem prawidłowo – jak co dziennie…
    Czy uważacie że moja argumentacja jest prawidłowo i w sądzie uwzględnią ją na moją korzyść??? Zaparkowałem nieprawidłowo nie dlatego że nie zauważyłem znaku lecz fizycznie nie byłem w moim odczuciu go zobaczyć skoro autobusy które są siłą rzeczy większe uniemożliwiają zobaczenie zakazu….

    Czy mam złożyć sprzeciw od sądowego nakazu zapłaty i czy w sądzie grodzkim mam szansę na zamianę kary mandatu na karę pouczenia?
    Rozumiem że znak fizycznie stoi więc formalnie zakaz złamałem więc nieprzyznanie się do wykroczenia nie wchodzi w grę?
    Na dole przedstawiam plan sytuacyjny, przy czym znak zakazu zatrzymywania jest nie na rondzie ale już na wyjeździe w prawo (źle narysowałem,) na równo z kończącą się wysepką oddzielającą bus pas od pasa dla osobówek.
    Nie chodzi mi wyłącznie do mandat ale również o nieetyczne zachowanie strażnika – wprowadzanie w błąd i dążenie do ukarania za wszelką cenę….
    Bardzo proszę o pomoc w sprawie bo nie wiem co robić…

  410. Krzysztof Says:

    plan zdarzenia

  411. Andrzej Says:

    Witam . mam taki problem w lipcu 2011 roku straż gminna w Białogardzie zrobiła mi zdjecie na fotoradarze. jako,że nie wskazałem kierującego nałożyli na mnie 400 zł których też nie zapłaciłem( sugerując im że zdjęcie było zrobione od tyłu samochodu) dzis przyszło mi pismo z urzędu skarbowego ,że owy manad zostanie ściągniety z mojej wypłaty. Czy mogę jeszcze napisać prośbę do wójta gminy Białogard o zmniejszenie mandatu czy już za puźno jak poszło to do urzędu skarbowego.

    • Leszek Says:

      Masz prawo złożyć skargę na Decyzję o wszczęciu postępowania egzekucyjnego przez organ Urzędu Skarbowego, do organu nadrzędnego nad Urzędem Skarbowym, który ją wydał.
      Zgodnie z art. 19 § 2 Ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. 2005 nr 229 poz 1954) – właściwy organ gminy o statusie miasta jest organem egzekucyjnym uprawnionym do stosowania wszystkich środków egzekucyjnych, z wyjątkiem egzekucji z nieruchomości, w egzekucji administracyjnej należności pieniężnych, dla których ustalania lub określania i pobierania jest właściwy ten organ. W skardze należy powołać się na Postanowienie NSA z dnia 2008-06-25 sygn. akt II FW 2/08.

  412. Andrzej Says:

    Dziekuje panie Leszku widze ,że niema sensu walczyc i trzeba bedzie zapłacic mandat .

  413. Anonim Says:

    witam mam pytanie czy mam sie zglaszać na wezwanie SM które dostałam za wycieraczką samochodu?juz wyjaśniam sytuacje ;zaparkowałam samochód na końcu chodnika ktory nie jest uczęszczany gdyz prowadzi tylko do kamienistej drogi dalej są chaszcze i potem dopiero garaże i parkują tam wszyscy bo nikomu to nie utrudnia chodzenia bo tam nikt nie uczęszcza a po drugie nasz wieżowiec nie ma miejsc parkingowych i kazdy staje właśnie w tym tylko miejscu i w sobote 18lutego dostalam za wycieraczką owe wezwanie do stawienia sie w siedzibie SM i najciekawsze ze napisane jest że tego samego dnia18 lutego o14ja dopiero dziś zobaczyłam to wezwanie bo rzadko jezdzę samochodem anapisane jest że jak sie nie stawie w owym dniu to na podtawieart54kpow zostana wszczęte czynnosci wyjasniajace zmierzające do zastosowania sankcji!!!!wiec to ze dopiero dziś zobaczyłam to wezwanie nie miałam jak sie zgłosic w terminie i pytam czy wogole sie zgłaszać i wyjaśniać tą sprawę choć wiem ze SM nie lubi wysłuchiwac wyjaśnień i ma człowieka w wielkim poważaniu czy zostawić to bez odzewu bo nie wiem czy moje zgłoszenie sie jutro bedzie przyznaniem sie i przyjeciem napewno danym przez nich mandatem prosze o szybką poradę i z góry bardzo dziękuje a żeby było całkiem jasno na wezwaniu pisze wykroczenie polegające na „brak przejscia dla pieszych”

  414. Krzysiek Kasiński Says:

    witam mam pytanie czy mam sie zglaszać na wezwanie SM które dostałam za wycieraczką samochodu?juz wyjaśniam sytuacje ;zaparkowałam samochód na końcu chodnika ktory nie jest uczęszczany gdyz prowadzi tylko do kamienistej drogi dalej są chaszcze i potem dopiero garaże i parkują tam wszyscy bo nikomu to nie utrudnia chodzenia bo tam nikt nie uczęszcza a po drugie nasz wieżowiec nie ma miejsc parkingowych i kazdy staje właśnie w tym tylko miejscu i w sobote 18lutego dostalam za wycieraczką owe wezwanie do stawienia sie w siedzibie SM i najciekawsze ze napisane jest że tego samego dnia18 lutego o14ja dopiero dziś zobaczyłam to wezwanie bo rzadko jezdzę samochodem anapisane jest że jak sie nie stawie w owym dniu to na podtawieart54kpow zostana wszczęte czynnosci wyjasniajace zmierzające do zastosowania sankcji!!!!wiec to ze dopiero dziś zobaczyłam to wezwanie nie miałam jak sie zgłosic w terminie i pytam czy wogole sie zgłaszać i wyjaśniać tą sprawę choć wiem ze SM nie lubi wysłuchiwac wyjaśnień i ma człowieka w wielkim poważaniu czy zostawić to bez odzewu bo nie wiem czy moje zgłoszenie sie jutro bedzie przyznaniem sie i przyjeciem napewno danym przez nich mandatem prosze o szybką poradę i z góry bardzo dziękuje a żeby było całkiem jasno na wezwaniu pisze wykroczenie polegające na „brak przejscia dla pieszych”

    • Anonim Says:

      Krzysztof, który napisał komentarz dn. 16 Luty 2012 o 9:02 zgłosił się i został ukarany. Odszukaj i przeczytaj Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r Sygn. akt I KZP 15/10.

  415. arci Says:

    Witam. W art. 38 jest napisane podać adres dla dorenczeń w kraju. Moim autem kierował Niemiec i SM pisze mi że nie wywiązałem sie z obowiązku i nie udzieliłem odpowiedzi. Podałem adres niemiecki. Jak mam podać adres w Polsce jak on ma tylko meldunek w Niemczech?

    • Leszek Says:

      SM błędnie przyjęła, że nie wywiązałeś się z obowiązku i nie udzieliłeś odpowiedzi. Podałeś adres, który znałeś. Jeżeli kierujący twoim pojazdem nie ma adresu w kraju, to SM winna ustalić jego ostatni adres w kraju. W związku z podejrzeniem popełnienia wykroczenia straż miejska, mogła przeprowadzić czynności wyjaśniające (art. 54 § 1 k.p.s.w.). W ramach tych czynności zmierzających do ustalenia sprawcy wykroczenia straż miejska, na podstawie Art. 44h. Ust. 1. pkt. 2. Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. 2006. nr. 139, poz. 993 ze zm), na równi z Policją ma dostęp do zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i utraconych dowodów osobistych.
      Art. 44h. 1. Ustawy stanowi, że Dane ze zbiorów meldunkowych, zbioru PESEL oraz ewidencji wydanych i unieważnionych dowodów osobistych udostępnia się, o ile są one niezbędne do realizacji ich ustawowych zadań, następującym podmiotom:
      1) organom administracji publicznej, sądom i prokuraturze;
      2) Policji, Straży Granicznej, Służbie Więziennej, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Służbie Celnej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Biuru Ochrony Rządu, Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu, Szefowi Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych i strażom gminnym (miejskim);

      W oparciu o zawarte w tych zbiorach i ewidencjach dane, straż miejska, mogła dokonać stosownych sprawdzeń prowadzących do ustalenia ostatniego adresu w kraju i tam wysłać pismo. W przypadku, gdy adres ten już nie istnieje pismo załącza się do akt sprawy.

      Art. 138. kpk stanowi, że Strona, a także osoba niebędąca stroną, której prawa zostały naruszone, przebywająca za granicą, ma obowiązek wskazać adresata dla doręczeń w kraju; w razie nieuczynienia tego pismo wysłane na ostatnio znany adres w kraju albo, jeżeli adresu tego nie ma, załączone do akt sprawy uważa się za doręczone.

  416. Marcin Says:

    witam niedawno strź miejska zrobiła mi zdjęcie fotoradarem tylko że było to po za terenem miasta .
    Czy straż miejska ma prawo wystawiać fotoradar poza teren miasta ?

    • Leszek Says:

      Gminy sąsiadujące na obszarze jednego województwa mogą zawrzeć, po zasięgnięciu opinii właściwego terytorialnie komendanta wojewódzkiego (Stołecznego) Policji, porozumienie o utworzeniu wspólnej straży. W przypadku nieotrzymania opinii gminy sąsiadujące na obszarze jednego województwa mogą zawrzeć porozumienie o utworzeniu wspólnej straży po upływie 14 dni od dnia przedstawienia wniosku o wydanie opinii. (art. 3. ust. 1. Ustawy o strażach gminnych)
      Porozumienie określa w szczególności:
      1) zasięg terytorialny działania wspólnej straży,
      2) sposób finansowania wspólnej straży,
      3) radę gminy, która nada regulamin wspólnej straży i może ją rozwiązać,
      4) wójta, burmistrza (prezydenta miasta), któremu wspólna straż będzie podlegać. . (art. 3. ust. 2. Ustawy o strażach gminnych)

      Więcej czytaj w komentarzu z dnia 9 Luty 2012 o 1:06

  417. search engine optimisation Says:

    search engine optimisation…

    […]Uprawnienia straży miejskiej – mandaty « Tomasz Waszczyński[…]…

  418. R.P Says:

    Witam, dostałem od straży miejskiej zdjęcie z fotoradaru we wrześniu 2012 roku wykonane dnia 21.06.2011 roku, przekroczenie prędkości. SM chciała, abym udał się do ich siedziby, i wskazał kierującego pojazdem. Odpisałem im:

    W związku z otrzymaniem dowodu popełnienia wykroczenia przez samochód o numerze rejestracyjnym ******** dnia 21.06.2011 roku, którego jestem właścicielem, odmawiam składania wyjaśnień. Motywuję to faktem, iż dnia 21.06.2011 roku, fotoradar nie mógł zostać wykorzystany z uwagi na to, że straż miejska nie miała prawa korzystać z fotoradarów. Straż miejska zgodnie z art. 129b ust. 4 może kontrolować prędkość za pomocą fotoradaru na obszarze zabudowanym i innych drogach poza autostradami i drogami ekspresowymi, jeśli fotoradar jest wyraźnie oznakowany znakiem D-51 od dnia 28.06.2011 roku (Dziennik Ustaw 133 z 2011 r. poz 770 i 772). W dniu, kiedy zostało zrobione zdjęcie, straż gminna nie miała uprawnień do rejestracji pomiaru prędkości, a sam fotoradar nie było prawidłowo oznakowany.

    W odpowiedzi otrzymałem kopię certyfikatu o legalność fotoradaru i, pozwolenie na użycie wystawione przez komendana policji (dokładnie już nie pamiętam)

    Odpisałem im kolejny list:

    W odpowiedzi na nadesłane pismo z dnia 30.09.2011 roku (otrzymane dnia 04.10.2011 roku)informuję raz jeszcze, że w związku z nowelizacjąustawy „Prawo o ruchu drogowym” obowiązującej od dnia 31.12.2010 roku, przepisy wykonawcze czyli:
    1. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 17.06.2011 w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące (Dz. U. Nr 133 poz. 770).
    2. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 22.06.2011 zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. Nr 133 poz. 772).
    weszły w życiez dniem 28.06.2011 roku.Ponadto w przepisach przejściowych obowiązującej od 31 grudnia nowelizacji nie ma żadnej wzmianki o możliwości korzystania z fotoradarów przez straże miejskie na starych zasadach do czasu wejścia w życie nowych rozporządzeń.Dlatego też zdjęcie wykonane dnia 21.06.2011 roku było wykonane mimo braku przepisów wykonawczych, czyli bezprawnie. Dnia 21.06.2011 roku, straż miejska używając urządzenia rejestrującego, przekraczała swoje uprawnienia.

    SM poraz kolejny wysłała wezwanie, na które odpisała moja żona, ponieważ nie byłem wtedy w kraju:

    W odpowiedzi na nadesłane pismo w sprawie S.M.028-F.35902N-1899/11, informuję, iż stawienie się mojego męża ****** 13 stycznia 2012 roku do Straży Miejskiej jest niemożliwe. Ponieważ mąż obecnie pracuje poza granicami kraju i nie przebywa w Polsce.

    Wkońcu otrzymałem list z sądu, w którym była informacja, ze moja sprawa została przekazana z Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum do Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim (gdzie mieszkam). Ostatnio otrzymałem list z tego też sądu w którym, jest wniosek o ukaranie o treści:

    „dnia 12 pazdziernika 2011 roku, będąc włascicielem samochodu marki (…) nie dopełnił ustawowego obowiązku wskazania na żądanie uprawnionemu organowi – strazy miejskiej w Szczecinie, komu powierzył do kierowania pojazd dnia 21 czerwca 2011 roku około godziny 08.14

    tj. za wykroczenie z art 96&3 Kodeksu wykroczeń
    w związku z art. 78, ust. 4 ustawy z dn. 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym, 129b, ust. 3 pkt. 7 ustawy z dn. 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym.”

    oraz Wezwanie na rozprawę główną „Sąd rejonowy w Stargardzie Szczeciński II Wydział Karny wzywa Pana do stawiennictwa w charakterze obwinionego z art. 96&3 kw na rozprawę główną, która odbędzie sie dnia 11/05/2012r. o godz 08:30 w tutejszym sądzzie Wojska Polskiego. Obecność obowiązkowa”

    Przechodząc do meritum. Co teraz zrobić? Wygląda na to, że muszę stawić się w sądzie tego tez dnia, ale nadal przedstawiać argumenty jakie zawarłem w pierwszych listach-odpowiedziach do SM, czyli że SM nie mogła do 28.06.11roku wykonywać zdjęć? Z góry dziękuję za odpowiedź.

  419. Leszek Says:

    Zgodnie z Art. 178. ust. 1. Konstytucji Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom. Oznacza to, że Twoja argumentacja o naruszeniu przez straż przepisów wynikających z rozporządzeń (aktów wykonawczych) nie będzie dowodem w sprawie. Możesz jedynie poprosić sąd, podstawie art. 61 § 1 pkt 2 k.p.w. w zw. z art. 41 k.w, o zastosowanie środka wychowawczego (np. upomnienie) pod warunkiem, że na rozprawie powiesz, że zrozumiałeś swój błąd i już nigdy nie odmówisz wskazania osoby, która kierowała pojazdem. Co prawda nie spełniasz przesłanek do zastosowania przez sąd środka wychowawczego, ale jest to jedyna możliwość.

    • R.P Says:

      Dziękuję bardzo za odpowiedź. Nasuwa mi się na myśl pytanie: dlaczego Straż Miejska w liście zwrotnym nie odpowiedziała na moje argumenty odnośnie braku rozporządzeń (czyli, że nie mogli robić zdjęć w tamtym okresie), nie podała artykułu, na podstawie którego mogli wykonywać zdjęcie, tylko przesłali certyfikat legalizacji fotoradaru i zezwolenie od Komendanta? Gdyby Straż Miejska wyprowadziłaby mnie z błędu, podając konkretną ustawę, na podstawie której mogli wykonać pomiar prędkości to zgłosiłbym się do wskazania kierowcy.

      Czy Straż Miejska nie powinna, zanim oddała sprawę do sądu, udzielić merytorycznej odpowiedzi/pouczyć mnie na moją blędną interpretacje prawa?

      Czy ma to sens, jako ewentualny argument w sprawie w sądzie?

      Pozdrawiam

      • Leszek Says:

        Polskie prawo jest dla obywatela bardzo surowe. Nie uwzględnia faktu, że obywatel nie zna przepisów.
        Możesz jednak na podstawie Art. 61. § 1. pkt. 2) kpow złożyć do sądu wniosek o zastosowanie środków oddziaływania wychowawczego pod warunkiem, że przed sądem oświadczysz, że zrozumiałeś swój błąd i zobowiązujesz się go więcej nie popełniać. Spełniasz przesłankę oportunizmu.
        Więcej czytaj w necie – Stosowanie środków oddziaływania wychowawczego w sprawach o wykroczenia, Izabela Nowicka, Romuald Kupiński.

  420. Adam Says:

    Szanowny Panie.
    Dzisiaj t.j. 23.03.2012 r. zostałem uniewinniony od dokładnie tego samego zarzutu. UNIEWINNIONY!! Zasada jest prosta. Prawo jest dla obywateli silnych – nie słabych. Moja rozprawa trwała dosłownie 5 minut. Po wyroku Pani sędzia, moja żona i ja śmialiśmy się dokładnie drugie 5 minut. Pani sędzia stwierdziła, że od 13 lat – t.j. od kiedy orzeka nie było takiej sprawy. Otóż – na rozprawę jak nigdy byłem przygotowany. 3 stronnicowy wniosek o umorzenie. Podstawą było brak uprawnionego oskarżyciela publicznego ze wskazaniem rozlicznych uchwał SN. Następnie, rozwinięcie bezprawnego wezwania mnie do SG jako podejrzanego o wykroczenie. Następnie, postawienie mi zarzutu za przekroczenie prędkości, a do sądu skierowanie wniosku o niewskazanie osoby. Proszę mi wierzyć – wszystko było bardzo dobrze opisane. Na samym końcu tylko tłustym drukiem – odmawiam składania jakichkolwiek wyjaśnień i to wszystkich bez wyjątków. Sędzia pyta się mnie o imię, nazwisko, wykształcenie, zarobki – a tu nic. Kompletnie. Zakaz odpowiedzi był jednoznaczny z brakiem konwalidacji, czyli poprawiania błędnie wypełnionego wniosku o ukaranie. Jest to jedyna poprawna forma przed sądem, aby uniknąć skazania. 5 minut przerwy i uniewinnienie. A następnie niepohamowane śmiechy. Wszystkich!!! Chętnie pomógłbym wszystkim, ale nie mogę podać swojego emaila publicznie.

    • Leszek Says:

      Pański wpis jest bardzo cenny, szczególnie w zakresie prawa obwinionego do odmowy składania zeznań i skutków takiej odmowy.

  421. Adam Says:

    Szanowni Państwo!
    Faktycznie prawo jest za silnym – nie za słabeuszem! Po co przyjmujecie korespondencję! Od SM lub G? W ten sposób ustalają rzecz najważniejszą!? Adres do doręczeń! Tzn. przyjąć może osoba inna niż z koperty. Następnie jest doklejona (bez otwierania) kartka o pomyłkowym odbiorze cudzej korespondencji, gdzie adresat ze względu na WAŻNE!!!! adres zamieszkania, którego nie podał – kontakt z nim jest niemożliwy! I tak np. mogą po namyśle jeszcze raz wysłać 7 zł + 7 zł. = ok. 14 zł. poszło?! 3 razu już nie będzie. Adres do korespondencji – nieznany. Wniosek do sądu jest zwrócony ze względu na braki formalne. Czysty – niedopuszczalny blankiet?!
    Pomyślcie Państwo!

    • R.P Says:

      Dziękuję, za informację Adam. Jeśli nie masz nic przeciwko, to daj znać na mój adres e-mail: gestfeind@o2.pl bardzo chętnie zapoznałbym się z Twoim wnioskiem o umorzenie. Sprawę mam po świętach, i byłbym wdzięczny za jakiekolwiek pomocne informacje.

      Pozdrawiam

  422. Kierowca Says:

    Wydaje mi sie że to nieprawda….jak w cytacie z tekstu powyżej: „Sytuacja pierwsza polega na tym, że straż miejska wnosi o ukaranie kierowcy, który przekroczył prędkość. Straż miejska nie jest jednak organem uprawnionym do kierowania wniosku o ukaranie – nie ma takich uprawnień – a zatem na podstawie art. 5 § 1 pkt 9 Kpow, należy wydać postanowienie o umorzeniu postępowania z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela. Nie dojdzie w tej sytuacji w ogóle do badania zasadności wniosku.”

    ponieważ, jak wynika z pouczenia które otrzymałem wraz z arkuszem oswiadczeń za przekroczenia prędkości „wraz z materiałem dowodowym w postaci zdjęcia mojego samochodu istnieja przepisy które pozwalają SM (SG) składac wniosek o ukaranie do SĄDU.

    Poniżej co mi napisali w pkt. 3.
    „…od dnia 1 stycznia 2011 Straz Miejska uprawniona jest do karania w formie mandatu karnego oraz kierowania wniosków do Sądu o ukaranie sprawców wykroczeń (jako uprawniony organ – oskarżyciel publiczny) polegających na odmowie wskazania na żądanie Straży, przez właściciela/posiadacza pojazdu, komu powierzył on pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie na podst. art. 96 par. 3 kw w związku z art. 129b ust. 3 pkt 7 znowelizowanej ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2010 Nr 225, poz. 1466)…

    Prosze o pomocz i odpowiedź czy Straż miejska jest uprawnionym organem do składania wniosku do Sądu czy nie?

    • Leszek Says:

      Zgodnie z Art. 12. ust. 1. pkt. 4) i pkt. 5) Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 779 ze zm.) Strażnik wykonując zadania, o których mowa w art. 10 i 11 (w tym – czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu drogowego – w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym – art. 11. ust. 1. pkt. 2),, ma prawo do nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym za wykroczenia określone w trybie przewidzianym przepisami o postępowaniu w sprawach o wykroczenia (pkt.4) oraz dokonywania czynności wyjaśniających, kierowania wniosków o ukaranie do sądu, oskarżania przed sądem i wnoszenia środków odwoławczych – w trybie i zakresie określonymi w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia (pkt 5.),

      Straż prawidłowo wyjaśniła, w pkt.3, swoje uprawnienia.

      W uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r. (sygn. akt I KZP 15/10) Sąd stwierdził, że naruszenie tego obowiązku może polegać na złożeniu oświadczenia o odmowie wskazania tej osoby albo też na nieudzieleniu odpowiedzi na zadane pytanie.
      Jednakże w każdym wypadku po stronie osoby zobowiązanej musi istnieć świadomość żądania udzielenia takiej informacji. Nie ma przy tym znaczenia w jakiej formie takie żądanie zostanie przekazane, gdyż istotne jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała.

  423. ansu Says:

    Czy straż miejska posiada uprawnienia by żądać od właściciela pojazdu w terminie 7 dni odpowiedzi na pytanie „kto w dniu tym i tym tu i tu popełnił wykroczenie w ruchu drogowym. ”

    Odpowiedziałem, że nie powiem i moją sprawa zajmuje się już trzeci sąd który wzywa mnie jako obwinionego art 96 § 3 kw

    Czy jako właściciel pojazdu miałem obowiązek odpowiedzieć straży miejskiej, kto popełnił wykroczenie w ruchu drogowym??

    • Anonim Says:

      Istotą jest, czy dana osoba miała świadomość, że została wezwana przez uprawniony organ np. do wskazania, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania oraz czy taką wiedzę rzeczywiście posiadała. Zgodnie zaś z zasadą ciężaru dowodu, to na oskarżycielu spoczywa obowiązek udowodnienia tych okoliczności. (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r. Sygn. akt I KZP 15/10)

      • ansu Says:

        To dlaczego SM nie zadała wprost pytania „komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.”

        To ja mam się domyślać co pan komendant SM miał na myśli?
        Może z tego samego powodu dla którego robią zdjęcia od tyłu pojazdu? A później proponują za drobną opłatą 100zł niewpisanie punktów.

        Dodatkowo we wnioskiem o ukaranie niezgodnie z art. 57 § 3 k.p.w w rubryce miejsce zatrudnienia wpisane zostało „nie podano”

        To SM może bezkarnie naruszać Art. 231. kk, a zwykły człowiek musi udowodnić, że nie jest wielbłądem dwugarbnym tylko jednogarbnym??

        Sprawą zajmuje się już trzeci sąd i dopiero teraz po raz pierwszy zostałem powiadomiony o rozprawie.

        Witamy w POlsce.

  424. Anonim Says:

    Nowelizacją Ustawy od 1 stycznia tego roku wprowadzono w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia przepis art. 54 przepis § 8., który stanowi, że „Przepis art. 213 § 1 Kodeksu postępowania karnego (kpk) stosuje się odpowiednio”.
    Art. 213 § 1 kpk stanowi, że „W postępowaniu należy ustalić tożsamość oskarżonego, jego wiek, stosunki rodzinne i majątkowe, wykształcenie, zawód i źródła dochodu oraz dane o jego Karalności”.
    Podejrzewam, że „pierwszy sąd” z powodu braków formalnych we wniosku o ukaranie – zwrócił (Postanowieniem o odmowie przyjęcia do rozpatrzenia) oskarżycielowi publicznemu straży wniosek o ukaranie. Na Postanowienie straż złożyła zażalenie, które rozpatrywał „drugi sąd”, który uwzględnił zażalenie. Dlatego też obecnie sprawą zajmuje się „trzeci sąd”.
    Błędem straży jest, że w swoim żądaniu zawarto pytanie “kto w dniu tym i tym tu i tu popełnił wykroczenie w ruchu drogowym. ” Na tak postawione pytanie nie miałeś obowiązku reagować, gdyż straż jest upoważniona tylko do żądania, jak słusznie zauważyłeś, “komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.” Na rozprawie powinieneś zwrócić sądowi uwagę na ten szczegół.

    Dla bezpieczeństwa wcześniej prześlij sądowi Wniosek o umorzenie postępowania.
    Przykład:
    Art. 5. § 1. pkt. 2) Kpw. stanowi, że „Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy czyn nie zawiera znamion wykroczenia albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia wykroczenia”. W związku z powyższym, chociaż Obwiniony nie odpowiedział na pytanie „kto popełnił wykroczenie”, to jednak ten czyn nie zawiera znamion wykroczenia. Zgodnie z art. 96 § 3. Kodeksu wykroczeń – karze podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.
    Na podstawie Art. 630. Kpk. Wnoszę, by Sąd zasądził wydatki związane z oskarżeniem w części uniewinniającej lub umarzającej na rzecz Skarbu Państwa.

    Ponadto wyślij do Sądu Wniosek o zwrot kosztów stawiennictwa.
    Przykład:
    Działając na podstawie dekretu z dnia 26 października 1950 r. o należnościach świadków, biegłych i stron w postępowaniu sądowym (Dz. U. Nr 49, poz. 445 z późn. zm.) w zw. z Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 4 lipca 1990 r. w sprawie wysokości należności świadków i stron w postępowaniu sądowym (Dz. U. z 1990 r. Nr 48, poz. 284 z późn. zm.) z uwzględnieniem zmian zawartych w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 maja 2000 (Dz. U. z 2000r. Nr 65, poz. 774), wnioskuję o zwrot kosztów żądania mojego stawiennictwa w wysokości ………… zł, w tym:

    1. Pokrycie kosztów dojazdu do Sądu samochodem, o którym jest mowa w Art. 3. ust. 1. Dekretu, licząc stawkę 0,8358zł za każdy kilometr tzn. 0,8358 zł x …………..km licząc z powrotem do mojego miejsca zamieszkania co stanowi kwotę …………. zł.
    Podstawa prawna wysokości stawki – § 1. Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz.U. 2002 nr 27 poz. 271)

    2. Koszty utraconego zarobku związanego z dojazdem do Sądu – 4,6% kwoty bazowej (art. 13 ust. l pkt. 2b oraz art. 14 ust. 1. ustawy budżetowej), o której jest mowa w § 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 maja 2000r. (Dz. U. z 2000r. Nr 65, poz. 774) tj. 4,6% x 1873,84 zł co stanowi kwotę 86,20 zł.

    Zdaniem Obwinionego postępowanie przed sądem zostało zainicjowane przez oskarżyciela bezzasadnie. Obwiniony nie miał ani kompetencji ani obowiązku udzielać prowadzącemu czynności wyjaśniające strażnikowi “kto w dniu tym i tym tu i tu popełnił wykroczenie w ruchu drogowym. ”. Wniosek o zwrot kosztów żądania mojego stawiennictwa w wysokości …………….. zł, zdaniem Obwinionego jest zasadny.

    • ansu Says:

      Mam zamiar pójść tą drogą.

      Z tymi trzema sądami jest trochę inaczej.
      SM skierowało do Rejonowego, który tradycyjnie bez zapoznania się z czymkolwiek wydał wyrok nakazowy.
      Wniosłem sprzeciw z powodu braków formalnych (nie napisałem jakich).
      To Rejonowy przekazał sprawę Okręgowemu Odwoławczemu (przy okazji błędnie wskazując personalia obwinionego ), który to z kolei mając na względzie względy ekonomiki procesowej przekazał sprawę do Rejonowego w pobliżu którego zamieszkuję do merytorycznego rozpatrzenia, który to w końcu wezwał mnie na rozprawę jako obwinionego Art 96 § 3 kw

      Całą to machinę uruchomił jakiś strażnik miejski któremu kazano zarobić dla gminy 3 miliony złotych.

  425. Adam Says:

    Witam. Dopiero teraz otrzymałem uzasadnienie uniewinnienia za przekroczenie prędkości. Dodam, że zdjęcie „kierowcy” było niewyraźne. Oczywiście na żądanie SM odpisałem, że sytuacja z fotoradaru nie jest mi znana, dlatego nie mogę się do tego zdarzenia odnieść. Następnie otrzymałem wezwanie ze stawiennictwem obowiązkowym do siedziby SG. Oczywiście pojechałem przypadkowo, bo co będzie jak to niewyraźne to zmyłka. I nie mieli. Mam was! Odmówiłem składania jakichkolwiek wyjaśnień. Zagrożono mi procesem sądowym, ale wcześniej poproszono abym chociaż 50 im wpłacił to sprawy nie ma. Odmówiłem. Na bardzo krótkiej rozprawie, bo odmówiłem (patrz 23 marca Adam mówi i 29 marca Adam mówi) jakichkolwiek wyjaśnień, aby nie można było ustalić mojego wykształcenia, zarobków, majątku itp. oraz popoprawiać wszystkich innych błędów. I dzisiaj 24.04.2012 r. mam uzasadnienie, bo składam apelację dot. zwrotu kosztów poniesionych przeze mnie w związku z tą sprawą. UZASADNIENIE MERTI : „Rozstrzygając o odpowiedzialności obwinionego AW za wykroczenie z art. 96par3 kw, należy mieć w polu widzenia, że zgromadzony materiał dowodowy w żadnym stopniu nie wskazuje na to, że AW posiadał wiedzę na temat tego, kto kierował jego samochodem w L., w dniu 16.10.2011 r. o godz. 16.46. Zdjęcie wykonane fotoradarem jest przy tym na tyle niewyraźne, że nie sposób na jego podstawie ustalić tożsamości osoby kierującej pojazdem. Przez niewskazanie należy przy tym rozumieć zarówno udzielenie odpowiedzi negatywnej, jak też zaniechanie udzielenia odpowiedzi, chodzi zatem także o brak jakiejkolwiek odpowiedzi. Obwinionemu trudno zaś zarzucić bezczynność w tym względzie, gdyż skontaktował się ze SG w M, informując o tym, że nic nie wie na temat okoliczności zdarzenia z dnia 16.10.2011 r. Mając zatem na uwadze, że zachowanie obwinionego AW nie spełnia znamion wykroczenia z art. 96 par 3 kw, sąd uniewinnił go od popełnienia zarzucanego mu czynu, kosztami procesu na podstawie art. 118 par 2 kpw obciążając Skarb Państwa.”
    I to na tyle moi mili Państwo.

    • Anonim Says:

      Zgodnie z treścią art. 118 § 2 i 3 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w razie uniewinnienia obwinionego lub umorzenia postępowania w sprawie, w której wniosek o ukaranie złożył oskarżyciel publiczny, koszty postępowania ponosi Skarb Państwa, a gdy wniosek taki złożył oskarżyciel posiłkowy – ten oskarżyciel.
      Wydatki Skarbu Państwa mają charakter zryczałtowany.
      Zgodnie z treścią art. 119 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia i w związku z art. 616 Kodeksu postępowania karnego do kosztów procesu należą: koszty sądowe, uzasadnione wydatki stron, w tym z tytułu ustanowienia w sprawie jednego obrońcy lub pełnomocnika. Koszty sądowe zaś obejmują: opłaty, wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania.
      Art. 119 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia odsyła do treści art. 632 Kodeksu postępowania karnego, zgodnie z którym jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, w razie uniewinnienia oskarżonego lub umorzenia postępowania koszty procesu ponosi:
      1. w sprawach z oskarżenia prywatnego – oskarżyciel prywatny, a w razie pojednania się stron – oskarżyciel i oskarżony w zakresie przez siebie poniesionym, jeżeli strony w zawartej ugodzie nie uregulowały tego inaczej,
      2. w sprawach z oskarżenia publicznego – Skarb Państwa, z wyjątkiem należności z tytułu udziału adwokata lub radcy prawnego ustanowionego w charakterze pełnomocnika przez pokrzywdzonego, oskarżyciela posiłkowego, powoda cywilnego albo inną osobę, a także z tytułu obrony oskarżonego w sprawie, w której oskarżony skierował przeciwko sobie podejrzenie popełnienia czynu zabronionego.
      Warunkiem zaliczenia wydatków do kosztów procesu jest tylko to, aby były one uzasadnione. Będą to więc m.in. niezbędne wydatki poniesione przez stronę w związku z jej osobistym udziałem w postępowaniu karnym.
      Reasumując powyższe, stwierdzić należy, że koszty procesu (w tym koszty dojazdów, utraty wynagrodzenia – dochodu) w razie uniewinnienia oskarżonego lub umorzenia postępowania ponosi Skarb Państwa, co oznacza, że sąd z urzędu zasądza zwrot kosztów sądowych od Skarbu Państwa.
      Na orzeczenie sądu w przedmiocie kosztów przysługuje zażalenie (art. 626 K.p.k.).

      • Adam Says:

        Witam Szanownego Pana Anonima
        i dziękuję za wyczerpujące wyjaśnienie kosztów. Zdążyłem się zorientować o profesjonalnym potraktowaniu tematu. Pozwolę sobie – oczywiście za pańską zgodą – zadać pytanie: kto jest pokrzywdzonym w postępowaniu karnym? oraz czy można podczas rozprawy cofnąć pokrzywdzonemu status oskarżyciela posiłkowego?
        Byłbym po 100 kroć wdzięczny za odpowiedź.
        Pozostaję z wyrazami szacunku
        Adam.

  426. Vector Says:

    Witam,
    Mam pytanie, a mianowicie:
    Czy po wniesieniu sprzeciwu od wyroku nakazowego w dalszym postępowaniu na zasadach ogólnych (w odpowiedzi obwinionego na wniosek SM) można w postępowaniu o wykroczenia zawrzeć wniosek do Sądu o zadośćuczynienie za niesłuszne obwinienie i straty moralne tj. o zasądzenie od SM kwoty…………zł. na rzecz jakiejś fundacji dzieci pokrzywdzonych etc. Na jakie przepisy się powołać. Bardzo proszę o informację. Pozdrawiam.

    • Anonim Says:

      Odszkodowanie przysługuje tylko za niesłuszne ukaranie lub zatrzymanie i jest regulowane przez Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.
      Jeżeli w wyniku sprzeciwu zostaniesz przez sąd rejonowy uniewinniony, to nie można mówić, że zostałeś ukarany.

      Art. 114. § 1. Obwinionemu, który w wyniku kasacji lub wznowienia postępowania został następnie uniewinniony albo wobec którego umorzono postępowanie wskutek okoliczności nieuwzględnionych we wcześniejszym postępowaniu, przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie za poniesioną szkodę oraz zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, wynikłą z wykonania względem niego w całości lub części kary lub środka karnego, których nie powinien był ponieść.
      § 2. Odszkodowanie i zadośćuczynienie przysługuje także osobie niewątpliwie niesłusznie zatrzymanej oraz osobie osadzonej w zakładzie karnym na podstawie art. 82 § 5 pkt 2 albo pkt 3, która następnie została prawomocnie uniewinniona, albo wobec której prawomocnie umorzono postępowanie.
      § 3. W razie śmierci obwinionego, który żądanie odszkodowania i zadośćuczynienia zgłosił za życia, prawa jego przechodzą na małżonka, dzieci i rodziców.
      Art. 115. § 1. Roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie należy zgłosić w sądzie okręgowym, w okręgu którego wydano orzeczenie w pierwszej instancji lub w którym nastąpiło zwolnienie zatrzymanego.
      § 2. Roszczenia, o których mowa w § 1, przedawniają się po upływie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się orzeczenia uniewinniającego lub umarzającego postępowanie, o którym mowa w art. 114 § 1 albo od daty zwolnienia zatrzymanego.
      § 3. W przedmiocie roszczenia orzeka jednoosobowo wyrokiem sąd okręgowy na rozprawie. Postępowanie w sprawie o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne ukaranie oraz za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie wolne jest od kosztów.
      § 4. Żądający odszkodowania może ustanowić pełnomocnika, którym może być adwokat lub radca prawny. Przepis art. 30 § 2 stosuje się odpowiednio.
      Art. 116. Przy rozpoznawaniu roszczeń o odszkodowanie oraz zadośćuczynienie stosuje się odpowiednio przepisy art. 553, 556 § 4 i art. 557-559 Kodeksu postępowania karnego.

  427. Vector Says:

    Dziękuję Panie Anonimie za szybką odpowiedź. Sprawa dotyczy Art. 92. § 1 k.w. i znaku B-36 (tam gdzie go niema i nie było) na co mam stosowne dowody. SM nie nałożyła mandatu, a skierowała wniosek o ukaranie do sądu. Sąd wydał wyrok nakazowy, na który złożyłem sprzeciw. Z przytoczonych przez Pana przepisów wynika, że tzw. podejrzany o popełnienie wykroczenia może ponosić koszty (dojazdu do SM – wyjaśnienia, koszty przygotowania sprzeciwu, pism procesowych, dojazdu do sądu celem ich złożenia, absorbowanie swojego czasu etc. ca 1.000 zł.), a funkcjonariusz SM jest bezkarny, bo w przypadku uniewinnienia nie będę ukarany, a zatem nie mogę dochodzić roszczeń od SM za bezprawne działania (ukaranie funkcjonariusza SM nawiązką na rzecz dzieci pokrzywdzonych – nie dla mnie). Jaka zatem jest odpowiedzialność funkcjonariusza za przekroczenie uprawnień, fałszowania dokumentacji dowodowej itp. Chodzi o zasady oraz bezprawne działania funkcjonariuszy Straży Miejskiej na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Pozdrawiam.

    • Anonim Says:

      Zgodnie z Art. 20. Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 779 ze zm.) – „Na zastosowanie i sposób przeprowadzenia czynności, o których mowa w art. 12, 14 i 18,(ustawy o strażach gminnych) przysługuje zażalenie do prokuratora”.

      Art. 12. ust.1. pkt. 5) stanowi, że Strażnik wykonując zadania, o których mowa w art. 10 i 11, ma prawo do dokonywania czynności wyjaśniających, kierowania wniosków o ukaranie do sądu, oskarżania przed sądem i wnoszenia środków odwoławczych – w trybie i zakresie określonymi w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia,

      Na tę właśnie czynność możesz na podstawie Art. 20. Ustawy o strażach gminnych złożyć zażalenie do prokuratora. Tam możesz żądać wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec strażnika, który niewłaściwie przeprowadził czynności wyjaśniające, wobec oskarżyciela publicznego, który bezzasadnie oskarżył Ciebie przed sądem. Możesz żądać przeprosin, zwrotu poniesionych kosztów itd.

  428. Vector Says:

    Anonim: Serdecznie dziękuję za poradę. To wyjaśnia sprawę. Pozdrawiam.

  429. ansu Says:

    A czy nie można zastosować wobec nierzetelnych funkcjonariuszy Art. 231. kk
    § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
    § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

    Można by to nazwać kopaniem się z koniem ale ……

    • Leszek Says:

      Przedmiotem przestępstwa określonego w art. 231 § l kk. jest przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego skutkujące działaniem na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Niewątpliwie funkcjonariusze Straży Miejskiej są funkcjonariuszami publicznymi w rozumieniu art. 115 § 13 kk., jednak w działaniu strażników miejskich polegającym na skierowaniu do sądu wniosku o ukaranie nie dopatruje się zachowań mających charakter rażącego przekroczenia uprawnień bądź też niedopełnienia określonych obowiązków. Nie sposób uznać, aby zachowanie funkcjonariuszy publicznych pomimo działania wbrew obowiązującym przepisom nosiło charakter umyślnego zachowania zmierzającego do naruszeniu interesu prawnego obwinionego. Przeprowadzając czynności wyjaśniające funkcjonariusze straży miejskiej powinni dokonywać wszelkich niezbędnych czynności celem ustalenia faktów w przedmiocie popełnienia wykroczenia, a także działać w zakresie przysługujących im kompetencji. Z przekroczeniem uprawnień mamy do czynienia przede wszystkim wtedy, gdy funkcjonariusz publiczny podejmuje czynność wykraczającą poza jego uprawnienia służbowe (np. decyzję pozostającą w kompetencji kierownika organu lub urzędu). Przekroczeniem uprawnień jest również czynność mieszcząca się wprawdzie w zakresie uprawnień funkcjonariusza, ale do podjęcia której nie było podstawy faktycznej lub prawnej; jest nim także wykonanie czynności, które stanowiło wyraźne nadużycie tych uprawnień W doktrynie i judykaturze od dawna utrwalone jest stanowisko, że samo przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza nie wypełnia jeszcze znamion przestępstwa, choć może być podstawą odpowiedzialności służbowej lub dyscyplinarnej (por. wyrok SN z dnia 25 listopada 1974 r., II KR 177/74, OSPiKA 1976, nr 6-9, póz. 122). Do znamion tych bowiem należy działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Przyjmuje się też, że do dokonania tego przestępstwa niezbędne jest stwierdzenie, że zachowanie funkcjonariusza (działanie lub zaniechanie) stworzyło realne niebezpieczeństwo powstania szkody, a nie tylko zagrożenie potencjalne lub ogólne. Co więcej przestępstwo określone w art. 231 § l kk charakteryzuje się umyślnością działania, co oznacza, że funkcjonariusz publiczny musi obejmować swoim zamiarem zarówno przekroczenie uprawnień jak i działanie na szkodę interesu publicznego.
      Sporządzenie wniosku o ukaranie w sprawie dotyczącej określonego wykroczenia, pomimo braku uprawnień w tym zakresie niewątpliwie stanowiło działanie wadliwie i prowadzi do niepotrzebnego procesu sądowego. Należy jednak kategorycznie wykluczyć, aby działanie strażników miejskim było ukierunkowane na naruszenie interesu prawnego danej osoby. Błędna decyzja funkcjonariusza publicznego wynikająca z omyłki bądź braku odpowiedniego merytorycznego przygotowania do pełnienia służby, jakkolwiek powinna spotkać się z reakcją przełożonych, nie może jeszcze przesądzać o odpowiedzialności karnej strażników. Należy zaaprobować stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 7 kwietnia 2010 r., sygn. akt IV KK 10/10, zgodnie z którym domniemanie, że każde formalne przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków stanowi samo przez się działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego i to zarówno pod względem podmiotowym, jak i przedmiotowym pomijałoby oczywisty fakt, że oprócz odpowiedzialności karnej istnieje także odpowiedzialność służbowa i dyscyplinarna. Kryterium rozgraniczającym odpowiedzialność karną od dyscyplinarnej w każdym wypadku stanowić może jedynie wnikliwie oceniony stopień społecznej szkodliwości czynu, na który składa się zarówno strona podmiotowa, jak i przedmiotowa. (LEX nr 583896). W każdej sprawie oddzielnie należy badać, czy działania straży zawierają taki stopień społecznego niebezpieczeństwa, który mógłby w znaczący sposób naruszyć interes pokrzywdzonego.

  430. ansu Says:

    Wójt Gminy prawie nadmorskiej zastał wybrany dzięki obietnicom bez porycia. By objąć stanowisko w następnej kadencji powinien część obietnic spełnić, a na to niema kasy. Turyści tylko przejeżdżają, ale nikt nie chce się nawet zatrzymać na loda. Bo i jak się zatrzymać na miękkim poboczu i butki z lodami niema. Pojawia się jak wybawienie, firma, która proponuje za niedrobną opłatą wydzierżawienie fotoradaru obiecując zyski dla budżetu gminy powiedzmy trzy miliony złotych rocznie. Powstaje Straż Gminna, nowe miejsca pracy, spada bezrobocie, we wsi kostkują ulice powstają płatne parkingi. Gmina pięknieje może turyści w końcu zatrzymają się? A tu zdziwienie nikt już nawet nie przejeżdża tamtędy tylko mija szerokim łukiem, a fotoradar ukradli.

    Wszelkie podobieństwo do realnych postaci i sytuacji jest całkowicie przypadkowe. Mam już postępowanie z Art. 226. KK więc proszę nie snuci tu żadnych domysłów.

    Pozdrawiam ze słonecznego Egiptu wszystkich Strażaków Gminnych i Miejskich jak i ich Wójtów i Burmistrzów

    PS.
    Samolotem podróżuje się jednak wygodniej, szybciej i taniej.

  431. ansu Says:

    Mam już prawomocne postanowienie sądu z uzasadnieniem na trzy strony. Jednoznacznie wynika że SM przekroczyła swoje uprawnienia. Pięć spraw w sądzie za które zapłaci skarb państwa czyli ja.

  432. ansu Says:

    POSTANOWIENIE
    Dnia x czerwca 2012 roku
    Sąd Rejonowy w Wydziale Karnym w składzie:
    Przewodniczący: SSR aaaaaaa po rozpoznaniu na posiedzeniu w sprawie PANA obwinionego o wykroczenie z art. 96 § 3 kw w przedmiocie umorzenia postępowania
    postanawia:
    I. na mocy art. 5 § 1 pkt 2 kpsw umorzyć postępowanie wobec PANA;
    II. określić, iż wydatki ponosi Skarb Państwa.
    Uzasadnienie
    PAN został obwiniony o to, że w dniu x/08/2011 r. właściciel pojazdu wbrew obowiązkowi nie udzielił Straży Miejskiej w odpowiedzi, kto w dniu x-07- 2011 w miejscowości o godz. kierował pojazdem mechanicznym o nr rej. XX, którym to pojazdem popełniono wykroczenie w ruchu drogowym, tj. o czyn z art. 96 § 3 kw w zw. z art. 78 ust. 4 i 5 ustawy PRD Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
    Analiza zebranego w sprawie materiału pozwala na jednoznaczne uznanie, iż w zachowaniu obwinionego, objęte wnioskiem o ukaranie nie zawiera znamion wykroczenia z art. 96 par. 3 kw w zw. z art. 78 ust. 4 i 5 prawa o ruchu drogowym (Dz.U.05.108.908 z późn.zm.).
    Warunkiem odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 § 3 kw, jest ustalenie, iż sprawca wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.
    Jak wynika ze zgromadzonego materiału w dniu x lipca 2011 roku o godz. kierujący pojazdem o nr rej. XXX popełnił wykroczenie drogowe przekraczając dozwoloną prędkość o 30 km/h w. W trakcie czynności wyjaśniających ustalono, iż właścicielem tegoż pojazdu jest PAN
    Przedmiotem ochrony wykroczenia określonego w § 3 jest porządek ruchu drogowego. Przepis ten sankcjonuje naruszenie obowiązku wskazania przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec (art. 78 ust. 4 p.r.d.). Jest to przepis porządkowy. Trafnie Sąd Najwyższy wywiódł, że umiejscowienie art. 78 ust. 4 p.r.d. poza rozdziałem 5 zatytułowanym „Porządek i bezpieczeństwo ruchu na drogach” tylko pozornie przemawia za odrzuceniem jego charakteru porządkowego, gdyż ustawodawca nie tylko w tym rozdziale zawarł przepisy dotyczące tego przedmiotu ochrony. Na przykład w rozdziale 2, w którym umieszczony jest art. 78 ust. 4 p.r.d., są przepisy dotyczące bezpieczeństwa i porządku ruchu na drogach w zakresie dopuszczenia pojazdów do ruchu, w rozdziale 3 „Badania techniczne pojazdu” zawarto zaś unormowania związane z przeprowadzaniem obowiązkowych badań technicznych pojazdu, co wiąże się bezpośrednio z bezpieczeństwem na drogach. Sąd zasadnie uznał, że w rozdziale 5 ustawodawca zgromadził przepisy związane ściśle z ruchem pojazdów. O charakterze art. 78 ust. 4 p.r.d. decyduje jego powiązanie z ruchem drogowym.
    Podstawowym aktem prawnym zawierającym uregulowania dotyczące bezpieczeństwa i porządku na drodze publicznej jest ustawa Prawo o ruchu drogowym. Treść przepisu art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz.908 ze zm.), wskazuje, iż właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.
    Jak wynika z treści wskazanego przepisu, obowiązek ten ciąży na właścicielu pojazdu jak też na kierującym pojazdem (posiadaczu). Żądać wskazania osoby, której właściciel lub posiadacz powierzył pojazd do kierowania lub używania może zaś uprawniony do tego organ.
    Za takim rozumieniem wymienionego przepisu przemawia jednoznacznie okoliczność, iż ustawą z dnia 29 października 2010 roku o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 30 listopada 2010 r. – Dz.U. 10.225.1466, która to nowelizacja weszła w życie z dniem 31 grudnia 2010 roku) ustawodawca znowelizował treść art. 129b p.r.d. poprzez dodanie do ust. 3 – punktu 7, w którym przyznaje straży miejskiej uprawnienie do „żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie”. Zatem, zgodnie zasadami prawidłowej legislacji a także poprawnej logiki przyjąć należało, iż straż miejska nie jest uprawniona do żądania od właściciela pojazdu udzielania informacji kto popełnił wykroczenie.
    Stąd też nasuwa się oczywisty wniosek, iż skoro straż miejska nie miała powyższego uprawnienia wobec PANA, to obwiniony nie miał obowiązku udzielania takiej informacji. Oznacza to w niniejszej sprawie, iż nie może on ponosić odpowiedzialności wykroczeniowej z art. 96 par 3 kw w zw. z art. 78 ust. 4 i 5 p.r.d. (art. 1 §1 kw).
    W tym sensie Sąd stwierdził, iż obwinionemu nie można przypisać odpowiedzialności za wykroczenie.
    Z uwagi na powyższe, postępowanie w sprawie o wykroczenie przeciwko PANU należało umorzyć, zgodnie bowiem z art. 5 § 1 pkt 2 kpsw nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, jeśli czyn nie zawiera znamion wykroczenia. Przepis ten powołuje negatywną przesłankę procesową, a więc przesłankę tego rodzaju, której stwierdzenie uniemożliwia prowadzenie postępowania. O jej istnieniu można mówić wówczas gdy już, co prawda, miało miejsce pewne zachowanie, które jednak nie wypełnia sobą znamion żadnego typu czynu zabronionego będącego wykroczeniem, jeżeli brak w nim wszystkich lub niektórych znamion danego zachowania. Skoro zatem czyn zarzucony obwinionemu miałby polegać na niewskazaniu określonych informacji na żądanie uprawnionego organu, to w sytuacji, gdy jak wynika z analizy sprawy, organ ten nie był „organem uprawnionym” do żądania tejże informacji, należy przyjąć, iż zdekompletowany został katalog ustawowych znamion wykroczenia zarzuconego PANU. Ta okoliczność obligowała Sąd do umorzenia postępowania w niniejszej sprawie.
    Co do orzeczenia o kosztach postępowania, wyjaśnić należy, iż Sąd oparł rozstrzygnięcie o przepis art. 118 § 2 kpsw, wedle którego w razie umorzenia postępowania w sprawie, w której wniosek o ukaranie złożył oskarżyciel publiczny, koszty postępowania ponosi Skarb Państwa.
    Mając powyższe na uwadze, na mocy powołanych przepisów, Sąd Rejonowy orzekł, jak w postanowieniu.

  433. Anonim Says:

    ….ustawodawca znowelizował treść art. 129b p.r.d. poprzez dodanie do ust. 3 – punktu 7, w którym przyznaje straży miejskiej uprawnienie do „żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie”. Zatem, zgodnie zasadami prawidłowej legislacji a także poprawnej logiki przyjąć należało, iż straż miejska nie jest uprawniona do żądania od właściciela pojazdu udzielania informacji kto popełnił wykroczenie…

    Sędziemu się coś pomyliło.

  434. Anonim Says:

    Nic się sędziemu nie pomyliło. Czym innym jest „żądanie od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie”, a czym innym jest żądanie informacji „kto popełnił wykroczenie”.

  435. qufel Says:

    Witam
    Dziś dostałem pismo od SM z Krakowa że mam zapłacić za wykroczenie (nieopłacone miejsce parkingowe) które popełniłem w listopadzie 2007 roku. Nigdy wczesniej nie dostawałem od nich żadnego pisma ponaglającego, nie wiem czy zrobione było zdjęcie na miejscu „przestępstwa” :). Wydaje mi sie ze powinno to ulec przedawnieniu, ale czy tak jest? Czy muszę zaplacić?

  436. derek Says:

    Witam
    Zona dostała list od Straży Miejskiej ze zdjęciem z fotoradaru( tył samochodu) i druk do wskazania kierowcy. Wypełniłem druk przyznając że to ja prowadziłem auto. W druku wypełniłem punkt w którym nie przyjmuję mandatu i uzasadniłem to trudną sytuacją finansową przedstawiając dowody zajęć komorniczych i tym podobne. Nie odpowiadając na mój wniosek Straż Miejska przysłała mandat o stówę mniejszy niż proponowany wczesniej czyli 200 zł i 6 pkt karnych. Czy mogę jeszcze coś z tym zrobić bo poważnie mnie na niego nie stać.
    Pozdrawiam

  437. pawlo Says:

    Trzeba było od razu napisać, że nie ty jechałeś tym ani twoja żona, tylko ktoś z rodziny mieszkający za granicą(może być obca osoba) i podać tylko imie i nazwisko. Niech szukają sobie,czego nie zrobią i po kłopocie.

  438. Eryk Says:

    Kochani forumowicze , czy ktoś może mi udzielić odpowiedzi czy treść z wiadomości Pana Leszka z dnia 18 Luty 2011 jest nadal aktualna, czy nie zaszły jakieś zmiany w przepisach które zmieniają obecny stan rzeczy jeśli chodzi o zdjęcia z tyłu robione przez SM. Dostałem ostatnio taką fotkę na auto firmy, w której pracuję (którego jestem użytkownikiem), ale absolutnie nie jestem do końca przekonany czy aby na pewno ja prowadziłem auto w dniu wykroczenia. Do firmy przyszło pismo z 3-ma standardowymi opcjami: 1)przyznanie właściciela; 2)wskazanie sprawcy i 3)odmowa wskazania plus grzywna 500 zł. Sam mandat opiewa na sumę 400 zł i 10 pkt. zatem opcja 1) zupełnie odpada już korzystniejsza jest 3). Jednak to oni muszą udowodnić mi winę, a sam nie mogę się oskarżać lub narażać na oskarżenia co gwarantuje mi Konstytucja.
    Pismo dostałem od firmy do samodzielnego wypełnienia i ewentualnego znalezienia winnego. Zatem czy powinienem wypełnić (w imieniu firmy) opcję nr2. wskazującą na użytkownika auta (czyli siebie), wywiązując się tym samym z obowiązku wskazania sprawcy (rzekomego) w imieniu pracodawcy. Następnie pewnie pismo z SM trafi na mój adres. I wtedy pozostają mi dwa teoretyczne wyjścia.
    1)
    Nie odpowiadać na pisma SM gdzie sprawa pewnie trafi do Sądu a tam – i tu nie mam pewności… jeśli po przekroczeniu 180 dni od terminu wszczęcia procedury wyjaśniającej zabiorę żonę/kolegę/kogokolwiek wskażę jako sprawcę a ona się przyzna sprawa zostaje umorzona gdyż SM nie może już w tym czasie wystąpić o ukaranie innej osoby.
    2)
    Podać dane swoje i np.: żony lub jeszcze jednego kolegi z pracy.
    Nikt oczywiście się nie przyzna.
    Sprawa umorzona.

    Proszę o sprostowanie. Czy dobrze rozumuję – z góry dziękuje.

    poniżej treść wiadomości Pana Leszka podanej daty, cytuję:

    „Leszek mówi:
    18 Luty 2011 o 1:24 | Odpowiedz

    Ustawą z dnia 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1466.) przyznano strażom gminnym (miejskim) szereg nowych uprawnień spośród których dla Pana najistotniejszymi przepisami są:
    – Prawo żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

    Słowa “nie wiem”, “nie pamiętam” itp. uznawane są przez organa ścigania za odmowę udzielenia odpowiedzi na zadane pytanie, co skutkuje odpowiedzialnością karną z art. 65 § 2 Kodeksu Wykroczeń
    Art. 65.
    § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:

    co do tożsamości własnej lub innej osoby,
    co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania, podlega karze grzywny.
    § 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1.

    Dla Twojego bezpieczeństwa nie należy wyjaśniać, że dostęp do samochodu ma cała rodzina, tylko konkretnie podać imiona i nazwiska osób, które Twoim zdaniem mogły poruszać się Twoim pojazdem. Jeżeli nikt ze wskazanych przez Ciebie osób się nie przyzna, to sprawa powinna zostać umorzona, ponieważ zgodnie z Art. 1. Kw.
    § 1. Odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5 000 złotych lub nagany.

    § 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

    W związku z powyższym, jeżeli nie widać twarzy sprawcy a nikt się nie przyzna, to nikomu nie można mu przypisać winy w czasie czynu.”

    • Jan Says:

      Miałem podobną sprawę Tylko,że prywatnym samochodem.Ja nie odbieram pism od SM.Zwodziłem ich przez trzy miesiące.Aż w końcu zaczeli przysyłać policję.W końcu odebrałem ten list.Zrobiłem tak:napisałem osobno oświadczenie,że tego dnia nie prowadziłem samochodu z fotki ponieważ przebywałem za granicą.Napisałem,że prawdopodobnie samochód mogły prowadzić osoby:.I wpiałem trzy osoby z mojej rodziny,a czwartą z Berlina.I po sprawie.Było to począdkiem tego roku.Pozdrawiam.

  439. Piotr z Wrocławia Says:

    Mam bardzo konkretne pytanie związane z moim zdaniem panoszącym się bezprawiem (mogę się jednak mylić!) i oficjalną zapowiedzią, że GITD oraz inne służby nie będą więcej przesyłać wykonanych zdjęć do weryfikacji! W artykule prasowym napisano, że dopiero będzie można zobaczyć zdjęcie na sali sądowej i to ma wynikać z jakiegoś nowego rozporządzenia ministerstwa. Podobno nasze kochane państwo ma w ten sposób reagować na cytuję: „możliwość oszukiwania przez obywateli”. Mam dziwne wrażenie jednak, że oszukiwani są ciągle obywatele i społeczeństwo (vide wybory parlamentatne, abonament tv, system podatkowy, itd.).
    Otóż interesuje mnie kwestia postępowania dowodowego, podczas którego jesteśmy przecież stroną postępowania i mamy przecież zagwarantowany dostęp do materiału dowodowego i czyż jakieś rozporządzenie może nam ten dostęp ograniczać? Czy to nie jest sprzeczność z gwarantowanymi prawami przez inne ustawy i kodeksy postępowania??? Poza tym jak można z góry założyć, że każdy obywatel pragnie oszukać organy kontroli drogowej!? Naiwny nie jestem, gdyż widzę co się na drogach czasami dzieje, ale z drugiej strony w demokratycznym państwie nie można takich założeń czynić i ogłaszać publicznie!!! Winę zawsze należy udowodnić, w tym również manipulacje i mataczenia kierowców, a nie z góry założyć, że wszyscy chcą i będą oszukiwać, nawet jeżeli byłoby to bliskie z prawdą! Czyż w ten sposób urzędy chcą poprawić sobie statystykę mandatową dorzucając do wyegzekwowania również te zdjęcia, na których jest kilka aut, które są niewyraźne lub z nieczytelnymi tablicami, względnie te, które zostały pomyłkowo odczytane przez obrabiających?! W cywilizowanej Europie takie zdjęcia idą bez żadnego żalu w kosz, a zamiary inspekcji drogowych i straży miejskich dobitnie świadczą, że prawo może być jeszcze nagminniej łamane niż wcześniej. Któż bowiem będzie rzeczywiście chciał weryfikować dopiero prawidłowość odczytu i jakość zdjęcia na sali sądowej???
    Będę zobowiązany za odpowiedź w kwestii praw strony do wglądu do materiału dowodowego i moim zdaniem bezprawnego ograniczania nam tego prawa! Dziękuję!

  440. marek Says:

    czy ja mogę strażnikowi z gm.Rzeczniów zrobić sprawę z art.231kk o to że zaproponował mi w przysłanym piśmie, które mi przysłał poleconym,że uniknę punktów karnych jak zapłacę 2 razy większy mandat za przekroczenie prędkości na terenie gm.Rzeczniów i w ten sposób w zamian jak oszukam i wtedy nie będą ewidencjonowane w systemie ewidencjonującym punkty karne na moje konto.

  441. Kontrola formalna wniosku o ukaranie | Prawo na drodze Says:

    […] (Informacja za: https://washko.wordpress.com/2007/02/09/uprawnienia-strazy-miejskiej-mandaty/#comment-798) […]

  442. Mariusz Says:

    Jak mam postąpić ? Otrzymałem oświadczenie do podpisu ,o wykroczeniu polegającym na przekroczeniu prędkości w terenie zabudowanym .
    Teraz na zdjęciu i w oświadczeniu figuruje data 08.11.12 . W zestawie dokumentów jest wyjaśnienie iż strażnik źle wstawił datę i 09.11.12 lecz ten błąd nie skutkuje anulowaniem dokumentacji , po drugie zdjęcie jest od tyłu .Przez co nie wiadomo kto kierował , a jechaliśmy razem z kolegą i sami nie pamiętamy który prowadził .
    Czy odpisać że dnia 08.11.12 nie mogliśmy być w tym miejscu ( mamy na to dowód – zapis w książce ochrony obiektu ) czy niech wskażą kierowcę ?

    • konrad wallenrod Says:

      sprawa jest prosta. Piszesz, że prowadziłeś na zmianę z kolegą ale na tym odcinku uważasz, że nie prowadziłeś. Kolega pisze to samo. I masz teraz dwie opcje-albo umorzą u mnie 6 na 7 przypadków- albo sprawa trafia do sądu gdzie obaj obstajecie do samego końca tak jak w oświadczeniu – nie przyznając się do niczego. Sprawa kończy się umorzeniem. Nie dajcie się nabrać na straszenia tych gnojków z SM i GITD (już nawet zdjęć nie przesyłają bo 70 % jest robiona w sposób łatwy do podważenia i wielce wątpliwy). Dodam, że jeżeli od ujawnienia zdarzenia mija 180 dni to rozprawa się SM nie opłaca bo nawet ewentualna wygrana idzie nie do kasy UM a do skarbu państwa. A przecież tu tylko o kasę chodzi. Oczywiście mogą sprawę skierować po tym terminie ze zwykłego sku…. ale i tak chyba tylko po to żeby utrudnić życie normalnie zarabiającym obywatelom bo szanse na wygraną mają mizerne…. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
      P.S
      A….i jest jeszcze jedna opcja po tych 180 dniach…bierzecie 3-go kolegę, którego wcześniej nie wskazaliście bo terminy SM pomyliła i jechał z wami tego 9-tego i … on przed sądem się przyznaje. Efekt jak poprzednio – sprawa umorzona, koledze też nic nie zrobią bo SM ma 180 dni na wszczęcie postępowania od daty wykroczenia.

      • Tomasz Waszczyński Says:

        Gorzej, jak się ktoś (straż, sąd) wpieni i zawiadomi prokuraturę o składaniu fałszywych zeznań. Wtedy może nie być już tak wesoło, bo wezmą bilingi, ktoś wymięknie i będzie klops.

      • Jan Says:

        Przeczytaj post z 5 grudnia 2012 roku.To działa.Sprawdzone.

  443. Tomasz Waszczyński Says:

    To, jak postąpić, zależy od tego, jaki efekt się chce osiągnąć. Jeśli godzisz się na proces w sądzie, to napisz, że jechałeś ty lub kolega, ale nie pamiętasz i dopisz zastrzeżenie, że było to 09, a nie 08. Można dla przyspieszenia sprawy załączyć jego analogiczne oświadczenie kolegi. Sprawa trafi wtedy zapewne do sądu i dalsze kroki będzie trzeba podejmować w zależności od treści zarzutu.

    Jak chcesz mieć z głowy, to odmów wskazania kierującego, przyjmij mandat za niewskazanie, zapłać i zapomnij o sprawie. W tej wersji nie będzie punktów. Jak masz po drodze, to idź do tej straży załatwić sprawę, to powinno być taniej.
    Można oczywiście wskazać siebie i przyjąć mandat razem z punktami, albo kolegę i niech on się martwi. Choć jak on napisze odwrotnie, to też się sprawa nie skończy.

  444. Kuba Says:

    witam, znalezlem dzis za wycieraczka kartke od strazy miejskiej, nie ma na nim zadnego wezwania, zadnego mandatu tylko ze pojazd o nr rejestracyjnych takich i takich marki seat i dajej informacja jaki grozi za to mandat, podkreslone dlugopisem ze nie zachowalem 1,5m odleglosci chodnika bez zadnego podpisu funkcjonariusza ani nic. czy to upomnienie czy przyjdzie jakies wezwanie/mandat poczta? kartka ma duzy tytuł na „INFORMACJA”. pozdrawiam

  445. Kamil Says:

    Witam,
    ja też dostałem zdjęcie od straży miejskiej. Przekroczenie prędkości. Zdjęcie zrobione poza terenem miasta (teren gminy). Czy może tak robić straż miejska? Nie ma znaków o odcinkowym pomiarze prędkości? Czy coś się zmieniło od czerwca, lipca tego roku, że nie musi być tablic o pomiarze prędkości? W razie odmowy jest napisane, że Straż Miejska skieruje wniosek do Sądu. Co napisane w artykule, można się spodziewać umorzenia. Czy warto ryzykować? Czy zadzwonić do Straży z zapytaniem, czy sami składają wniosek czy przekazują policji?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.

  446. david Says:

    Witam. W ciągu ilu dni od otrzymania muszę odesłać oświadczenie ze przyjmuje mandat od straży miejskiej?

  447. Leszek Says:

    Uważam, że straż gminna (miejska), w ramach czynności wyjaśniających, nie ma prawa powoływać się na przepis art. 78. ust. 4. Ustawy Prawo o ruchu drogowym, który stanowi, że cyt. „Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec”.

    Zgodnie z art. 12. ust. 1 pkt. 5) ustawy o strażach gminnych – Strażnik wykonując zadania ma prawo do dokonywania czynności wyjaśniających – w trybie i zakresie określonymi w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia.

    Z zakresu określonego w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia wynika, że „Należy niezwłocznie przesłuchać osobę, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie (np. wniosku o ukaranie z art. 96 § 3 kw. – przyp. wł) Osoba taka ma prawo odmówić złożenia wyjaśnień oraz zgłosić wnioski dowodowe, o czym należy ją pouczyć. Przesłuchanie tej osoby zaczyna się od powiadomienia jej o treści zarzutu wpisanego do protokołu przesłuchania; przepis § 4 zdanie drugie stosuje się” (Art. 54. § 6. Kpw.)

    Zakres określony w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia nie zobowiązuje właściciela lub posiadacza pojazdu do wskazania na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Przeciwnie – strażnik dokonujący czynności wyjaśniające w trybie i zakresie określonym w Kpw. ma przede wszystkim obowiązek pouczyć podejrzanego (właściciela pojazdu) o prawie do odmowy złożenia wyjaśnień.

    W sprawach przed sądami:
    Sąd z urzędu lub na wniosek obwinionego powinien zbadać przepisy: art. 11. ust. 1 pkt. 2) oraz przepis art. 12. ust. 1 pkt. 5) ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych (Dz. U. z 1997 r. Nr 123, poz. 779 ze zm.) zawarte w art. 17 § 3 k.p.s.w.
    – na okoliczność ustalenia, czy straż nabyła uprawnienia oskarżyciela publicznego, tj. czy podjęła czynności „w zakresie swojego działania, w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających” , które odnoszą się do:
    a) kontroli ruchu drogowego” w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym (art. 11. ust. 1 pkt. 2) ustawy o strażach gminnych) w tym, czy stosowane środki techniczne są urządzeniami rejestrującymi, w rozumieniu art. 129b ust. 2 pkt 1 lit. b) Prawa o ruchu drogowym,
    b) dokonywanych czynności wyjaśniających w trybie i zakresie określonymi w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia (art. 12. ust. 1 pkt. 5) ustawy o strażach gminnych) w tym, czy kodeks ten (Art. 54. § 6. zdanie drugie kpw) nakłada na podejrzanego (właściciela pojazdu) obowiązek wskazywania komu powierzył pojazd w określonym czasie, czy raczej prawo do odmowy złożenia wyjaśnień.

  448. nowy Says:

    A jak to jest kiedy wykroczenie popelni osoba nie bedaca wlascicielem auta wlasciciel ja wskaze a ona juz zmarla. Kto odpowiada ?

Dodaj odpowiedź do Leszek Anuluj pisanie odpowiedzi